Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie o nich wcześniej pisałam w aptece internetowej 5szt. kosztuje 50 zł, albo 2 szt za 25zł, więc cena nie taka zła.ojejku wrote:Cześć Dziewczyny. Przepraszam że się wtrącam, ale na allegro i w aptekach są dostępne testy wykrywające sączące się wody
np takie http://allegro.pl/test-clear-blue-na-wyciek-wod-plodowych-20wkladek-i6595457347.html
Justin trzymam za Was kciuki, całe szczęscie, ze jestes w szpitalu pod opieką. Powodzenia
ojejku lubi tę wiadomość
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Jastin a mówili cos o piciu? Pamiętam ze jak kolo 30 tyg okazało się ze mam mało wód i dzieciątko za male to lekarz przede wszystkim kazał dużo pic - po 2- 3 litry wody dziennie. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie terapeutyczne czy tylko tak na wszelki wypadek tak kazał...
Mam nadzieje ze sytuacja u Ciebie się wyprostuje, że spróbują dopuścić tych wód i dać Wam szansę na wspólne szczęśliwe zakończenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 16:55
Jastin76 lubi tę wiadomość
-
misKolorowy wrote:Dzięki dziewczyny, podniosłyście mnie na duchu, będę spokojniejsza do czasu wizyty
Co do badania moczu to pozostałe parametry w normie, jedynie Urobilinogen lekko wzmożony (+) nie wiem co to oznacza, przed pobraniem próbki zawsze się myje, więc raczej była pobrana poprawnie, ale pojemnik miałam rzeczywiście zwykły nie ten na posiew, następnym razem kupię ten sterylny.
Co do wózków to też dzięki Justynie przekonałam się do anex sport, tylko muszę go na żywo w sklepie zobaczyć, ale to już raczej po połówkowych
Niebieska czyli jednak Chrupka- super gratuluję
ja po moich przygodach z bakteriami w moczu kupuje już zawsze te sterylne na posiew i od razu wyniki inne. może ty też zrób posiew z moczu, wtdey będziesz miała pewność czy są w nim jakieś bakterie
edit; ja też się myłam przed pobraniem, rozchylałam wargi, i zawsze środkowy strumieńWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 16:58
-
aniołkowa mama wrote:Ilae, co fajnego zamówiłaś?
Ja nie mam jeszcze nic, więc po kilka sztuk bodziaków, śpioszków, kaftaniki, półśpioszki itp Część rzeczy nowych, a kilka sztuk używanych, ale w bardzo dobrym bądź idealnym stanie, takie słooodkie
Póki co brałam nowe rozmiar 56, zawsze kilka sztuk trzeba mieć, używane cos tam 62, a coś tam nawet z rozmiarem 68 się trafiło.
Jutro uderzam do pepco
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 17:04
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
-
Donia12 wrote:She Wolf cudowne wieści u Ciebie. Teraz Ci będziemy pewnie trochę zazdrościć tych usg co 2 tygodnie:)
Wierzę że teraz dotrwasz do końca!
Haha, nie ma czego zazdroscic. Pewnie na kazde bede szla z dusza na ramieniu.
Zreszta jakos po 22 tc pobieraja wymaz na jakies tam bialko, ktore pokazuje czy w ciagu najblizszych 2 tyg. jest ryzyko porodu. Wtedy moga zdecydowac, ze USG juz nie potrzebne, tylko to badanie. To tez bedzie stresujace.
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Donia12 wrote:Jastin a mówili cos o piciu? Pamiętam ze jak kolo 30 tyg okazało się ze mam mało wód i dzieciątko za male to lekarz przede wszystkim kazał dużo pic - po 2- 3 litry wody dziennie. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie terapeutyczne czy tylko tak na wszelki wypadek tak kazał...
Mam nadzieje ze sytuacja u Ciebie się wyprostuje, że spróbują dopuścić tych wód i dać Wam szansę na wspólne szczęśliwe zakończenie.
Nie nic nie mówili, ale pije 2 litry i co chwila wc
-
Doświadczone mamy, ważne pytanie. Właśnie patrzę, że z piersi leci mi taka jakby woda, no nie wiem jak to inaczej nazwać, jak naciskam pierś to już w ogóle to leci ze mnie tej wody Czyżby zbierał się pokarm w piersiach ?
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Anjouek wrote:u mnie w piersiach z kolei żołtawa gesta wydzielina... myslalam,ze jakas ropa czy cos
ale czytam i czytam i by pasowało na tą całą tzw. siarę... tylko czy to nie za wczesnie na to?
Właśnie też się dziwię, że to już by było to. Też mi wszystko wskazuje na tą siarę. ale kurde niespodzianka na rozpoczęcie 5 miesiąca ciąży.
Najlepsze jest to, że więcej mam tego w lewej piersi. Prawą jak naciskam niby coś się sączy tam i wypływa ale z tej lewej to po prostu leci tego od groma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 18:07
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Dziewczyny ja tez mam siare i na pewno to to. Mója mama mowila ze tez wcześnie miała. Szczególnie jak śpię w nocy na którymś boku i nacisnę dluzej ba pierś i delikatnie mi poleci. Tyci tyci ale jest mokra plamka. Siostra tez miała tak wcześnie. Widac rodzinne
sallvie lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Taśka22 wrote:Dziewczyny ja tez mam siare i na pewno to to. Mója mama mowila ze tez wcześnie miała. Szczególnie jak śpię w nocy na którymś boku i nacisnę dluzej ba pierś i delikatnie mi poleci. Tyci tyci ale jest mokra plamka. Siostra tez miała tak wcześnie. Widac rodzinne
No to mam na prawdę miłą niespodziankę na rozpoczęcie 5 miesiąca ciąży Do tego mój maluszek właśnie od 20 minut zrobił się jakiś rozbrykany lata po tym brzuchu i puka nieśmiało do mamusi. Chyba pokazuje kto tu dziś ma swoje małe święto haha
MyHappy lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Tylko, że siara właściwie nic nie oznacza w ciąży, ani niepowodzenia w karmieniu ani powodzenia. Ja tam się cieszę, że jej nie mam, bo wiem jakie to uciążliwe. Z pierwszym synkiem nie poleciała ani kropelka siary w ciąży, mimo to po porodzie wszystko było ok i z powodzeniem karmiłam 17 miesięcy
Zresztą tak naprawdę to jeśli chodzi o karmienie piersią, dużo zależy od naszej głowy i nastawienia bardzo rzadko chodzi tu o to, że dziecko się nie najada. Malo osób, wie, że noworodek najada się.....łyżeczką mleka na początku
Jagah lubi tę wiadomość
