Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anegdotka z dzisiejszego poranka dotycząca przepuszczania w kolejce.
Mój brzuch widać, bardzo. Mimo to mężczyzna stojący za mną w kolejce do kasy, lat ok. 30-35 spytał się czy może być obsłużony przede mną (a raczej wymusił to). Ja miałam na taśmie zawrotne 5 produktów, a ów gentelman chciał zapłacić za rzecz pierwszej potrzeby, którą już konsumował tj. ŻELKI
Szczęśliwa Mamusia, Aga1991, Jagah, Milka1991, sallvie, Donia12, Omon, aniab2205, Marsylia lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Dzień Dobry wszystkim!!!
Jejku jakie macie śliczne brzuszki
Gabi powodzenia, trzymam kciuki!!
Ja od dwóch dni siedziałam cały dzień na dworze,bo tak pięknie było, porządki porobione. Mąż pomolestowany od dwóch dni i dalej cisza u mnie
Jedynie co zauważyłam,że synek mniej się rusza nóżkami,ale może teraz więcej śpi.
Wiecie co jest najgorsze,że jak chce gdzieś wyjść to nie mam butów wszystkie za ciasne no poprostu masakra jakaś!!
I dostałam dzisiaj prezent dla Karolka od mojej siostry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 11:42
Reni1982, Jagah, sallvie, ilae, Szczęśliwa Mamusia, misKolorowy, nutella_, pati87, sunshine, Donia12, Omon, karolyn, Misiu2017, aniab2205, Justyna Sz, Kjopa3, Marsylia lubią tę wiadomość
Płeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
vitae- dzieki, a ten balonik wzial sie z wierszyka dla juniorow, tylko moj czeka jeszcze do kwietnia na pekniecie
'Baloniku mój malutki, Rośnij duży, okrąglutki.
Balon rośnie, że aż strach, Przebrał miarę - no i trach!'
Dzieki dziewczyny za mile slowa, Panna Orzeszkowa tez uradowana, chyba udziela Jej sie moj pogodny nastroj Czuje Tatka w poblizu
Bobas- u mnie cera sie uspokoila, za to worki pod oczami kupilam sobie krem pod oczy z olejkiem z wiesiolka, jest troche poprawy. Sucha skore mam na nogach, glownie w okolicy kostek, pomimo ze balsamy i kremy schodza tonami..
Gabi- widze rozpoczecie treningu porodowego, trzymam kciuki za szybkie spalanie i rozwoj akcji!
aprilova- a mnie sie podoba dojrzale macierzynstwo i sam fakt, ze nie przerwalas szkoly i wciaz jestes czynna w edukacji. Serio, znam mnostwo matek, nawet starszych od Ciebie, ktore wraz z ciaza przeszly na totalnie bierny i wypoczynkowy tryb zycia.. z wygody i lenistwa. Sama zawsze marzylam, ze bedac w ciazy pojde do szkoly badz rozpoczne dodatkowe kursy, a niestety, dolegliwosci ciazowe pokonaly mnie na starcie Ale checi chyba tez sie licza 
karolyn- powiem Ci, ze caly czas odnosze wrazenie, ze dziecko ulokowalo sie gleboko w biodrach, a do tego jestem wysoka 175cm, ostatnio brzuch troche wyskoczyl do przodu, ale odczuwam to podobnie jak Ty, zwiekszona masa cialka do kochania I pocieszajace jest to, ze wciaz widze swoja broszke, hehe
Aga- oj kurcze, Ty to masz spory apartament, ale nic dziwnego, ze tak sie mlody kibic rozgoscil
Wracam do otwierania paczek, teraz czas na kawusie i prezenciki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 12:03
Aga1991, ilae, Szczęśliwa Mamusia, Omon, misKolorowy lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny Czytam Was w miarę na bieżąco, ale z postami już mam problem. Testuję thermomixa i mnie pochłonął Coś pięknego U mnie raczej porodowych objawów brak, co najwyżej niebolesne, częste skurcze. Dziś odebrałam gbs i brak bakterii, jeaa, cieszy mnie to niesamowicie
Gabi, szybko pojechałaś do szpitala, ja to chyba też czekałabym na rozwój akcji w domu. W każdym razie trzymam kciuki za szybciutki poród
Ja codziennie rodzę w nocy
dziś urodziłam w pracy dziewczynkę z 6 palcami chyba za dużo myślę, że to wszystko czyha tuż za rogiem
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Witam w 39tc! Niech juz cos sie zacznie. To czekanie mnie dobija
Rece mi spuchly dzis okropnie
Jagah dobrze ze maz jest juz w domu. Od razu czuc w Twoich postach radosc
Aniolkowa, mam nadzieje, ze nie przepuscilas tego buca w kolejce? Ludzie nie maja za grosz kultury!
