Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNadzieja84 wrote:Krysti ja to samo mam. Jak tylko za słabą kurkę miałam to chorowałam co chwię a teraz mam długą puchową kurtę i tyłek zasłonięty i kaptur głęboki więc zdecydowanie cieplej mi.
Angela 4 zł to niezła okazja:)
EEE to ja bardziej zahartowana jestem
Bardzo rzadko jestem przeziębiona, a jakieś poważniejsze grypy nie grypy to nie pamiętam kiedy miałam. I mam nadzieje że tak zostanie
Nadzieja84, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:03
-
nick nieaktualny
-
...
Aaa i dziękuje hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMłoda dama dzidzia rośnie większa jest musi uciskać gdzies bo jak by to bylo jak by w ciązy nic czlowiek nie odczuwał ja czuje teraz mrowienie po calym brzuchu
jak by mrówki łaziły .Moj tez mnie tam nisko kopnie ale juz czuje więcej kopniaków kolo pępka .Nie martw się odpoczywaj sobie leż .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 22:38
-
Mój lekarz mądrze stwierdził, że wiele naszych bóli jest w głowie. Wyobraźcie sobie, że dopóki nie zrobiło mi się porażenie bella ciągle czułam ból podbrzusza, ciągle mnie ciągneło coś a jak skierowałam uwagę na to porażenie i rehabilitacje zapomniałam o dolegliwosciach bólowych ciążowych. Oczywiście czasem odczuwam ból, kłucie ale jakoś z większym dystansem podchodzę. Organizm musi się dostosować do nowej sytuacji i różnie to się dzieje. Oczywiście gdyby się coś poważnego działo i ból był silny nie bagatelizowałabym tego ale często sobie przypominam, że dużo zależy od podejścia i psychiki.
Trzymajcie się ciepło dziewczyny. Zdrówka, uśmiechu i miłości życzę.
Dobranoc
Krysti, mimka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypowiem Wam że już niedługo to nie będzie dnia bez duszności, ciężkości, bóli przeróżnych ale większość to norma w tym stanie,po porodzie wszystko ustąpi, wiadomo bóle bardzo uciążliwe konsultujemy z lekarzem lub na IP
Nadzieja84, Krysti, KasiaKwiatek, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJutro idę do sasiadów na pąpować moją piłe gumową wielką bede się wyginać i masować krocze ,przygotowywać do porodu ,bo niewiadomo moze naturalnie urodze kto wie ,lekarz tylko nPomknoł ze mize być sytuacja ze cc bedzię jak bym miala cisnienie wysokie ale nie mam serducho ok jest w czwartek echo mam serca w szpitalu 40min .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 22:51
-
nick nieaktualnyMy na szkole.rodzenia mieliśmy ostatnio ćwiczenia.na.piłkach,oddechowe i relaksacyjne. Znam większość bo sama prowadzę fitness, ale mój K pooglądał, pouczył się, wie jak masować plecy przy porodzie
Ja też wezmę sobie piłkę z.pracy i teraz na l4 będę sobie ćwiczyć, wzmacniać mięśnie brzucha, nóg, a pod koniec będę pracować nad obsunięciem Mikiego do kanału rodnego
Dobranoc!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 23:07
Hela85, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo coś podpowiesz kaśienka ja jutro zaczynam takze bede pytać ciebie jak i coKasiaKwiatek wrote:My na szkole.rodzenia mieliśmy ostatnio ćwiczenia.na.piłkach,oddechowe i relaksacyjne. Znam większość bo sama prowadzę fitness, ale mój K pooglądał, pouczył się, wie jak masować plecy przy porodzie
Ja też wezmę sobie piłkę z.pracy i teraz na l4 będę sobie ćwiczyć, wzmacniać mięśnie brzucha, nóg, a pod koniec będę pracować nad obsunięciem Mikiego do kanału rodnego
Dobranoc!
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No i jestem na polmetku!
"Gratulacje, dotarłaś do półmetka! Większość kobiet odczuwa już ruchy dziecka kilka razy na dzień. Od tego czasu będziesz przybierała na wadze około 500 gram tygodniowo."
No bez jaj, pol kilo tygodniowo???
Fasia, Amy, KasiaKwiatek, Dajana28 lubią tę wiadomość
-
Psotka ja mam pobudke o 5 tylko nie chce mi się tak wcześnie tu wchodzić, bo wszystkie spicie
A męża dokąd wysłałaś?
Gratulacje:) u mnie to tycie sie nie sprawdza, chociaż od tego tygodnia czuje większy apetytWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 07:34
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r
