Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a ja mam takie pytanko, bo czasem w waszych podpisach (i moim też) są jakieś informacje typu "dziecko ma 7,5cm i waży 14 gramów" no to mój dzieciaczek w ogóle do tego nie pasuje.
BPD 29.2 mm
HC 104.4
AC 85.6
FL 14.9
a waga 103 g. Według różnych portali powinno mieć z 45 g
Jak u Was z tym?
No kurcze 14 gram a 103...
Przy okazji tu są fajne kalkulatory.. http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/ ale z tych wymiarów waga i tak wychodzi ok. 100 gramów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:53
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Zmień suwaczek i olej tę inwencję twórczą jego autoraaniołkowa mama wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko, bo czasem w waszych podpisach (i moim też) są jakieś informacje typu "dziecko ma 7,5cm i waży 14 gramów" no to mój dzieciaczek w ogóle do tego nie pasuje.
BPD 29.2 mm
HC 104.4
AC 85.6
FL 14.9
a waga 103 g. Według różnych portali powinno mieć z 45 g
Jak u Was z tym?
No kurcze 14 gram a 103...
Przy okazji tu są fajne kalkulatory.. http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/ ale z tych wymiarów waga i tak wychodzi ok. 100 gramów

Jakby coś bylo ich nie tak to gin by powiedział -
Słodka, to niestety nie jest takie proste. Bo na początku to wszystko jest bardzo opuchnięte. Opuchlizna moze zejść i bach... z chłopca robi się dziewuszka

Kahaśka ale to nie tylko suwaczki
w różnych tabelach ta dzidźka niby też powinna mniej ważyć. No nic, najwyżej urodzę klopsa. Lepiej wiecej niż za mało
Jednak może ktoś się podzieli swoimi pomiarami i wagami to porównam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:56
slodka100 lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Ja byłam w 16 tygodniu, ale nie było pomiarów, tylko sprwadzenie ogólne dobrostanuaniołkowa mama wrote:Słodka, to niestety nie jest takie proste. Bo na początku to wszystko jest bardzo opuchnięte. Opuchlizna moze zejść i bach... z chłopca robi się dziewuszka

Kahaśka ale to nie tylko suwaczki
w różnych tabelach ta dzidźka niby też powinna mniej ważyć. No nic, najwyżej urodzę klopsa. Lepiej wiecej niż za mało
Jednak może ktoś się podzieli swoimi pomiarami i wagami to porównam 

A jak wpiszesz tuw kalendarz to jak wypada?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 14:59
-
No to mam jeszcze nadzieję, że u mnie też taka pomyłkakahaśka wrote:U mojej kuzynki do 8 mca byl chłopiec a jest Lena


Ale do 8 msc zawsze ten sam lekarz mówił że chłopczyk czy różni?
bo mi już dwóch lekarzy chłopca sugerowało, jeden w 13 tc a drugi w 14 tc... -
Wprowadź dane i zapisz a potem w zakładce Społeczność/kalendarze na tablicy znajdź się i sobie podejrzyj. Wtedy widać heheaniołkowa mama wrote:Kahaśka nie mam opcji "premium" a chyba tylko wtedy mogę porównać sobie


aniołkowa mama lubi tę wiadomość
-
Krucha nie odbieraj mi nadziei hihi nie no żartuje. No mowil ze na 100% heh
Laski ktore nie rodzily nie oglądajcie lepiej dzis rozmow w toku bo niepotrzebnie sie nakrecicie ja tak zle porodu sn nie wspominam bo choc bylo ciezko i moj Staś mial az 4320g to narodziny dziecka jest to najpiękniejszy moment w życiu kobiety i mezczyzny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 15:18
Misiu2017 lubi tę wiadomość

