Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kordonku no oczywiście że zależy od położenej! Na pewno są też takie kochanie co będą dbały i o dziecko i o Ciebie. Po prostu mówię, że na różne "ekipy" można trafić. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o porody :p ale jak miałam wycinane żylaki to pamiętam jak lekarz mi szczerze powiedział, że zwykle to raczej starszym ludziom operują i w ogóle się nie przejmują tym jak duże nacięcia, blizny bo przecież "co to takiej babci będzie przeszkadzac a nam będzie wygodniej operować". Więc każdemu lekarzowi powtarzałam jak bardzo lubię moje nogi i sukienki przed operacją żeby oszczędzili mi wielkich blizn jak się uda
I muszę przyznać, że trudno je znaleźć
No w ogóle kto śmiał żartować o zamykaniu wątku po porodach?Po porodzie mam też zamiar dołączyć na FB bo póki co grupa co jakiś czas jest "odtajniania" a mi bardzo zależy na tym żeby Ci co "nie muszą" z moich znajomych nie wiedzieli o ciąży. Jakoś tak strach pozostał. Myślę, że po takim czasie nie ma szans, że Was wszystkie nadrobię albo rozpoznam na tym FB ale trudno, będę chciała zobaczyć te wszystkie maluszki
Co do drugiej córci mąż pewnie żartował, zawsze chcieliśmy mieć parkę i pewnie tak będziemy celować choć po 2 poronieniach jak miałam zielone światło to już mi było wszystko jedno czy "uda się" córcia. Niemniej jestem bardzo szczęśliwa, że się udałochoć 2 córki też brzmi fajnie, sama zawsze chciałam mieć siostrę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 12:23
Milka1991 lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Masz rację. Pytając nic nie tracę. Mnie troszkę irytuje ten terror na poród Sn. Byeby babeek był zdrowy
Tak samo denerwuje mnie terror laktacyjny i wszelkie terrorystki laktacyjne. Jeśli ktoś a ochotę kp cudownie, jeśli ktoś mlekem modyfikowanym również cudownie!
Nie lubię wtracania w tak intymne sprawyn jak poród czy karmienie.
Ja też znieczuleń u dentysty nie znoszę. Dlatego po porodzie Idę do takiego gdzie ma znieczulenie komputerowehaha
Gakin, mada87 lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Lisku i Eforts, dziekuje za Wasze opinie w sprawie bucikow. Jutro przejde sie do tego sklepu i moze jednak cos kupie... moze na pamiatke, bo buciki byly baaardzo tanie i moze raz czy dwa razy beda uzyte.
Dziewczyny, ja na pewno bede miec do Was wiele pytan po porodzie. Mam ciagle goraca linie z moimi psiapsiolami z Wro, ale co dwie glowy to nie jedna...a raczej: co wiecej glow to nie mniej:D
Ja juz tyle sie dowiedzialam z naszego watku, ze sama bede w stanie udzielac jakis rad kolezankom, ktore zajda w ciaze. Dziekuje Wam
Milka...ja nie konsultowalam z nikim magnezu i dalej go biore. Mialam brac 3 razy po 1 tabletce, ale biore 2 razy po 1. Mam odstawic juz magnez?? rozumiem, ze to moze hamowac skurcze, tak? Zapytam sie tez poloznej za 2 tyg.Ivona12, lis87 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Venice kiedys moze wspominalam u mnie nie moze dojsc ani do akcji porodowej ani do silniejszych skurczy niestety ze wzsgledu na historie itd. jestem juz na max leku ktory moga podac by wyciszyc skurcze stad troche wiecej pospiechu.
W kazdym badz razie lekarze staraja sie wyposrodkowac moje zdrowie i zdrowie Zosi,wlasnie mialam dluga rozmowe z lekarzami wiec juz
20.03 bede tulila moje malenstwo
ciesze sie i boje jak cholera
niebieskaa ja mam jedne buciki na poczatek wlasnie zostawie jako pamiatke moj m ma nadal swoje pierwsze sper pamiatka, i jedne wieksze kupilam timberland super slodkie ale mysle ze nie ma co kupowac dopoki dzidzia nie zacznie probowac wstawac itd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 12:34
sallvie, Milka1991, Niebieskaa lubią tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
Ok, Venice, to jak możesz to dodaj, masz moje dane. Widzę, że będę ostatnia (oczywiście z tych udzielających się).
Jeśli ktoś jeszcze szuka niechodków to bardzo polecam ten sklep:
https://www.aliexpress.com/store/1817743?spm=2114.13010608.0.0.16p69w
Włąśnie przyszły mi 3 pary i wszystkie fajne(za 3 pary dałam w sumie ok. 33 zł)
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Miałam nic nie kupować do zdobienia ścian, zanim nie zrobimy małemu jego pokoju. Czyli okolo 6 miesiąca życia (bo wczesniej po prostu nie zdążymy i mamy i tak sporo wydatków). No ale dzis byłam w kauflandzie
a tam za cale 9.99 mieli słodkie naklejki przyklej/odklej na ścianę
wzięłam sowy
ocenilam ze za te pieniążki chociaż trochę przyozdobię kącik małego w naszym pokoju
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1663fedad15.jpgMilka1991, sallvie, lis87, Niebieskaa, Lokokoko, kahaśka, Misiu2017, misKolorowy, mada87, Różowy_Kordonek, AmyLeah, ilae lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Niebieska nie pytałam gina bo wydawało mi się to oczywiste
odstawić luteinę(i tak jej nie biorę od dawna) i magnez. i to w ciągu tygodnia skoro boję się nagłego odstawienia. na pewno mu chodziło o to żeby już właśnie nie blokować skurczy i organizm się odzwyczaił od tego magnezu. myślę że jest to logiczne i ma sens
na tym etapie skurcze to już u nas coś pożądanego
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
lis87 wrote:Dziewczyny bierzecie juz olej z wiesiołka? Jak dawkujecie?
lis87 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Różowy_Kordonek wrote:Antonelka gratulowałam na FB ale jeszcze raz wieelkie GRATULACJE! i tak Wam zazdroszczę!