Ja tez myslalam ze jak czop odpadnie to nic nie znaczy? No chyba ze sie krwawi? U mnie w szpitalu bez skurczy regularnych wyganiaja do domu.
Piekne macie brzuszki i te male i te duze
Jagah, sallvie, Szczęśliwa Mamusia, eforts, Taśka22, Kjopa3 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Dwie poduszki dla Starszej i Mlodszej siostry plus szydelkowa girlanda nad lozeczko Pisalam Wam kiedys, ze slabo bylam zadowolona z kocyka z ColorStories i dorzucilam u krawcowej biale kuleczki, ktore mocniej sciagnely koncowki i dzieki temu kocyk nie wygina sie, tylko bardziej trzyma forme. No i zyskal w moich oczach, bo na poczatku byl na pozycji straconej
Dzisiaj skladamy lozeczko, materac sie wietrzy na dworze, bo jest +18st i piekne slonce I bedziemy ukladac w pokoju lozeczko i komode, zobaczymy jak to sie wszystko pomiesci.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/abb38b077562.jpg
sallvie, nutella_, Szczęśliwa Mamusia, ilae, She Wolf, Magni, Omon, Niebieskaa, misKolorowy, kasieniaczek, vitae13, mada87, aniab2205, Kjopa3, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Jagah urocze gadżety
U nas z pogodą się pogorszylo, w sobotę ma być ładnie i chciałam zrobić grila, nawet już wstępnie zaprosilam znajomych ale mąż namawia mnie żebym to odwołała, nie nadwyrezala się i chociaż trochę odpoczela. Trochę ma rację ale co ja zrobię że jestem takie stadne stworzenie
Moja przyjaciółka od czterech lat powtarza, zeza wcześnie pojechała do szpitala ale nie wiedziała że krwawy czop to jeszcze nie poród
Jagah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShe Wolf Witaj w klubie niecierpliwych mamuś , u nas jutro zacznie się 39 tc i też chodzę wręcz po ścianach. .
Co do odejścia czopu to już zależy czasami tak jest , że od razu coś rusza a czasami nic się nie dzieje . Mam taką koleżankę gdzie miała 4 cm rozwarcia , chodziła już tak 3 tygodnie nie miała skurczy , ani nic i chop nagle ją w nocy wzięło .
Jagah Trochę zazdroszczę tych przygotowań wszak mam łóżeczko , pościel już leży dawno wyprana , wyprasowana owinięta folią , materacyk też tylko pozostaje jedno małe ale w danym łóżeczku nadal śpi Gabrysia , jestem już na męża taka zła że niech lepiej , na 3 km mnie omija głupiego łóżka nie potrafi skręcić , a tak stoi od msc przemówić do niego nie przemówię bo rozmowa , z nim to jak grochem o ścianę i tak zrobi po swojemu . -
Mi wczoraj wieczorem tez zaczal odchodzic czop z nitkami krwi ale z.domu.sie nie ruszalam no i dobrze bo pojechalabym na marne nam polozna mowila ze jak wody odejda albo skurcze silne i regularne bo ja mam 1h do szpitala i gbs dodatni.
misKolorowy, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nutella_ wrote:Bobas rozumiem ciebie. Też musze wyjsc ze starsza corka na dwor, bo jak nie to w domu z nudów jeczy. Z psem wychodzę 3 razy dziennie. Małą prowadzę za jedną rękę, psa w drugiej. A mam psa wariata, który ciągnie i ma wszystko w poważaniu. Obiad gotuje dla nas, czasami osobny dla małej (jest alergikiem) i dla.. psa. Poza tym sprzatanie i ogarnianie codziennych spraw. Po nocach też kiepsko spie, bo dobija mnie swędzenie.
A ja dopiero tydzień temu przestałam "pracować".
