Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
witam w środowe popołudnie
świetne wieści z wizyt
czekam na następne i trzymam kciuki
ja dzisiaj mam zabiegany dzień, dopiero wróciłam, a teraz lecę do mojej szkoły bo podobno nie podpisałam jakiś dokumentów na początku roku. aaa i byłam w centrum handlowym zobaczyć spodnie ciążowe - 140 zł ... dużo. szkoda mi trochę... może w komisie jakieś kupie
-
Z tego co zwrocilam uwage patrzac na znajone w ciąży to plec dziecka zazwyczaj jest niemalze ze pewna od około 15 tc. We wczesniejszych tygodniach a w szcsegolnosci w 12/13 narządy plciowe sa bardzo podobne do siebie i czesto sa pomylki.
Ja tam w plec uwierzę dopiero okolo 15tc wczesniej nie bede sobie nawet glowy zawracac a nawet gina pytac. -
U mnie w diagnostyce wyniku z coombsa nie bylo online. Bylo tylko napisane jak weszłam w plik ze wynik został wysłany dnia 09.09 do mojej placówki diagnostyki. Byl kilka dni po reszcie badań.28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
IGA.G wrote:witam w środowe popołudnie
świetne wieści z wizyt
czekam na następne i trzymam kciuki
ja dzisiaj mam zabiegany dzień, dopiero wróciłam, a teraz lecę do mojej szkoły bo podobno nie podpisałam jakiś dokumentów na początku roku. aaa i byłam w centrum handlowym zobaczyć spodnie ciążowe - 140 zł ... dużo. szkoda mi trochę... może w komisie jakieś kupie
Iga przymierz sobie w HM a potem zobacz ma allegro - sporo dziewczyn sprzedaje w idealnym stanie.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
W poniedziałek miałam wizytę no i dzięki Bogu maleństwo skacz, hula i rośnie:) jednak nadal szczelina nie zginęła... czy wiecie może coś więcej na temat szczeliny przy kosmówce, czy to jest równoznaczne z tym że kosmówka jest odklejona, czy mam na siebie dalej uważać i najlepiej leżeć? Mój gin mnie złał, tzn on ma ogólnie luzackie podejście do ciązy. Znalazł u mnie zaraz przy szyjce chyba mięśniaka, ale na ten temat też nie uzyskałam żadnych informacji... Za dwa tygodnie mam badanie prenatalne u dobrego lekarza, jednak to aż dwa tygodnie... Do galerii dołączyłam zdjęcie z usg (nie wiem jak je tutaj wrzucić) miałabym prośbę do tych które miały też szczelinę przy kosmówce aby zerknęły i podpowiedziały jak u nich się to goiło i co to tak naprawdę oznacza.
-
My już po. Wszystko w porządku, z zaniku objawów powinnam się cieszyć a nie martwić bo wszystko jest w porządku. Wyniki badań idealne, wszystkie choroby na które były badania ujemne, dzidzia tydzień młodsza więc 9tc, 2cm, serduszko bije ślicznie.
Taśka22, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3, kasieniaczek, pati87, Peg, Antonelka, Omon, Donia12, macduska, Milka1991, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
duśkaaa wrote:W poniedziałek miałam wizytę no i dzięki Bogu maleństwo skacz, hula i rośnie:) jednak nadal szczelina nie zginęła... czy wiecie może coś więcej na temat szczeliny przy kosmówce, czy to jest równoznaczne z tym że kosmówka jest odklejona, czy mam na siebie dalej uważać i najlepiej leżeć? Mój gin mnie złał, tzn on ma ogólnie luzackie podejście do ciązy. Znalazł u mnie zaraz przy szyjce chyba mięśniaka, ale na ten temat też nie uzyskałam żadnych informacji... Za dwa tygodnie mam badanie prenatalne u dobrego lekarza, jednak to aż dwa tygodnie... Do galerii dołączyłam zdjęcie z usg (nie wiem jak je tutaj wrzucić) miałabym prośbę do tych które miały też szczelinę przy kosmówce aby zerknęły i podpowiedziały jak u nich się to goiło i co to tak naprawdę oznacza.
