X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2946 3463

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She No na dobrą sprawę faktycznie kilka z was mogłoby być moją i aprilovej mamą :)
    Ale jakkolwiek to dziwnie brzmi to nie czuję się na swój wiek :) Tak jak pewnie większość z was też się nie czuje na tyle lat ile ma, z tym, że ja się nie czuję na te 20 lat a na więcej :) Mam brata 4 lata starszego i na każdym kroku wydaje mi się, że to on ma te 20 a ja 24 lata :) Zresztą nie tylko mi się tak wdaje, moi rodzice są tego samego zdania :)

    ilae mnie i mojego instynktu macierzyńskiego to chyba się nie da przebić :) Miałam 15 lat jak się pojawił, po operacji się jeszcze bardziej wzmocnił, a jak poznałam narzeczonego to nie miałam co się wahać w kwestii maluszka :D

    ilae, Szczęśliwa Mamusia, Mamaela86, Marsylia lubią tę wiadomość

    Kornelia - 04.2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 01.2019r. (37+0) - 1cs
    Roksana - 11.2021r. (34+4) - 3cs
    Aniołek - 03.2021r.

    preg.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah Ty to chyba surogatkę wynajmujesz, bo gdzież by tam u Ciebie się dziecko zmieściło :D

    Aniołkowa masakra co się z tymi ludźmi dzieje. Ja dopiero co się dziwiłam, że kobiety w zaawansowanej ciąży nikt w kolejce nie przepuszcza - sama wtedy stałam za nią, ale ja byłam chyba w 3 miesiącu, więc nawet nikt by mnie o ciążę nie podejrzewał i tak mi szkoda tej dziewczyny było. A teraz sama stanęłam na jej miejscu. Ogólnie to co ostatnio obserwuję to już nawet nie znieczulica a bezczelność...

    Mam świadomość, że nie wyglądam na kobietę w 39 tygodniu, no ale żeby w ogóle nie dostrzec, że w ciąży jestem to trzeba być chyba niewidomym.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/884682528f2d.jpg
    nie wiem czemu obraca zdjęcie.

    Jeszcze do dzisiaj denerwowało mnie samo nieprzepuszczanie ciężarnej w kolejce, chociaż z tym już się chyba pogodziłam.
    Dwa tygodnie temu u lekarza wyszło zamieszania, bo położna zapisała mnie do innego lekarza, mój prowadzący miał być dopiero dwie godziny później, ale zostałam przeproszona i zapewniona, że mój lekarz mnie oczywiście przyjmie jak tylko przyjedzie. Więc pojechaliśmy z mężem do baru mlecznego na jakiś deser, bo byliśmy już po obiedzie. Była to pora obiadowa, więc kolejka ogromna - to bar mleczny, więc nikt nie podchodzi do stolika. Wzięliśmy tace i stanęliśmy w kolejkę - ja celowo zdjęłam bluzę i wypięłam brzuszek :D Naiwnie się łudząc, że uda się ominąć kolejkę, która była naprawdę długa. Ludzie przed nami się odwracali, patrzyli na brzuch i od razu odwracali głowę. Mój mąż po chwili powiedział do mnie, że nic z tego nie będzie :P Kazał mi iść do stolika i sam już kupił i przyniósł mi deser :P

