Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
karolajna91 wrote:Kurcze, laski wczoraj miałam taki troche śluz brązowawy... nie było tego dużo ale po moich przejściach pół roku temu przeraziłam się, dzisiaj jest już ok.
Mimo to , spróbuje się skontaktować z ginem może by mnie przyjął w takiej sytuacji? Może mi coś przepisze..
Karolajna ja tez wczoraj mialam sluz kawa z mlekiem. Wzielam magnez i polezalam. Dziś tfu tfu na razie nic. Moze to dzidzia sie wczepia albo jakies naczynko peklo od rozszerzania sie macicy. -
Wczoraj czytałam, że dziwne sny w ciąży to totalna norma. Raz, ze hormony, dwa że po prostu jestesmy teraz bardziej skupione na sobie, nasza podświadomość jest bardziej wrażliwa, więc stąd takie rzeczy. I że nie ma co się nimi przejmować, nawet jak np. będą się sniły zdeformowane dzieci. To świadczy tylko o tym, że się martwimy i jestesmy dobrymi mamami
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie przy każdym ale ja np. bym tego nie bagatelizowała u jednych będzie to normą a u innych czymś gorszym. Moja gin powiedziała, że nie można tego zostawiać tez niczego wystarczy sms albo telefon do gin i ona doradzi przez telefon co i jak przynajmniej ja tak mam z moją gin
Kajka lubi tę wiadomość
-
Malinkowe oczekiwanie wrote:Cześć dziewczyny. Odebrałam właśnie wyniki bety: 11933 gdzie na pierwszym badaniu wyszło 8003, trochę za mały ten przyrost ale idę dziś do gin i liczę na to ze będzie mieć dla mnie dobre wieści. A ww kobitki jak żyjecie ? Mnie męczą mdłości i ból jak na miesiączkę.
Co do torbieli bo kilka dziewczyn się tym martwi. Torbiel w ciąży jest dość powszechna i nie jest Zagrazajaca ciąży. W pierwszej ciąży miałam torbiel, w 20 tc się wchlonela. Teraz też mam ok 4 cm i wiem ze tez się wchłonie. Nie ma co się tym martwić.
Ja jestem z kujawsko pomorskiego rocznik 91. I mam juz 4 letnia córcie.
Dziś zaczęłam 8 tydzień ciążyjamniczakuchnia lubi tę wiadomość
-
Ameiva wrote:Witam sie z rana . Czy wy tez macie takie glupie sny w ciazy? mi sie snia takie glupoty ze az w glowie mi sie te historie nie mieszcza
Ja od kiedy pamiętam mam bardzo realistyczne i ciekawe sny, w ciąży tym bardziej
Ja się dziś czuję dobrze, tylko córeczka wstała o 7:30 i jestem trochę zmęczona, a ona ma dziś zły dzień, ciągle domaga się noszenia Ale właśnie przeglądam internet i jeśli ciąża nie jest zagrożona to nie ma przeciwwskazań do noszenia drugiego dziecka, uspokoiło mnie to.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
AnnaKliwijska wrote:ilonia1984 - jasne, to jest zupełnie inna sytuacja. Ja jestem w pierwszej ciąży, liczę, że będzie nudna i książkowa i tak zastanowiłąm się i stwierdziłam, że nie będę niepotrzebnie się nakręcać w momencie, gdy lekarz moze niewiele jeszcze powiedzieć. Choć teraz te dwa tygodnie wydają mi się wiecznością
Ja właśnie wczoraj umówiłam się na wizytę na 25 sierpnia i też wiem, że będzie się dłuużył ten czas Chciałabym, żeby to było już
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
kasiax87 wrote:Witam wszystkich nazywam się Kasia, jestem ze śląska, rocznik 87
termin porodu: 8-10 kwiecień 2016
5 tydzień i 6 dz
beta hcg- 30 lipca- 87, 5 sierpnia- 1 123, 13 sierpnia - 11 562
progesteron- 5 sierpnia- 36,5, 13 sierpnia- 41,5
Udało nam się za pierwszą próbą
11 sierpnia pierwsze usg (5 tydz 4d) widoczny pęcherzyk prawidlowej wielkości, nastepne usg 25 sierpnia w 7 tyg 4d.
Dolegliwości: ogromna senność, zgaga, ból piersi, parcie na pęcherz no i to co mnie stresuje pobolewanie brzucha i jakby lewego jajnika..
Witaj Kasiu, moja imienniczko! Gratuluję!
Nie martw się pobolewaniem brzucha, ja mam to samo, ale wszystkie kobitki, które znam mówią mi, że to normalne bo macica się powiększa. No i przecież dzieje się dużo zmian Dopóki, nie jest to jakiś okropny ból i nie ma żadnych plamień to wszystko powinno być dobrze. Chociaż lekarzem nie jestem, mówię tylko to co sama usłyszałam, bo mam podobne dolegliwości.
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
Hejka dziewczyny.Jak tam mija dzień?U nas jutro odpust,wiec pasuje jakąś sałatke i ciasto upiec.Ja jakoś znów nie mogę się przemoc do robienia zastrzyków clexane,wiem że z czasem będzie lepiej..W tamtej ciąży tez aż do końca brałam i dałam radę.Ostatnio hormony buzuja i nerwu się ze mnie zrobil i beksa.Płacze z byle powodu. Patrząc na dwóch synów to mam takie myśli,kurcze fajnie by było,gdyby teraz córeczka była,ale oczywiście jeśli będzie synek to też będzie kochany.To już nasze ostatnie dziecko ze względu na wiek,bo mam już 38 lat.Pozdrawiam.https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
Funky09 wrote:Ile dziewczyn ma wizytę na 25 sierpnia ja też mam wizytę 25 i już odliczam dni
Ja się zgłaszam Wizyta 25 sierpnia i to będzie dla mnie takim dopełnieniem! Muszę usłyszeć to magiczne: jest Pani w ciąży! I dowiedzieć się wszystkich szczegółów!
A może będzie już szansa na serduszko Jagódkowe...
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
nick nieaktualny
-
Malinkowe oczekiwanie wrote:Cześć dziewczyny. Odebrałam właśnie wyniki bety: 11933 gdzie na pierwszym badaniu wyszło 8003, trochę za mały ten przyrost ale idę dziś do gin i liczę na to ze będzie mieć dla mnie dobre wieści. A ww kobitki jak żyjecie ? Mnie męczą mdłości i ból jak na miesiączkę.
Spokojnie, powyżej 1 200 prawidłowym wynikiem jest, gdy beta podwaja się co 4 dni, a powyżej 6 tys. przyrosty mogą być jeszcze wolniejsze.
Mynia, może to sen proroczy o tych bliźniakach ;P Mnie się śniło w nocy poprzedzającej badanie krwi, że na teście ciążowym wyszły 2 kreseczki. A po południu się okazało, że beta wynosi 20
W ogóle strasznie się dzisiaj wkurzyłam. Chciałam sobie zrobić badanie krwi w tanim laboratorium w Łodzi, ale dyrekcja zarządziła odebranie jutrzejszego dnia wolnego dzisiaj i laboratorium zamknięte Martwię się moim TSH. Nie badałam go przed ciążą, ale wczoraj znalazłam wypis ze szpitala sprzed dwóch lat i tam miałam 3,36, więc za wysokie. Nie starałam się wtedy o dziecko, więc wynik był ok jak na tamten okres, ale boje się, że teraz też może być za wysokie..