Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
macduska wrote:Witam.
Wahalam się czy pisać, czy nie...
Doszłam do wniosku, że jednak trzeba się pożegnać.
Wczoraj okazało się, że serduszko nie bije co najmniej tydzień albo nawet dłużej.
O 20.50 urodziłam moją córeczkę w 16 tc.
Trzymajcie się dziewczyny i mam nadzieję, że mój przypadek wyczerpał statystyki późnych poronien na tym wątku.
Tak bardzo bardzo mi przykro.
Aż mi ciarki po plecach przeszły. KOchana, pamiętaj, że jesteśmy tu z Tobą i doskonale rozumiemy Twój ból.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Justyna Sz wrote:listę zrobiłam typowo pod siebie, ale każda z was może sobie pozmieniać
te dziewczyny co maja dzieci pewnie wiedza co się przydaje, a co lepiej sobie odpuścić
ja bylam nadgorliwa i chyba wypisałam wszystko co tylko znalazłam:)Jak jakaś doświadczona mama ma jakieś uwagi i spostrzeżenia co się przydaje, a co nie ze zrobionej listy to chętnie wysłucham :)może nie potrzeba tyle tego wszystkiego...mnie ten ogrom rzeczy również przeraza...
Rzuciłam na nią okiem tak na szybko i ze swojego doświadczenia i mogę powiedzieć że pościel do łóżeczka bardzo długo mi się nie przydawala. Kupiłam a potem leżała i leżała - mały spał na początku w rozku a potem w spiworku. No i na płasko. Wiec ani poduszka ani kołdra nie były potrzebne. Za to prześcieradła miałam więcej niż dwa, bo oczywiście chyba po złości ulewał na prześcieradło seriamiledwo zmieniłam i juz znowu. I pieluszki flanelowe kładłam sobie na przewijaku bo on ceratowy był - i jak to z prześcieradłem - brudziły się seriami.
Butelkę 250 można sobie darować na początek. 125 wystarczy - ja miałam chyba że 3 różne bo nie wiedziałam która podpasuje tej wrednej istocie. I w rezultacie skupił się na dr brown.
Jak Mikołajek był mały to mieszkaliśmy rzut beretem od wielkiego sklepu z rzeczami niemowlęcymi. Wiec o ile nie była to niedziela to można było wyskoczy raz dwa i kupić brakujące rzeczy. Teraz juz nie będzie tak łatwo. W żabce tego nie będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 07:57
Justyna Sz, Hashija lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny które mają bąble, przejrzyjcie ta listę i zweryfikujcie czy wszystko jest potrzebne, i czy w takiej ilości i czy coś warto dopisać
Wasze rady będą cenne.
Już teraz stwierdzam że aby zaopatrzyć się w rzeczy przed porodem, na poród i po porodzie, będę musiała dołączyć do Antonelki i napaść z Nią na bank
Przykro mi się o tym pisze w obliczu tragedii macduski ale życie musi się toczyć dalej...Justyna Sz lubi tę wiadomość
-
Macduska...serce mi rozdarlo...
(((((((Boze...myslalam, ze juz nic trudnego nie zdarzy sie na tym watku. Przytulam Cie z calego serca...straszna wiadomosc....ja tez naiwnie wierze, ze po 12 tygodniu ryzyko jest malutenkie...
Donia12, dziekuje za Twoja uwage a propos poscieli i butelek. Chetnie rejestruje takie doswiadczenia innych mam. Tu w Norwegii mam wiekszosc kolezanek bez dzieci.
I podpisuje sie pod tym co powiedziala Milka. Rady mamusiek sa bezcenne dla mnie rowniez. Ja sie troche gubie w gaszczu wszystkich gadzetow. Czesc rzeczy kupie w Polsce w grudniu, bo w No sporo rzeczy jest z bardzo dobrych i drogich firm (stokke, babybjorn itd) i na pewno nie bedzie mnie stac na wszystkie takie gadzety. Ja mam swoja liste, ktora podgladnelam kiedys na forum i troche zmodyfikowalam, ale chetnie poslucham wszystkich wskazowek. Z gory dziekuje za to!Milka1991, Justyna Sz lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Jeju Macduśka jak mi przykro :-*28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Donia12 Prześcieradła na szczęście mam cztery wiec może mi wystarczy na początek, a pościele dostałam od cioci, bo pracuje w firmie gdzie produkują pościel niemowlęca ( darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda hehe:)Ubranek będę tez miała sterty, bo pracuje w zakładzie konfekcji niemowlęcej jako projektant wiec mam to szczęście ze po taniości wszystko zakupie, a może szefostwo da mi jakąś wyprawkę
dobrze wiedzieć z tymi butelkami:)warto kupić coś później, a nie wydawać kupę kasy na początek, zawsze to jakoś się rozciągnie w czasie. Te pieluszki na przewijaku tez bardzo dobre rozwiązanie:)jak milo słuchać dobrych rad:) dzięki:*:*
Niebieskaa, Donia12 lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Macduska.... Bardzo, bardzo mi przykro
Przytulam Cię najmocniej jak mogę :*
Justyna, mogłabyś mi podesłać listę? Rzuciłam tylko okiem na zdjęcia ale nie rozczytam wszystkiego.
Widziałam tylko laktator że nie potrzebny na początku. Nie wiem jak inne mamy ale dla mnie okazał się zbawienny bo mój mały nie chciał ssać wiec potrzebowałam go dosłownie od pierwszego dnia.
No i spirytus - już się nie używa, octonisept daje radę i nie wysusza nadmiernie.
