X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 5 września 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się Was naczytałam. :)

    Witam nową koleżankę na forum. :)

    Rudzia, Ziółko, adk'a i Lali gratuluję serduszek, a co poniektórym rączek, nóżek i imponujących wymiarów. :)
    Adk'a mój groszek w 7 tygodniu to miał zaledwie 9mm, a Twój aż 12mm. Gratulacje :D Ciekawe ile mój ma teraz... Ale następne USG mam dopiero między 11 a 13 tyg, więc muszę uzbroić się w cierpliwość.

    Fasia, Ewelcia, Mantissa, cieszcie się chwilami dobrego samopoczucia, a nie zamartwiacie się niepotrzebnie. Patrzcie na Krysti, wulkan energii, prawie zero dolegliwości i żadnych wątpliwości. :) Ja poranki też mam już dobre, wieczory dalej męczą, ale lepsze momenty staram się wykorzystać dla siebie. W końcu można się umalować, ubrać i przejść na spacer np., a nie leżeć przykutym do łóżka :)

    Ja sen miałam dziś z jednej strony wspaniały, z drugiej przerażający. Otóż mój dzidziuś się urodził, karmiłam go piersią i tuliłam, ale nagle zdałam sobie sprawę, że coś za szybko przyszedł na świat. I nagle z bobasa zmienił się w malutką istotkę, miał przezroczystą skórę i był taki kruchy. Położyłam go w łóżeczku i czekałam aż urośnie. I jakoś tak w końcu do mnie dotarło, że mam w brzuszku prawdziwego ludzika. <3

    A wiecie, że następną Wielkanoc spędzimy już w większym gronie? :):) Aż mam ochotę urządzać pokoik dla maluszka!

    Fasia, Krysti lubią tę wiadomość

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 5 września 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaga wrote:
    Ja zostaje przy zwykłym genetycznym usg. Kiedyś zapytałam się dziewczyny która robiła wszystkie mozliwe badania genetyczne i z krwi i Pappa co zrobiłaby gdyby okazało się, że np dziecko ma zespół Downa. Odpowiedziała , że nie chciałaby wiedzieć aż do końca ciąży o tym, by nie stresować się i nie zastanawiać się co będzie jak się takie dziecko urodzi. Ja osobiście nie chce kusić losu i doszukiwać się nieprawidłowości. Moje dziecko jest zdrowe i takie myślenie pozostaje mi do końca ciąży.

    Jaga ja również wychodzę z takiego założenia, że po co kusić los. Oczywiście jeśli na zwykłym genetycznym wyszłyby jakieś nieprawidłowości to wówczas zrobiłabym test PAPPA ale jeśli będzie wszystko ok to po co?
    Mamy w brzuszkach piękne i zdrowe dzieciaczki :))

    Krysti lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 5 września 2014, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haneczka chyba masz rację - skoro lepiej się czuję to nie pozostaje nic innego jak się cieszyć :D oczywiście lekkie mdłości wciąż są ale nie ma porównania do poprzednich tygodni.

    Ja również chciałabym urządzać pokoik ale tak naprawdę jeszcze go nie ma :D buduje się :D mam nadzieję, że mąż zdąży z końcem budowy i remontu do rozwiązania :)))

    haneczka lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaga wrote:
    Ja zostaje przy zwykłym genetycznym usg. Kiedyś zapytałam się dziewczyny która robiła wszystkie mozliwe badania genetyczne i z krwi i Pappa co zrobiłaby gdyby okazało się, że np dziecko ma zespół Downa. Odpowiedziała , że nie chciałaby wiedzieć aż do końca ciąży o tym, by nie stresować się i nie zastanawiać się co będzie jak się takie dziecko urodzi. Ja osobiście nie chce kusić losu i doszukiwać się nieprawidłowości. Moje dziecko jest zdrowe i takie myślenie pozostaje mi do końca ciąży.

