Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć! Myślałam że już nikt tu nie zagląda a tu niespodzianka taka
cieszę się z postępów waszych maluchów
moja Juleczka za tydzień kończy 5 miesięcy jak ten czas leci...z jak narazie to przekręca się na boczki, udało jej się kilka razy przekręcić z brzucha na plecy ale teraz jakby zapomniała że to potrafi i płacze żeby ją przekręcić...nie lubi na brzuchu leżeć ;/ nóżek nie chwyta ale ma chęć podnosić główkę jak poda jej się rączki ale nie pomagam jej absolutnie wiem że musi sama
karmimy się nadal piersią, waży juz 6115 może to nie dużo w porównaniu do waszych ale w normie
wczoraj było szczepienie, naszczeście wszytsko ok
a z tych mniej dobrych wieści to mamy problem z bioderkiem jest dysplazja 2b w jednym i musi nosić jeszcze 2 miesiące pieluchę ortopedyczną ;/ a jak wasze maluchy? zdrowe mają bioderka czy ktoś ma podobny problem? do tego był jeszcze kręcz karku i asymetria ale z tym już sobie poradziliśmy. No a co do spania to teraz nastąpiła zmiana bo wcześniej ostatnie 2 miesiące Julka prawie nie spała w dzień były tylko krótkie drzemki max pół godz. ale za to przesypiała mi od 22 do 6 i nawet mi pasował ten schemat a od jakiegoś tygodnia zaczeła mieć 3 drzemki w ciągu dnia i teraz cieżko zasypia z wieczora budzi się co chwila jak zaczynam usypiać po 20 to do 22/23 tak się męczymy z zaśnięciem i wybudza się o 3 na jedzenie i o 6 pobudka albo ma jeszcze tak że popłakuje przez sen a ja ganiam do pokoiku sprawdzać co się dzieje a ona śpi i przez sen tylko pojękuje i nieraz co godzinę tak...tłumacze sobie że może to skok rozwojowy albo ząbki
-
Czesc Karmin. Też mi się wydaje,ze to może być skok lub ząbkowanie. My skok 15-19 tygodnia mamy już za sobą. Czekamy na następny
) hehe.
Mam do Ciebie kilka pytań odnosnie asymetrii.
1.) Kiedy wykryliscie ja u małej?
2.) Jak długo trwała?
3.) Jezdziliscie na rehabilitację? Czy odbywała się w domu?
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Faktycznie ruch się tu zrobił jak na autostradzie
Aż musiałam kajet wyciągnąć by sobie zanotować o czym pisać
Ale do rzeczy.
Loko Rotarix to szczepionka doustna, także już żadnego kłucia nie będzie na szczęście. Miki po 2 szczepieniu pewnie miał NOP i będę to zgłaszała pediatrze (nieutulony płacz, wysypka i nadmierna senność). Co do objawów Filipka po ostatnim szczepieniu może to HHE ? Podsyłam Ci linka (http://mamapediatra.blog.pl/odczyny-po-szczepieniu-cz-1-nop-hhe/). Tak jak piszesz najlepiej zapytać pediatrę. Ja czekam z rozszerzaniem diety do skończonego 6 miesiąca. Z tego co mi wiadomo można rozszerzać dietę po skończonym 17 tyg ale nie później niż po 26 tyg :)Jak to zrobić sensownie czytałam tu http://mamapediatra.blog.pl/mamo-niemowlaka-czas-na-jedzenie/ i na forum po narodzinach na bbf. Mikołajek też mocno okazuje emocje. Jak jest szczęśliwy to piszczy i macha ostro nóżkami i rączkami. Jak się boi robi wielkie oczy i niestety cyca kciuk z czym ostro walczę, bo mały piernik jak tylko skończył 2 miesiące odkrył paluszek i od tego czasu jest jego najlepszym przyjacielem- cyca palucha jak się nudzi, boi lub próbuje zasnąć. Staram się to wyłapywać i jakoś w inny sposób ukajać te negatywne emocje.
