X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko tylko ja nie byłam chudzinka przed ciążą, miałam taką normalną budowę, waga 60-62 kg zawsze więc tez 14 kg robią u mnie różnice. oczywiście na śniadanie mąż kupił mi pączka ;p ale chyba już mnie odrzuca od słodkiego, bo zjadłam i niedobrze mi. co za dużo to niezdrowo :)

    Aniołkowa mnie nie rażą takie rzeczy jak przewijak w salonie. ważny jest raczej ogólny porządek, zeby pieluchy nie latały po całym domu. moja siostra tez miała przewijak na dole tak jakby w korytarzu (cieżko to wytłumaczyć bo mają dziwny układ domu) bo nie chciała biegac na górę przewijać jak cały dzień z dziećmi na dole była, zresztą co człowiek o opinia, niektórych może razić karmienie przy kimś a innych przewijanie. dla mnie są to naturalne rzeczy :)

    aniołkowa mama, Lokokoko lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teklaa Ja też nic nie , mam nic przeciwko temu :-P. :-D. No kochane cosik chyba jednak się zapowiada czop zaczął mi odchodzić takie przeźroczyste gluty nic dalej się nie dzieje , tak czy siak to już blisko napisałam do męża , a on na to .. to co przyjeżdżać :-P :-D :-D :-D.

    Teklaa lubi tę wiadomość

  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie to wszystko jakoś się dzieje stopniowo od dwóch tygodni czy trzech, czop to mi chyba z trzy razy wypadł i nadal cisza. zaczynam się tym męczyć, wiem, że do terminu trzeba spokojnie poczekać. ale te straszaki są rozbijające :(

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga, to że przewijak sobie będzie tam stał nie znaczy, że muszę przy gościach przewijać :)taki łóżeczkowy też mam w drugim pokoju na wszelki wypadek bo tylko taki najpierw chciałam mieć. Porządek oczywiście będzie!! :) Obowiązkowo.

    A co do Twoich straszaków to hmm.. przynajmniej wiesz, że "coś" tam się dzieje. A poza tym córuni w brzuszku dobrze.. tak mi tłumaczycie :D Na spokojnie wypij kawkę (jak nie pijesz normalnej to bezkofeinową i jak ktoś mi napisał, może nawet Ty? zjedz na spokojnie kanapkę póki możesz). Ja staram się te Wasze rady brać na poważnie i będę się cieszyć ze spokojnych śniadań i kolacji.

    Co do wagi ja też byłam bardzo szczupła a teraz mam +18 kg :D i do terminu jeszcze kilka tygodni :D

    Justyna Sz. żyjesz?:)
    Vero, jak Zosieńka?
    Antonelko, zdjęcie z sesji jest przesłodkie...

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa jak sama piszesz rzadki macie gości, więc ważne żeby to wam było wygodnie :)

    Ja na wyjście mam naszykowane 3 różne komplety, mąż dobierze odpowiedni do pogody, choć​ i tak powtarza, że weźmie ten z Batmanem :D U nas dziś 16 stopni i piękne słonko a na jutro zapowiadają 19, więc chyba idzie ta wiosna ;)

    Szczęśliwa mamusia tak czytam twoje posty i trochę się dziwię, że tak panikujesz z tymi wodami i czopem, przecież to będzie twój czwarty poród, myślałam, że z każdym następnym to jest się spokojniejszą ;) dużo śluzu na tym etapie, to według mojego gina normalne, dopiero jak jest on mocno zbity, to jest to czop, a taki rzadki rozciągliwy to naturalna wydzielina. Ja cały czas mam sporo śluzu, a po wiesiołku to już w ogóle, ale to organizm po woli się przygotowuje.

    Iga ty już bardzo blisko terminu jesteś, więc w każdej chwili te straszaki mogą przerodzić się w akcję porodową :)

    Milka sallvie świetna robota!! Mamy najlepszą pierwszą stronę :) :D

    aniołkowa mama, Milka1991 lubią tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się cieszę każdym dniem z brzuszkiem bo wiem, że będzie mi tego brakowało :) a nie wiadomo, czy jeszcze będę miała okazję oczekiwać dzidziusia :) choć bardzo liczę, że tak :)

    tylko mnie męczy czekania na poród, bo się go obawiam po prostu :(

    aniab2205, eforts lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wyjscie mam przygotowany zestaw body z dlugim rekawkiem i albo spioszki, albo polspioszki, na to misiowy kombinezonik z kapturkiem i jak bedzie chlodno to kocyk. No i czapeczka. Nie ma co przesadzac, to tylko ze szpitala do auta i z auta do mieszkania :)

    U mnie ktg tragedia, bo ani jednego skurczu nawet na 50%... Szyjki ponoc polowa, rozwarcie na palec dalej, w szyjce kluje rzadziej, a ja dostaje magnez na wyciszenie nieistniejacych skurczy :)

    Jedzenie tragedia, a jak na zlosc to maz dzis skonczy pozniej prace niz zazwyczaj :( od wczoraj od 21 koncze wlasnie zaraz paczke biszkoptow...

    Ale za to cisnienie jak na mnie niskie, po cichu licze na wypis jutro :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilae trochę nie rozumiem po co ci magnez na tym etapie...

    ja na ktg miałam skurcze 50-60 % i jeden 90%, ale to podobno niewiele znaczy te przepowiadające

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do kłucia w szyjce, ja przez kilka dni nie czułam w ogóle, a wczoraj na spacerach to co chwilkę mnie szczypało... oby nie na darmo ;p

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 27 marca 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga, rozumiem zniecierpliwienie. Ja jestem już bardzo niecierpliwa a jestem 2 tygodnie za Tobą....

