Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
aprilova wrote:Strasznie się martwię że dziecko postanowi wyjść akurat w tracie matur, ale nic na to nie poradzę. Mogę tylko czekać.
A tak wogole to do konca kwietnia normalnie chodzilam na lekcje. Tylko kiedy duzo wymiotowalam spoznialam sie na lekcje. Ale nauczyciele wiedzieli o ciąży. A tak wogole chodzilam do najlepszego lo w miescie i nauczyciele byli wyrozumiali. -
annak wrote:Hmm, skoro jest tak, że dziecko urodzone w tramwaju czy pociągu ma do końca życia darmowe przejazdy, to może dziecko urodzone podczas matur, powinno mieć już awansem zdane wszystkie egzaminy maturalne
Haha oj gdyby tylko tak się dałoco prawda zdaje rozszerzoną biologię, więc można zaliczyć jako prezentację
annak, zofiiia, Milka1991, Lokokoko, Donia12, Maniuś lubią tę wiadomość
-
atat wrote:Annak, wydaje mi sie ze duzo śpię i duzo leze. Czy to faktycznie lepiej nawet po sklepach nie chodzić?
A co z praca? Ja sie dobrze czuje wiec chce pracowac.
Ale z drugiej strony boje sie czegoś złego. To dziecię takie śliczne
Pati ja tez czuje dystans nie umiem sie cieszyć tak jak z pierwszej ciazy.
Na razie wszystkie straciłam. Te radosc mysle ze nam bezpowrotnie odebrano.
Atat ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowała.. jeśli krwiak rośnie, to powinnaś zrezygnować z pracy na rzecz dobra Dziecka.. nawet ten 1 trymestr odczekać i sprawdzić czy rzeczywiście krwiak zaczyna się wchłaniać, później nic nie stoi na przeszkodzie aby wrócić do pracywiadomo, zrobisz jak będziesz chciała - tak tylko wyraziłam swoją opinię. Ja też zawsze chciałam pracować w ciąży, bo przecież to nie choroba, z tym że lekarz dał mi już zwolnienie tydzień temu i powiedział, żebym odpoczywała i przeczekała na spokojnie ten trudny okres... nic mi nie jest, nie plamię, nie mam mdłości.. w ogóle nie czuję się ciążowo, a mimo to nie kazał mi pracować i narażać się na stres.
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
pati87 wrote:Ja na szczęście ostatni przedmiot zdawalam kolo polowy maja.
A tak wogole to do konca kwietnia normalnie chodzilam na lekcje. Tylko kiedy duzo wymiotowalam spoznialam sie na lekcje. Ale nauczyciele wiedzieli o ciąży. A tak wogole chodzilam do najlepszego lo w miescie i nauczyciele byli wyrozumiali.
Dobrze wiedzieć, że komuś w podobnej sytuacji wszystko dobrze się ułożyło.dla mnie nauka jest bardzo ważnym elementem w życiu, dlatego zamierzam chodzić jak najdłużej się da. Szkoła do przyszłych mam jest naprawdę dobrze nastawiona, wiele ułatwia. Każda z nas musi podjąć jakąś walkę i dla siebie i dla dziecka.
pati87 lubi tę wiadomość
-
A ja mam 31 lat we wrzesniu. I czekam na pierwsze malenstwo. Posrod moich niektorych znajomych czuje sie jak babcia nie majac dzieci, ale to tez pewnie dlatego, ze niektorzy dawali mi do zrozumienia, ze juz czas... Szkoda, ze nie brali pod uwage tego, ze nie zawsze czuc gotowosc, a jak sie juz poczuje gotowosc to nie zawsze dzieciatko przychodzi wtedy kiedy sie to zaplanuje..ehhh
Ciekawe, bo w Norwegii nikt sie mnie o dzieci nie pytal, wrecz jak sie zwierzylam jednej kolezance, ze mialam poronienia to ona z pelna radoscia i optymizmem zapewnila mnie milion razy, ze jestem mloda i sie doczekam niejednego dziecka:D
Tak a propos wieku i roznych zyciowych planow to mam znajoma, ktora skonczyla w terminie 2 kierunki studiow, jest w moim wieku i niedawno urodzila 5. dziecko! wowowow...!Szczęśliwa Mamusia, zofiiia, Lokokoko, Milka1991 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyapriliva Dasz kochana sobie radę ja jak chodziłam do szkoły zawodowej to miałam 7 km i nauczanie indywidualne , synka ciężko było mi z kimkolwiek zostawić , a szkołę musiałam skończyć z początku to trudno było, ale dałam jakoś radę szkoła i nauczyciele też dużo mi pomogli wspierali mnie
.
