Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nigdy nie miałam cierpliwości do nakładania odżywek, kremów i tego wszystkiego. Kończyło się na tym, że kupowałam i potem stało na półce.
Milka karmienie piersią to bardzo rozległy temat ciężko jest doradzić na odległość gdy nie widzi się jak maluch się zachowuje wtedy. Może jak przyjdzie położna na wizytę to Wam pomoże? Mam taka nadzieję
tylko jak będziesz widziała o której przyjdzie to postaraj się tak dostawać czas karmienia żeby spadł on wtedy kiedy ta przyjdzie.
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Monika... jako ze ostatni miesiac spedzilam w szpitalu moge powiedziec tylko ze zadnych lekow rozrzedzajacych krew nie mozna brac bez konsultacji z lekarzem. Ja dostawalam Fregamine zastrzyk codziennie ale przy wiekszych skurczach i ryzyku natychmiastowej cesarki zawsze pomijali zastrzyk bo jest wieksze ryzyko krwotoku przy operacji.
Dziewczyny co do cc musze wam powiedziec ze po tygodniu od cesarki czuje sie bardzo dobrze , szwy sciagniete blizna bedzie naprawde znikoma ( zrobili swietna robote ) nic mnie juz nie boli. Pasa nie musialam uzywac po dwoch dniach nie bralam juz lekow przeciwbolowych. Takze kolejna dzidzia bedzie rowniez przez cc
co do figury : przed ciaza 42kg
w dniu cc : 52kg
obecnie tydzien po : 48kg
Powoli powoli mysle ze kazda z nas musi miec swoje tempo wracania do wagi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 12:22
Milka1991, Lokokoko, Marsylia lubią tę wiadomość
17.03.2017
Sofia
-
Loko jednak tu wrzucam foty
37tt1d :
73 kg czyli 16kg +
95 cm w pasie
Tydzień po porodzie:
64,5 kg czyli 8,5kg-
82 cm w pasie
Chyba nie jest tak źle nie ? głowa do góry, momentalnie odzyskasz figurkę
ilae, Jagah, Kjopa3, Lokokoko, IGA.G, kasieniaczek, slodka100, aniab2205, Szczęśliwa Mamusia, Niebieskaa, vitae13, _tika, Aga1991, agadana, pati87, mada87, Marsylia, misKolorowy, niania.ogg, AmyLeah lubią tę wiadomość
-
A to mój cukierek !
Jagah, nutella_, koniczynkaa, Kjopa3, Monna, Lokokoko, eforts, flowerygirl, IGA.G, Taśka22, kasieniaczek, Yammi, slodka100, Peg, Reni1982, aniab2205, Szczęśliwa Mamusia, Niebieskaa, vitae13, Aga1991, agadana, pati87, Mamaela86, mada87, Marsylia, sallvie, misKolorowy, niania.ogg, Teklaa, AmyLeah lubią tę wiadomość
-
No hej!
Witam się z maślanym rogalem z nutellą
nie mogę się oprzeć!
U mnie noc w miarę przespana, tylko raz do wc szłam i wczoraj dużo leżałam i nie bolały mnie już biodra. Wstałam dziś przed 11!
czuję się wyspana, ale za to dzień taki krótki się wydaje.
Co do włosów - ja mam tak gęste, że co miesiąc/dwa chodzę do fryzjera przerzedzać. Nie dość, że są gęste, to i grube. Jak troszkę mi ich wypadnie, to nie będę płakać. Byle nie za dużo
Co do wywoływania porodu - jakoś się boję tak jak Wy, nie mogę się zdecydować czy chcę już rodzić czy jeszcze poczekać. Chyba poczekam do wizyty w środę, zobaczę ile mała waży i jak tam moje rozwarcie i wtedy ewentualnie zacznę działać. Nawet teraz się boję seksów, a mąż mnie przekonuje, że to przecież nie zadziała po jednym razie czy dwóch choć z drugiej strony... 2 tygodnie i 2 dni temu, mała ważyła już około 2750g, licząc przyrost masy średnio 200g/tydzień, to będzie już ze 3200g. Za tydzień będzie już prawie 3500g! Nie chciałabym rodzić za pierwszym razem dużego szkraba, a ze słów położnych na SR wynika, że szpital raczej jest nastawiony na naturalność... Więc do terminu 4kg by było, a u mnie w szpitalu nie jest to niestety wskazanie do cc.
Cały czas mnie ćmi jak na okres. Szyjka kłuje czasem tak, że mnie zgina w pół. Najgorzej jak idę po schodach czy do sklepu. Mam wtedy wrażenie, że Wiki mi tam ręce wyciąga na zewnątrz i zaraz wypadnie... Nadal jestem spuchnięta od samego rana, goni mnie niby na dwójkę do wc i cisza.
A no i co do imienia, będzie Wiktoria na drugie prawdopodobnie będzie Julia. Pewnie na pierwsze byłaby Julia, ale męża kolega z pracy tak nazwał swoją córkę, co wg mojego dyskwalifikuje te imię
Jula, Kahaśka - trzymamy kciuki i czekamy na wieści!
kasieniaczek, Szczęśliwa Mamusia, misKolorowy lubią tę wiadomość
-
ilae oczywiście pierwsze co dojrzałam to słowo "nutella" i sobie myślę, jak ty spałas na tym rogalu. Kiepsko dzis spałam i trzeba mi kilka razy cos powtarzać.
Bardzo ładne imiona wybraliscie.
