Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jatoszka - to nie tak miało być!! dlaczego świat jest tak niesprawiedliwy??
przykro mi Kochana i szczerze Ci współczuję, wiem co teraz przechodzisz, ale musisz być dzielna
mam nadzieję, że już niedługo będziesz się cieszyć malutki Bobaskiem... wiem, że żadna następna ciąża nie zastąpi tej i tego Aniołka, ale na pewno on będzie się opiekował rodzeństwem i będzie już takim Aniołem Stróżem waszym
Justa87 - nawet nie masz co porównywać dwóch różnych badań usg u 2 różnych lekarzach i na dwóch różnych sprzętach. Każdy mierzy inaczej, każdy sprzęt jest inny i wymiary mogą się znacznie różnić. Jak chcesz się przekonać to wróć do swojego lekarza nr 1 i niech on zmierzy dziecię i wtedy zobaczyszWszystko jest w porządku
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Hej.
Bylam dzis na wizycie na nfz aby dostac skierowania na prenatalne. Ale dostane je na kolejnej wixycie 15.09.
U mnie na nfz dr nie ma usg w gabinecie.
Mialam pobrany 1raz w zyciu posiew z pochwy.
Dostalam skierowania na badania krwi. Ktorych wyniki ida od razu do gina na nfz.
Ja ogolnie chce ciążę prowadzic prywatnie u mojego gina ktory jest ordynatorem w naszym szpitalu.
Tylko nie wiem czy teraz badania krwi musze robic 2 razy bo to bez sensu. Bo niestety wyniku z nfz nie dostaje do reki.
Moj gin prywatny wie ze musialam isc do gina na nfz po skierowania. Moze zrozumie ze niechce 2 razy tych samych badan robic. I najwyzej je przepisze z karty ciąży co dostane od doktorki z nfzu.
Doktorka z nfzu jest bardzo mila. Jutro mam zrobic badania krwi. A 15.09 mam u niej wizyte. Wtedy dostane skierowania. -
Justa87 wrote:Ja tez biore duphaston ale raczej zapobiegawczo.
Patrze teraz na tabele crl na pareenting.pl i tam sa inne parametry niż na usg, wiarygodna ta strona jest jak myślicie?
Bo ja durna zamiast się cieszyc ze kilka dni temu miałam małego 2cm gumisia na usg zastanawiam się czy nie był za mały:( bo tydzień wcześniej byałm na usg( inny lekarz i inny sprzet ) i maly miał 16 mm a po 7 dniach 20,03(!?)tylko...
Ciaze chyba i tak masz mlodsza? Wedlug suwaczka, czyli jak rozumiem OM masz skonczone 10tyg. To wtedy nie wypadalby Ci termin na kwiecien.
Ja wedlug OM mam dzien mlodsza niz wedlug USG. Na ostatnim USG w 9t2d moja dzidzia miala 2,7cm co odpowiada 9t3d - czyli termin porodu 1 kwietnia.
Wyglada na to, ze masz koniec 8 tygodnia i dobry przyrost dzidzi
głowa do góry!ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
na ip mnie nie przyjmie wlasie bo do inego dzwonilam on powiedzial ze ja musze do niego podejsc przed 15 dzis dzieciatko wysyalam pierwszy raz do przedszkola i troche sie nagimanstykowalam do tego nosilam a nerwy od wczoraj i dzis krew teraz juz mniej bo leze ale boje sie najfgrszego
Monika34 -
Jatoszka, bardzo mi przykro
Tulę z całej siły :*
Mnie ostatnio wszyscy denerwują. Od dwóch tygodni zawór nam w sypialni przecieka i nie ma chętnego, żeby to wymienić, więc prowizorycznie rura jest obłożona ręcznikami (woda cieknie po ścianie) i mój mąż chyba czeka, żeby nam jakaś pleśń wylazła... Dziś o 3 obudziło mnie kapanie - cały ręcznik namókł, więc musiałam go zdjąć i obłożyć suchym a mój mąż sobie spał w najlepsze. A ja już nie mogłam zasnąć, więc kolejne 3 godziny wierciłam się z boku na bok. No zabić to mało.
I moja teściowa ciągle ze swoimi ludowymi mądrościami wyskakuje, że nawet nie wiem jak do tych bzdur się odnieść. Wczoraj mnie pytała czy się ważę i czy waga rośnie. Bo jak rośnie to wszystko dobrze a jak nie to muszę jeść więcej, bo ja za mało jem. Więc mówię, że dziecko nawet grama jeszcze nie waży więc od czego ma mi już teraz waga rosnąć? No ale ona wie lepiej, więc nie przetłumaczysz. Nawet z nią w dyskusje nie chcę wchodzić.
