X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 27 marca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam i używam katarek. Kubus ma 2 tygodnie i nie był odsluzowany w szpitalu wiec czasem sie zbiera. Od czasu jak przytkał mu się nosek i sie az zapienił postanowiłam co kilka dni przez jakiś czas uzywać. Odkurzacz mu nie straszny. Zasypia przy nim (tak samo jak przy suszarce i...wiertarce :) ) ja w odkurzaczu mam regulacje mocy ciągnięcia, ustawiam na najsłabszą. Wszystko trwa kilka sekund.

    kasieniaczek, Teklaa, niania.ogg lubią tę wiadomość

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • Kad Ekspertka
    Postów: 199 213

    Wysłany: 27 marca 2017, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny czytałam ze pisalyscie ze badanie rozwarcia boli. Dzisiaj wlasnie byłam na wizycie i położyłam sie na samolocie a mój lekarka mowi "w ciazy niech sie Pani położy plecami przylegając do łóżka a nie wygięta,bo inaczej badanie boli" moze dlatego Was boli? Ja przy badaniu nic nie czuje.

    U mnie skurczów brak, mała wysoko w ogóle sie do porodu nie szykuje, lekarka mówiła, ze może nawet i tak by sie cesarka skończyło jak sie nie obniży, chociaz czasem w ostatnim momencie sie obniżają dzieci.
    Wazy 3100. Ja pierwsza córkę urodziłam w 41tc1d 3300 wiec ta chyba bedzie większa od siostry:))

    Teklaa lubi tę wiadomość

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 27 marca 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kad nie wygięta czyli jak ?:) Doradz bo ja już swiruje, boke się tego badania

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 27 marca 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaba puścił kilka głośnych bąków, wystraszył się i rozpłakał :D :D :D
    Z odsieczą przyszedł tata, który właśnie zaczął odkurzać. Tygrys już śpi :)

    Lokokoko, Teklaa, Taśka22, kasieniaczek, eforts, sallvie, ilae, lis87, Omon, Milka1991, misKolorowy, Marsylia lubią tę wiadomość

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 27 marca 2017, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine wrote:
    Kaba puścił kilka głośnych bąków, wystraszył się i rozpłakał :D :D :D
    Z odsieczą przyszedł tata, który właśnie zaczął odkurzać. Tygrys już śpi :)

    Hahahaha KOCHAM takie momenty ;))))
    Ps. chyba ten katarek kupie w tajemnicy przed mezem i bede miec asekuracyjnie w szufladzie patrzyłam na YouTube ze nią ma sie czego bać

    Milka taaaaaaaak uwielbiam takie wracanie do tego co było - jak pamiętnik ;)

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 27 marca 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki GBS :) ujemny :)

    pati87, mada87, Szczęśliwa Mamusia, eforts, lis87, Omon, Taśka22, Kjopa3, Milka1991, Reni1982, kasieniaczek, Lokokoko, Marsylia lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 27 marca 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba wchodzenie na taboret to mam po mamusce :) zupelnie zapomninam ze jestem w ciąży i np niedawno corce wyjmowalam krople z szafki oczywiście musialam wejsc na taboret. W dzien na taborecie lustra mylam itp itd.
    Mam nadzieję ze corci to nie zaszkodzi.

    Wy tez wchodzicie na taboret ?
    Czy tylko ja taka dziwna jestem?

    Wogole czasami zapominam o ciąży i dlatego robię wszystko co przed ciążą.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • mada87 Autorytet
    Postów: 275 205

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, rożek w szpitalu się przydaje, czy raczej nie ma sensu brać?

    atdcqps62brd8znj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati87 Ja to cały czas muszę uważać na brzusio , mąż w nocy ma jakieś " triki nerwowe " w rękach i boję się że mnie nie chcący uderzy w brzusio , sama też muszę uważać czy jak do przedszkola ide i po Marysię ude do jej grupy to zaraz jedna kolezanka podbiegnie zaraz kolega , małe moje to często biegają , bawią się jak ostatnio myłam naczynia i szklanka mi upadła , to aż maleństwo w brzuszku poruszyło się ja to np , w sypialni mam nisko okno i w łazience więc spokojnie firanki moge zmienić gorzej w pokojach dzieci i pokoju gościnnym wchodze wtedy na taboret często teraz mąż przyczepia zaslonki piwiedzial , że zamiast zasłonek rolety bedziemy mieć ale firanke i tak trzeba zmienić .

