X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 8 września 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niania.ogg wrote:
    Ja tylko gwoli uspokojenia. Z Helena miałam dopllera codziennie przez 4 tyg w 3 trymestrze. A niunia zdolna i mądrala, że hej.

    3 trymestr to zupełnie co innego niż 1 ;-D

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Monika34 Autorytet
    Postów: 1358 378

    Wysłany: 8 września 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no nic sylwia musimy miec nadzieje ze wszystko ok bez wzgedu na to jak kto ciaze prowadzi:)

    sy__la lubi tę wiadomość


    hchyrjjg08pkatsu.png

    Monika34
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 8 września 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mama do mnie zadzwoniła (wysłałam jej oczywiście zdjęcie z mojego USG) - podobno jest fajny artykuł w Nexusie chyba styczeń/luty 2016 a'propos badań USG. Podobno Chińczycy robią jakieś badania, które w Europie nie za bardzo są rozpowszechniane. Poproszę ją aby mi ten numer przywiozła to chętnie przeczytam ;)

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 8 września 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie kilka dni temu bylam u mojej kolezabki, ktora ma 4 tygodniowa córeczke :)
    Tak se gadamy, plotkujemy i pytam sie jej w koncu...
    "Ty sluchaj i co? Bardzo to boli?!"
    A ona mowi mi tak"_ Szczerze nie do opisania, okropnie" tylko, ze u niej akcja porodowa sie zatrzymala i musiala miec cesarke. I jak juz tak doszlysmy do konca tematy to pytam czy chcialaby znow rodzic. Ona do mnie, ze "tak, naturalnir moglabym urodzic 5 dzieci, ale nigdy wiecej w zyciu nie chce cesarki" ta rana do dzis sie jej saczy itp.
    Nutella a Twoje wrazenia z pierwszego porodu? Da sie do czegos porownac ten bol?
    A co do pologu, czemu sie balas? Straszny jest?
    Niektore dziewczyny mowia, ze gorszy niz porod :D

    bobas2015 lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • vitae13 Autorytet
    Postów: 455 677

    Wysłany: 8 września 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    Update popoludniowy.
    Dołączyłam dziś do grona krwawiących z czego wcale się nie cieszę:(

    Udało mi sie umówić w luxmedzie do mojego lekarza na 10.30.
    Do tego czasu juz przestała lecieć żywa krew, na wizycie już były tylko resztki.

    Lekarz sprawdził jak Maluch się ma. Wszystko ok. Rusza się, serduszko bije. Nie znalazł żadnego krwiaka ani innej przyczyny krwawienia.
    Powiedział, że jest to czas kiedy zaczyna się wykształcać łożysko i kiedy trofoblast zaczyna wgryzać się w ścianę macicy, często niszcząc naczynia krwionośne. Lepszego wytłumaczenia nie znalazł.

    Mam zakaz dzwigania, forsowania się, przez kilka dni malo chodzić, dużo odpoczywać.
    Bede pracować z domu pewnie do końca przyszłego tyg i zobaczymy jak będzie.

    Trzymajcie kciuki za bąbla :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 12:37

    Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, Milka1991 lubią tę wiadomość

    CHŁOPCZYK OLEK :)
    qjn3p1.png1kjSp2.png
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 8 września 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :-) nutella chyba dzis tylko ty masz wizytę :-) czekamy na relacje :-)
    Laseczki co wy na to aby w naszej szczegolowej tabelce ustawić nas wg terminu porodu? Tylko ja nie wiem jak to sie robi bo już patrzylam

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 8 września 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko wrote:
    Ja wlasnie kilka dni temu bylam u mojej kolezabki, ktora ma 4 tygodniowa córeczke :)
    Tak se gadamy, plotkujemy i pytam sie jej w koncu...
    "Ty sluchaj i co? Bardzo to boli?!"
    A ona mowi mi tak"_ Szczerze nie do opisania, okropnie" tylko, ze u niej akcja porodowa sie zatrzymala i musiala miec cesarke. I jak juz tak doszlysmy do konca tematy to pytam czy chcialaby znow rodzic. Ona do mnie, ze "tak, naturalnir moglabym urodzic 5 dzieci, ale nigdy wiecej w zyciu nie chce cesarki" ta rana do dzis sie jej saczy itp.
    Nutella a Twoje wrazenia z pierwszego porodu? Da sie do czegos porownac ten bol?
    A co do pologu, czemu sie balas? Straszny jest?
    Niektore dziewczyny mowia, ze gorszy niz porod :D
    Poród hmm jakby ktoś kroil Cię żywcem. Ogólnie mówi się że to jak łamanie 40kosci naraz.. ale jest to tak cudne uczucie, człowiek przekracza swoje granice, wie ze może więcej niż mu się wydaje i szybko mija... nigdy nie zastapilam porodu SN na cesarke ;) to cud narodzin;) piękne przeżycie ;)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 8 września 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z wizyty...Wymiar 33,7mm:) tyle ze znów o jeden dzień młodsze niż było...