    Podzielam to co napisałaś :)

  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 5 września 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia, mnie juz 2 razy nawiedziły takie straszliwe sny. To chyba nieuniknione u aniołkowych mam, bo zawsze gdzieś tam w podświadomości ten wątek jest. Nie nakręcaj się Kochana :*

    Co do staników Dziewczynki, to ja z całego serca polecam takie sportowe. Kupiłam sobie dwa w lidlu. Koszt to jakieś 20 zł a ulga jak cholera. Nie ma problemu że coś gdzieś wychodzi, przemieszcza się czy inne takie. Cycki przez cały dzień są świetnie trzymane w jednym miejscu, nie bolą i jest wspaniale <3 Bardzo polecam. (w moim pamiętniku mam na zdjęciu ten stanik).

    Co do testu Pappa to w poradni genetyczniej w której mam zamiar robić (Genom, Ruda Śląska) robią USG genetyczne a dopiero jak są jakieś niejasności czy coś, to zlecają pobranie krwi do testu :)

    Ja dziś póki co czuję się bardzo dobrze i nawet mam sporo energii z czego bardzo się cieszę :) Mam nadzieję, że nie dopadnie mnie nic po południu jak to czasem bywa.

    Miłego dnia Dziewuszki! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 13:42

    Fasia lubi tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 09:09

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 5 września 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia po kiego dzwona zmierzyłaś sobie tempke? Żeby się stresowac? Dołożyć zmartwień? Normalnie bym Cię przez kolano przełożyła i stłukła tyłek. Pamiętajcie , że sny w większości coś oznaczają i bardzo często oddają nam wizualizacje tego o czym,bądź o kim zbyt często myślimy. Pamiętam jak poroniłam w zeszłym roku i miałam nawrót nerwicy lękowej strasznie martwiłam się o tate który był świeżo po zawale i mówił , że kiepsko się czuł. Wyobraźcie sobie ze lek który brałam miał w skutkach ubocznych nasilenie objawów sennych. Sniło mi się , że mój tata przyszedł do mnie do pokoju i się chciał do mnie przytulić, położył się na mnie i coś móił. Czułam jego ciężar na sobie. Jak się obudziłam z krzykiem to odrazu zadzwoniłam do domu czy czasem ojciec kopytek nie wyciągnął , a należę do osób które raczej nie wierzą w nawiedzanie umarłych itp. Mój umysł poprostu spłatał mi figla i praktycznie urzeczywistnił mój sen.

    To , że nie macie dzisiaj mdłości czy , że nie macie jakiś bólów to nie oznacza nic złego. Część z was jest na końcówce I trymestru a co za tym idzie ustępowanie większośći dolegliwośći jest normalne. Nie oznacza to w żadnym wypadku nic złego.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haneczka wrote:
    Ale się Was naczytałam. :)

    Witam nową koleżankę na forum. :)

    Rudzia, Ziółko, adk'a i Lali gratuluję serduszek, a co poniektórym rączek, nóżek i imponujących wymiarów. :)
    Adk'a mój groszek w 7 tygodniu to miał zaledwie 9mm, a Twój aż 12mm. Gratulacje :D Ciekawe ile mój ma teraz... Ale następne USG mam dopiero między 11 a 13 tyg, więc muszę uzbroić się w cierpliwość.

    Fasia, Ewelcia, Mantissa, cieszcie się chwilami dobrego samopoczucia, a nie zamartwiacie się niepotrzebnie. Patrzcie na Krysti, wulkan energii, prawie zero dolegliwości i żadnych wątpliwości. :) Ja poranki też mam już dobre, wieczory dalej męczą, ale lepsze momenty staram się wykorzystać dla siebie. W końcu można się umalować, ubrać i przejść na spacer np., a nie leżeć przykutym do łóżka :)

    Ja sen miałam dziś z jednej strony wspaniały, z drugiej przerażający. Otóż mój dzidziuś się urodził, karmiłam go piersią i tuliłam, ale nagle zdałam sobie sprawę, że coś za szybko przyszedł na świat. I nagle z bobasa zmienił się w malutką istotkę, miał przezroczystą skórę i był taki kruchy. Położyłam go w łóżeczku i czekałam aż urośnie. I jakoś tak w końcu do mnie dotarło, że mam w brzuszku prawdziwego ludzika. <3