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati ja tez potrafie stanac na taboret albo siegac cos co jest wysoko i wyciagac po to rece i wcale nie zapominam o tym ze jestem w ciazy robie to zupelnie swiadomie taka ze mnie wyrodna matka :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziś dostałam malutka rano bo wczoraj miała kłopoty z adaptacją jakieś małe.musiała się dogrzewac i pod jakimś monitorkiem leżała.
    Dziś się poznawalysmy,jesteśmy absolutnie zakochani:)tylko niestety spi cały czas i trzrba ja budzić żeby zjadła,z tym też póki co łatwo nie jest bo jie bardziej wie co ma.zrobić z piersią więc przystawiam ja regularnie ale karmie mieszanka,dają nam tu takie jednorazowe buteleczki.położna mnie uspokaja że to tak może być po cc i pozatym jednak brakuje jej tych prawie 2 tygodni i ze niebawem powinno być lepiej. Raz nawet się przyssala więc powinno iść w dobra strone:)

    eforts, mada87, Omon, Milka1991, sallvie, Niebieskaa, misKolorowy, ilae, kasieniaczek, Marsylia, aniab2205 lubią tę wiadomość

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mada87 wrote:
    Dziewczyny, rożek w szpitalu się przydaje, czy raczej nie ma sensu brać?
    Zależy co kto lubi i jak wygodniej. Ale większości się przydaje :)

    mada87 lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mada87 wrote:
    Dziewczyny, rożek w szpitalu się przydaje, czy raczej nie ma sensu brać?

    ja miałam. najpierw owijałam Tygryska w jakąś pieluszkę muślinową, a potem wkładałam do rożka. Do tej pory tak śpi.
    Tzn do wczoraj, bo zasikał. nie wiem tylko jak bo pielucha była sucha...

    mada87, ilae lubią tę wiadomość

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati ja wchodzę na drabinę, krzesła i taboret. Wiem wiem jestem nie odpowiedzialna ale co począć

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab u nas starania trwały niecałe 3 lata. przyczyn było kilka - ja mam pcos, niedoczynność tarczycy, a do tego wrogi śluz, zabijałam plemniki od razu, po 30 minutach nie było żywego :( u męża wszystkie wyniki w normie. próbowaliśmy na początku tylko na stymulacji owulacji, bo nie miałam naturalnej - na clo, na femarze, na gonalu, potem doszła diagnoza wrogości śluzu to próbowaliśmy 4 inseminacji. dodam, że na clo nie miałam owulacji. zmieniliśmy klinikę pod kątem in vitro - i znowu lekarka daje clo... wzięłam dwa cykle, ale bez nadziei bo wiedziałam, że organizm nie reaguje na ten specyfik, a tu zaskoczenia 2 piękne kreski na teście :)
    co do przepłakanych nocy, u nas było ich niestety również wiele, ale po 4 inseminacji był to płac dwie doby non stop, i chyba mi to pomogło się oczyścić w jakiś sposób

    Lokoko, Reni ja nie wspominam źle badania rozwarcia... trochę głębiej i mocniej włożył palce i rzeczywiście czuć nieprzyjemny taki moment, ale dla mnie nie ma tragedii. lekko krwawiłam po tym

    Kasieniaczek ja po wiesiołku aplikowanym wieczorem co rano mam normalnie potop

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o tym badaniu rozwarcia a mi od dobrych kilku dni aż się ręce trzęsą przy podmywaniu się, żeby jakiegoś rozwarcia sobie nie wymacać haha więc kamień z serca, że to tak nie działa :P W sumie sama nie wiem co sobie wyobrażałam :D