U mnie wygląda to tak :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e881532c28a7.jpg
To jest krwiak
A tu nad dzidzią jak wygląda:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2f93de9df68.jpg
U mnie to jest odklejona kosmówka przez krwiaka.nutella_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPati87 Ja uwierzę jak urodzę , może mój gin ma o wiele lepszy sprzęt i nie będzie pomyłki
.
Co do badań ja wszystko miałam napisane jak w diagnostyce patrzyłam w necie , i na kiłę itp tylko grupa krwi była zastrzeżona , jak odebrałam to wszystko było wyłyszczone tłustym drukiem.
aprilova A widzisz kochana wszystko jest dobrze :* , ja nie miałam żadnych objawów w moich trzech donoszonych ciążach , i zobacz mam troje zdrowych dzieci:*.
Co do terminów porodu to jest , jedna wielka nie wiadoma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 12:25
-
Kjopa3 wrote:U mnie wygląda to tak :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e881532c28a7.jpg
To jest krwiak
A tu nad dzidzią jak wygląda:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2f93de9df68.jpg
U mnie to jest odklejona kosmówka przez krwiaka.
Wygląda to na dużo mniejsze jak jest u mnie, a mnie lekarz pytał czy chce zwolnienie czy chce iść do pracy... chore -
duśkaaa wrote:Wygląda to na dużo mniejsze jak jest u mnie, a mnie lekarz pytał czy chce zwolnienie czy chce iść do pracy... chore
Możesz iść do innego lekarza zapytać o to. U mnie jest nad dzidzią u Ciebie widzę,że pod więc może nie zagraża dzidzi. Ja muszę leżeć,od razu dostałam L4 leżące i biorę leki. Trochę się to u mnie zmniejszyło. Moja lekarka jest bardzo ostrożna i mówiła,że u mnie było to poronienie zagrażające. Więc przejdź się może do innego lekarza żeby konkretnie Ci powiedział czy to krwiak i czy zagraża dzidzi. Pewnie nic złego się nie dzieje bo lekarz chyba by zareagował no i właśnie masz pod dzidzią więc pewnie to lepiej. -
aprilova wrote:My już po. Wszystko w porządku, z zaniku objawów powinnam się cieszyć a nie martwić bo wszystko jest w porządku. Wyniki badań idealne, wszystkie choroby na które były badania ujemne, dzidzia tydzień młodsza więc 9tc, 2cm, serduszko bije ślicznie.
raz ze dzieciaczki w porządku dwa ze objawów brak
gratuluję i bardzo się ciesze
-
A ja dziś czuje sie okropnie... Leze caly dzień w łóżku, miałam iść zrobic paznokcie ale nie dam rady wstac, nic mi się nie chce, najchętniej bym się zwinęła w kłębuszek i leżała...28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
pati87 wrote:Ja ani rok temu ani teraz 10.10 nie jestem na godzine umowiona. Rok temu w rejestracji dostalam nr wg ktorego weszlam do gabinetu. Wtedy o 9 dr zaczal przyjmować pqcjentki.
-
Taśka22 wrote:A ja dziś czuje sie okropnie... Leze caly dzień w łóżku, miałam iść zrobic paznokcie ale nie dam rady wstac, nic mi się nie chce, najchętniej bym się zwinęła w kłębuszek i leżała...
ja nie wiem co bym robiła jak bym nie musiała siedzieć w pracy. Pewnie to samo
-
Donia dlatego ja jestem na L4 teraz juz nie tak ale na początku ciąży to nie mogłam sie skupić na niczym i bylam w stanie caly dzień przespać. Dzis chyba tak pogoda na mnie działa...
Moja cera coraz gorzej znosi ciążę. Na twarzy mam mnóstwo małych pryszczyków do tego straszne wory pod oczami... Nawet przed najgorszym okresem tak źle nie bylo. Jeszcze jak wychodzę gdzies to trochę się podmaluje i jest lepiej ale w domu to normalnie patrzeć na siebie nie mogę...28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Mąż wstał po nocce. Strasznie mi się dluzylo, bo chciałam pogadać o tym wyjeździe za granicę.
Pytam : "to do kiedy masz czas podjąć decyzję?"
Odpowiada: "ale ja już podjąłem decyzję"
.....