Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny!!! Gratulacje kolejnych narodzin!
Idzie juz hurtem nie sposób nadążyć
Czy jest jakieś nosidełko w którym można nosić noworodki? Takie dzieci dwu tygodniowe?
Chusta odpada.
koniczynkaa lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Dziewczyny ja dziś musze pomarudzić. Mąż na meczu i nie mam komu więc Wy mi zostałyście
Mam dzis od południa okropny dzień. Pogrzałam się na słońcu, na spacer nie dałam rady iść bo główkę małego czuje caly dzień strasznie nisko. Na szczęście jest dziś bardzo spokojny. Teraz to mam ochotę spać i spać. Nie wiem czy cos mi zaszkodziło czy jak ale mnie znowu mdli i do tego głowa boli... A przy okazji dobija mnie zgaga i fałszywe uczucie a dwójkę.
Pomarudziłam. Dziękuję za wysłuchanie, chyba idę spać...28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Tak. Mnie czasem też blizna boli, szczególnie w jednym miejscu.Gakin wrote:Mam dwa pytania dzisiaj do was:
Po cesarce macie nad cieciem taki jakby waleczek zgrubienie? Ja mam i coś ostatnio pobolewa nie wiem czy to normalne?
Gratulacje ogromne dla nowych mamuś
Nutella, kciuki za szybki postęp. Wracaj szybko do Julki. Z Antkiem już
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Dziewczyny gratulacje!! Ale sie dzieje
Atat: podobno jest jedna nosidelko z wkladka dla noworodkow cybex ale ja bym nie ryzykowala:/
Co do waleczka po cc podobno to normalne ja Tez mam polozna I lekarze mowia ze do miesiaca sie wchlonie I przestanie pobolewac
Butelki my mamy anytkolkowe avent I sprawdzaja sie bardzo dobrze powoli Tez zaczynamy karmic piersia
U mnie teraz jest mama wiec mniej sie udzielam ale czytam was na biezaco, Zosia ladnie przybiera I rosnie z dnia na dzien
Marsylia, Milka1991 lubią tę wiadomość
17.03.2017 Sofia
-
Sallvie!!!! Ale szok:-* super że masz to już za sobą ! Czekam z niecierpliwością na relacje !)całuję Ciebie i Twoja corynke :-*
Ja mam butelkę tommiee tipee anto colic i druga mam mimijimi
sallvie lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Nie nadrobię was teraz...
Moje plamienie przerodziło się w dość mocne krwawienie, położna kazała jechać na ip, więc od razu jedziemy, trzymajcie kciuki żeby było ok.
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
02.04.2017r.
Czyli kilka slow o tym, ze cuda sie zdazaja
Kto by przypuszczal ze lekki bol jak na okres o 5 rano w sobote zwiastuje poczatek porodu. Narzeczony wstal do pracy a ja razem z nim. Brzuch chwile lekko pobolal i przestal. O godzonie 14 poszlam normalnie jakby nigdy nic obejzec mecz a po nim wybralam sie na grilla. Nic nie zapowiadalo tego co stanie sie za pare godzin. Moje dziecko bylo co prawda caly dzien jakies nadaktywne ale przeciez czasem miewalo takie dni no a do terminu pozostalo jeszcze 3 tygodnie.
Wieczorem poczulam jakies zmeczenie, to tez zbagatelizowalam no bo w koncu rano tak wczesnie sie zerwalam z lozka i caly dzien bylam na nogach. Poszlam polozyc sie spac a ukochany zostal jeszcze na grillu z kolegami. Wrocil o 1-szej a mala jalby czekala az tata bedzie przy nas. Zasnelismy a po chwili obudzilam sie..
- Kochamie.. Wstan.. To chyba wody!
-Co takiego?
- Juz sama nie wiem a moze tylko popuscilam. Poczekaj pojde sprawdzic.
Wstalam do toalety a po drodze nic nie polecialo pomyslalam wiec "no czyli jednak pewnie popuscilam" ale w toalecie sie podtarlam a tam ogromny glut i caly papier mokry w takim wodnistym jakby sluzie. "oho to jednak wody"
- kochanie to wody
-co Ty mowisz?!!
Narzeczony pobiegl obudzic mame zadzwonilismy po pogotowie a z tamtad na porodowke. Przy przyjeciu nic ze mnie nie lecialo sama bylam znow zmieszana, ze moze jednak to tylko mocz. Polozna sama zapytala "to na pewno wpdy?" Alr po chwili " hmm no wody czuje po zapachu" no wlasnie. Dlaczego mnie przez caly dzien nie zdziwil ten przykry zapach...
Wlozyla palce by sprawdzic rozwarcie i znow polecialo. Duzo ...
"1 cm rozwarcia szyjka jeszcze nie gotowa w ogole"
Oho no to ladnie chyba mnie czeka cesarka. Albo porod w meczarniach do poznych godzin nocnych.
Kazali sie polozyc i czekac. No to czekam...