    Ale dzisiaj to już się konkretnie wkurzyłam. Laboratorium, ludzi pełno, ale zobaczyłam, że do rejestracji nikogo nie ma. Stały za to dwie panie głośno obgadujące jakąś koleżankę - musiałam 3 razy mówić "przepraszam" żeby się przesunęły, bo nie miałam jak przejść do rejestracji. No ale nic. Zarejestrowałam się i stanęłam w kolejce do zabiegowego. Oczywiście nikt w kolejce nie przepuści, mimo, że na drzwiach jak wół naklejka z kobietą w ciąży i napis "Jeśli możesz, przepuść w kolejce". Ale przecież nikt nie może ;)
    No nic, już miała być moja kolej, stoją w jakiejś tam bezpiecznej odległości od drzwi - żeby nimi nie dostać. Drzwi się otwierają, czekam aż poprzedni pacjent wyjdzie, żeby wejść do środka, ale nagle staruszek siedzący na krzesełku zrywa się jak oparzony i wręcz wbiega przede mną :O Roześmiałam się :P Pan faktycznie siedział tam jak już weszłam, ale nie stał w kolejce więc myślałam, że albo jest po pobraniu, albo na kogoś/na coś czeka. No ale trudno, wszedł to wszedł. Tylko rozbawiło mnie jego przyśpieszenie - gdybym ja tak szybko się poderwała z krzesła to na bank padłabym jak długa.
    W międzyczasie wchodzi kobieta około 40l. i pyta kto ostatni do pobrania - rozejrzałam się i powiedziałam, że chyba ja. "Dobrze, to ja po pani." Po czym poszła sobie usiąść, bo akurat zwolniło się krzesełko - a nawet dwa, ale nie zdążyłam zrobić kroku a pani jedno miejsce zajęła swoją pupą, drugie swoją torebką. Ja przecież mogę postać ;)
    Drzwi się otwierają, staruszek wychodzi, ja już robię krok w kierunku gabinetu aż nagle kobieta wstaje, szybkim krokiem mnie dogania, ręką chwyta mnie za ramię i odpycha, po czym wchodzi przede mną. No ręce opadają. Personel oczywiście nic nie widzi, ludzie nic nie widzą, mąż kręci głową i mówi żebym usiadła - oczywiście nie usiadłam, bo do w życiu bym się nie doczłapała do tego zabiegowego.
    Pani wychodzi, ja już stoję praktycznie w drzwiach, ale słyszę kogoś biegnącego za mną - odwróciłam się i w ostatniej chwili zrobiłam krok w bok, bo chłopak byłby mnie staranował.
    Byczek 20-25 lat. "Ja tylko mocz zostawić". Bo przecież zbawiłoby go te kilka sekund, podczas których weszłabym do środka. Wchodzę od razu za nim, siadam na fotelu a pielęgniarka zamiast pobrać mi krew to podeszła do chłopaka żeby go zarejestrować i nakleić kod kreskowy na pojemnik.

    Więc nawet personel kieruje się zasadą "kto pierwszy ten lepszy". Brakuje tylko bloków startowych przed gabinetem.

    karolyn, vitae13, Szczęśliwa Mamusia, Jagah, niania.ogg, Kjopa3 lubią tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Donia szczerosc dzieci mnie rozbraja haha!
    Ale dla dziecka nawet jakbys powiedziala ze masz 25 lat, to bylabys staruszka :P

    Salvie, ja tez nie czuje sie na swoj wiek ;) a w maju koncze 39 lat o.O
    Nie byla z kim tego dziecka wczesniej miec :/ potem ponad 2 lata staran i tak sie zeszlo :)

    Ilae ja tez za kazdym razem zglaszam, ale to forum to jakas samowolka. Skoro adminowi nie zalezy na tym zeby banowac takie osoby, ro nic na to nie poradzimy.
    A te kobiety wstydu nie maja sprzedajac ubranka z Ali, za tak zawrotne kwoty!

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też takie posty zgłaszam.

    Pro po zakupów ;) Byłam dziś w Pepco bo skusiły mnie drewniane domki - nie dajcie się nabrać tak jak ja - cena podana niby za zestaw a 10 zł to kosztuje tylko ten najmniejszy domek. Średni i większy kosztują odpowiednio 15 i 20. Dodatkowo w sklepie są tak poustawiane, że metka z ceną jest na wierzchu tego najmniejszego a dwie pozostałe są pochowane w środku. Ja i tak wszystko muszę dwa razy obejrzeć więc i te ceny zauważyłam, ale pewnie niejeden klient zdziwił się przy kasie - nie rozumiem takich praktyk.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/79f130634768.jpg

    I jeszcze taka perełka z allegro :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/30598349eb0f.jpg

    Szczęśliwa Mamusia, Marsylia lubią tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon, a czy te stoliki kawowe były?
    Planuje zakup ale nie wiem od kiedy mają się pojawić.

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutella_ wrote:
    Szczęśliwa mamusia ja mojego zmotywowałam tym, że sama się wzięłam do skrecania. :)

    U mnie też to działa :)

    nutella_, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    A Wy znowu o jedzeniu :P
    Czy to jest normalne zeby w lozku przed snem zjesc 3 paczki i 3 paczki chipsow? Haha! Potem sie dziwie, ze sie ledwie tocze!

    A mamy być szczere czy mile? :D

    Ale jak na takie dogadzanie to mała dupke masz :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni nie widziałam dziś stolików, ale całkiem możliwe że były. Ja się tylko za tymi domkami rozglądałam i pudełkami, ale o ile zawsze tam dużo fajnych pudełek widziałam, tak dzisiaj żaden mi nie przypadł do gustu :P
    Podobały mi się skrzynki drewniane, ale nie wiem co bym w nich trzymała ani gdzie postawiła, więc nie kupowałam. Ja szukałam koszyczków, pojemników żeby przy przewijaku mieć kosmetyki i akcesoria Wojtka. Jakiś tam wzięłam, ale będę szukać jeszcze, bo nie podoba mi się :P

    Reni1982 lubi tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio zamawiałam od justinex. Koszyk dawno naszykowany. Patrzę a tam jakas kosmiczna kwota. Więc zdziwiona przeglądam a tam woreczki na brudne pieluszki zamiast 15 to 150 zł :) :)

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf, nie miałam wyboru bo buc jeden pytał czy może być skasowany przede mną po tym jak już się przede mnie wepchnął... to co się będę z takim kłócić ;/ Ale historia Omon przebija tą jego akcję.

    Ilae fajnie, że udało Ci się wykonać swój plan. Ja też najwyżej do 25 roku życia chciałam mieć maluszka no ale...niestety życie zweryfikowało te plany i pierwsze będzie jak będę miała 28... :( ale... już się nie mogę jej doczekać :D

    W ogóle agencja miała nam pomalować sufit w sypialni... teraz :/ zdecydowałam, że zrobimy to jak mała będzie już większa i nie będzie nas w domku (jest tam tylko pęknięcie, nic wielkiego, a wiadomo że wszystko co już przygotowane w sypialni i tak by się zakurzyło po szlifowaniu i malowaniu itp. itd.).
    Za to musimy jeszcze zrobić łazienkę.. a raczej zrobią nam w przyszłym tygodniu. Pozbycie się pleśni i malowanie ale akurat to trzeba obowiązkowo bo to jest niezdrowe i planowaliśmy to od dawna... zawsze coś.

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 30 marca 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon Twoja przygoda z laboratorium jest aż nie do uwierzenia :)
    Ale musisz być mocno kulturalna i cierpliwa bo ja kobiecie i chlopaczkowi powiedziałabym co myślę.
    Zresztą zdarzało mi się wejść do lab zapytać tłum ludzi czy wszyscy na pobranie po czym dodać, że mam nadzieję że państwo pozwolą abym skorzystała z pierwszeństwa bo źle się czuję czy coś w ten deseń :)

    Mi dzisiaj Pani w trakcie swoich zakupów powiedziała że przecież powinna mnie przepuścić :) aczkolwiek była miła i raczej szczera a i tak bym podziękowała. Generalnie częściej kobiety przypuszczają bo wiedzą co to znaczy być w ciąży :)

    Ja ostatnio w sklepie mając cały wielki koszyk zakupów poprosiłam Pana za mną żeby mnie ominął i kupił pierwszy, miał chyba jedna rzecz, wzbranial się ale przekonałam go ze ja się nawet nie wypakuje a on już dawno zapłaci :)

    Omon lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w laboratorium są osobne drzwi dla ciężarnych i matek z dziecmi. :) Nie trzeba czekać w kolejce :)

    Omon, niania.ogg, eforts, misKolorowy lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon a wiesz, ja się ostatnio spotkałam z bardzo wieloma osobami które mi ustępują miejsca czy przepuszczają w kolejce. Az się zdziwiłam. Chociaż to zazwyczaj osoby w naszym wieku "25-30". W laboratorium to ja juz nawet się nie przepycham i nie siadam bo tetrycy to nie zwracają uwagi na ciężarne i jeszcze mają czelność obgadać że gowniara a w ciąży (no przepraszam 26 lat to juz chyba nie gowniara...)

    Ogólnie to któregoś razu stałam w sklepie z może 2-3 produktami, mąż mówi, że niby kolejka z pierwszeństwem dla kobiet w ciąży, ale patrzę jakieś dwa mohery (w sensie babcia lat 70 w czerwonym moherowym berecie) i to jeszcze z pełnymi koszykami, strach sie przeciskać bo taka to potrafi awantury narobić na pól sklepu. Ale pani przy kasie poprosiła mnie poza kolejka. Oczywiście awantura że jak to, że czemu i wyobraźcie sobie że jedna mi "niechcący" zaczela sie kręcić i tym koszykiem mi drogę zagradzać że niby jej pierwszeństwo (gdyby mąż mi brzucha ręka nie osłonił to bym koszykiem dostała centralnie w brzuch!). Kasjerka się wydarła na nią, mnie przeprosiła. Mąż kobietę opieprzył bardzo bardzo brzydko...a na koniec kasjerka do niej ze "Pani Gieniu (czy jak tam) czego się awanturuje i tak co dwie godziny pani przychodzi bo czegos zapomina"...

