Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmy wrote:Krysti ale mnie nastraszyłas - ja miałam wodo wstęt ostatnio i piłam ją w bardzoooo małych ilościach...
pije jak wariatka wode
dobrze się czuje naprawdę .
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrysti wrote:Amy pij wode kup sobie najlepiej takie z dziubkiem całą kaste ,mi z dziubkiem wode najlepiej się pije lepiej podchodzi .
spróbuje znów pić, wiem, że to strasznie ważne, ale jak mnie mdliło żadna siła by we mnie szklanki wody nie wlałaJestem dorosłą kobietą a moje zachowanie woła o pomstę do nieba...
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmy wrote:spróbuje znów pić, wiem, że to strasznie ważne, ale jak mnie mdliło żadna siła by we mnie szklanki wody nie wlała
Jestem dorosłą kobietą a moje zachowanie woła o pomstę do nieba...
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmy wrote:Dziewczyny ja chyba ruszę dupę na miasto. Wyjdę dzisiaj po raz pierwszy od 2 tygodni
Ja pierdziele.. aż brak słów. Zbieram się. Do później mamusie
) też po kiełbaske białą do polskiego itd
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry kochane!
Ale tu rozprawiacie o jedzeniu,mniam...
ale od początku - gratuluje nowej mamusi podwójnego szczęścia. Super wiadomość, sama po cichu liczyłam na bliźniaki
Angela super wieści, dobrze, że wszystko w porządku!
A ja już po zakupach, nieco ogarnęłam mieszkanie, ale czekam aż młody pojdzie spać to normalnie posprzątam.
U mnie dziś na obiad knedle ze śliwkami, wczoraj tak mnie wzięło, że dziś już nie odpuszczeZa to na jutro robie dziczyzne, muszę tylko mięso zamarynować.
Tak mówicie o tej kawie, a zanim otworzyłam kompa to mnie wzięło na cappucino. Jak byłam z Kubą w ciąży to mogłam jedno za drugim pić, ale oczywiście tego nie robiłam
Krysti dobrze mówi z tą wodą. Pić nawet małymi łyczkami ale często. Woda to podstawa
Miłęgo dnia dziewczyny, mam nadzieję, że dam radę wieczorkiem tu trochę z Wami popisać
Krysti lubi tę wiadomość
-
hej hej
Amy, a mi n amoje mdlosci ostatnio woda pomaga, ale musi byc lodowata i pita przez slomke
a ja jestem zalamana moimi zachciankami. ostatnio mam straaaasz na ale to straszna ochote na mcdonald´s i coleKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi nudności minęły, w końcu nie wymiotuje i mnie nie mdli,juz od poniedziałku mniej wiecej,ale za to zaslablam we wtorek. Mam trochę nerwów dzisiaj związanych ze związkiem, ale mam nadzieje ze to przejściowe, trzymajcie kciuki, dlaczego mężczyźni są tacy niedojrzali?
-
hwesta nie zawsze mężczyźni są niedojrzali ale to różnica w światopoglądzie. Często poprostu inaczej coś postrzegamy lub nie postrzegamy w ogóle i dlatego dochodzi do konfliktów w związkach. Oczywiście mówie ogólnie , nie wiem co tam się dzieje u Ciebie. Mam nadzieję , że dojdziecie do porozumienia, bo nerwy i sprzeczki są teraz nikomu nie potrzebne
-
nick nieaktualny
-
no to jeszcze 2 pełne i II trymestr. Oczekiwanie na pierwsze motylki w brzuchu , szybki wzrost brzusia
Matko jak sobie przypomne to się śmieje i teraz. W 1 ciąży koło 18 tyg moja mama pyta się czy czuje już ruchy małego, na co jej odpowiadam , że żadnych ruchów prócz jelitowych i wzdęciowych to ja nie czuje. Przelewa mi się w brzuchu i tyle. Na co moja mama w śmiech aż na podłodze z wrażenia usiadła i pyta się mnie czy czasem w głowie mi się nie przelewa. To właśnie są ruchy dzidziolca. Usmiałyśmy się we 2 , bo ja oczekiwałam wtedy chyba ostrych kopniaków albo jak to mówiły dziewczyny motylków w brzuchu a ja tylko ruchy jelit czułam -
Dzień dobry! Wszystkim kobietkom miłego weekendu życzę.