A co to ta asymetria? Zastanawiam się czy nie wybrać się do fizjoterapeuty, tak profilaktycznie by Mikołajka obejrzał.
Alsmum, Agadana, Loko dzięki za odzew w sprawie wagi. Może faktycznie to jest przyczyna, że ma ciężko i mu się nie chceMama jednak uparciuch i dziennie ćwiczymy.
-
Witaj Karmin
Z tego co piszesz faktycznie może być to skok rozwojowy, mój mały miał takie podobne objawy z tydzień temu także po tym skoku zaczął gadać jeszcze więcej i przekładać rzeczy z rączki do rączki. Czekam co nowego odkryje w następnej kolejności
Teraz z bioderkami u nas ok. Po porodzie mały miał drobną dysplazję 2a w prawym biodrze przez wyciąganie przy CC. Ortopeda kazał pieluchować przez 1,5 miesiąca. Od tego czasu wszystko w porządku.
Wiecie co dziewczęta dokładnie rok temu po wielkich trudach i staraniach się o maleństwo odkryłam, że jestem w ciążyCzas strasznie szybko leci, a Mikołaj jutro skończy 4 miesiące. Czytałam wasze wszystkie historie porodowe,a Twoją Loko jeszcze na porodówce czekając na wywołanie
Staraliśmy się 3 lata, a tak konkretnie to 13 miesięcy zanim Bóg obdarował nas naszym małym cudem. Po drodze musiałam wyrównać poziomy hormonów, przeżyć czyszczenie jajowodów, po którym dostałam rwy kulszowej, dowiedzieć się, że mam problemy z owulacją, tyłozgięcie macicy i jeden drożny jajowód. Kiedy mając psychicznie dość powiedziałam lekarzowi, że robię sobie 3 miesięczne wakacje od starań, zaszłam w ciążę już w pierwszym wakacyjnym cykluTakże to część pierwsza mojej ciążowo- porodowej historii. Będą kolejne
-
Milka, Loko- moje małe mimo że z nóżkami wykonuje wszystkie możliwe akrobacje to z pleców na brzuch i odwrotnie obrócił się do tej pory tylko kilka razy i to przypadkowo i za każdym razem był strasznie zaskoczony tym faktem
woli na boki się przekręcac, więcej Mu do szczęścia nie trzeba
a ta książka to "Każde dziecko może nauczyć się spać"
Annette Kast-Zahn, Hartmut Morgenroth (jest w necie w wersji pdf). Co do noszenia przodem to ja noszę choć gdzieś spotkałam się z opinią że to też jest źle ale moje dziecko ciekawe świata bardzo się tego domaga i sprawia Mu to wielką radość. Byliśmy tydzień temu na ponownej wizycie u ortopedy i u nas wszystko ok z bioderkami i zapytalam o to noszenie przodem to ortopeda powiedzial ze mozna jak najbardziej tylko najwazniejsze by dbac o to aby nozki byly szeroko. Z myślą o mamach które chcą ćwiczyć dźwiganie głowy a nie chcą zaszkodzić przez wykonywanie samodzielnie próby trakcji chce jeszcze napisać że my ćwiczymy to też przez zmianę sposobu podnoszenia Malucha. Od noworodka podnosilismy Go tak że najpierw jedna rączkę pod główkę a drugą pod pupę i plecki a od niedawna zaczęłam to robić jak położne w szpitalu- pod paszki a oba palce wskazujace pod główkę. Dzisiaj podnosimy już pod pachy bez trzymania głowy bo trzyma sam sztywnoLoko- u nas jest kopanie i szczypanie a tyle siły w tych małych konczynach że nieraz Matka jest porządnie poturbowana
najbardziej irytujące jest to podczas usypiania na rękach... Karmin- tak jak pisałam wyżej, u nas ortopedycznie ok ale ze spaniem to widzę że mamy podobnie jak u Ciebie. Lullaby- ja już z cmokaniem paluszka nie walczę. Syn za nic nie chce dac się przekonać do smoczka, nie umie go zassac tylko gryzie jak wszystko inne co trafia do buzi (poza cycem). A jak u Was jest ze smoczkiem? Myślę że gdyby umiał ssać smoczek to bylibyśmy uratowani jeśli chodzi o spanie ale na początku nie podawałam bo bylo za wcześnie i swietnie bez smoczka sobie radzil a potem jak dalam w wieku ok 3 mcy to juz chyba bylo za późno (probowalismy roznych kształtów).