    A dzis widziałam pierwsze bociany! Mam nadzieje że to znak rychłego porodu :D

    Omon, aniab2205, ilae lubią tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts wrote:
    A mamy być szczere czy mile? :D

    Ale jak na takie dogadzanie to mała dupke masz :)

    A jak sobie zyczysz ;)
    Kolejny paczek wciagniety, a babeczka juz czeka wraz z kakalkiem :P
    Sama sie zastanawiam gdzie te kalorie ida, bo moj T wczoraj stwierdzil, ze wygladam strasznie chudo, tylko brzuch wielki :/

    ilae, eforts lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf Kochana ja nie mam kogo poprosić niestety cioci nie będę prosiła bo się nie zna na tym , a jej mąż to alkoholik nic tylko pije był ich syn , ale już go nie ma pojechał znów na 3 msc za granicę .

    Ja tam nie zamierzam go się prosić , i tak mnie dziś zdenerwował ciągle , mu mówić jedno i to samo tyle msc miał na to , a tu zawsze 1000 innych spraw sobie znajduje .

    Już mu powiedziałam że nawet jakbym zaczęła rodzić to , by nie zwrócił na to uwagi ech te chłopy z Nimi źle bez nich jeszcze gorzej .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 15:14

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, az nie wierze w to co czytam o Waszych przygodach w kolejkach.
    Powiem Wam ze mnie ani razu nikt w ciazy nigdzie nie przepuscil, ale ja tego nawet nie oczekuje, bo dla mnie to po prostu bydlo, nie ludzie. Ale jakby ktos sie przede mnie bezczelnie wpierdzielil, to juz by nie bylo tak milo :P
    Myslalam ze jednak w Polsce jest wieksza kultura. Tutaj nie ma zadnego pierszenstwa dla kobiet w ciazy. Nigdzie!

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie oczekuje bo w kolejki staje tylko jak sie dobrze czuje :D ale jak ktos przepuści to milo sie robi człowiekowi po prostu :D no cholera czysta kultura, jak nie bylam w ciąży tez zawsze przepuszczałam kobiety w ciąży i z dziećmi bo twierdziłam ze karma wraca i kiedys też tak bede miała jak one :D

    No ale niektórzy ludzie to po prostu bydlo. Niby starsi doświadczeni mają czas (no bo gdzie oni się spieszą?) ci co na prawdę są schorowani albo siedzą w domach albo kulturalnie czekaja w kolejce i nie maja siły sie awanturować :) moja babcia jest doskonałym przykładem - choruje całe życie, po lekarzach ją wozić trzeba, nic nie da rady dopóki wiosna nie przyjdzie... Jak jest okazja to cały dzień ogród da rady obrabiać! I weź współczuj takim...

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mowa o wieku to Ja to chyba przed 30tka nie zdążę corci urodzic bo urodziny mam 5 kwietnia.
    Wiec chyba poraz kolejny zostane mamusia jako 30latka bo 1raz zostalam mama jako 19latka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 15:19

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • mada87 Autorytet
    Postów: 275 205

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon, aż się wierzyć nie chce w takie chamstwo :o co jak co, ale tej babie to bym powiedziała coś chyba... na szczęście nie mam takich nieprzyjemnych sytuacji w przychodni, bo jest osobny gabinet dla ciężarnych, ale w tramwaju czy w kolejce to się nie zdażyło ani razu żeby mi ktoś ustąpił. Raz tylko w Rossmanie kasjer mnie wywołał.

    Co do wieku, nigdy mi się do dzieci nie spieszyło, ale zawsze jakoś tak myślałam żeby się do 30 wyrobić, i tp wypada mi akurat 2 miesiące przed 30 urodzinami :) a ciąża nie planowana, bo w zeszłym roku uznałam, że jeszcze mam czas. Los zadecydował ;)

    Idę napić się kawy i zjeść sernik :)

    Jagah, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość

    atdcqps62brd8znj.png
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 30 marca 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She, ja też jakoś nie oczekuję przepuszczania. Jak się dobrze czuję, to nie widzę potrzeby, poczekam. Raz tylko zrobiło mi się słabo w Pepco, ale nie domagałam się przepuszczenia, tylko kombinowałam czy nie zostawić rzeczy przy kasie, wyjść i wrócić dopiero jak złapię powietrza. W mojej przychodni ciężarne wchodzą na pobrania jako co drugie, a jak do lekarza, to jest druga poczekalnia i tam można sobie usiąść.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
‹‹ 1952 1953 1954 1955 1956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