Agga czy sytuacja z mężem jakoś się wyjaśniła? Jeśli nie masz ochoty poruszać tego tematu to okAle.. że jak to?! Czekasz na rozwiązanie z racji an te sączące się wody płodowe? cc czy sn? Kurdeee.. a kiedy ja?!
Życzę powodzenia!
Ei! ale chyba nie myślicie zamykać wątku po ostatnim urodzonym dzieciątku?! Jakże to tak? Ja już myślami jestem przy tematach o ząbkowaniu, kolkach i innych cudach, przecież musimy się doradzać!
Dziękuje że pytasz:* nie podejrzewał że może mieć przez to taka awanturę, tłumaczył się też że obawia się przyszłości jak to będzie a że swoimi obawami chce się sam uporać bo nie chciał mi stresów dokładać. Więc obserwuje co się będzie działo w naszym zwiazku, między nami .
W szpitalu jestem ponieważ Sącza mi się wody. Jak już wcześniej wspominałam zdjęto mi pessar, dali zastrzyk na plucka. Dzisiaj jestem po lewatywie, skacze, chodzę ale szyjka trzyma i ma ok 3cm. Pewnie gdzieś worek u góry pękł i coś się saczy. Każdy dzień dla malutkiej jest cenny w brzuszku więc mam nadzieję, że jakimś cudem zostanie donoszona.
Crp mi zbadał i chyba płytki krwi czekają na wynik.
Czy jeżeli już mnie przyjęli do szpitala to leci mi już macierzyński?
Miałam dzisiaj kontrolę ZUS ale z racji pobytu w szpitalu nie zastali mnie- wiecie może co teraz? Jakiś papier czy jak?
-
Ponoć też jak już zaczynają się skurcze to dzieki wiesiolkowi i herbacie z malin macica jest bardziej przygotowana na skurcze i jejpraca jest efeltywniejsza czyli porod jest szybszy. Nie wiem ile w tym prawdy ale nie zaszkodzi spróbować
Niebieskaa lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Hej dziewczyny
U nas szybko po wizycie, szyjka trzyma chciciaz nie wiem jaka długa, mały ma 2 kg, przybrał jakos 200 gram na tydzien. Do końca marca jeszcze możemy sie "stresować" zeby nic sie nie zaczęło dziać a pozniej juz na spokojniewiec zostało mi 3 tygodnie stresu zeby żadna akcja sie nie zaczęła.
Tymczasem pora na kompletowanie wyprawki, pranie i prasowanie
Miłego dnia !Lokokoko, Jagah, kasieniaczek, She Wolf, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Agga wrote:Dziękuje że pytasz:* nie podejrzewał że może mieć przez to taka awanturę, tłumaczył się też że obawia się przyszłości jak to będzie a że swoimi obawami chce się sam uporać bo nie chciał mi stresów dokładać. Więc obserwuje co się będzie działo w naszym zwiazku, między nami .
W szpitalu jestem ponieważ Sącza mi się wody. Jak już wcześniej wspominałam zdjęto mi pessar, dali zastrzyk na plucka. Dzisiaj jestem po lewatywie, skacze, chodzę ale szyjka trzyma i ma ok 3cm. Pewnie gdzieś worek u góry pękł i coś się saczy. Każdy dzień dla malutkiej jest cenny w brzuszku więc mam nadzieję, że jakimś cudem zostanie donoszona.
Crp mi zbadał i chyba płytki krwi czekają na wynik.
Czy jeżeli już mnie przyjęli do szpitala to leci mi już macierzyński?
Miałam dzisiaj kontrolę ZUS ale z racji pobytu w szpitalu nie zastali mnie- wiecie może co teraz? Jakiś papier czy jak?tak jak napisałaś każdy dzień jest cenny
macierzyński dopiero od dnia porodu
-
Agga wrote:Czy jeżeli już mnie przyjęli do szpitala to leci mi już macierzyński?
Miałam dzisiaj kontrolę ZUS ale z racji pobytu w szpitalu nie zastali mnie- wiecie może co teraz? Jakiś papier czy jak?
Na macierzyńskim będziesz od dnia porodu, a więc teraz dalej ciągniesz zwolnienie - płatne 100%.
Co do kontroli z ZUS to nie mam pojęcia. Wydaje mi się, że pewnie jakiś papier ze szpitala będziesz musiała przedstawić.
-
Nie znam żadnej mamy, na którą liście malin podziały. Sama wypiłam tonę jak juz byłam po terminie i dupa hehe. Olej rycynowy jedna stosowała z zalecenia lekarza i rozkręcił akcję, ale to w okolicach terminu.
Macierzyński można dwa tygodnie wcześniej zacząć, ale trzeba złożyć wniosek wcześniej. No i kto zna termin. Chyba tylko planowe cc.
Na pobyt przed porodem powinnaś dostać l4, tylko szpital z reguły o tym milczy albo robi problemy. Mi na jeden dzień nie chcieli wystawić a nie wiedziałam, że mam prawo i wpisałam w pracy urlop wypoczynkowyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 13:32