Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmmm bobas no właśnie po tym badaniu krwawię...
I czuję tam tak dziwnie jakbym miała przeciete taki dyskomfort... ;/
A i w ogóle lekarz który mnie badał mówi,ze jestem w 37 tc a ja mówię że w piątek mi się zaczął 35 a on... " no no dziś ostatnia okroplowka, bo nie ma co hamować nautury" dopiero później pielęgniarka przyszła i mnie trochę uspokoiła żebym się nie przejmowałaSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Dziewczyny ja polecam latarek z całego serca ale u starszych dzieci i przy katarze
jak się kiedyś dziecko za gila to frida ciężko jest ładnie oczyścić nos. Ale teraz tak w ramach higieny to frida.
Kamieniczki ja myślę czy by się nie przejechać ale to dlatego że mój młody się bardzo mało rusza. Chyba taka jego uroda a ja ciągle porównuje go do brata i durna się martwię czasemw sumie dzisiaj mąż w domu to po obiedzie może pojadę. Zadzwonię czy zrobią jak to nie będzie problem to.moze się zmobilizuje.
niania.ogg lubi tę wiadomość
-
Milka Nie ma sprawy z tym notowaniem, tak się w to wkręciłam, że na prawdę do czasu aż na porodówkę jechać nie będę mogę zapisywać hehe
Miałam się dzisiaj umówić do tego innego lekarza, ale się tak z rana ruchami małej przejęłam, że postanowiłam przeczekać z tym do jutra a jak mała nie zacznie wykazywać większej aktywności to jechać dzisiaj na ip. ale na internetach uspokajają, że od 37 tygodnia ruchy mogą właśnie osłabnąćMilka1991 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Lokokoko wrote:Hmmm bobas no właśnie po tym badaniu krwawię...
I czuję tam tak dziwnie jakbym miała przeciete taki dyskomfort... ;/
A i w ogóle lekarz który mnie badał mówi,ze jestem w 37 tc a ja mówię że w piątek mi się zaczął 35 a on... " no no dziś ostatnia okroplowka, bo nie ma co hamować nautury" dopiero później pielęgniarka przyszła i mnie trochę uspokoiła żebym się nie przejmowałaLokokoko lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
kasieniaczek wrote:Dziewczyny, które aplikują wiesiołka dopochwowo, czy zdarza Wam się, że wypływa rano? Dziś się obudziłam bardziej mokra niż zwykle na dole. I teraz nie wiem, czy to wody, czy zasługa przyjmowania wiesiołka dopochwowo. Mąż został wysłany po paski PH, ale nie udało nam się dostać w żadnej okolicznej aptece. Dziś umyłam połowę okien w domu, wyprałam firany, odkurzyłam całe mieszkanie porządnie, a za chwilę zabieram się za obiad. Stwierdziłam, że jak coś ma się rozkręcić, to pomogę organizmowi, a jak nie, to i tak się nie rozkręci. Na razie nie powtórzyło się to wypłynięcie, zobaczymy jak będzie dalej.
kasieniaczek lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Witam Was w słoneczny dzień
Właśnie wróciłam z wizyty - rozwarcie na 1,5 cm , główka bardzo nisko . ( lekarz mówi ze ładnie wszystko juz do porodu przygotowane )
Ktg było i jeden skurcz pokazało właśnie taki jak w domu czasami czuje .
Synuś wszystkie wymiary ma w sam raz na tydzień ciązy tylko nóżki długiewazy około
3kg a ja 70 ( czyli równe 7 kg przytyłam )
Liczę na to ze w tym tygodniu urodzętrzymajcie kciuki
Milka1991, Szczęśliwa Mamusia, sallvie, ilae, pati87, Taśka22, mada87, misKolorowy, Jagah, Kjopa3, nutella_, kasieniaczek, aniab2205, Donia12, Omon, Teklaa, Lokokoko, IGA.G, Marsylia, AmyLeah lubią tę wiadomość
Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Ja bardzo polecam katarek.
Taki bobas potrafi mieć bardzo konkretne, ten no, gile i o ile przy Helence fridą produkował się tata ( wciągał ile sił w płucach) to ja pierwszy raz spróbowałam na Julianku i z wielkim trudem i po bardzo długiej walce udało mi się mu nosek oczyścić. A przecież ten nosek malutki... No i dziecko bardzo spokojne, bo starsze to by się w życiu nie dało. Mało mi żyłki w oczach nie popękały
Także poczekam jeszcze ze trzy tygodnie i Julian też przechodzi na katarek. Helenka nie pamiętam ile miała... Starsza była na pewno, bo się też tego odkurzacza baliśmyJaki to był zachwyt przy pierwszym użyciu... Pierwszy raz dziecko nam nie płakało przy czyszczeniu nosa, a operacja trwała kilka sekund a nie minut.