    nutella_, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko, Milka1991, niania.ogg, Omon, slodka100, Antonelka, Kjopa3, Maniuś, Niebieskaa lubią tę wiadomość

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 8 września 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa super wieści ;) 1 dzień to tyle co nic! <3
    Rośnijcie dalej ;)

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 8 września 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko wrote:
    Nutella a Twoje wrazenia z pierwszego porodu? Da sie do czegos porownac ten bol?
    A co do pologu, czemu sie balas? Straszny jest?
    Niektore dziewczyny mowia, ze gorszy niz porod :D
    Powiem ci tak. Każda ma inny próg bólu.
    Dla mnie to było traumatyczne przeżycie. Boje się bólu. Jak miałam okres po porodzie, to tak się panicznie bałam, że będzie znowu bolało jak podczas porodu, że się nasili. Ja z bólu traciłam przytomność. Może było by łatwiej, lepiej, ale cały czas byłam podłączona do KTG, bo małej wariowało tętno i było zagrożenie życia. I te skurcze krzyżowe.. ale fakt faktem jak już przytuliłam córkę to minęło. Nie interesowało mnie, że pekłam w środku, że trzeba zszyc. To nie było ważne.

    A połogu nie wiem czemu się bałam. Najgorsze było kilka poerwszych dni zanim to wszystko w środku się nie wygoiło, a później...
    Oczywiście ja nie strasze. Mam znajome, które mimo że poród trwał nawet dobę - wspominają dobrze :)

    bobas2015, Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko Kochana Ja rodziłam trzy razy w tym córeczki rok po roku , i każdy poród był inny przy pierwszym wszystko , tak szybko się stalo bóle parte mialam już w karetce , trzymali mnie za rękę i mówili abym tylko mie parła bo tam urodzę , w szpitalu to szybko szybko na salę porodową pare razy po parłam i synek był na świecie tam mnie wychwalali , że taka młoda a dała sobie radę :) , przy Marysi to już trochę mi sie dłużył ten poród , a przy Gabrysi to trzy razy po parłam i już była na świecie , nasza Gabrysia miała trzy razy pępowinę owiniętą wokół szyji , szybko ją odwinęli i jak zaczęła płakać to wszyscy i lekarki położne i ja płakaliśmy ze żyje , a wcześniej odchodzi czop śluzowy już są skurcze i wody odchodzą no wiadomo rozwarcie musi być , to potem dochodzą bole pabóle tak jakby chciało Ci sie kupę , nie ma co tu porodów porównywać itp , bo każda z nas ma różne historie porodu itp , itd wiadomo boleć boli ale widok płaczącego dziecka na Twojej piersi jest bezczenny.

    Lokokoko, Milka1991 lubią tę wiadomość

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 8 września 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam ten moment waszych historii, kiedy to po tych wszystkich traumatycznych bolach piszecie, ze WARTO!!!

    Nutella ja raz czytalam, ze wlasnir prog wytrzymalosci na bol to tak jakby ktos Ci lamal 40 kosci, a kobieta podczas porodu odczuwa tak jakby lamanie 56 kosci naraz :Di zgadzam sie nie ma sir co sugerowac, ani porownywac. Ale, ze dla mnie o ile wszystko dobrze pojdzie to jest tak intrygujace, ciekawe, przerazajace i ekscytujace zarazem. A porod lozyska boli?