Ciezkie mamy zadanie, ale cóż poradzić. Chyba wiedzialysmy na co się piszemy a nikt nie powiedział, że po porodzie będzie łatwiej. Chociaż liczę na to
Będzie łatwiej.
cieszę się, jakkolwiek to brzmi, że już nie jestem w ciąży.
eforts lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Szczesliwa mamusia- moj Maz sie ogarnal w trybie turbo, jak poinformowalam o skurczach i nocnym napinaniu brzucha, i zdecydowanie odchodzacym czopie Teraz musze narzucic dobre tempo i liste zadan do wykonania dla Niego, zeby skupial mysli na czyms pozytywnym A przygotowan nie ma co zazdroscic, calosc opiera sie na ulozeniu wszystkiego w pokoju tak, zeby mozna bylo swobodnie przejsc i ogarnac maluszka. W przyszlym tygodniu planuje ogarnac pokoj Diaboliny, bedzie miala nowe krolewskie lozko, niech tez poczuje sie wyrozniona
PS. A doczytalam, ze Twoja Gabrysia urodzona tego samego dnia, co ja
eforts- tez rozmyslam o grilu, i jak pomysle sobie o cukini albo oberzynie z grillowanym kurczakiem to mam slinotok
eforts, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Jahah sliczna jest ta girlanda.
Ja sie zabieram za uszycie czegos, ale motywacja mi spadla, bo nie wiem czy w koncu sie przeprowadzamy za kilka miesiecy czy nie
Szczesliwa, na facetow dziala jak sie poprosi o pomoc innego faceta jak jego meska duma zostanie lekko zachwiana, to sie wezmie za robote
Salvie i Aprilova, tak sobie pomyslalam ze Wy tu jestescie najmlodsze, a ja chyba najstarsza!
Kurde, moglabym byc Wasza mama
Tylko ze ja zaczelam myslec o dzieciach dopiero jak mialam 28-29 lat
Jagah, eforts, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
A Wy znowu o jedzeniu
Czy to jest normalne zeby w lozku przed snem zjesc 3 paczki i 3 paczki chipsow? Haha! Potem sie dziwie, ze sie ledwie tocze!
eforts, Szczęśliwa Mamusia, mada87 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Ja za każdym razem jak idę siku (czyli milion razy w ciągu jednej nocy) zaglądam do małego i go przykrywam. I często gęsto właśnie zwlekam go z podłogi na łóżkovitae13 wrote:Donia, hahaha Ja po tym "porodzie" standardowo wstałam żeby przykryć starszaka i co? Znalazłam go leżącego na kołdrze na podłodze... Nie był w stanie mi dziś tego wytłumaczyć, wydawał się być równie zaskoczony Ale on ma łóżko bardzo nisko, więc nie musi z niego schodzić tylko wystarczy się lekko sturlać Mnie to się wydaje, że on się budzi żeby przyjść do naszej sypialni i zasypia po drodze
eforts, vitae13, Szczęśliwa Mamusia, niania.ogg, Marsylia lubią tę wiadomość
-
She Wolf wrote:
Salvie i Aprilova, tak sobie pomyslalam ze Wy tu jestescie najmlodsze, a ja chyba najstarsza!
Kurde, moglabym byc Wasza mama
Tylko ze ja zaczelam myslec o dzieciach dopiero jak mialam 28-29 lat
No ja raczej też nie z tych najmłodszych. Dzisiaj rano się synu przypomniało i pyta: ile Ty masz lat. I jak mu powiedziałam że 37 to zrobił takie wielkie oczy, że mi chyba zmarszczek ze 200 przybyło od razu! Na dzieci to naprawdę można liczyć.... Czekam aż kiedyś w przypływie szczerości powie mi że mam np wielki tyłek, czy coś ...
She Wolf, eforts, vitae13, ilae, Szczęśliwa Mamusia, mada87, aniab2205, pati87, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Ja to dziecko chciałam już dawno mieć, ale nie było przy mnie odpowiedniego faceta. Jak się pojawił, to mu zakomunikowałam, że do ukończenia przeze mnie 25. roku życia pojawi się u nas szkrabek. No i 23. maja kończę 25 lat, więc chwilę przed 25. urodzinami spełni się moje marzenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 13:47
misKolorowy, Reni1982, eforts, Szczęśliwa Mamusia, aniab2205, duśkaaa, pati87, sunshine, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Moja przyjaciolka prowadzi sklep internetowy z odzieżą dla maluszków, dajcie lajka na facebooku, moze Wam cos wpadnie w oko
https://www.facebook.com/babelusklep/szczęśliwa mama
www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków
