Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngelika Kochana to juz niedługo powitasz maleństwo na świecie :*:*:*, spora kruszynka 3800 moja Gabrysia tyle miała jak się urodziła
. Mam taką serdeczną koleżankę i jest o jeden tc przedemną , i już jutro będzie mieć maleństwo przy sobie :*:*:* , ale jej zazdroszczę ja muszę jeszcze tyle czekać na znaki od szczęścia naszego , wiem że i ja tak samo jaki wy wszystkie się doczekamy tych pięknych powitań z kruszynkami .
-
She Wolf, oczywiście, że nie chce się męczyć! Lekarz mówił, że to bardzo dobrze, że zaczęła się skracać
Angelika, jakie duże dzieciątko!! Matko, to wszystko się robi takie realne... nie mogę w to uwierzyć.
Płakać mi się chce, ze szczęścia, że tym razem się uda (odpukać)... maluszek (Emilka lub Alicja) będzie niedługo z nami
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Angelika Jeeej gratulacje kochana Zazdroszczę normalne, że już za tydzień przytulisz swoje szczęście
Czyli jeśli nic nie wypadnie którejś z nas do Twojego cc to będziesz drugą szczęściarą u nas ze swoim maluszkiem u boku
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kornelia - 04.2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 01.2019r. (37+0) - 1cs
Roksana - 11.2021r. (34+4) - 3cs
Aniołek - 03.2021r.
-
Boje się ze mogę wyprzedzić Angelike chociaz wcale nie chce. Znowu kawał czopa i plamienie żywa krwia. Jutro pewnie będę miała badanie, ale boję się jak cholera żeby to nie rozkrecilo akcji. Wierzyłam ze choć skończę ten 35tc ale mam coraz większe wątpliwości. Proszę Was o kciuki zeby jednak nie było to w tym tygodniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 17:24
-
Hej dziewczyny
Przyznam sie, ze dziś Was tylko czytam, jakos czasu nie bylo napisanie
Wczoraj mąż wrócił lekko podchmielony po urodzinach siostrzeńca, ale niech mu będzie jeszcze do kwietnia pozwalam:D On zawsze jak wypije spać idzie od razu więc miałam spokojny wieczór a jak już o 23 się chciałam położyć to mu się po drzemce na czułości zebrało! Chyba najlepszy seks w ciąży wczoraj miałam dzięki temu 
Moje dziecię też jakoś bardzo zadowolone od wczoraj i się leniwie przeciąga. Tylko czeka aż zauważę, gdzie ma stopę i czeka aż go zacznę miziać po niej 
Poza tym dzis byłam na nieudanych zakupach. Szukam jakiejś taniej kurtki/plaszcza na teraz. Żeby nie bylo szkoda jak ponoszę tylko 2 miesiące. Niestety chyba musze jeszcze na ciuchy skoczyć i poszukać.
Ostatnio jak zjem obiad to jakos mi źle. Jakbym od razu 5 kilo więcej ważyła...
Do tego dzis okolo 13 zachciało mi sie strasznie jeść, do tego stopnia, że aż słabo mi się zaczelo robić. Ostatnio kilka razy tak miałam. Zastanawia mnie od czego to. Ledwo do kuchni doszłam...28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Wanda Kciuki zaciśnięte niech maleństwo siedzi jak najdłużej ale z drugiej strony to już 35 tc kochana, pamiętaj, że w razie w, to na pewno wszystko będzie dobrze :*
Trzymajcie się kochana :* !!Kornelia - 04.2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 01.2019r. (37+0) - 1cs
Roksana - 11.2021r. (34+4) - 3cs
Aniołek - 03.2021r.
-
Taśka22 wrote:Hej dziewczyny
Przyznam sie, ze dziś Was tylko czytam, jakos czasu nie bylo napisanie
Wczoraj mąż wrócił lekko podchmielony po urodzinach siostrzeńca, ale niech mu będzie jeszcze do kwietnia pozwalam:D On zawsze jak wypije spać idzie od razu więc miałam spokojny wieczór a jak już o 23 się chciałam położyć to mu się po drzemce na czułości zebrało! Chyba najlepszy seks w ciąży wczoraj miałam dzięki temu Moje dziecię też jakoś bardzo zadowolone od wczoraj i się leniwie przeciąga. Tylko czeka aż zauważę, gdzie ma stopę i czeka aż go zacznę miziać po niej
Poza tym dzis byłam na nieudanych zakupach. Szukam jakiejś taniej kurtki/plaszcza na teraz. Żeby nie bylo szkoda jak ponoszę tylko 2 miesiące. Niestety chyba musze jeszcze na ciuchy skoczyć i poszukać.
