Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Anka1501 wrote:Bambi ale jakieś pomysły chociaż macie a u nas problem bo nie ma żadnych propozycji
mi się nic nie podoba (no może Natan) a mój nie wie już jak nazwać czwartego syna
Ale teraz taksiążka sobie myślę nad tym Natanem.... Nasz mały ma na imię Alan wiec mlodszemu nie dam imienia pospolitego bo by nie pasowało. Ale TZ nie jest przekonany do Natanatzn zadne dla mnie sie jakos nie wyroznia. Jeszcze kiedys byly propozycje Franciszek, Mikołaj, Filip ( chyba moj faworyt jak juz). Tzn prawdziwym moim faworytem był Jaś ale juz jeden wnuk mojego tescia tak ma na imie wiec glupio powielac i odpadło .Olek tez mi sie podoba ale sama mam na imie Aleksandra wiec tez dziwnie by bylo. Wiec w sumie nic mi sie nie podoba, a te co w pewnien sposob jednak tak, odpadaja z jakis wzgledow,
-
nick nieaktualnyPowiem Wam, że w kwestii imienia to ja już nie zwracam uwagi na innych.
Nikomu, ale to nikomu nie podoba się imię naszego synka ale mi to lotto.
Ważne żeby nam się podobało i innych głupie komentarze mam w nosie
Aaaa mam pytanie (jak zwykle) czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z WOOMBIE ?? koleżanka bardzo poleca i tak się właśnie zastanawiam ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 12:55
Hela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam babeczki
wiedziałam że moja wczorajsza wypowiedź narobi zamieszania ale podjęłam to ryzyko bo szkoda mi Hwesty,czytam Wasz watek od samego początku przez ostatnie 2 tygodnie i moje odczucia są tylko na podstawie Waszych opowieści więc nikt nie zna drugiej strony, ani ja ani Wy tylko Hwesta i jeśli coś jej to pomogło to ok jeśli ją uraziłam to przepraszam ale widzę jak się dołuje i pogrąża w smutku a tak mało czasu zostało do faktycznego bycia mamą i wtedy będzie hardcore , nie może być mowy o takim nastawieniu bo źle się to skończy dla Niej, dziecka i małżeństwa, ja mam naturę wojownika ale jak pisałam na początku małżeństwa będąc młodą i niedojrzałą głupią dziewczyną robiłam różne cyrki, fochy, obrażenie z du... itp., oczywiscie nigdy nie widziałam nic w tym złego i nigdy nie widziałam męża jako niewinnego aż doprowadziłam do 4 miesięcznej separacji, to był dla mnie czas pokory, nauki i początków dorastania i pracy nad sobą i związkiem,ale warto było i teraz inaczej podchodzę do życia i ludzi, nie szukam w nich wad a dobrych rzeczy i je biorę do serca,choćby nie wiem co się działo trzymam się pozytywnych myśli.
Hwesta Ty wiesz sama najlepiej jak tam u Ciebie jest i sama musisz podjąć próbe naprawy ale jeśli chcesz to zrobić nie może być odgrzebywania starych żali itp. czysta kartka.
Wszystkie brzuszki oczywiście urocze:)
To takie moje małe odniesienie do tematu w przerwie w pracy.
PozdrawiamHela85, Anka1501, KasiaKwiatek, weronika86 lubią tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:Powiem Wam, że w kwestii imienia to ja już nie zwracam uwagi na innych.
Nikomu, ale to nikomu nie podoba się imię naszego synka ale mi to lotto.
Ważne żeby nam się podobało i innych głupie komentarze mam w nosie
Aaaa mam pytanie (jak zwykle) czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z WOOMBIE ?? koleżanka bardzo poleca i tak się właśnie zastanawiam ....