Nam samo zakrapianie solą przy Julku nic nie daje, gilony jak były tak są. A że takie dzieci nie potrafią jeszcze oddychać ustami to pilnujemy tego, żeby nos był czysty.
Edit. Ciekawe czy Monika tuli już córeczkę i czy skończyły się jej wszystkie ciążowe lęki..
Wanda milczy, też już pewnie ma swojego dzieciaczka po tej stronie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 14:52
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
nick nieaktualnybobasku2015 Mi mój ginekolog mówił to samo
, powiedział dokladnie że teraz mało prawdopodobne jest to że się przekręci , u nas w ten Piątek będzie już 39 tc gin mój dodał również że główka na tyle jest ciężka , że wątpi w to żeby się przekręciło no nic trzeba teraz czekać cierpliwie do wizyty , i mieć nadzieję aby nadal leżało prawidłowo
.
-
Cześć! Właśnie jestem po szybkiej wizycie u mojego gina w szpitalu. Pobrał mi wymaz GBS i teraz muszę zaciskać nogi przynajmniej do czwartku żeby wynik już był. Nie chcę żeby Krzyś zaczynał życie na tym świecie od antybiotyku od tak profilaktycznie jeśli nic mu nie będzie zagrażać.
Z naciągania szyjki zrezygnowal, bo w środku jestem gotowa na porod a na GBS czekamy. Rozwarcie mniej więcej takie samo a w środku wszystko miękkie i powinno się ładnie rozchodzić przy porodzie. Powinno pójść gładko.Szczęśliwa Mamusia, pati87, Milka1991, Lokokoko, Kjopa3, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Byłam, skurcze jakieś mi się rysują ale smialam się z położna że teraz to wiem że to nie pogodowe i że tego nie da się pomyslic, czego obawialam się w pierwszej ciąży
Jak zakładała mi ktg to.powiedziala że synek jeszcze wysoko.
I okazało się że nie wszystkie jego ruchy czuje. Nie wiem dlaczego tak jest.
Ważne że jestem spokojnakasieniaczek, Teklaa, Lokokoko lubią tę wiadomość
-
Misiu2017 wrote:Wanda z tego co kojarzę to w szpitalu na Polnej jest ?
Moje dziecko na zajęciach lego a ja sobie siedzę i wcinam loda
Uprasowalam dzisiaj chyba z milion ubranek Lidki - zajęło mi to 4h... Także jakby co to przynajmniej ona jest gotowaA matka jej czeka na przesyłkę z CEFARM24 i od Justinex i też będzie gotowa
znaczy się jeszcze babcia musi do nas przyjechać to już całkiem będę
zaczynam się już czuć jak tykająca bomba... Dobrze ze jeszcze do mnie nie wydawaniaja i nie pytają czy to JUŻ????
Teklaa, Milka1991, Lokokoko, aniab2205 lubią tę wiadomość
-
kasieniaczek wrote:Teklaa To chyba brzuch nie tyle Ci się powiększył, co obniżył. Mój jak siedzę to też czuje, jak się na udach opiera.
Hmmm to ciekawe co piszesz, brzusio wizualnie jakos wg. mnie na tym samym miejscu, ale zauważyłam ze czuje go na udach jak wstaje, czy siedzę ciekawe czy to oznacza 2-3tyg do porodu
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Dziewczyny przeczytałam parę pierwszych stron ! Łezka się w oku kręci...chyba mnie jeszcze trzymają hormony ciazowe. Dopiero co zaczynalysmy te przygodę pełną różnych niewiadomych a tu już wiele z nas tuli swoje maluszki a kolejne dziewczyny na dniach rodzą . Ach, to było wspaniale 9 miesięcy. Nie tylko poród będę dobrze wspominać ale też te wszystkie miesiące spędzone razem z Wami ! Dzięki Wam moja pierwsza ciąża przebiegła super
zawsze mogłam na Was liczyć...kto by pomyślał że takie zwykłe forum gdzieś w necie z anonimowymi osobami ma taką moc ?
mam nadzieję że wiele z nas się tu ostanie na dłużej, żebyśmy dalej mogły tak wspaniale się wspierać w codziennych trudach
ale też i cieszyć wspólnie z naszych sukcesów
No tak mnie wzięło na filozofie...
A teraz idę sprzedać Kornelie babci na pół godziny bo dziś tak piękna pogoda że aż żal serce ściska a mi przydałoby się trochę świeżego powietrzailae, Kjopa3, mada87, Lokokoko, pati87, Teklaa, eforts, Antonelka, aniab2205, Niebieskaa, nutella_, IGA.G, Taśka22, misKolorowy, Gakin, Marsylia, agadana lubią tę wiadomość