Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina 3 wrote:mąż zadzwonił i niestety każą czekać na to co sie wydarzy.... żałuje że wyjechałam do Angli ...
mówią ze na takim etapie ciąży może to być normalne a moze dojsc do poronienia oni nic mi nie pomogą jestem załamana ...
Jak ja Ci strasznie współczuję takiej niepewności...
Może przyjmuje u was ktoś prywatnie i np z Polski?
Moje plamienia na szczęście ustają, są takie bladziochy już prawie białe ale jeszcze podbarwione na beżowo. Nadal jednak czuję ten brzuch. Wczoraj czułam się tak samo ale bez tych plamień. Może związane jest to z tym cholernym siedzeniem 8h na tyłku? (chodzi mi o ten ból brzucha). Pewnie nie rozwiejecie moich wątpliwości ale co tam popisze sobie. skoro nikomu o ciąży na tym etapie nie należy mówić to przynajmniej tutaj sobie popiszę
Idę dzwonić do lekarza z tymi moimi dolegliwościami zobaczę co mi powie, tylko nie bardzo wiem gdzie się tu schować przed wszystkimi uszami biura? -
Ewelinka musisz odpoczywać tyle ile się da... przyprowadź Dziecię ze szkoły i postaraj się leżeć. W sumie to nic innego nie zrobisz na tym etapie, nawet lekarze nie za bardzo mogą coś zrobić - jeśli od początku nie jesteś obstawiona lekami odpowiednimi do danego schorzenia.
Trzymam za Ciebie kciuki Kochana - będzie dobrze, postaraj się myśleć pozytywnie
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Milka1991 wrote:nutellka no szczera prawda, haha
Milka1991, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Milka1991 hahaha.. dobre to było z tym badylem i że Mąż będzie skrępowany.
Kochana nie przejmuj się tym to tylko lekarz - ja byłam z moim Małżem na USG (też lekarz facet i to w miarę młody - tak ok. 35 lat) i nie było niezręcznej sytuacjiMilka1991, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny!
Data ostatniej miesiączki 15/07/2016
Data z OM 21/04/2017
Pierwsza wizyta była 24/08/2016 ale karta nie została jeszcze założona. Pęcherzyk widoczny (4mm), jednak wtedy była to bardzo wczesna ciąża.
Badania 12/09/2016, a następna wizyta 21/09/2016
Pozdrawiam!)
nutella_, Milka1991, sy__la, niania.ogg, Donia12, Szczęśliwa Mamusia, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Mada jeśli nie boli Cię brzuch i nie masz plamień to faktycznie możesz poczekać ten tydzień na drugą opinię. Jak Ci się chce to możesz dla pewności zbadać proga
Zofiiia daj znać jak zadzwonisz
Ok dziewczyny macie rację, tak czy siak wezmę mężachce żeby naocznie uwierzył, że jest dzidziuś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 12:32
Peg lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co radzicie na zapalenie pęcherza maczowego? Jestem obecnia w całkiem obcym kraju skandynawskim, a w torbie jedynie neofuragina, która nie jest zalecana w I trymestrze. Jednak wszędzie słyszę żeby lepiej ją brać i wyleczyć infekcje niż pozwolić się jej rozwijać. Jestem w kropce. Wzięłam dwie tabletki od wczoraj i jest ciut lepiej.
-
aprilova wrote:Dziewczyny co radzicie na zapalenie pęcherza maczowego? Jestem obecnia w całkiem obcym kraju skandynawskim, a w torbie jedynie neofuragina, która nie jest zalecana w I trymestrze. Jednak wszędzie słyszę żeby lepiej ją brać i wyleczyć infekcje niż pozwolić się jej rozwijać. Jestem w kropce. Wzięłam dwie tabletki od wczoraj i jest ciut lepiej.
Nie wiem jak z lekami, może lepiej wziac niz rozwijac infekcje.
Ja polecam sok z selera naciowego, mozna rozrobic z jablkiem zeby byl zjadliwy. Kilka szklanek i pecherz jak nowy.Milka1991 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
nick nieaktualnyaprilova wrote:Dziewczyny co radzicie na zapalenie pęcherza maczowego? Jestem obecnia w całkiem obcym kraju skandynawskim, a w torbie jedynie neofuragina, która nie jest zalecana w I trymestrze. Jednak wszędzie słyszę żeby lepiej ją brać i wyleczyć infekcje niż pozwolić się jej rozwijać. Jestem w kropce. Wzięłam dwie tabletki od wczoraj i jest ciut lepiej.
Pij bardzo dużo wody z cytryną i jedz żurawine. -
"Bacznie jednak obserwuj swój organizm, ponieważ jest to ciąża wysokiego ryzyka. Endometrioza może sprzyjać krwawieniom z dróg rodnych, co w początkowym etapie ciąży grozi poronieniem, a w końcowych miesiącach – porodem przedwczesnym, urodzeniem dziecka z małą wagą ciała i przedwczesnym odklejeniem się łożyska."
znalazlam cos takiego mam endometrioze od dłuzszego czasu moze to stad krwawienia??córeczko czekamy na Ciebie
-
Ewelina,
Oczywiście mogę Ci napisać, jak to było / jest u mnie. Tylko, proszę, pamiętaj, że każda ciąża jest inna. I te same objawy mogą oznaczać, co innego u każdej dziewczyny.
Jednak myślę, że mój przykład może być bardzo budujący.