Co do pościeli to absolutnie się zgadzam. Na początku rożek, potem kocyk albo hit jak dla mnie zasuwany śpiworek. Moje dziecko z wszystkiego innego się rozkopywało. Pościeli zaczęliśmy używać po skończonym roku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 09:48
Niebieskaa, Justyna Sz lubią tę wiadomość
-
Justyna podeślij i mi tą listę
kurczę musiałam stworzyć nowego maila bo mam imię i nazwisko w mailu a na forum każdy może wejść... Jakies to poświęcenia dla tej mojej małej istotki
[email protected]Justyna Sz, Omon lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
vitae13 wrote:Macduska.... Bardzo, bardzo mi przykro
Przytulam Cię najmocniej jak mogę :*
Justyna, mogłabyś mi podesłać listę ([email protected])? Rzuciłam tylko okiem na zdjęcia ale nie rozczytam wszystkiego.
Widziałam tylko laktator że nie potrzebny na początku. Nie wiem jak inne mamy ale dla mnie okazał się zbawienny bo mój mały nie chciał ssać wiec potrzebowałam go dosłownie od pierwszego dnia.
No i spirytus - już się nie używa, octonisept daje radę i nie wysusza nadmiernie.
Co do pościeli to absolutnie się zgadzam. Na początku rożek, potem kocyk albo hit jak dla mnie zasuwany śpiworek. Moje dziecko z wszystkiego innego się rozkopywało. Pościeli zaczęliśmy używać po skończonym roku.Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Aaaa wczoraj zauważyłam 2 rzeczy!
1. Rozstęp! Jeden czy dwa na biodrach! Ale zaczęłam analizować i ocenilam ze nie jestem pewna czy jest od ciąży czy juz wczesniej byly a po prostu nie zwracałam uwagi. Mąż mówi ze byly... Jak to byly i nic mi nie mowil???
2. Uwaga uwaga! Chyba poczułam Maleństwo! Też nie jestem pewna czy to to, ale jak tak przed zaśnięciem leżałam z rękoma na brzuchu to poczułam takie jakby bulgotanie/przelewanie pod ręką. Nigdy wczesniej na pewno tego nie czułam wiec obstawiam, że to topo prostu podświadomie czułam ze to dzidzia
Milka1991, Omon lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Misiu, no nie wiem, nie będę się spierać. Tak mi powtarzano w szpitalu a potem to samo mówiła położna która do nas przychodziła.
Pierwszy link z google też mówi o zmianie zaleceń:
http://babyonline.pl/jak-dobrze-dbac-o-pepek-noworodka-spirytus-i-octenisept-nie-potrzebny,pierwsze-28-dni-artykul,16893,r1p1.html
Masz jakieś wyniki badania potwierdzające, że Octenisept jest rakotwórczy? Chętnie zgłębie temat -
Macduska... mocno ściskam... aż mi się płakać chce... szczególnie przy tych rozmowach o wózkach i wyprawkach. Cały czas czuję, że to jeszcze za szybko na takie rozmowy ale miałam nadzieję, że to dla mam po przejściach tylko niepotrzebny strach a tu się okazuje, że nie zawsze
Bardzo, bardzo Ci współczuję i mam nadzieję, że moje aniołki i aniołki innych mam zaopiekują się Twoim maleństwem. Mam nadzieję, że dojdziesz do siebie a jeśli będziesz kiedyś gotowa będziemy czekały na wspaniałe wiadomości o fasolce.. :*
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
W szpitalu dziecięcym na chirurgii gdzie pracowała moja teściowa tez używali właściwie tylko octeniseptu. Czyżby nie znali wyników badań?
U mnie z laktatorem było jak u vitae. Potrzebny praktycznie od początku. Miałam ręczny z aventa ale był chyba taki tydzień cały kiedy miałam z wypożyczalni elektryczny - w celu rozkręcenia laktacji. Teraz raczej już od początku będę chciała kupić elektryczny - pewnie medeli- ale to raczej używany bo koszty masakryczne. -
Justyna a czy ubranka z Twojej firmy są gdzieś w necie do kupienia? Allegro, jakiś sklep internetowy? Muszę się zacząć powoli rozglądać. W sklepach tradycyjnych drogo a w necie nie mozna pomacać
A tak to Ty pomacasz i powiesz, że dobre i mi to wystarczy
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Donia12 wrote:W szpitalu dziecięcym na chirurgii gdzie pracowała moja teściowa tez używali właściwie tylko octeniseptu. Czyżby nie znali wyników badań?
U mnie z laktatorem było jak u vitae. Potrzebny praktycznie od początku. Miałam ręczny z aventa ale był chyba taki tydzień cały kiedy miałam z wypożyczalni elektryczny - w celu rozkręcenia laktacji. Teraz raczej już od początku będę chciała kupić elektryczny - pewnie medeli- ale to raczej używany bo koszty masakryczne.
Donia, ja kupiłam Medela Mini Electric (używany). Rewelacyjnie się spisał, sprzęt naprawdę pierwsza klasa. Oczywiście dałam go potem komuś i teraz znów muszę kupić ale na 100% kupię ten sam. -
mi w razie czego kupi mąż od razu po porodzie laktator jak będzie potrzebny, a tak to wypożyczę na dzień w szpitalu, bo jest taka możliwość. szkoda mi kupować przed porodem, bo nie wiem czy będzie mi potrzebny, a te dobre trochę kosztują. Ciekawe jak z tym octeniseptem...
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.