Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich nazywam się Kasia, jestem ze śląska, rocznik 87
termin porodu: 8-10 kwiecień 2016
5 tydzień i 6 dz
beta hcg- 30 lipca- 87, 5 sierpnia- 1 123, 13 sierpnia - 11 562
progesteron- 5 sierpnia- 36,5, 13 sierpnia- 41,5
Udało nam się za pierwszą próbą
11 sierpnia pierwsze usg (5 tydz 4d) widoczny pęcherzyk prawidlowej wielkości, nastepne usg 25 sierpnia w 7 tyg 4d.
Dolegliwości: ogromna senność, zgaga, ból piersi, parcie na pęcherz no i to co mnie stresuje pobolewanie brzucha i jakby lewego jajnika..Ameiva, Lanusia93, Asiasia, jamniczakuchnia lubią tę wiadomość
-
kasiax87 wrote:Witam wszystkich nazywam się Kasia, jestem ze śląska, rocznik 87
Dolegliwości: ogromna senność, zgaga, ból piersi, parcie na pęcherz no i to co mnie stresuje pobolewanie brzucha i jakby lewego jajnika..
Dużo nas że śląska u mnie pierwszy trymestr przeleciał bezboleśnie i bez uciążliwych dolegliwości jedynie właśnie senność okropna i cały czas mnie tam cos kłuło , ciągnęło itd. Też się trenowalam co wizytę a ciąża się pięknie rozwijała
Teraz z małym synkiem nie mam czasu skupić się i obserwować wszystko tak dokładnie jak wtedy...
Jedno mnie bardzo martwi bo musze dużo synka nosić a waży już10kg...ceska lubi tę wiadomość
-
kasiax87 wrote:Witam wszystkich nazywam się Kasia, jestem ze śląska, rocznik 87
termin porodu: 8-10 kwiecień 2016
5 tydzień i 6 dz
beta hcg- 30 lipca- 87, 5 sierpnia- 1 123, 13 sierpnia - 11 562
progesteron- 5 sierpnia- 36,5, 13 sierpnia- 41,5
Udało nam się za pierwszą próbą
11 sierpnia pierwsze usg (5 tydz 4d) widoczny pęcherzyk prawidlowej wielkości, nastepne usg 25 sierpnia w 7 tyg 4d.
Dolegliwości: ogromna senność, zgaga, ból piersi, parcie na pęcherz no i to co mnie stresuje pobolewanie brzucha i jakby lewego jajnika.. -
madziutek 23 wrote:Dużo nas że śląska u mnie pierwszy trymestr przeleciał bezboleśnie i bez uciążliwych dolegliwości jedynie właśnie senność okropna i cały czas mnie tam cos kłuło , ciągnęło itd. Też się trenowalam co wizytę a ciąża się pięknie rozwijała
Teraz z małym synkiem nie mam czasu skupić się i obserwować wszystko tak dokładnie jak wtedy...
Jedno mnie bardzo martwi bo musze dużo synka nosić a waży już10kg...
No to dużego masz Synusia moja ma 11 miesięcy i waży 11kg
Ile ważył Twój Syn przy porodzie?
[/url] -
hej dziewczyny!
Mnie dopadły dzisiaj takie mdłości, że nie mogłam sobie poradzić przez cały dzień. Teraz wypiłam herbatkę z imbirem, jest troszkę lepiej. Znacie jakieś sposoby na mdłości jeszcze? Wszystko mi śmierdzi, też tak macie? Jestem bardzo senna, jak mam możliwość to kładę się na drzemkę, ale dzisiaj nie miałam szans.
Ja jestem rocznik 88 i jestem z Tomaszowa Mazowieckiego, woj. łódzkie.
moja beta z 6 sierpnia wynosiła 4839 i już lekarz nie zaleciał jej powtarzać. kolejną wizytę mam 8 września i mam zrobić całą listę badań.
Jak uważacie, można malować paznokcie hybrydą w naszym stanie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no czytałam właśnie że żel i akryl wnikają w płytę paznokcia i przenikają a o hybrydzie mało info, teoretycznie na stronie semilac-a pisze że jest wolny od chemikaliów ale zawsze jest taka niepewność. Chyba też zrezygnuje na jakiś czas. Mówiliście już większej grupie znajomych o ciąży? Mnie język świeżbi ale trzymam go za zębami
-
nick nieaktualny
-
dziewiussia, ja miałam nikomu nie mówić, ale za tydzień wyprowadzamy się 400 km dalej i poinformowałam rodzinę. Tylko dziadkom na razie nie mówię mam roczną córeczkę, nie będą zachwyceniAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Dżejzi wrote:A powiedzcie mi któraś z was zamierza pić bawarkę (herbata z mlekiem) a jak tak to mniej więcej od którego miesiąca?
Bawarka nie ma żadnego związku z ilością wytwarzanego pokarmu Ale o karmieniu piersią już bliżej terminu porodu na pewno porozmawiamyAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:Bawarka nie ma żadnego związku z ilością wytwarzanego pokarmu Ale o karmieniu piersią już bliżej terminu porodu na pewno porozmawiamy