Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hwesta wrote:Fasia a tak jakoś wydaje mi sie,ze wtedy urodze :p to już 38 skończony tydzień będzie,wiec ok
a w wielką sobotę wolałabym być juz z dzieckiem niż rodzic w święta
Ja zaczynam 38tc dopiero 30 marca ale 16marca zaczynam 36tc więc dla mnie to i tak długo także od tego dnia będę już dużo spokojniejsza) ale damy radę do kwietnia!!
hwesta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIda wrote:Witajcie kobity
Krysti, Ola - mnie też bolą plecy, spojenie to już od 15 tc, ale od kilku dni właśnie boli mnie miednica i też jak śpię, jak leżę na boku. Te "zawiasy" w biodrach właśnie...
Misia - ja szukam właśnie szarego łóżeczka i to, które pokazałaś jest jedyne, jakie znalazłam, bo teraz większość białych... Ale nie wiem czy się zdecyduję, bo mi zależy na tym, żeby wszędzie szczebelki były takie same, a tu te krótsze boki są bardziej zabudowane. Mam takie same ustawienie sypialni, tylko jest większa. I łóżeczko też będzie stało w tym samym miejscu, tylko że ja szafki nocnej nie muszę likwidować. A powiedz - u Ciebie łóżeczko będzie stało bokiem? Czy frontem do Waszego łóżka?
A ja dziś mam wizytęO 17
Z tej okazji się zważyłam rano i mam... +0,5 kg! Nie wierzę, bo kto by pomyślał, że w 7 miesiącu ciąży prawie nic nie przytyję! A po świętach myślałam, że na pewno już będzie więcej, poza tym jakoś szczególnie nie oszczędzam się z jedzeniem i pozwalam sobie na wiele. Tuż po świętach ważyłam się u Rodziców i miałam już +1-1,5kg, ale cierpiałam wtedy na ciężkie zaparcie, jak zeszło, to jednak jest mniej
-
liloe wrote:Ja tam mogę rodzić w święta nawet
dla takiego wydarzenia jak poród jestem w stanie zdzierżyć ten brak świąt. Poprzednie były kijowe, bo straciłam bliźniaki, te za to byłyby cudowne, mimo że w szpitalu
Wychodzę z założenia, że dziecię zdecyduje samo. No chyba, że moja Mała się nie fiknie i będzie cesarka na termin
Ja mam to samo podejście - święta w szpitalu nie są dla mnie problemem. W zasadzie mam to gdzies kiedy urodzę byle w kwietniu hihino i nie 1 kwietnia !!! Jakoś nie chcę rodzić w Prima Aprilis, a gdzieś podświadomie czuję, że Julek to taki jajcarz będzie i jeśli nie wyjdzie dużo za dużo wcześniej to mi tego psikusa zrobi z początkiem kwietnia
Najważniejsze aby był zdrowy !!
KasiaKwiatek, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia Lilou super napisała wyjęła mi z ust
przygotuj sobie ze 4 body, kaftaniki, śpiochy i do folii, przecież nic się z tym nie stanie, nie zakurzy się a będziesz gotowa w razie Wu. Resztę później, ja zamierzam się wziąć za to na przełomie lutego/marca. Poczekają sobie spokojnie pod przykryciem w komodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:44
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek dzięki, chyba tak własnie zrobię
w zasadzie nie potrzebuję mieć rzeczy do szpitala, bo szpital zapewnia bieliznę noworodkową ale po kilka sztuk tych podstawowych rzeczy nie zaszkodzi mieć
Liloe no w zasadzie to racja, że to charakterystyczna dataAle ja mam wizję, że jak napiszemy wlaśnie wtedy smsy znajomym, że się Julek urodził to pomyślą, że to żart hihi
W sumie jakiejś tragedii nie będzie no ale jakbym miała wybierać to wolę 2 kwietnia
-
nick nieaktualny
-
Ida wrote:Fasia, sprawdzaj już teraz te wyniki, ja o tej porze chyba już miałam
Mam wynik morfologii i moczu. Więc czekam jeszcze na CRP i glukozęniestety za wcześnie ... ależ jestem ciekawa! Miałam krzywą robioną już dwa razy i zawsze wyniki był dobre, chyba bym padła jakby się teraz okazało, że mam za wysoki wynik..
-
Krysti wrote:Niech dziecko się rozwinie jak nalezy nie chcem wczesniaka naprawde .
Żadna kobieta nie chce mieć wcześniaka niestety to nie od nas zależy jak się ciąża potoczy. tzn nie do końca mamy na to wpływ ... -
nick nieaktualny
-
shimmer_lip wrote:Dziś mnie aplikacja moja ciąża poinformowała, ze za badanie 28-30 tydzień trzeba zapłacić samemu ale badaniem refundowanym przez nfz i zalecanym przez lekarzy jest usg 36-37 tc. Słyszałyście coś o tym?Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyJa przed ciaza okazem zdrowia byłam. A w ciąży co chwile cos - to szyjka sie skraca, to kolka nerkowa i teraz jeszcze cukrzyca. Nie mamy wpływu na większość rzeczy. A powiedzcie mi o co chodzi z nisko schodzacym lozyskiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:57
-
liloe wrote:Hwesta jak wyglądają te twardnenia? Moje niby nie bolały, ale były takie nieprzyjemne jakby mi ktoś paskiem zacisną brzuch na wysokości pępka i niestety bez wyciszaczy się nie obyło
Ja właśnie wczoraj tak miałam nie twardnial mi cały brzuch tylko miejscami albo właśnie zaciskanie na wysokości pępka. Ja to zauwazylam ze zrobiło mi się tak jak Kały zaczął się intensywniej ruszać. Wzielam nospe magnez i do przyszłego piątku do wizyty muszę wytrzymac