-
Loko, zauważyłam zaraz po urodzeniu że ciągle preferuje jedną stronę ponoć asymetrię ma większość dzieci u jednych mniej u innych bardziej bo wynika to z ułożenia płodu w łonie matki, dziecku jest ciasno i zwykle jest ułożone po jednej stronie brzucha i jedna strona rozwija się bardziej. Asymetrię można poznać po: odwraca główkę ciągle w jedną stronę, ogólnie jakby ciało leci na jedną stronę. U nas był do tego kręcz karku, ciężko małej było odwrócić główkę w przeciwną stronę, zauważył to ortopeda na pierwszej wizycie podczas badania bioderek ale nie chodziliśmy na rehabilitację dostaliśmy zalecenia żeby przekładać małej główkę podczas snu na druga stronę i położyć jakiś wałek żeby nie obracała, jak leżała na brzuszku to takie ćwiczenie robiliśmy jakby dociskać małej główkę na boku, oczywiście leciutko, masowałam jej podczas kąpieli szyjkę żeby rozluźnić mięśnie, ustawiłam zabawki w łóżeczku po stronie przeciwnej do asymetrii, kupiliśmy jej tez poduszkę head and care bo baliśmy się że spłaszczy jej się główka z jednej strony. Obecnie już kręci głowką w obie strony, główka okrąglutka bez spłaszczeń. Asymetrię ale to już w skrajnych przypadkach można też rozpoznać po rysach twarzy np jedno oko jest jakby większe, jedno uszko bardziej wysunięte do przodu, podobnie czoło z jednej strony ale to już bardziej zaawansowana asymetria u nas była łagodna więc szybko się z nią uporaliśmy ech tylko jeszcze to bioderko ;/ Myślę że skonsultuj się z fizjoterapeutą jeśli taka możliwość masz, na pewno nie zaszkodzi
Ja również czekam z rozszerzaniem diety do 6 miesiąca i narazie mi się to jakiś kosmos wydaje
Julka też bywa nerwowa...ostatnio mniej ale podobnie się zachowywała właśnie przy tych pierwszych skokach rozwojowych, nie mogłam jej chwilami uspokoić...takich spazmów dostawaiła że nawet cycek nie pomagał
Lullaby też wracam myślami do początków i dziwię się że tak szybko zleciało i jestem wdzięczna Bogu że mnie takim cudem obdarowałco prawda nie miałam problemów z zajściem w ciąże ale straciłam jedno maleństwo i było to dla mnie ciężkie przeżycie. Teraz jestem najszczęśliwszą mamą na świecie
-
Ja noszę maleństwo brzuszkiem do mojego brzucha z szeroko rozstawionymi wokół mego brzucha nóżkami właśnie ze względu na bioderko, tą pozycję nam właśnie ortopeda zalecił a przodem do świata nie bo wtedy kość jakby wychodzi ze stawu. Główkę Julka trzyma ładnie. Co do smoczka to podałam jej jakoś jak skończyła 6 tyg, na początku było wypluwanie za każdym razem ale za którymś razem załapała i teraz jest niezbędny do zasypiania
Agadana a próbowałaś jej podawać smoczek avent soothie? niketóre mamy go polecają bo dziecku przypomina sutek, u nas akurat nie zadziałał ale mojej znajomej córka innego nie akceptuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 13:01
-
nick nieaktualnyHej hej kochane:-* :-* :-* :-* :-*.