Widzę, że już tam ładnie tematy obiadowe poruszacie. U mnie dziś placki ziemniaczane.Ze śmietaną i z cukrem. Mniam, mniam.
U mnie oczywiście zawsze musi coś być nie tak jak trzeba. Juz ucieszona czekam na wtorkową wizytę a tu telefon z przychodni, że niestety mój gin jest od dwóch tygodni na urlopie i nie wiadomo kiedy wraca. ;/ Mam nadzieję, że to nic poważnego, bo on taki już trochę wiekowy jest. Chcieli oczywiście odwoływać wizytę, ale na szczęście powiedziała, że mam przyjść do drugiej lekarki ten raz, bo powiedziałam, że muszę mieć przecież cytologię zrobioną i skierowanie na kolejne badania potrzebuję. To mam przyjść ale będę musiała siedzieć i czekać i może mnie bez rejestracji przyjmie.
Mam nadzieję, że mój lekarz wróci przed 24 września, bo 25, wyjeżdżam na dwa tygodnie i chciałam usg zrobić na przeziorność. Bo to już w 12 tygodniu wtedy będę. Kurczę, mam nadzieję, że nie będę musiała zmieniać lekarza.
hwesta, nie martw się. Faceci niestety tak już mają. Mój tata (bo niestety na razie nadal z nim mieszkamy) twierdzi, że od kiedy wiem, że jestem w ciąży to się pieszczę i wymyślam. A ja mu się nawet nie skarżę, że mnie coś boli ani nic! Ciekawe, jakby sam miał w ciąży chodzić czy by tak gadał. Aż mi smutno i źle przez niego i taka płaczliwa jestem. A mój zamiast mnie jakoś pocieszyć, to tylko stwierdził, że skoro wiem, że tak nie jest to co się przejmuję. No ale jak się nie przejmować, jak tu hormony buzują. -
nick nieaktualnyA mój problem polega na tym,ze czuje się samotna w ciąży. Mój facet ma 8 letniego syna z poprzedniego małżeństwa i generalnie nie przeżywa ze mną ciazy. Dziś ma widzenie z synem,jak w każdą sobotę i po prostu bardzo mnie ignoruje. Do tego stopnia, że powiedziałam mu,ze ma gdzieś mnie i dziecko, od wczoraj był niemily dla mnie, postanowilam,ze koniec z byciem miła dla jego dziecka, gotowaniem obiadkow,kolacji... usłyszałam dziś ze jego syn wadzi mi w mojej układance. jest bezczelnie bo od początku zaakceptowalam jego syna i się nim opiekowalam. Jest mi przykro
-
Hej dziewczyny. Nie zdążę wszystkiego nadrobić bo jakoś się rozpisałyście bardzo
Co do wody to mi też wchodzi tylko taka z lodówki, piję małymi łyczkami, ale często. Ja dzisiaj posprzątałam calutki dom, ale dzidzi chyba się ten mój wysiłek nie spodobał, bo teraz coś mnie brzuch pobolewa
Hwesta faceci czasem potrafią zachowywać się strasznie, ale czasem to trochę nasza wina, bo zamiast powiedzieć im wprost czego oczekujemy lub co nas boli, to my tylko aluzje robimy. Nie mówię, że u Ciebie akurat tak jest, to mój własny przykładJesteśmy małżeństwem 5 lat a ja czasami łapię się na tym, że chociaż coś mnie boli to duszę to w sobie, a później mam pretensje, że on się sam nie domyśla o co mi chodzi.
Krysti, hwesta lubią tę wiadomość
-
ja mam siostre blizniaczke i to jest super sprawa nik mnie tak nie rozumie jak ona kiedy ja cos boli to mnie tez bolihttps://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
Aniołek Lipiec 2017[*]
Aniołek czerwiec 2013[*]
Aniołek styczeń 2014 [*]