Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Taska wszystkiego najlepszego!!!!!
Jagah wiem, przepraszam Was ale ja korzystam tylko z tel i muszę się uwijac zanim młody zobaczy
Mój mąż jak dowiedział się o.pierwszej ciszy to powiedział że nie chce być przy porodzie ale na sr zrozumiał że jego miejsce jest przy głowie
I był przy pierwszym i nie wyobraża sobie żeby nie być przy drugim!!
Milka mój mąż też mnie trzymał za nogę
Jagah, Milka1991, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Taska wszystkiego najwspanialszego kochana, ślicznie wyglądasz w dniu swoich 26 urodzin
slodka100 ja piję siemię lniane mielone zalane wrzątkiem, bez żadnych dodatków. Dla mnie to jest taki kisiel bez smaku- czasem jem łyżką a czasami piję z kubka. Nie ma tragedii, gorszych rzeczy człowiek w życiu próbował a nieraz właśnie lepiej na siłę się dodatkami nie uszczęśliwiać. Spróbuj 1 łyżkę zalać wrzątkiem do połowy kubka, może będzie lepiej.
Powiem Wam, że ten brak objawów mnie już trochę dobija. Nie to żebym lubiła ból
ale coś mogłoby już mi zwiastowaćten poród bo nie mogę się doczekać już trochę jak Iga. A dodatkowo prawdopodobnie duża waga dziecka i strach o zakończenie ciąży przez cc jak u Justyny. Wczoraj jeszcze przeczytałam gdzieś, źe pierwsze dziecko zazwyczaj rodzi się po terminie... chyba właśnie żebrze o pocieszenie od dziewczyn, których pierwszy poród zaczął się nagle i nie był poprzedzony żadnymi skurczami przepowiadającymi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 13:04
-
aniołkowa mama wrote:No tak słodka, czyli jednak tak jak napisałam. Aga niestety jeszcze 2 tygodnie do donoszonej...
Taśka wszystkiego najlepszego.
Przespałam się trochę bo moja malutka w nocy szaleje a ok 10-12 w dzień zwykle śpi. Ale ma wypracowany konkretny rytm. Byle takie godizny jej nie zostały. Mam nadzieję, że będzie tak jak u Ivony, że teraz szaleje a po drugiej stronie brzuszka będzie słodka spała
A to dupka blada, złe sobie to zrozumiałam i wyliczyłam
choć za tydzień w środę zacznie mi się 37 tydzień ,ale nieważne byle tylko maluszek wyszedł przed świetami bo jakoś fajnie pierwsze święta spędzić we trójkę
Płeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
Agadana dzięki za rade sprobuje pozniej
Ja pierwszego synka urodzilam w 38tyg1dzien no ale nie mialam jakis skurczy. Prawdziwe skurcze przyszly jak wody odeszly. Tylko ja pare dni bylam przed porodem w szpitalu i mialam codziennie bardzo bolesne badania ginekologiczne i wydaje mi sie ze lekarz mi tym porod przyspieszył.
Zacznij byc bardziej aktywna myj okna itp i sex. Ja mam taki zamiar jak si trochę podkuruje
agadana lubi tę wiadomość
-
Slodka
Ja tez pije siemie lniane mielone zalane wrzatkiem bez dodatkow. Tylko pije jak wystygnie czyli po okolo 30minutach. Bo gorace jest dla mnie niedobre.
A siemie juz pije okolo 2lat bo mi na wrzody pomaga. A poza tym jest bardzo zdrowe.
slodka100 lubi tę wiadomość
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Iga hihi no dla mnie właśnie to była jakaś abstrakcja. Pierwsza myśl: ale jak to? Tak szybko? Ja nie jestem gotowa na poród...A skoro odeszły mi wody to dziś muszę urodzić i dziś zobaczę moją córkę...miałam jednocześnie tysiąc myśli i pustkę w głowie. Kosmos jakiś.
Eforts ja teraz wszystko analizuję po kolei i w życiu bym nie pomyślała ze mój mąż będzie mi przyciskal nogę do klatki żeby małej łatwo było wyjść. Jak taki trochę akuszer był
eforts lubi tę wiadomość
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
agadana- u mnie pierwsza Diabolina wyszla 6 dni po terminie, ale dopiero dzien-dwa przed rozwiazaniem zaczelam odczuwac skurcze, ktore klasyfikowalam jako 'juz czas' na final Moim zdaniem, najlepszym przyspieszaczem porodu sa SCHODY w duuuuzej ilosci oraz seks, idealnie pobudza szyjke i wywoluje akcyjke
* * *
Zakupy meega udane, do tego pojawily sie truskawki i borowki na targu
pychotka!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6e14930c3548.jpg
W H&M pojawila sie wiosenna kolekcja dla dzieci, niektore zestawy sa bardzo fajne. Na zdjeciu upolowalam sukienke po przecenie, w przeliczeniu za.. 12zl
Mam jeszcze dzisiaj w planach pizze, i potem spalanie, czyli spacer, a Diabolina rower i wiatr we wlosach
Milka1991, Lokokoko, Kjopa3, Szczęśliwa Mamusia, agadana, karolyn, She Wolf, Niebieskaa, Marsylia, misKolorowy, aniab2205 lubią tę wiadomość
-
Jagah tak wiosenne kolekcje! w poniedziałek byłam z mężem w centrum handlowym i nacierpiałam się bo takie super rzeczy dla siebie znalazłam, a jak będę mogła już kupować to pewnie nic mi się nie będzie podobało ;p dla małej kupiłam tylko spódniczke tiulową, której mój mąż nie akceptuje ;p
-
Aga1991 za tydzień będziesz miała ciążę donoszoną.Także już blisko
Agadana pierwszy poród zaczął się 39+1 i skurczy nie miałam wcześniej. A też mi tylko wody odeszły.
agadana lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
Kordonku, Korcia - wielkie brawa i ogromne gratulacje.