Nom i mamy Wrzesień w Poniedziałek kierunek przedszkole , chyba bardziej ja to przeżywam dziewczynki tylko kiedy przedszkole , kiedy przedszkole . Ania jak dużo mówi " po swojemu " łapie się za stópki , i kręci sie jak bączek . W tą Sobotę na 9.10 mamy USG bioderek a 4 Września szczepienie , a 23 Września odbędzie się ślub mojej 3 siostry dany ślub jest w moich rodzinnych stronach nie mamy za bardzo gdzie przenocować , a siostra dopiero teraz się obudziła aby cokolwiek nam znaleźć nocleg u mojego taty odpada bo nie ma tam miejsca , na najem nas nie stać a tam w domu weselnym nie ma wolnych miejsc nie wiem co ona wykombinuje . Dziś dowiedziałam się o smutnej rzeczy moja daleka ciocia nie żyje odeszła w ubiegły Czwartek , w poprzednim miesiącu nagle przez sen odszedł mój taki daleki wujek , ta moja ciocia miała 92 lata Boże dopomóż abym i ja tyle dożyła w mojej rodzinie mało kto dożywa starości duzo bliskich mi osób odeszło w przedziale od 33 do 55 lat malo kto dozyje 70 lat :'(. Nic na to nie poradzimy inni umierają drudzy się rodzą taki kolej życia . Mam nowinę mam taką siostrę cioteczną ona ma 31 lat i w tym roku zostanie po raz pierwszy mamą , termin porodu ma na 24 Grudnia :-* :-* :-* :-* :-* :-* i prawdopodobnie będzie kolejny mały mężczyzna w naszej rodzinie dadzą synkowi na imie Michałek lub Wojtuś.
A tu nasza Ania :-* :-* :-* .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/297f4dcce03b.jpg -
Tak, pewnie dla dorosłego ciągnięcie za ręce też nie byłoby przyjemne.
Co do siedzenia i noszenia pleckami do mnie to są to teraz ulubione pozycje mojej małej.Siedzenie oczywiście z podparciem, np. w poduszce do karmienia - sama by się przewróciła. A noszenie przodem do świata również nam polecił rehabilitant, żeby skracać jeden bok poprzez przekładanie mojej ręki z boku pod jej rączkę potem przez brzuszek i chwycić w kroku, bardzo wygodnie się tak nosi i ma to pomóc ćwiczyć brzuszek, a z poprzednim dzieckiem pamiętam, że było to dobre ćwiczenie na asymetrię.
Mamy, których dzieci nie łapią nóżek, próbowałyście głaskać raczkami dzieci ich kolanka? To na początek, a potem można objąć oburącz nóżkę na wysokości kostki-podać ja dziecku tak jak grzechotkę, aby kciuk również chwycił.
Lullaby, a czy Mikołaj nie chce smoczka zamiast kciuka? U nas przez ponad miesiąc mała nie umiała ssać smoczka, a jest on często zbawieniem.
Ad. asymetrii to pediatra zazwyczaj kieruje do fizjoterapeuty jeśli zauważy coś niepokojącego. A Twoja historia z zajściem w ciąże może wskazywać, że gdy się nie planuje i nie stara specjalnie, to się udaje. -
*Lullaby- Wiesz kochana to u nas Rotarix dostalismy w formie normalnego zastrzyku. Pytałam też o to właśnie dzisiaj moją bratowa, która mieszka w Austrii i jej córeczka też dostała normalnie w formie zastrzyku. Dziękuje za podesłanie linków. Zaraz wszytskie obczaje, bo nie słyszałam wczesniej o tym HHE.
Chyba jeszcze jednak poczekam jakis tydzien, badz dwa z rozszerzeniem diety.