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 8 września 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi się przypomniała sytuacja z porodówki. Jak pisałam byłam podpięta pod KTG cały czas i nie miałam jak iść załatwić potrzeby. Prosiłam lekarza, zeby pozwolił mi na sekundę skoczyć do toalety, a on nie. I wiadomo jak to pod wpływem skurczy krzyknęłam : "kur.a jak mnie nie puscisz to ci się tu zesram". Nie wiem co mi odbiło, normalnie nie uzywam takiego słownictwa. Ja tego nie pamietam, mąż mi opowiadał. :D teraz się z tego śmiejemy

    bobas2015, vitae13, Lokokoko, Omon lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 8 września 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam na Sierpniówkach, że pierworódki jarały się porodem i chciały, żeby już się zaczęło,a mamy starszaków się bały. Ja też mdlałam i wymiotowałam z bólu, nie pozwalałam się dotykać mężowi w czasie skurczu. Ale potem Frankowi spadło tętno i na cito miałam cesarkę. Sto razy wolałabym urodzić naturalnie niż męczyć się z tą blizną, nie móc się schylić do dziecka, nie móc z nim być od początku. Blizna bolała mnie długo, nie chcę drugiej cesarki. Połóg nie jest taki straszny, ale upierdliwy, lało się ze mnie jakby matka natura chciała się zemścić za 9 miesięcy bez okresu :) Mam nadzieję, że dostanę zgodę na poród naturalny, a przede wszystkim, że blizna mi się nie rozejdzie, bo takie ryzyko zawsze jest.

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 8 września 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko wrote:
    A porod lozyska boli?
    Łożysko to nawet nie wiem kiedy urodziłam. Tylko mąż się śmiał, że krowa rodzi podobne tylkp mniejsze :D
    Pod koniec już podają oksytocyne "na ostatnie parcie" właśnie łożyska.

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • sandrita86 Przyjaciółka
    Postów: 73 33

    Wysłany: 8 września 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć :) nie było mnie trochę i nie nadrobię na pewno tego co pisałyście.
    Ja od zawsze się bałam porodu i zaczęłam nawet myśleć, ze to mnie blokuje i uniemożliwia zajście w ciążę a teraz jakoś ten lęk minął i najważniejsze dla mnie żeby dziecko było zdrowe :)

    Wizytę miałam we wtorek, Okruszek rośnie w środku wszystko ładnie wygląda. Dostałam skierowanie na badania prenatalne i się zastanawiam czy jak mam je od gin prywatnie to mogę je zrobić na NFZ bo lekarz stwierdził, że mogę. Jeszcze się nie miałam kiedy zapisać.

    I pojawiły się u mnie mdłości całodzienne takie, że woda mi nawet nie smakuje ale przechodzą jak jem więc staram się co 2h - 2,5h coś podjadać, a żeby nie wyglądać jak hipopotam to przegryzam marchewki, bakalie, owoce. Wymioty na szczęście mnie omijają.

    Kciuki za wszystkie wizytujące :*

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    p19ulhb89feboquk.png

    starania od 2013 (z przerwami) od 11-2015 starania pełną parą
    4 cykle z CLO
    problem męski - mała ilość plemników
    Hashimoto
    15-03 -2016 HSG = jajowody drożne
    23-07-2016 IUI :)
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 8 września 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mahahahahahahahahahahahahha, no skisłam jak przeczytałam o tej krowie :-D

    Eh dziewczyny, ja okropnie boje sie bolu. Ja boje sie isc pobrac krew na badania,a co dopiero rodzic :-D no ale coz, od tego sie nie ucieknie :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 8 września 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko jeśli tak panicznie się boisz bólu to wspomnij lekarzowi na wizycie, niektóre kobiety ze względu na strach przed porodem dostają skierowanie na cesarkę. Choć przyznaję, że cesarka też sprawia ból i to dłużej niż zwykły poród. Przynajmniej tak było w moim przypadku.

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 8 września 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda, nie, nie,nie:)
    Cesarka to juz jakbym musiała ze wzgledow zdrowotnych :3
    A jak tam Wasze brzusie, zaookraglaja sie?
    I jak to jest? Wczesniej widac u pierworodek czy u mamus ktore juznrodzily?:)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 8 września 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u podwójnych mam, bo mięśnie już tak dobrze nie trzymają jak przy pierwszej ciąży :)

    Lokokoko, Maniuś lubią tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
‹‹ 273 274 275 276 277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