Jak było głośno o tym projekcie nowej ustawy antyaborcyjnej to w kuchni jakoś nawiązała się rozmowa o ciąży pozamacicznej i ta wypaliła, że jej koleżanka była w pozamacicznej i w 6 miesiącu urodziła, ale dziecko było niedorozwinięte i zmarło. Więc mówię, że albo to był nie 6 miesiąc a 6 tydzień albo to nie była pozamaciczna. Ale gdzie tam, ona przecież wie i nie wytłumaczysz, że to nie jest możliwe. Czasem można z nią normalnie porozmawiać, ale czasem ktoś jej głupotę powie, podpuści i będzie takie bzdury powtarzać i kłócić się. -
pwiatek plamilam i pojechalam na ip tam mnei przyjeli i powiedzial zena tym szjaskim sprzecie nic nie widac w poniedizalek poszlamna wizyte wszystko bylo ok a dziskrwawie ogolnie maja mi preser zakladac przez te plamienia ale dopiero kolo 15tygodnia
nic nie zorbia juz dziewczyny ja wizyte mialam wpaitek poniedzialek i wczoraj wszystko bylo ok jestem mega obstawiona lekami nic nie da sie zrobic jesli to koniec
Monika34 -
Monika ja bym już czekała na wizytę skoro masz dziś, no ale ja mam złe przeżycia ze szpitala, bo u nas kładą bez żadnych badań i na każde pytanie ta sama odpowiedź "porozmawiamy jak ustanie krwawienie", więc u ginekologa bym się więcej dowiedziała. No ale nie wiem jak u Ciebie to wygląda.
ie denerwuj się, to nie zawsze się źle kończy, trzeba myśleć, że dzidziuś jest silny i się będzie mocno trzymał macicy. Trzymam kciuki! -
Monika, nie denerwuj się, postaraj się być spokojna. Będzie dobrze, zobaczysz. Dzieć pierwszy dzień w przedszkolu? Ale chodził wcześniej czy dzisiaj pierwszy dzień w ogóle? Zadowolony, przestraszony? Taki pierwszy września to dla malucha spore wydarzenie.. pewnie dla dumnej mamy też
Milka1991 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Monika trzymaj się !!! leż do tej 15.00 i się już nie ruszaj !
Omon Twoja teściowa to niezła aparatka, trzeba mieć cierpliwośćmoja jak zaczyna gadać głupoty to ucinam temat i grzecznie kończąc rozmowę wychodzę. A jak widzę, że jest nie w sosie to zmykam na górę i się nie pokazuję póki Jej się nie poprawi, po co mam sobie humor psuć
vitae no czekamy na pierwsze dobre wieści -
niania.ogg wrote:Monika, nie denerwuj się, postaraj się być spokojna. Będzie dobrze, zobaczysz. Dzieć pierwszy dzień w przedszkolu? Ale chodził wcześniej czy dzisiaj pierwszy dzień w ogóle? Zadowolony, przestraszony? Taki pierwszy września to dla malucha spore wydarzenie.. pewnie dla dumnej mamy też
niania.ogg lubi tę wiadomość
Monika34 -
nick nieaktualnyJeśli chodzi o teściowa to moja tez ma "ciekawe" uwagi co do mojej ciąży
jest wręcz załamana, że nie mam żadnych objawów tj. wymiotów i nudnosci. Jej zdaniem po tym się rozpoznaje ze ciąża jest żywa. Nie chce mi się nawet jej słuchać wiec zazwyczaj nie odbieram telefonu, żeby się nie denerwować
juz nawet nie chce jej mówić, że jak w zeszłym roku byłam w ciazy, miałam mega mdłości i wymioty a ciaza obumarla. Oczywiście uważa również, że powinnam jeść dużo więcej... Dziś też juz dzwoniła zapytac co jadłam
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonika34 wrote:juz nie krwawie narazie nie wiem dziwne to
Monika ja też mam cały czas jakieś plamienia ( male) i na szczęście z Dzidziusiem jest wszystko dobrze. Niby te krwawienia miały być z krwiaka. Na wczorajszej wizycie żadnego krwiaka nie było i w sumie nie wiadomo skąd te plamienia. Oczywiście cały czas jestem obstawiana lekami i głównie leżę w łóżku.
Trzymam kciuki za wizytę!