    A wiecie, że następną Wielkanoc spędzimy już w większym gronie? :):) Aż mam ochotę urządzać pokoik dla maluszka!
    Żebyś wiedziała kochana wulkan energi czuje się wspaniale cyce popalic za to dają i plecy ,tak to okey ,nie narzekam cieszę się kazdym dniem :) ja nie mowię że do lekarza zwyklego trza czekac dlugo dziewczyny tylko do specialisty np kardiologa wiem z wlasnego doswiadczenia ,bo jak chcialam isc normalnie to mi powiedzielu ze za rok mam wizyte :D haha poszlam prywatnie ? Bo zdrowie wazniejsze zwlaszcza ze w pl bylam bardzo krótko wiec zalezalo mi na badaniach ,po drugie kobieta w ciązy jest traktowana jak number1 takze tyle ok . A jak badania chce się zrobic wszystkie polecam emergency i symulacje w tedy badanka wszystko zrobione od ręki ja juz tak zrobilam :) zwlaszcza ze juz wracalam do uk :) haneczka nie mam wątpliwości na co się stresować i nakręcać ciąza to nie choroba .;)trza się cieszyć ,ide zaraz do kina :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 14:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu u mnie deszczowo dziś leje ? Lubię jak pada :) wtedy mozna polezeć i ksiązke poczytać,remont dobiega końca :) ciesze się bo ostatnio się poryczalam bo co rusz kurzu wszędzie pełno .Obiadek zje się mój zaraz juz będzie w domku i do kina moze coś fajnego będzie:)) po drodze tosta się zje z papryką serem i oliwkami i sosikiem ,najlepsze tosty tu robią:D

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 5 września 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Blam u lekarza. Moj robaczek ma 9 mmm i ladnie bije mu serduszko :)

    Jaga wrote:
    Ja zostaje przy zwykłym genetycznym usg. Kiedyś zapytałam się dziewczyny która robiła wszystkie mozliwe badania genetyczne i z krwi i Pappa co zrobiłaby gdyby okazało się, że np dziecko ma zespół Downa. Odpowiedziała , że nie chciałaby wiedzieć aż do końca ciąży o tym, by nie stresować się i nie zastanawiać się co będzie jak się takie dziecko urodzi. Ja osobiście nie chce kusić losu i doszukiwać się nieprawidłowości. Moje dziecko jest zdrowe i takie myślenie pozostaje mi do końca ciąży.

    Ja zrobie minimum potrzebne. Mojej kolezance lekarz kazal zrobic PAPPA (chociaz nei trzeba!) i wyszlo srednio dobrze. Byl placz i niedowierzanie, szok i ciaza juz do konca w stresie. Pojechali do innej lekarki gdzie w Krakowie w klinice genetycznej. Okazalo sie ze tamten lekarz niepotrzebnie ja kierowal na PAPPA, ale bylo juz za pozno i ziarno niepewnosci zasiane. Cale szczescie nie zgodzila sie na amniopunkcje. Corka urodzila sie zdrowa choc musza wykluczyc jeszcze choroby genetyczne badaja krew. Ale wiadomosc w ciazy ze mozliwe ze dziecko jest chore na jakas genetyczna chorobe dobila wszyskich.
    Ale to to jeszcze nic.
    Na innym watku jest dziewczyna ktorej przeziarnosc chyba wyszla zle. Zeby miec spokoj i byc pewna poszla na amniopunkcje :(. Niestety ale dziecko tego nie przezylo, a moze bylo zdrowe ;(.