CzaryMary lubi tę wiadomość
-
EWELCIA- Leoś bardzo chce maz jak juz wyzej napislaam, Tymona ja bralam pod uwage on nie chce, moj tata tez sie bardzo zaanazowal, bo strasnzie sie cieszy ze akurat wnuk i jego faworytem jest Milosz
, tzn nic nam nie narzuca ale poinformowac musial, mama mowi ze bardzo intensywnie zglebia temat imion
, takze kazdy ma jakis pomysl tylko nie ja
-
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:
Doświadczenia nie mam, ale też przymierzam się do zakupu.Może jakis używany się uda trochę taniej dostać, bo jednak nówka troszkę kosztuje a dziecko szybko wyrasta, bo to dobierane do kilogramów jest.
CzaryMary lubi tę wiadomość
-
CzaryMary wrote:Powiem Wam, że w kwestii imienia to ja już nie zwracam uwagi na innych.
Nikomu, ale to nikomu nie podoba się imię naszego synka ale mi to lotto.
Ważne żeby nam się podobało i innych głupie komentarze mam w nosie
Aaaa mam pytanie (jak zwykle) czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z WOOMBIE ?? koleżanka bardzo poleca i tak się właśnie zastanawiam ....
My kupimy na pewno! To całe Wmbi podobno najlepiej sprawdza się stosowany razem z cała metodą 5S dr. Karpa. Kiedyś juz o tym pisałam - cała metodę można znaleźć w książce "najszczęśliwesze niemowle w okolic" ale równie dobrze w internecie. Np. tu: http://tatapad.pl/dziecko/jak-uspokoic-placzace-dziecko-metoda-stuprocentowa/Bambi85, CzaryMary, Fasia lubią tę wiadomość
-
Hela85 wrote:Moja koleżanka dała synkowi imię Gavin, na początku było dziwnie ale teraz biega sobie taki mały i wołają na niego Gav lub Gawcio
Hela85 lubi tę wiadomość
-
Mi osobiście LEON sie bardzo podoba
I też nie biorę pod uwagę tego co mówią inni - to moje dziecko więc dam mu na imię tak jak mnie się podoba. Reszta się przyzwyczai szybciej niż im się wydaje
LILOE pewnie masz rację co do kociaka - zdziwiona skąd nagle taka dziwna kurtka w domu
CZARY - ja mam w planach zakupić ten cudowny kokonik dla dzieciaczkanaczytałam się super opinii o woombie i zachciałam je mieć
dzieci wyglądają w nim jak małe glizdki
Hela85, Bambi85, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
Ja się naczytałam sporo opinii i uważam że to zbędny gadżet. W książce (którą zresztą polecam) "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy" jest instrukcja ja zrobić taki popularny otulaczek ze zwykłego kocyka.
We wszystkich tego typu gadżetach chodzi o to żeby dziecko miało ciasno, żeby krępować mu ruchy.Hela85, Bambi85, Anka1501, weronika86 lubią tę wiadomość
-
adk_1989 wrote:My kupimy na pewno! To całe Wmbi podobno najlepiej sprawdza się stosowany razem z cała metodą 5S dr. Karpa. Kiedyś juz o tym pisałam - cała metodę można znaleźć w książce "najszczęśliwesze niemowle w okolic" ale równie dobrze w internecie. Np. tu: http://tatapad.pl/dziecko/jak-uspokoic-placzace-dziecko-metoda-stuprocentowa/
Hahahaha napisałyśmy o tym samymJa spróbuję na początek wiązać dzieci kocykiem jak się nie uda to pomyślę wtedy nad tym cackiem
-
nick nieaktualnyBambi taki zylak mi się zrobil duzy on na focie slabo wyglada w realu wyglada gorzej
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1675796c5332.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d4d26749b4d5.jpg ja nigdy takiego czegos nie mialam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 13:10
-
no wlasnie tez tak sobie pomyslalam ze mozna tak ciasno zwinac kocyk, ale kiedys jak byl program o tej metodzie itp mowili ze te otulaczki jednak ze specjalnego materialu, z jednej strony ciasno trzymaja, a z drugiej ten material jest troche jakby elastyczny zeby nie unieruchamiac stawów dzieciaczka i badz tu madry. Poczytam jeszcze ta ksiazke bo planuje znalezc pod choinką
.