Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOla89 wrote:Ja co do siebie to też bohaterke zawsze zgrywam, np jestem astmatyczką ale nie lubię brać leków więc ich nie biorę, nie kontrolowałam się no i kilka razy się to źle skończyło, ale jeżeli chodzi o ciążę i dziecko to wolę być ostrożna
i sa dopiero od 2 dni wieczorem..pozniej przechodza
nie mam co panikowac skoro wszystkie to odcxuwamy
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam BH codziennie, 2-3-5 różnie. Nic nienormalnego. Ale ja nie mam ciazy zagrozonej. Szyjka długa 4.4 cm. Nie ma się czym niepokoić.
Fasia to co innego. Musi byc po szczegolna opieką i dobrze, że ona i jej mąż byli czujni.Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzasem ciężko rozróżnić co to skurcz bo wydaje się, że to maluch się rusza i napiera. Jeśli bardzo nie boli, nie zaniepokoi Was znaczy git. Na pewno jakby cos to nie przeoczycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 09:04
Amy lubi tę wiadomość
-
Poczytałam sobie o skurczach, będe sie obserwować ale wczoraj robilismy usg szyjki i badanie i jest długa, twarda, zamknięta więc myślę, że jeszcze nie mam się czym martwić. Ale na pewno ostrożności nigdy za wiele
A czy ja wam się chwaliłam, że mój klusek waży już 465g? A długość jego kości udowej to 3,81cm (długaśna)
iwonka1077, KasiaKwiatek, shimmer_lip, Jaga, CzaryMary, weronika86, Fasia, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
Oho! Widzę ze temat skurczy wiec chyba dobrze sie wbije z pytaniem...
Po stosunku twardnieje mi brzuch, normalnie twardy jak skala, az sie wydaje ze dziecko tak sie kuli na gorze i robi taka górkę... Tez tak macie?
I dzień dobry! Zapomniałam sie przywitaćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 09:17
-
Witam się i ja no ja swoje rozrozniam brzuch mi od pępka w dół twardy się robi po paru sekundach puszcza więc to chyba te braxtony:)nie są
bolesne więc nie będę torpedowac ginki telefonamiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2014, 09:19
-
nick nieaktualny
-
Amy Ty nie masz skurczy BH bo regularnie ćwiczysz pewnie macicę orgazmami hahah
dobra laski koniec śmiechu, jestem tak roztrzęsiona że ciężko mi łzy powstrzymać,
rano miałam wypadek, taki lud na drodze że nie wyrobiłam na zakręcie.....
ze mną wszystko okej, trochę ochłonęłam już na tą chwilę i nawet przyjechałam do pracy jakoś, czuję się dobrze nic mnie nie boli oprócz głowy, a mała się rusza...
to tyle z niusów.
aaaa i wczoraj wieczorem pocharatałam auto z boku, wjebałam się we własną bramę.
nie wiem czy się śmiać czy beczeć.
w ciąży z córką miałam to samo! dwa razy mężowi auto skasowałam. a teraz widzę że powtórka z rozrywki.
pod tym względem ewidentnie mi ciąża nie służy.
w pracy mnie uspokoili i powiedzieli że mam się w ogóle nie spieszyć, jak się spóźnie to się spóźnię, ale mam się ne spieszyć.
miałam już wizję gwałtownego L4 od dziś od teraz! ale otrzepałam się i jeszcze chwilę dam radę.
uhhh tyle....
Ola wózek super:) kolory nie moje ale te camarello mi się podobająKasiaKwiatek, Amy lubią tę wiadomość
-
adk_1989 wrote:Robotka! Ale przeżycia! A nie możesz sobie całkiem dzisiaj pójście do pracy odpuścić? Żaden lekarz Cię nie widział, co? Może warto było by się jednak gdzieś pokazać kontrolnie. Jejku, trzymaj się dziewczyno!
ooo Gosha mi też po sexie macica twardnieje, brzuch jak kamień-ale to normalne:) -
nick nieaktualny
-
Ale się wystraszylam... znowu miałam jakieś chore sny i nagle się wybudzilam bo maluszek zaczął mnie tak mocno boksowac
nie wiedziałam co się dzieje, po chwili sobie przypomnialam, że jestem w ciąży
Robotka1, KasiaKwiatek, weronika86 lubią tę wiadomość