Opis będzie NIEPRZYJEMNY, więc OMIŃCIE go, jeśli nie lubicie takich opisów.
U mnie najpierw było plamienie brązowe. Tylko przy podcieraniu lub załatwianiu się.
Przez te plamienie w 5t0d musiałam zrobić USG. Na tym etapie zaczęło się krwawienie. Najpierw tylko krew przy podcieraniu i fizjologicznych czynnościach. Potem już widoczna na wkładce. Około 5t4d zaczęło się krwawienie ze skrzepami (tkanką? nie wiem...). Ilość krwawienia prawie jak przy okresie. Tak 70-80% mocy okresu. Musiałam normalnie co kilka godzin zmieniać podpaski. Trwało to około 4-5 dni. Potem znowu brązowe plamienia. W sumie ponad prawie 3 tygodnie plamień. W międzyczasie zmieniłam dawkę Duphastonu z 3x1 na 3x2.
Dodatkowa informacja - ja biorę leki rozrzedzające krew (Acard i Clexane 0,4).
Teraz wciąż jeszcze mam plamienia, ale w takiej ilości typu jeden "wyrzut" dziennie. Tylko ciemnobrązowe.
U mnie plamieniom i krwawieniom nie towarzyszyły żadne skurcze. Czasem ból podbrzusza, jak na @, ale nie bardzo mocny.
I teraz ważna rzecz - lekarz mi powiedział, że przez 2-3 miesiące mogę mieć plamienia w okolicy terminów miesiączki, bo przysadka jakoś tam pracuje albo nie pracuje... (niestety nie umiem tego powtórzyć), więc powiedział, że mam zachować spokój w tej sytuacji.
Te 5 dni silnych krwawień totalnie odbierało mi optymizm. Dzisiaj na USG piękny obraz i serce bijące 160/minutę.
Jeśli ktoś doczytał jednak do końca, to mam nadzieję, że moja historia będzie przykładem, że krwawienia nie muszą oznaczać najgorszego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 13:07
Donia12, Szczęśliwa Mamusia, zofiiia, Ejda665 lubią tę wiadomość
-
ja tez palmie kurde wkurza mnie to;/
dziewcyzny ja nic nie jem tzn sniadanie rano mam paetyt apotem troce zupy i 24/h chelb z asztetem bo tylko na niego mam ochote a nawet nie wiem czy pasztet sie je w ciazy nie wymiotuje dwa razy piatek sobota potem juz tylko ciagniecia ale cholera na nic nie mam ochoty
Monika34 -
cześć dziewczyny
podczytuję Wasze posty o plamieniach... ja plamiłam cały 8 tydzień. W sumie to nie były plamienia bo podczas robienia siku normalnie ze mnie wylatywało coś brązowego (przepraszam, że to tak dosłownie piszę). Przekreśliłam ciążę. Pożegnałam się z kobietkami po fioletowej stronie... do lekarza wybrałam się dopiero jak plamienia ustały. Jakie było moje zdziwienie gdy podczas usg lekarz mi mówi "o! mamy serduszko". Kamień z serca... a już miałam przed oczami szpital i zabieg łyżeczkowania. To moja szósta ciąża... pięć poprzednich kończyło się samoistnie przed 8 tygodniem.
Powiem Wam, że to dopiero początek zamartwiania... do końca ciąży wszystkie osiwiejemy. Bo cycki przestały boleć, bo mdłości osłabły, bo nie czuję ruchów itd... Nawet jeśli wszystko będzie ok, to w głowie zawsze będą pojawiać się wątpliwości. A tak na prawdę będzie co ma być. Żaden lekarz nie pomoże, natura sama zadecyduje.
Trzymam za Was kciuki.
Pozdrawiam!
Marcówka 2017nutella_, Niebieskaa, Szczęśliwa Mamusia, Peg, zofiiia, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
annak bardzo dziękuje za odpowiedz podniosło mnie to na duchu że krawaienie nie zawsze oznacza to najgorsze, mohe krwawienia sa tylko podczas podcierania po wizycie w wc lub kilka minut pozniej , wyglada to moze hmm jak ostatni dzien okresu tylko ta krew jest rózowa. dodam że mam endometrioze gdzie wyczytałam ze to też może powodowac krwawienia nie mniej jednak napisałam wiadomość e mail do mojego pana doktora z pl z zapytaniem co mam zrobić i kiedy najwczesniej mogę wsiąść do samolotucóreczko czekamy na Ciebie
-
aprilova wrote:Witajcie dziewczyny!
Data ostatniej miesiączki 15/07/2016
Data z OM 21/04/2017
Pierwsza wizyta była 24/08/2016 ale karta nie została jeszcze założona. Pęcherzyk widoczny (4mm), jednak wtedy była to bardzo wczesna ciąża.
Badania 12/09/2016, a następna wizyta 21/09/2016
Pozdrawiam!)
Ooo to zupełnie jak jaom 15.07 termin póki co na 21.04
-
Dziewczyny dzisiaj wyskoczyła mi potworna opryszczka na wardze... Nic jej nie zapowiadało żadne swędzenie ani nic... wczoraj przespałam cały dzień byłam nie do życia... Powiedzcie czy jeżeli nie mam jej pierwszy raz w życiu to czy jest ona bardzo groźna dla dzidzi? W tym internecie są same sprzeczne informacje - może któraś z Was ma jakieś doświadczenie?
Jak sobie z nią radzić? Tylko domowe sposoby wchodzą w grę?
Kolejna wizyta 25.10