    Test PAPP z krwi jest absolutnie niemiarodajny i wprowadza tylko zamieszanie. Czytalam o przypadkach kiedy dziewczynie ten test wykazal prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z zespolem Downa 1:2. Urodzilo sie zdrowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 15:15

    Ewelcia, Ulka84, Fasia lubią tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 5 września 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 15:58

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia83 wrote:
    Krysti, jasne że ciąża to nie choroba. Tylko czemu czuję się tak do d..y? Ja która zawsze byłam bardzo aktywna, teraz słaniam się na nogach po głupich zakupach w spożywczym.
    Swoją drogą nie przypominam sobie aby przez ostatnich naście lat, jakaś choroba przykuła mnie na tak długi okres do łóżka i do sedesu.
    Ja tez czuje się do dupy i mam lenia czasem ale przeciez nie będe innym glowy tym zatruwać bo wszyscy mają rózne dolegliwości ,mowię sobie kuźwa rusz ten tylek bo się zastygniesz w tym mieszkaniu :) dobre nastawienie do zycia psychika to jest caly system sterujący ,pije duzo wody po dwa litry minimum dziennie i się czuje znakomicie .Ja nie moge sobie pozwolic by caly dzien w wyrze pszesiedzieć bo musze isc do sklepu zakupy zrobic psa wyprowadzic obiad mojemu ugotowac świerzy .Ja z zamrarzalki jedzenia nie wyciągam bo moj to by mnie wyśmiał ,mieszkanie sprzatam ,papiery firmowe tez muszę robic to nie jest tak ,to jest zycie codziennosc i jestem zdania tego i będe ze ciąza to nie choroba .Ostatno mnie zołądek bolal o 11w nocy no mówię co boli trza mięte zrobic nie panikowałam ,choc do takich naleze ,jakoś widocznie mi te panikarstwo przeszło .Moj mnie na duchu trzyma wspiera pociesza tuli ksiązke poczyta :) ah jej zycze wszystkim kobietką by byly pozytywnie nastawione do wszystkiego nie ma co się nakręcać jedna przez drugą lepiej się pocieszać śmiać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 15:57

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje siostry wogole dolegliwosci nie mialy byc moze to genetyczne ?kto wie .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 13:37

    Rudzia, Fasia, Krysti lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Dziewczyny o 20 mam wizytę aby wkońcu usłyszeć serduszko ostatnio tylko widziałam jak pika wiec proszę trzymajcie kciuki i wysylajcie pozytywne fluidy :-)jakos sie nie denerwuje myślę pozytywnie !
    Dobrze, że jesteś spokojnej myśli, wierzę że wszystko będzie super :) Trzymam kciuki za maluszka :)

  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 5 września 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 15:58

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    Do mnie w przyszlym tyg przyjdzie juz moj Detektor Tetna Plodu takze tez odrazu bede szukala serduszka zeby posluchac :) <3

    o ja też planuję to kupić ale podobno to wykrywa tętno 12 tygodniowej ciąży? więc jeszcze jakiś tydzień poczekam i poczytam coś więcej. Jak już będziesz go miała napisz jak wrażenia :) Uważam, że to bardzo fajna sprawa :)

  • Ulka84 Autorytet
    Postów: 804 792

    Wysłany: 5 września 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam wyniki!! beta po tygodniu wzrosła do 16856 ;) poprzednia 1800. stresująca ta beta ale musze ją spr z polecenia gina ;) i dalej nie mam żadnych mdłości. 0 objawów za wyjątkiem siusiu ;)

    Fasia lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kz15rjscs.pngmhsvk6nlmw3zvwuz.png[/url]
    Aniołek - maj 2016
    Aniołek - maj 2014
  • Ulka84 Autorytet
    Postów: 804 792

    Wysłany: 5 września 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a ile coś takiego kosztuje?

    m3sx3e3kz15rjscs.pngmhsvk6nlmw3zvwuz.png[/url]
    Aniołek - maj 2016
    Aniołek - maj 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulka84 wrote:
    mam wyniki!! beta po tygodniu wzrosła do 16856 ;) poprzednia 1800. stresująca ta beta ale musze ją spr z polecenia gina ;) i dalej nie mam żadnych mdłości. 0 objawów za wyjątkiem siusiu ;)
    pięknie urosła :) super wieści :))

‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