-
U mnie rodzina nie wie. Nie wiem kiedy im powiemy, nie chce ich stresowac ze względu na poprzednią ciążę.
Wiedza tylko 3najblizsze kolezanki.
Pewnie w pracy powiem wcześniej niz rodzicom.
Bo od 1.10 mam dostac umowe o prace a ze szefowa to kolezanka tesciowej to chce byc ok w stosunku do niej i jej powiedziec.
I ze chce pracowac jak najdluzej.
Najwyzej jak nie dostane umowy to nalezy mi sie 6miesieczny zasilek dla bezrobotnych 80% . Fakt ze to grosze ale lepsze to niz nic.
Potem najwyżej macierzynski od panstwa.Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny☺ przewidziany termin 13.04.17. Jestem po jednym poronieniu w grudniu 2015.
Mam do Was może dziwne pytanie ale mega mnie to dręczy. Dziś w nocy obudziły mnie gazy korę uchodzily z mojej pochwy. Było ich sporo skoro się obudziłam nawet. Seks ostatni raz uprawialismy w sobotę wiec to raczej nie po seksie. Rano sprawdziłam szyjkę macicy i jest twarda ale lekko rozpulchniona.
Boje się ze to może coś złego oznaczać. Jak myślicie? Miała któraś tak?
Dzika -
aprilova wrote:Dobrze wiedzieć, że komuś w podobnej sytuacji wszystko dobrze się ułożyło.
dla mnie nauka jest bardzo ważnym elementem w życiu, dlatego zamierzam chodzić jak najdłużej się da. Szkoła do przyszłych mam jest naprawdę dobrze nastawiona, wiele ułatwia. Każda z nas musi podjąć jakąś walkę i dla siebie i dla dziecka.
-
Apriliva, ja mam 32 lata i staram sie o 1 dziecko.
Jak byłam w Twoim wieku pamiętam, ze wlasnie jakos przed klasą maturalną było podejrzenie, że jestem w ciazy.
Strasznie sie balam, jak to bedzie, jak skoncze szkole. Chlopak mnie zapewnial, ze ze wszystkim sobie poradzimy.
Okazało sie, ze w ciazy nie byłam a teraz tak jakos mi przykro. Mialabym juz dosc duze dziecko, ktore naprawde nic w zyciu nie odbiera. Teraz to widze, po tych latach staran o dziecko, ze taka wpadka w mlodym wieku nie bylaby niczym złym a wrecz przeciwnie:)
Trzymam za Ciebie kciuki, zeby wszystko sie poukladalo!ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Niebieskaa wrote:A ja mam 31 lat we wrzesniu. I czekam na pierwsze malenstwo. Posrod moich niektorych znajomych czuje sie jak babcia nie majac dzieci, ale to tez pewnie dlatego, ze niektorzy dawali mi do zrozumienia, ze juz czas... Szkoda, ze nie brali pod uwage tego, ze nie zawsze czuc gotowosc, a jak sie juz poczuje gotowosc to nie zawsze dzieciatko przychodzi wtedy kiedy sie to zaplanuje..ehhh
Ciekawe, bo w Norwegii nikt sie mnie o dzieci nie pytal, wrecz jak sie zwierzylam jednej kolezance, ze mialam poronienia to ona z pelna radoscia i optymizmem zapewnila mnie milion razy, ze jestem mloda i sie doczekam niejednego dziecka:D
Tak a propos wieku i roznych zyciowych planow to mam znajoma, ktora skonczyla w terminie 2 kierunki studiow, jest w moim wieku i niedawno urodzila 5. dziecko! wowowow...!
Haha to ja wsrod moich znajomych(ktorzy jeszcze o niczym nie wiedza) tez czuje sie jak babcia, im imprezy w glowie a ja jux mysle o wyprawce dla bobo!
Ale my tak chcielismy i Bog tak chcial:)
Ja wlasnir skonczylam studium i mam wyniki do odebrania. Malenstwo zaczekalo!