Ostatnio jak zjem obiad to jakos mi źle. Jakbym od razu 5 kilo więcej ważyła...
Do tego dzis okolo 13 zachciało mi sie strasznie jeść, do tego stopnia, że aż słabo mi się zaczelo robić. Ostatnio kilka razy tak miałam. Zastanawia mnie od czego to. Ledwo do kuchni doszłam...
Ja na zimę kupiłam kurtkę w ciuchu za 17 zł ! jak nówka z mexx warto się przejść bo szkoda kasy.
Co do jedzenia to miałam dziś identycznie, nagle złapał mnie taki głód że ledwo doszłam na dół i zaczęłam jeść zimny obiad z lodówki bo już się bałam że nie zdążę odgrzać...to chyba nagły spadek cukru jest za to odpowiedzialny dlatego warto coś zawsze mieć pod ręką
Wanda trzymamy jutro za Ciebie kciuki, nie przejmuj się na zapas i nie stresuj, wszystko będzie dobrze
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Wanda jaka waga córki?Wanda1986 wrote:Boje się ze mogę wyprzedzić Angelike chociaz wcale nie chce. Znowu kawał czopa i plamienie żywa krwia. Jutro pewnie będę miała badanie, ale boję się jak cholera żeby to nie rozkrecilo akcji. Wierzyłam ze choć skończę ten 35tc ale mam coraz większe wątpliwości. Proszę Was o kciuki zeby jednak nie było to w tym tygodniu.
Będzie dobrze. Na tym etapie jest całkowicie bezpieczna;)
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Jest słodkie ma taki dziwny posmak ale ja nienawidzę wszelkich syropow więc nie jestem obiektywna. Raczej nie powinno się go popijac ewentualnie wodą. Ja popijalam ale potem przestalam je brać przez mdłości a wyniki i tak są lepszeZuza1987 wrote:Mam lekko obniżony poziom hemoglobiny, dzisiaj od lekarza dostała żelazo do picia o nazwie FEROPLEX, czy któraś z was brała to żelazo? jakie ono jest w smaku? czy wolno popijać sokiem pomarańczowym ?Filipek - 09.03.17
-
Wanda trzymam kciuki żebyś jeszcze trochę w dwupaku wytrzymała.
Milka, sunshine dzieki za odpowiedź. Tak właśnie podejrzewałam cukier o to. Z trzy razy mi sie tak zrobili. Jakiegoś batonika musli bede chyba miała zawsze pod ręką na wszelki wypadek. Dzis zjadłam 4 kanapki na tego głoda i jeszcze rafaello zagryzłam i jak ręką odjął.
Teraz od obiadu miejsca znaleźć nie mogę... Chyba zaraz będę się ratowała kąpielą może trochę pomoże
Milka1991 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Wanda- trzymam kciuki, zeby ta akcja stanela w miejscu, i niech czas przyspiesza na Wasza korzysc. Badz dobrej mysli, usciski
angelika- no, bedzie kawal cudownego dzieciaczka czyli polowa marca bedzie decydujaca, fajnie! Zrob co trzeba, zakoncz wyprawke i urzadz sobie domowe SPA na najwyzszym poziomie, bo potem roznie moze byc z czasem i silami Trzymam kciuki za kolejna wizyte, pomiary i przyszla sroda nalezy do Was
She Wolf- u nas lato rowniez lubi platac figla, ale zamierzam odpalic sie na sukieneczki i typowo letnie bodziaki, najwyzej zarzuce sweterek i krotkie spodenki/same podkolanowki i bedzie dziewczyna w wozka, cud malina
* * *
Od popoludnia, jestem w terenie. Trzeba corke odebrac ze szkoly, potem zakupy i szybka organizacja obiadu. Slonce wyszlo, cieplo i przyjemnie to Diabolina na rower, a ja powolne tuptanie, ohohoho. Czuje jak mi nogi wchodza w wiadome miejsce, ale chociaz licze, ze bede spala dzisiaj jak dziecko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 18:07
She Wolf lubi tę wiadomość
[img][/img]