-
Meridian ja miałam w drugą stronę, zgłosiłam się na sor z wyrostkiem, a oni mi mówią, że to zatrucie. podali jakieś leki na zatrucie. po czy wyrostek pękłMeridian wrote:We wtorek dopadły mnie bóle brzucha. Na samym początku nie były silne, ale z każdą chwilą narastały. Po godzinie bóle były naprawdę silne. Bolał cały brzuch od żołądka po sam dół ( łącznie z okolicami jajników). Przy każdym ruchu bolało niemiłosiernie. Przy leżeniu również. Nie było pozycji, w której nie bolało. Bóle przypominały te po ćwiczeniach sportowych ( jak przy zakwasach). Po konsultacji z miom ginekologiem pojechałam na SOR. Tam spędziłam godzinę, bo trzeba zarejestrować ( najpierw Sor, potem izba przyjęć, a na końcu oddział). Trzy razy te same pytania. Bez sensu. W końcu zaprowadzili mnie na oddział, a tam... brak wolnego łóżka. Panie czekały na zabiegi. Jakims cudem jedna oddała mi łóżko żebym się położyła. Za pół godziny salowa mi je przebrała. Nie wiem czy ze stresu czy z bólu zwróciłam jedyny posiłek jaki zjadłam. Po godzinie zrobiono mi usg i badanie gin. i oddetchnęłam, że z dzieckiem wszystko ok. Dostałam magnez i nospe. I tak leżałam do następnego dnia, gdzie zaczął się horror. Rano pobranie krwi. Crp 24, po kilku godzinach 87. Lekarz z oddziału poprosił chirurga o konsultacje, a ten do mnie " co pani myśli o operacji? Bo to chyba wyrostek" . Zapytałam czemu chyba. Bo nie są pewni. Zrobią cięcie przez cały brzuch i zobaczą. Czemu nie laporaskopowo? " Bo jak to nie wyrostek to będą szukać do skutku". U kobiety w 16 tygodniu ciąży. A co z dzieckiem? Czy to niebezpieczne, czy przeżyje? Jedną ciążę straciłam w maju. " To czas organogenezy, no wie pani" i kręcenie głową. Ginekolog na oddziale nie umie powiedzieć ile procent szans jest na przeżycie. MASAKRA. Robią mi usg wyrostka. A tam nic nie wskazuje na zapalenie. Dzwonie do swojego gin.prowadzącego. Spokojnie mówi, że jeżeli ostry wyrostek to trzeba operowac ( laporaskopowo robi się w ciąży i to często), ale żeby dobrze sprawdzili, bo może to nie to i antybiotyk wystarczy. Nie zgadzam się na przeniesienie na chirurgię i na operację. Każą mi to wpisać w karte leczenia. Po licznych prośbach mojej mamy i męża podają antybiotyk. Po 2 godzinach jest minimalnie lepiej. Na drugi dzień rano crp spada o połowę. Po trzech dniach nic nie boli. Chirurg w szoku. Lekarze mówią, że widocznie było to zapalenie węzłów chłonnych jelita i że " uciekłam spod noża". Po tygodniu wychodzę do domu. Bez bóli z zapisanym antybiotykiem i crp 7. Przeżyłam szok. Pierwszy w szpitalu, drugi po odebraniu wypisu, w którym napisane co mi było....." niepowściągliwe wymioty ciężarnych". I ponoć właśnie z powodu wymiotów trafiłam do szpitala. Jestem w totalnym szoku. Gdyby nie bliscy to pomyślałabym, że mi się uroiło. Nie mogę się po tym otrząsnąc.
i tak zamiast kilku dni spędziłam w szpitalu miesiąc ...
-
u mnie też nie pasuje, mam napisane teraz że dziecko ma około 12 cm i 150 gramów, a takie wymiary miało dwa tyg temu ;paniołkowa mama wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko, bo czasem w waszych podpisach (i moim też) są jakieś informacje typu "dziecko ma 7,5cm i waży 14 gramów" no to mój dzieciaczek w ogóle do tego nie pasuje.
BPD 29.2 mm
HC 104.4
AC 85.6
FL 14.9
a waga 103 g. Według różnych portali powinno mieć z 45 g
Jak u Was z tym?
No kurcze 14 gram a 103...
Przy okazji tu są fajne kalkulatory.. http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/ ale z tych wymiarów waga i tak wychodzi ok. 100 gramów