Moja kolezanka ktora chodzila ze mna na medyka tez jest w ciazy. Nasze bable bardzo nas zblizylyKochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Dziewczyny to dopiero początek mojej pierwszej ciąży. Jak to jest z samopoczuciem w kolejnych tygodniach? Nie przechodzę tego I trymestru jakoś bardzo źle, ale w kolejnych miesiącach do szkoły zamierzam dojeżdżać jakieś 30km autem. Jestem do tego dobrze nastawiona ale coraz częściej słyszę że to dość niebezpieczne i powinnam myśleć nad innymi opcjami. Jakieś doświadczenia?
-
aprilova wrote:Kobietki w jakim jesteście wieku? Macie już dzieciątka?
29lat, jestem mamą 3 aniołków to moja czwarta ciąża
Moje aniołki 12tc - 18.04.2013; 6tc- 21.11.2015; 5tc- 27.03.2016 (40dc), 22-06-2018 - 6tc
SZCZĘŚLIWA MAMA małego urwisa Tymka 06-03-2017
-
aprilova wrote:Dziewczyny to dopiero początek mojej pierwszej ciąży. Jak to jest z samopoczuciem w kolejnych tygodniach? Nie przechodzę tego I trymestru jakoś bardzo źle, ale w kolejnych miesiącach do szkoły zamierzam dojeżdżać jakieś 30km autem. Jestem do tego dobrze nastawiona ale coraz częściej słyszę że to dość niebezpieczne i powinnam myśleć nad innymi opcjami. Jakieś doświadczenia?
Hmm a moze byc z niewlasnego doswiadczenia?
W 3 LO mialam kolezanke ktora zaszla w ciaze w sierpniu
I powiem Ci, ze tez dojezdzala i dobrze to znosila. W szkole byla przez wszystkich traktowana jak ksiezniczka!:* mysmy zachwycaly sie wszystkie brzuszkirm i malym Ksawciem w srodku
A nauczyciele? To ona nimi rzadzila haha:*_Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
To i ja się przedstawię dla nowych koleżanek
Choć jak będziecie chciały dowiedzieć się o nas więcej, na 1 stronie tego wątku jest link do tabelki, w której znajdują się szczegółowe informacje o nasMożecie się również dopisać.
Sylwia, w listopadzie skończę 30 lat, jest to moja druga ciąża - pierwszą niestety poroniłam w styczniu 2016. Tym razem wierzę, że wszystko będzie dobrze
Lokokoko, sandrita86 lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
aprilova wrote:Dziewczyny to dopiero początek mojej pierwszej ciąży. Jak to jest z samopoczuciem w kolejnych tygodniach? Nie przechodzę tego I trymestru jakoś bardzo źle, ale w kolejnych miesiącach do szkoły zamierzam dojeżdżać jakieś 30km autem. Jestem do tego dobrze nastawiona ale coraz częściej słyszę że to dość niebezpieczne i powinnam myśleć nad innymi opcjami. Jakieś doświadczenia?
sy__la, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Witam moje ulubione mamusie
miskolorowy, niania kciuki za piękne wizyty
aprilova, Lokokoko witajcie, gratulujemy i zapraszamy, też przypominam że na pierwszej stronie jest tabelka pt. nasza szczegółowa lista....wystarczy w nią kliknąć i tam wpisać daneaaa i podajcie mi swoje terminy porodów, Lokokoko chyba 29.04?
aprilova fajnie, że mamy takiego młodzieniaszka, trochę nas odświeżyszpytanie: czy na dziecko zdecydowałaś się świadomie? czy po prostu tak wyszło(nie musisz odpowiadać)
czyli mamy maturzystkę, fajnie, my Cię tu do niej przygotujemy na 100%
lokokoko ja byłam na pierwszej wizycie też jakoś bardzo wcześnie i lekarz powiedział tylko, że jest chyba pęcherzyk ciążowy, za dwa dni pęcherzyk już był, a za tydzień jakoś serduszko, szybko bardzo
witaj Dzikinie potrafię Ci odpowiedzieć na pytanie, ale znalazłam coś dla Ciebie pod tym linkiem
http://www.zdrowieintymne.pl/forum/read.php?9,15324Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 11:26
niania.ogg lubi tę wiadomość