Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIda wrote:Gdyby macierzyńskie wypłącał na pewno tylko zus to spoko, podpiszą. Ale jeśli faktycznie za macierzyński będzie mi płacił pracodawca, to w tym momencie nie opłaca mu się podpisywanie ze mną umowy, skoro przez pół roku nie będę w pracy, a mógłby podpisać nową umowę dopiero po powrocie, tym bardziej, że na moje miejsce muszą płacić babce za zastępstwo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 12:17
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Po godzinie 166 a w necie znalazłam, że powyżej 140 się cukrzycę rozpoznaje
chyba, że któraś z Was ma inne info bo mi to się gorąco zrobiło z wrażenia
-
Raany, jeden dzień bez forum i nie ogarniam.
Ale nadrabiam dzielnie. Tylko w międzyczasie się przywitam.
Nie będę się odwoływać do wszystkiego, żeby znowu tematów nie poruszać. Uśmiałam się i wystarczy.Chociaż i przykro trochę było.
Mogę się trochę mniej pojawiać, bo w końcu dotarły do mnie materiały do pracy po miesiącu laby, więc przysiadam i robię, żeby do Świąt ogarnąć.
Ale czytać będę, tylko po prostu nie dam rady się odwoływać do wszystkiego.
A w ogóle wczoraj pierwszy raz miałam takie zjawisko. Po szybkim numerku pół dnia miałam mega twardy brzuch. Poleżałam, łyknęłam magnez i nie przeszło. Troszkę tylko zelżało. Ale później brzuch się chyba proponowanej nospy wystraszył i wieczorem przeszło. Dziś tylko leciutko twardy miałam. Nie przejmuję się, bo to chyba normalne, zwłaszcza, że żadnych innych objawów nie mam. Nic nie ciągnie, nie kłuje, nie boli. Najwyżej jak się po kolejnym numerku powtórzy, to zapytam lekarza czy się przejmować. Swoją drogą muszę się pożalić. Mój strachliwy chłop coraz mniej się do mnie dobiera, bo się brzucha boi.I na nic się tłumaczenia i czytanie książek i artykułów zdają, bo nawet ręki na brzuchu na dłużej niż 5 sekund nie kładzie, bo się kopniaka obawia. Wczoraj pobił wszelkie rekordy. xD Stwerdził, że się boi, że go w środku jakaś rączka złapie. xD Oczywiście żartem. Myślałam, że umrę ze śmiechu. xD
Fasia, Amy, Robotka1, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
SHIMMER tylko bez niepotrzebnego stresu. W pierwszej ciazy tez miałam identyczny wynik, pożyczyłam aparat do mierzenia cukru i kulam sie w palca przed każdym posiłku i po. Wystarczyła dieta, obyło sie bez insuliny. Czego Tobie tez życzę...
Nie płacz bo dzidzia płacze z Toba...
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Hahaha tez jestem tak inaczej mila
zeby nie napisac zlosliwa
To jeszcze nic... Ostatnio cos tam jego kolega powiedział na temat małych penisow no to moj na to, że ma h.ja jak stodołapoplakalam się ze śmiechu, wiec mój mi oznajmił, że jego penis się na mnie obraża, że go urazilam
Amy, iwonka1077, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:To jeszcze nic... Ostatnio cos tam jego kolega powiedział na temat małych penisow no to moj na to, że ma h.ja jak stodoła
poplakalam się ze śmiechu, wiec mój mi oznajmił, że jego penis się na mnie obraża, że go urazilam
My jak bylismy na spotkanij z kolegami mojego (policjanci) to jeden z nich mowi... ze oni WSZYSCY sa tacy dobrzy w lozku i w ogole kazda baba zadowolona itp... a na co ja mowie nie wiem.. spalam tylko z dwoma!!
Wszyscy lacznie z mezem na mnie popatrzyli i nic nie powiedzieli. Temat umarl. HeheFasia, Hela85, weronika86 lubią tę wiadomość