    Co do magnezu mi kazano brać do 38 tygodnia więc na razie też jeszcze grzecznie biorę.

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    do terminu porodu 5 dni :)

    aniab ja właśnie zaszłam w ciążę jak odpuściłam, po 4 nieudanych inseminacjach, przepłakanych chyba dwóch nocach non stop, powiedziałam, że czas na odpoczynek i myślimy o in vitro. ale że potrzebuje czasu na tę decyzję, a niecałe dwa miesiące później byłam w ciąży. powiem szczerze, że to były dwa miesiące bez starań, bez myślenia

    To u Ciebie już lada chwila.
    I ja znam takie pary, gdzie zaskoczyło i to przy poważnych przeszkodach zdrowotnych. A u Was jaką przyczynę zdiagnozowano? Długo trwały starania? Jeśli próbowaliście z inseminacją, to rozumiem, że nie z nasieniem był problem.
    Ja przepłakałam nie dwie noce, ale 4 ostatnie lata i nie mówię tego by się tu "licytować". Niektórzy przeszli te same emocje w ciągu dwóch dni/ kilku miesięcy czy 10 ostatnich lat. Niestety jest wiele takich sytuacji, gdzie odpuszczenie sobie niczego nie da (zaawansowana endometrioza, brak owulacjii, złe kariotypy, mutacje genów czy fatalna gospodarka hormonalna), a jeśli da, to jest to przypadek jeden na 100/1000? Te naturalne cuda, z którymi ja miałam styczność, jeden to ciąża przy zaawansowanej endometriozie, jeden przy niedrożnych jajowodach ( w jednym tylko prześwit), kolejny przy takich parametrach nasienia, że lekarz zastanawiał się czy ivf ma sens, albo jeszcze taka sytuacja, gdzie ze względu na immunologię wcześniej kilka ciąż było poronionych albo biochemicznych. Ja od początku byłam nastawiona na walkę, może to też nie do końca było dobre, ale odpuścić w ciągu tych kilku lat nie potrafiłam, choć w głowie siedziała już ostatnio myśl: może tak ma być, że będziemy tylko we dwoje. Nie chodziło o pogodzenie się z sytuacją, tylko brak kasy na dalsze leczenie, wizyty, stymulacje.
    Omon, w czwartek mamy spotkanie z konsultantem banku. Mamy mętlik w głowie i ostateczna decyzja nie zapadła. Mój mąż był mocno na tak, a teraz sam już nie wie. Zwątpił po opisie technicznej strony pobrania, że to wcale nie jest tak, że tej krwi się malcowi nie zabiera, no i
    możliwości leczenia autogenicznego są mocno ograniczone i niepewne.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wzielam magnez, bo nie wiedzialam co to jest. Cala ciaze nie wzielam magnezu, to teraz tez nie bede brac. Zupelnie nie rozumiem magnezu w donoszonej oficjalnie ciazy

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi moją gin kazl brac do 36 tc magnes. No ale zrobiło się i mam kroplówki. :)

    Dziewczyny trakt porodowy powinen być dźwiękoszczelny... ;) siedzę na korytarzu z mamę i tate i normalnie wszystko słychać... współczuję tym kobieta. Ale z drugiej strony bardzo sie boej przez to :)

    Boję się też badania rozwarcia. Wiem że ludzie mają gorzej, ale to był najgorszy ból jaki spotal mnie w ciąży. Jakby chciał na siłę mi cos tam włożyć i tak przekręcal pięścią... :(

    Mam nadzieję,ze to raz dziennie tylko... :((

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • karolyn Autorytet
    Postów: 782 878

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biore magnez 3 razy dziennie do skonczonego 37 tc potem juz odstawiam...ewentualnie jeden na dzien do porodu;)

    q5Anp2.pngT2kLp2.png
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale macie tempo pisania, ledwo nadrabiam ;)
    Badanie rozwarcia zawsze boli?
    Bo ja nigdy nie miałam....myslalam, ze to po prostu widać...
    Idę na 15 do lekarza, ciekawe co powie o porodzie...

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zytam na internetach i pisze z ni powinno bolec.

    Reni1982 lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to chyba nie czuje się gotowa na poród... :(
    Czuje sie jak wyrodna Przyszla Matka...

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam ze czytam te Wasze opowieść ze szpitala i jestem w szoku.
    Ilea magnez teraz? Mi lekarz kazał odstawić najpóźniej 36plus zero pomimo rozwaecia i braku szyjki bo stwierdził że ciężko będzie urodzić...
    Koko możesz się nie godzić na to badanie rozwarcia bo to tylko może przyspieszyć poród a tego jeszcze nie chcesz teraz.. mi lekarz w ogóle nie chciał badać wiec lepiej żeby nie forsowali szyjki..
    Szczęśliwa spokojnie. Podobno po 35 tyg dziecko nie ma się już jak obrócić a jeśli to się zdarza to jest to mega bolesne dla matki.
    U mnie ciągle Młody pcha głowę w dół i jest to mega bolesne.. poza tym cisza.. ale lepiej niech tak na razie zostanie..

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 11:31

    agadana lubi tę wiadomość

    Awf3p2.png
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 11:31

    Awf3p2.png
‹‹ 1927 1928 1929 1930 1931 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