Jezeli chodzi o paluszek to dobrze by było Mikołajka oduczyc, ale wiem jak to mozliwe bo moj Filipek sam nonstop wkłada paluchy do buzi. Ale ni0e martwmy sie jak bede wieksi to załapia o co chodzi
Jeżeli chodzi o asymetriee to właśniie Filipek podobnie jak u Karmin ma tendencje do układania ciała w jedna strone, też własnie myślalam, ze z czasem zaniknie, bo właśnie tak ja Karmin już pisałą dziecko układa sie w łonie mamy własnie w taki rogaluk i już jak wyjdzie z brzuszka to przez jakis czas ta tendencja nadal sie utrzymuje, ale z czasem powinna zaniknac co u małego sie nie stało.
Wydaje mi sie, ze taka wizyta Mikołajkowi napewno nie zaszkodzi
Historia Twoich staran jest ciezka i długa z tego co widze, ale najwazniejsze ze sie udało. Hahaha akurat mój porod czytałas w szpitalu. Pamietam jak Was poinformowałam, krotkim postem "dziewczyny rodze....6cm"
Czekamy z niecierpliwoscia na czesc numer 2
*Agadana- ha ha. cos wiem o tych kopach z taka sila. szczegolnie rano maly rtak sie przekreca, ze o 180 stopni i juz raz zdażyło mu się kopnąc mnie w oku
Hmmm no właśnie, ale jak dbac o to, zeby te bioderka noszac dziecko przodem do swiata były szeroko?? Jak Ty to robisz ?? Bo ja jakos nie potrafie tego ogarnac....;/
Jezeli chodzi o avent soothie to sa tez w wieku powyzej 3 miesiecy. ostatnio wlasnie kupilam Filipkowi, ale to nie dla niego woli zwykle aventki, ale moze akurat ten Twojej malej podpasuje, bo tak ja mowi Karmin ksztaltem przypomina sutek mamy.
My na pierwszej wiycie z bioderkami bylo wszytsko ok, teraz idziemy 21 wrzesnia wiec zobaczymy co i jak;)
Szczesliwa Mamusiu- alez masz juz duza dziewczynke. caluski dla slicznej Ani;*;*agadana, Lullaby lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Loko jeśli chodzi o to noszenie to wkładasz dłoń między nóżki i tak jest ok. Z tym smoczkiem to może jutro będę na zakupach i się rozejrzymy
PS. Kilkukrotnie zdarzyło się że odpowiadacie mi jakobym miała córeczkę a moim największym szczęściem jest narazie póki co tylko SYNEKale odbieram to jako dobrą wróżbę na przyszłość
-
Agadana-ups!!!! So sorry!! :* jej jakoś tak się zagmatwalam
) ale tak potraktujmy to jako ta dobra wróżbe
hihi.
Oh to o to chodzi z tym noszenie. Dzięki
Dziewczyny tak z innej beczki polecam sklep feedo. Mają super promocje na mm i pampersy.ogólnie artykuły dla dzieci.
agadana lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Loko nic się nie stało, to tak bardziej informacyjnie napisałam
A co do promocji to dostałam wczoraj SMS z rossmanna:Pieluchy Pampers Active Baby (rozm. 3-6) w supercenie 36,99 zl (1 szt. = 0,50 zl, rozm.3). Oferta do 8.09.2017. Sumuje sie z rabatem Rossne!
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
A my różnych używamy, najczęściej Dada z biedronki (one są troszkę większe od pampersow), mieliśmy też toujoury z lidla i te są bardzo podobne jakościowo do pampersow. Ogólnie nie robi nam to większej różnicy- kupujemy tam gdzie promocja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 17:02
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Reni, właśnie chodziło mi o to czy umie już przełykać, bo u nas się krztusi, więc pozwalam się chwilę pobawić i polizać, ale z takim właściwym rozszerzaniem diety, chyba jeszcze chwilę poczekamy:) teraz się ślini tak, że 3 bluzki i śliniaki dziennie muszą być zmienione - dobrze, że trochę mamy ubranek na zmianę. A Wam życzymy powodzenia z kolejnymi produktami, dawaj znać jak postępy.