Nie wiem czy nie powinnam jeszcze komuś powinszować, ale wciąż mam zaległości
Milka współczuję wydłużonego pobytu, z dzieciakami też leżałam dłużej ze względu na żółtaczkę, więc znam ból. Skoro dzisiaj jeszcze nie wychodzicie spod lamp to nie ma możliwości żeby was wypisali jutro? Musicie być dzielne.
Taśka, sto lat!
Kciuki za dziewczyny, które chcą już rodzić. Iga, Justyna...
Heh, ja się tak bałam jak to będzie z dwójką, a jest naprawdę dobrze. A gdy urodziłam Helenkę to było mi taaak ciężko. Zrobiłam się po pierwszym dziecku jednak dużo bardziej zorganizowana chyba. Mały głównie śpi jak na razie. Najwięcej roboty przy nim to ciągłe wyparzanie butelek i laktatora, bo z cycka trochę się napije i zasypia, a z butli żłopie jak stary pijak Więc odciągam, myję, wyparzam, na okrągło całą dobę co dwie h.
Jagah, Justyna Sz, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Lokokoko- powodzenia na wizycie i czekamy na wage malucha
IGA- wiem co przezywasz i co chcesz powiedziec, bo dzisiaj w C&A widzialam piekna tunike o charakterystycznych centkach lamparta, i tak sobie mysle, ze ciekawe czy zaczeka na mnie do rozwiazania To fakt, pojawilo sie duzo fajnych zakietow i przejsciowych kurtek, ale twardo sie trzymam, nie przymierzam na sile, nie kupuje. Jak pojawi sie dziecko na swiecie to ten pierwszy miesiac bedzie wszystkich kosztowal sporo pracy, organizacji i poznania sie z dzieckiem, a potem przyjdzie lato, brzuch i cialo wroci do swojej jako-takiej formy i wtedy bedziemy szalec ze zlota karta (najlepiej od Meza ) na zakupach 
niania- Twoje slowa sa dla mnie niczym balsam dla duszy Co prawda, roznica wieku miedzy dziecmi zupelnie inna, ale sam fakt lepszej organizacji i opanowania z dwojka - juz mnie pociesza na starcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 13:45
IGA.G, Lokokoko, Szczęśliwa Mamusia, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
Heeeeeej
Ja już po wizycie, niestety bez usg. Przyspieszonej przez to białko w moczu, ale coś się dowiedziałam!
Kwitłam tam od 7 rano, czekałyśmy wszystkie na lekarza, który zawsze przychodził po obchodzie na oddziale. Czekałyśmy do godziny 10.15 i położna nam mówi, że lekarz prosi o przejście na oddział pod gabinet. No to kilkanaście! dziewczyn z brzuchami szło korytarzami, to musiało fajnie wyglądać a pod gabinetem usg nagle zjechały się wszystkie kilkudniowe noworodki z oddziału na usg bioderek. Takie to malusie, napatrzyłam się i zakochałam niektóre to miauczały w tych wózeczkach jak malutkie kotki, jeej
A co do mnie 2 tygodnie temu szyjka była długa, zamknięta i jedynie troszkę rozpulchniona. Dziś już gin do mnie, że rozwarcie na palec i czuje główkę pod palcem 
szyjka skrócona - nie wiem ile ma, ale mówił, że nie skróciła się jeszcze do końca. Mówił, że byle skończyć 37 tygodni i mogę myć okna na święta. Kurde, cykam się już
Na kolejnej wizycie widzimy się za tydzień, bo do wtedy mam L4 i zrobimy sobie usg. Czas do końca spakować torbę. Nawet kupiłam sobie dziś biszkopty! Jeszcze tę chwilkę mam się oszczędzać, a w mieszkaniu wiecznie coś do zrobienia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 14:00
Monna, Aga1991, Szczęśliwa Mamusia, Biszkopciki, Jagah, pati87, Reni1982, mada87, Marsylia, misKolorowy, aniab2205 lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie
Moje dziecko waży 3300! Raczej nie będzie mi dane rodzić naturalnie bo szyjka 3.5 cm twarda takze nie mam co liczyć na wcześniejszy poród. Szacowana waga małego przy porodzie to 4.5 kg...
10 mam następną wizytę i wtedy dostanę ewentualne skierowanie na cc jeśli oczywiście waga małego podrośnie dużo.
Aga1991, Niebieskaa, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3, Jagah, pati87, Reni1982, Marsylia, aniab2205 lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Pisaliście o porodzie z mężem. Mój tylko będzie przy mnie do momentu wyjścia na świat Karola, potem wyjdzie bo mówi ze nie bedzie mi w stanie pomoc i bedzie z tego powodu nerwowy, ze ja cierpię a on nic nie może zrobić. Nie mam mu tego za złe, rozumiem go. Wystarczy ze będzie ze mną podczas pierwszych skurczachPłeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
Wiem, dlatego chyba zdecyduje się na prywatną klinikę jednak gdzie mlja ginekolog przyjmuje. Powiedziała, że wtedy mimo skierowania pozwolą mi ewentualnie spróbować (mam przyjechać na cc jak dostane skurczy) ale nie będzie nic na siłę. W szpitalu bym musiała sie na konkretny dzień umawiać wiec takiej możliwości miec nie będę.bobas2015 wrote:Taska do 4kg spokojnie dasz rade naturalnie. A mierzył i porównywał mozdzek dziecka? Wg lekarza u którego byłam ten pomiar jest najbardziej oddający rzeczywistość.28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