    Tak w ogóle to się wkurzyłam - dzisiaj był listonosz i dwóch kurierów, radości co nie miara :D Szczególnie z kolorowych pieluch i półkoprzewijaka ;) Została jeszcze jedna paczka - z biustonoszami do karmienia. Zamówione w czwartek, jeszcze tego samego dnia dostałam maila od sprzedawcy, że wysłał towar za pobraniem. Byłam pewna, że dzisiaj będzie, bo pocztą a tu dopiero dziś sms przyszedł, że paczka została nadana. Nienawidzę takich sytuacji... Po co wysyłać w ogóle informacje, że się wysłało. Paczka powinna być w środę, więc oby Wojtek grzecznie siedział, bo nie mam ani jednego nadającego się biustonosza - noszę same sztywne push-upy, więc w szpitalu pewnie od pierwszej lepszej położnej miałabym zwróconą uwagę. No ale pociesza mnie fakt, że to już ostatnia rzecz jakiej mi brakuje.
    Teraz została mi tylko lista "widzimisię" na której mam elektroniczną nianię, monitor oddechu, ochraniacze na szczebelki, pościel do wózka, kojec do salonu, koszyczki na przybory i wiele innych rzeczy bez których jestem w stanie się tymczasowo obejść i mogą poczekać na zastrzyk gotówki ;)

    eforts lubi tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja juz dzis ani ręką ani nogą...
    Posprzątałam, podłóg nie myłam bo siostra zadzwoniła czy bym z jej małym na spacer nie wyszła bo jej praca wypadła. Tak wiec godzina spaceru z dwulatkiem, zrobiło sie strasznie ciepło więc po tym spacerze pojechałam swoje sprawy pozałatwiać a że się powolutku turlałam po miescie to i do 15 mi zeszło. Później z mężem jeszcze zakup i wyszlo że od 12.30 do 17.00 caly czas się plątałam gdzies!

    Krzyż napierdziela, nogi bolą, brzuch boli okresowo tylko młody zadowolony bo jak przyszłam to sie poprzeciągał we mnie porządnie i chyba śpi znowu z tego całego dotlenienia :) a ja sie zastanawiam czy dam radę wstać z kanapy żeby herbatę sobie zrobić :D

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potrzebuje pomocy.
    Młody chyba za mało je, karmie go co 2-3h ale myśle ze za mało mam pokarmu.
    Kupki są raczej skromne.
    Tak mnie w tym szpitalu nastraszyły ze mam obsesje. Kontrola w czwartek a ja osiwieje.
    Chcislabym gobtaz dziennie dokarmić modyfikowanym, ale jakim?
    Polecacie cos?

    Ps. Odciągam laktatorem w 40 minut 30ml - z butli Olo zjada to z 2 minuty. Na cycku wisi 20.

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    Pati ja wchodzę na drabinę, krzesła i taboret. Wiem wiem jestem nie odpowiedzialna ale co począć

    Ja tez wchodze..nigdy nie spadlam to czemu nagle w ciazy mialabym upasc? no nie wiem, nie wiem... moze za malo sie nad soba trzese:)
    Autem tez jezdze, ale to chyba nie jest niebezpieczne...

    eforts lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 27 marca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Potrzebuje pomocy.
    Młody chyba za mało je, karmie go co 2-3h ale myśle ze za mało mam pokarmu.
    Kupki są raczej skromne.
    Tak mnie w tym szpitalu nastraszyły ze mam obsesje. Kontrola w czwartek a ja osiwieje.
    Chcislabym gobtaz dziennie dokarmić modyfikowanym, ale jakim?
    Polecacie cos?

    Ps. Odciągam laktatorem w 40 minut 30ml - z butli Olo zjada to z 2 minuty. Na cycku wisi 20.
    Atat może poczekaj do kontroli. Jesli wyjdzie, że za mało przybiera to może lepiej skonsultować to z lekarzem? Chyba, że wyraźnie daje Ci znać, że jest głodny. Tyle tylko mogę doradzić na razie :) trzymam kciuki :)

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
‹‹ 1929 1930 1931 1932 1933 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