Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
No to chyba że tak, dla zabicia nudy
Mi się marzy codzienne gotowanie obiadów, zupy. Niestety jak wracam o 20 to juz niewiele mi się chce.
Często jemy obiady w pracy w domu tylko sniadanie i kolacja. W domu tylko soki i smoothie przygotowuje.
Ale chciałabym umieć i miec czas na zupy. Mąż uwielbia. Ja niestety jak juz sie zabiore to najwyzej jakis krem zrobie. Ale żeby taką typowa jak pomidorowa czy rosół to nawet nie umiemponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
U nas na obiad mielone i ziemniaki
Więc od razu się usprawiedliwię dlaczego się nie wypowiadam w kulinarnych tematach - u nas się gotuje dla większej ilości osób, więc bardziej wyszukane dania odpadają
A mi mąż kupił tortillę, trzeci dzień z rzędu się nią zajadam
Kordonku ja znam bardzo dobre źródło z miodemMoja chrzestna pracuje w katedrze pszczelnictwa, kiedyś byłam u niej latem na miodobraniu i mogę zaświadczyć, że jest to 100% miód - odwirowany prosto z plastra trafia do wiaderek, nie jest niczym ulepszany ani rozrabiany, słodzony itd.
Niestety nie wiem ile kosztuje, bo z chrzestną wymieniamy się na jagnięcinęI nie mam też do niej numeru, bo jakiś czas temu zmieniała i dzwoniła do mnie z innego a ja nie zapisałam, teraz nie znajdę, musiałabym do ciotki zadzwonić i od niej wziąć. I nie wiem też czy mają teraz spadziowy, ale możesz sobie poszukać numeru na katedrę i tam zadzwonić, na pewno ktoś tam odpowie albo poda numer do osoby, która bezpośrednio się sprzedażą zajmuje. Katedra pszczelnictwa na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim
ilae lubi tę wiadomość
-
O rany, ale bym zjadła mielonego z ziemniakami.
W ogóle tęsknie do takich normalnych obiadów.
Smażony mielony z gotowanymi ziemniakami. Chyba na to L4 pojde tylko po to, zeby pogotowac troche!Omon lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Mielonego to i ja bym zjadła
atat z calego serca polecam L4
aniołkowa mama wrote:Atat u mnie jak u Kordonka... też mam masę czasu. A i tak nie zawsze mi się chce. Wtedy mąż gotuje lub pomaga
Mój to niestety ma dwie lewe rączki do gotowania, więc jemy to, co ja ugotuję. A mi się już pomysły kończąWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 14:34
-
ilae - nie mogę powiedzieć, że się nudzę, jakoś zawsze sobie znajdę zajęcie
albo mam serial do obejrzenia, albo własnie wymyślę obiad na pół dnia szykowania, albo zagram w simsy (jestem tak samo dojrzała jak Ty xD)
atat - Gotować zawsze lubiłam i chodząc do pracy co dzień miałam obiad ugotowany tyle, że nie zawsze czas pozwalał zrobić coś "konkretniejszego". Też swego czasu wracałam o 20 i wtedy obiad gotowałam rano ale taki, który mogłam podgrzać, czyli zazwyczaj zupy. teraz mogę sobie pozwolić na kopytka, pierogi leniwe itp coś co wymaga zrobienia na świeżoIdąc na L4 właśnie cieszyłam się z faktu, że wreszcie będę miała czas stać przy garach
Omon - dziękujęzaraz pogoogluje
mam nadzieję, że prowadzą sprzedaż wysyłkową hehe
Omon lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Różowy_Kordonek wrote:Omon - dziękuję
zaraz pogoogluje
mam nadzieję, że prowadzą sprzedaż wysyłkową hehe
Mąż kiedyś dla kolegi polecił i mu wysyłali
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 14:43
-
Różowy_Kordonek wrote:ilae - nie mogę powiedzieć, że się nudzę, jakoś zawsze sobie znajdę zajęcie
albo mam serial do obejrzenia, albo własnie wymyślę obiad na pół dnia szykowania, albo zagram w simsy (jestem tak samo dojrzała jak Ty xD)
Ufff, nie jestem sama
Dzisiaj moja dzidzia upodobała sobie chyba lewą stronę swojego domku, czuję taką kulkę pod pępkiem na lewo i kopniaczki -
cieszę się jak piszecie, że jecie frytki
Ostatnio kupiliśmy frytkownicę i miałam wyrzuty sumienia bo przez to jemy fryty częściej niż gdyby trzeba się było z nimi bawić na patelni
ale.. odkąd mamy frytkownice moja waga stoi w miejscu! Ewidentnie zdrowe jedzenie mi nie służy
hehee..
ilae lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Kurcze chciałam coś napisać i w między czasie prawie nowa strona wpisów powstała
Reni hartowane brodawek tak jak mówi karolyn dopiero pod koniec ciąży.