To co idziemy następne rodzić ?
ilae lubi tę wiadomość
👩30 lat 👨🦱 34 lata
2015 💔
2015 Julia ❤️👶
2017 Antoni ❤️👶
Termin: 29.09.2024 Zosia 🩷
[/url] -
Kahaska! Czekam na relacje! Powodzenia
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nutella_ wrote:ilae oczywiście pierwsze co dojrzałam to słowo "nutella" i sobie myślę, jak ty spałas na tym rogalu. Kiepsko dzis spałam i trzeba mi kilka razy cos powtarzać.
Bardzo ładne imiona wybraliscie.
To co idziemy następne rodzić ?
Dzieli nas jeden dzień na suwaczkach ;> ile u Ciebie rozwarcia lekarz wybadał?
Ja myślę, że Iga będzie przed nami, później kolej na nas
nutella_ lubi tę wiadomość
-
Wowczak ale czad;))))) kurcze rewelacja!ja ważę podobnie i podobnie przytyłam Przez całą ciążę,może mnie też tyle kiloskow zejdzie po:))))No to wezmę jeszCe jednego Michalka hahhahaaMilka1991 wrote:Loko jednak tu wrzucam foty
37tt1d :
73 kg czyli 16kg +
95 cm w pasie
Tydzień po porodzie:
64,5 kg czyli 8,5kg-
82 cm w pasie
Chyba nie jest tak źle nie ? głowa do góry, momentalnie odzyskasz figurkę
Milka1991 lubi tę wiadomość
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Milka!!! A Ty naprawdę miałaś w środki ta słodka Kruszynke ? wyglądasz lepiej niż niejedna kobieta która nigdy w ciąży ne była :-d lalunia! A będzie tylko lepiej!!:-*;-*
Vero, Twój opis też brzm super!:-*:-*
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Lokokoko wrote:I ogólnie dziś jestem jakaś hiperaktywna...
Robię już 4 pralkę prania, zrobiłam ciasto, obiadek prawie już gotowy i Idę odkurzac i myc podłogę
O właśnie! Pranie w pralce do powieszenia. Od godziny, zapomniałam!
ale też idę sprzątać. Nie będę nadgorliwa i zostawię mężowi odkurzanie i mycie podłóg na jutro
Milka1991, Lokokoko lubią tę wiadomość
-
Niania młodego narazie nastrajam na kolejne dziecko w domu i nie wiem czy rozumie ale wcześniej nie było mowy, ni u już a teraz twierdzi że będzie pomagał zmienić pieluszke i karmil na samą nieobecność go w zasadzie nie szykuję.
Na sam poród mija przyjaciółka się nim zajmie a tak to mąż weźmie wolne.
Mam nadzieję że będą mogli mnie razem odwiedzać.
Ja będę rodzic w prywatnym szpitalu z umową z NFZ więc liczę że jak nie trafi mi się jedynka to będę mogła dopłacić (sam poród jest refundowany) i wtedy nie będzie problemów z odwiedzinami.
Wiem że każdy ma różne zdanie na temat dzieci w szpitalu ale nasz młody nigdy nie jest komuś "podrzucany" więc nie chciałabym żeby znosił nagle brak matki i ojca.
No i chyba jednak poród w terminie załatwiłby wszystko bo siostra z rodziną przyjeżdża na święta więc to rozwialoby jakiekolwiek problemy bo synek za nią przepada.
A jak u Was?
niania.ogg lubi tę wiadomość
-
dziękuję :* ktoś w końcu wróży mi niebawem poródilae wrote:
Dzieli nas jeden dzień na suwaczkach ;> ile u Ciebie rozwarcia lekarz wybadał?
Ja myślę, że Iga będzie przed nami, później kolej na nas
choć oprócz tego rozwarcia, i nieregularnych skurczy to cisza
ilae lubi tę wiadomość
-
IGA.G wrote:dziękuję :* ktoś w końcu wróży mi niebawem poród
choć oprócz tego rozwarcia, i nieregularnych skurczy to cisza
U mnie jedynie rozwarcie i skurcze w okolicach szyjki. Ja chyba nie doznałam skurczu poza tymi dwoma miesiąc temu po przeprowadzce. Nawet nie wiem jak to jest leżeć i jak stawia się brzuszek
U Milki nie było żadnych objawów, a jak szybko poszło. Nie ma reguły
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Aniastaraczka luzik myślę że nawet dwa by nie zaszkodziły
zjedz za mnie, ja na razie nie ruszam słodyczy, bo się boję, w szpitalu byłam na baaaardzo lekkostrawnej diecie. wczoraj zjadłam kawałek drożdżówki z masłem i biegunka, dziś napiłam się soku pomarańczowego i biegunka także no, moje jelita wróciły na swoje miejsce i nie mogą się jeszcze ogarnąć. a w szpitalu dostałam tyyyyle czekoladek...
Loko dziękuję także no ten teges, 16 kg to sporo i jak widzisz z brzuchem wszystko ok, więc i o swój się nie martw :*
Kurde z tych rozpakowanych to chyba najczęściej się udzielam ja i Gakin
A co z resztą ? Mamuśki pewnie zajęte...
Lokokoko, ilae, Szczęśliwa Mamusia, Teklaa lubią tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Milka ja nie mogę sobie wyobrazić siebie bez brzucha ;p
nie mogę się na Ciebie napatrzeć, że tak szybko masz taaaki brzuszek!
Iga ja wciąż tęsknię za brzuchem, jestem jakaś psychiczna brakuje mi tego bólu bioder, ciągłej zgagi, kopania po pęcherzu, ech...co to były za czasy. Aż dziwne że teraz jedyne na co mogę narzekać to niewyspanie...
IGA.G, ilae lubią tę wiadomość