Do godziny 6 nic. Zero reakcji. Zrobili lewatywe a po niej jakby troszke ruszylo zaczely sie jakies skurcze takie okresowe. Na ktg wykazalo ze brzuch sie spina ale to co ja za lekkie skurcze mialam podobno prawie nic z nimi nie mialy wspolnego.
Przyszla polozna i zapytala czy godze sie na podanie oxytocyny. Mam inne wyjscie? Slyszalam jal to po niej boli i w ogole ale mialam tak lezec do usranej smierci bez skurczy?
Po podaniu oxy.. Jalby inny porod. Godzina 12 a ja zwijalam sie z bolu przy regularnych skurczach. A wystarczylo kilka kropel. Dojechal narzeczony i zostal ze mna.
-Chodzi pani chodzi to szybviej urodzi
-Jak mam chodzic jak to tak cholernie boli ??
Zwijalam sie z bolu a podobno mialo byc gorzej. Pamietam 3 ostatnie skurcze krzyczalam i wylam z bolu na caly oddzial. Przyszla polozna.
- Sprawdzmy rozwarcie
Poszlysmy na sale porodowa a tam? "Pani ma juz pelne rozwarcie!!"
"Co jak to, to juz? Zaraz urodze?"
Poszlismy na sale i sie zaczelo "prosze przec" ..
Pierwsze parcia nieudane. Pewnie wynik braku chodzenia na szkole rodzenia, ale po chwili jakbym rodzila juz kilkoro dzieci w swoim zyciu. Polozne sie smialy, ze moga wyjsc z sali a ja spokojnie sama urodze
-prze pani jux widac wloski
-wloski? Moje dziecko ma wloski?
- i to jakie rude ( powiedzial dla zartow lekarz )
- kochanie ja nie wytrzymam juz!!!
-Dasz rade kochanie - powiedzial moj narzeczony trzymajac mnie za reke
Okazalo sie ze trzeba naciac krosze ( zrobili to wtedy kiedy nie mialam skurczu ale bolalo ) ale po tym 3 parcia i tak oto przyszla na swiat ona. Nasz sens zycia na ktory pracowalismy cale 24 miesiace i kolejne 261 dni czekalismy niecierpliwie az przyjdzie na swiat.
Urodzila sie ona Kornelia z waga 2820g i wzrostem 53 cm
Moj klon, cala ja. 100% mamy. Najpiekniejsze co dostalismy od zycia !!
Katka80, Yammi, aniab2205, IGA.G, bobas2015, Jula222, Niebieskaa, Justyna Sz, Taśka22, Jagah, pati87, karolyn, lis87, ilae, Kleopatra, aniołkowa mama, koniczynkaa, Marsylia, Kjopa3, Lokokoko, mada87, atat, kasieniaczek, Milka1991, gabi544, eforts, sy__la, Donia12, Flowwer, slodka100, Omon, vitae13, flowerygirl, Szczęśliwa Mamusia, Magni, Monna, Teklaa, Kadabra, MyHappy lubią tę wiadomość
Kornelia - 04.2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 01.2019r. (37+0) - 1cs
Roksana - 11.2021r. (34+4) - 3cs
Aniołek - 03.2021r.
-
Yammi, IGA.G, nutella_, bobas2015, Jula222, Niebieskaa, Reni1982, Justyna Sz, She Wolf, Taśka22, pati87, Jagah, karolyn, ilae, Kleopatra, aniołkowa mama, Marsylia, Kjopa3, Lokokoko, mada87, Kasialudek, kasieniaczek, Milka1991, gabi544, eforts, sy__la, Donia12, Flowwer, slodka100, Omon, vitae13, Jastin76, flowerygirl, Szczęśliwa Mamusia, Peg, sunshine, niania.ogg, Magni, Monna, AmyLeah, Teklaa, Vero, MyHappy lubią tę wiadomość
Kornelia - 04.2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 01.2019r. (37+0) - 1cs
Roksana - 11.2021r. (34+4) - 3cs
Aniołek - 03.2021r.
-
Sallvie, Justyna gratuluję!!!
Eforts, ja kupiłam butlę z Lovi z dynamicznym smoczkiem. Antylkolkowa i też imituje ssanie piersi. Kosztowała 24 zł.
eforts, sallvie lubią tę wiadomość
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Ojej, znowu sie dzieje
Wszystkim mamuskom gratulacje ogromne!
A swoja droga, w Polsce do porodu mozna wzywac karetke? Tutaj za to sie kare placi. Trzeba jechac wlasnym transportem
U mnie nic sie nie ruszylo i juz sie powoli wkurzam. Nie mam sil
Wczoraj generalne sprzatanie gory domu, dzis spacer, zmiana poscieli i sprzatanie dolu. Plecy pekaja, a malej nadal dobrze w brzusiu te Braxtony tez mnie juz strasznie mecza, bo sa bolesne ale nieregularne
Swoja droga to ciekawe ile kwietniowek wytrwa do terminu
Na razie chyba tylko Iga i Kasieniaczek wytrzymaly?25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