Ja np miałam problem bo miałam zbyt płaskie brodawki i przez.pierwsze kilka tygodni karmilam w nakładkach, upierdliwe ale na szczęście pomogło.
W zasadzie to zabawne bo później synek potrafił przyssac się do np do brzucha
Po 1,5 roku karmienia brodawki nie są już płaskie
Karolyn czytam że planujesz zakupy, zostało Ci coś po starszaku?
Ja to mam wszystko.po synku więc może jakiś jeden nowy ręcznik młodszemu kupię i jakiegoś nowego bodziakaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 14:55
Reni1982 lubi tę wiadomość
-
Pati dostałaś sinupret? Bo ja jak chciałam się wstrzymać z antybiotykiem to wachalam się czy mogę go brać, niby same zioła ale różnie to bywa.
A swoją drogą powiedzcie mi, bo niby antybiotyk trzeba brać pełna dawkę ale może w ciąży to lepiej skrócić i zamiast 8 dni brać np 5? -
Sinupret ja tez dostalam juz dw arazy na zatoki. cale opakowanie wybralam. Mozna po 2 tabletki 3 razy dziennie.
W ciazy pelna dawka antybiotyku bo inaczej nie zadziala. Kuracja na zatoki musi trwac 7-8 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 15:05
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Dziewczyny, a propos jedzenia... czy zrezygnowałyście kompletnie z kostek rosołowych, kostek mięsnych, zupek z proszku, sosów sałatkowych itp. itd.? Bo kurcze jakoś ciężko mi zupełnie wszystko takie wyeliminować i się tak zastanawiam czy jestem złą przyszłą mamusią
nawet chipsy mi się zdarza zjeść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 15:06
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Witajcie dziewczyny. Podczytuję was od dawna, ale dopiero teraz do was dołączam.
Jeszcze jakieś 2 tygodnie muszę czekać na wyniki amniopunkcji. Z tego powodu do tej pory nic kruszynce nie chciałam kupować. Wczoraj jednak się przełamałam i kupiłam 2 pary śpioszków. Wierzę, że moje dzieciątko okaże się zdrowe. Zresztą bez względu na wyniki i tak ciąży bym nie przerwała. Jak słyszę, że w razie czego przecież możemy się starać o drugie, od razu się denerwuję. Po 5 latach starań dla mnie ta kruszynka jest cudem. Przynajmniej już niedługo będę znać płeć malucha ze 100% pewnością.
sallvie, Jagah, Krucha, Wanda1986, sunshine, Justyna Sz, Kjopa3, Milka1991, kahaśka, IGA.G lubią tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:Dziewczyny, a propos jedzenia... czy zrezygnowałyście kompletnie z kostek rosołowych, kostek mięsnych, zupek z proszku, sosów sałatkowych itp. itd.?
nawet nie pomyślałam o tym, ale w ogóle nie mam tego w planach
-
Marsylia wrote:Witajcie dziewczyny. Podczytuję was od dawna, ale dopiero teraz do was dołączam.
Jeszcze jakieś 2 tygodnie muszę czekać na wyniki amniopunkcji. Z tego powodu do tej pory nic kruszynce nie chciałam kupować. Wczoraj jednak się przełamałam i kupiłam 2 pary śpioszków. Wierzę, że moje dzieciątko okaże się zdrowe. Zresztą bez względu na wyniki i tak ciąży bym nie przerwała. Jak słyszę, że w razie czego przecież możemy się starać o drugie, od razu się denerwuję. Po 5 latach starań dla mnie ta kruszynka jest cudem. Przynajmniej już niedługo będę znać płeć malucha ze 100% pewnością. -
atat wrote:Sinupret ja tez dostalam juz dw arazy na zatoki. cale opakowanie wybralam. Mozna po 2 tabletki 3 razy dziennie.
W ciazy pelna dawka antybiotyku bo inaczej nie zadziala. Kuracja na zatoki musi trwac 7-8 dni. -
Marsylia wrote:Witajcie dziewczyny. Podczytuję was od dawna, ale dopiero teraz do was dołączam.
Jeszcze jakieś 2 tygodnie muszę czekać na wyniki amniopunkcji. Z tego powodu do tej pory nic kruszynce nie chciałam kupować. Wczoraj jednak się przełamałam i kupiłam 2 pary śpioszków. Wierzę, że moje dzieciątko okaże się zdrowe. Zresztą bez względu na wyniki i tak ciąży bym nie przerwała. Jak słyszę, że w razie czego przecież możemy się starać o drugie, od razu się denerwuję. Po 5 latach starań dla mnie ta kruszynka jest cudem. Przynajmniej już niedługo będę znać płeć malucha ze 100% pewnością.
Oj to ciężki czas przed Toba.
Ale jesteśmy z Tobą i zawsze Cie powspieramy. Ja już wierzę w Twoje dziecko, zdrowe silne!
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1