Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Krysti ja chyba odpisywalam,brzuch się napina tak ze robi się twardy jak kamyczek i puszcza po chwili
-
Amy wrote:Ja mam kolejna wizyte dopiero 19 lutego..Ania to daj znac co tam powie Ci twoja lekarka po waszej wizycie... mi sie na razie nie kazal martwic bo samo starzejace lozysko to jeszcz nic.. wiec jest okej bo przeplywy dobre i wody tez
Dam znać, ja mam wizyty co dwa tygodnie i mi się wydaje, że moja gin bardziej panikujena razie trzymam się tego, że będzie dobrze i ze jestem pod dobrą opieką.
Amy lubi tę wiadomość
-
Ale wiecie zawsze z tylu głowy zostaje to co powiedział ten pierwszy chociaż jak ktg wyszło ok to chyba nie mam powodu do zmartwień szczególnie ze jako drugi badał mnie doświadczony lekarz ze szpitala i on zawsze ostrożny jest bo pamiętam go ze szpitala jak lezalam.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Policzyłam właśnie ciepłe kombinezony dla Julka i mam ich aż 6 !!
Jeden taki meega gruby zimowy, inne bardzo ciepłe, jeden lżejszy i jeden na 6-9 miesięcy więc może na jesień jak się wstrzelimy z rozmiarem
w szoku jestem, bo bałam się, że mi dziecko zamarznie po wyjściu ze szpitala,bo nie bede miała go w co włożyć a tu aż tyle tego
Ja tez mam duzo i jestem zla... bo prosze wzzystkich dokola zeby nic nie przynosili, kupowali bo mam juz duzo rzeczy... na co mi 4 kombinezony w rozm 56? Gr...co ja z tym mam zrobic... balagan w szafce tylkoAnka1501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Dam znać, ja mam wizyty co dwa tygodnie i mi się wydaje, że moja gin bardziej panikuje
na razie trzymam się tego, że będzie dobrze i ze jestem pod dobrą opieką.
wiec to dobrze. Ja tez mysle ze bedzie okej. Wczesniej niz w polowie marca nie zamierzam rodzic wiec nogi zaciskam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 15:26
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:Olcia bedzie dobrze ,kuzwa stres najgorszy jest odpoczywaj i usmiechaj siè ciesz się tym skarbem w brzusiu i no stress :*caluje
Staram się ale jakoś coraz więcej problemów i ta ciąża przestaje być radością tylko walka o przetrwanie ... -
Amy wrote:Jak panikuje tzn ze sie przejmuje
wiec to dobrze. Ja tez mysle ze bedzie okej. Wczesniej niz w polowie marca nie zamierzam rodzic wiec nogi zaciskam
Ja się nie martwię bo wiem, że takim niepotrzebnym stresem większą krzywdę małemu zrobię. Jak by cos się działo to spokojnie mogę się przejść na IP zapytać i się zbadać. Nie ma co panikowac bo to dziecku nie pomaga i tak jak mówisz - póki nikt nie mówi, że jest źle tzn ze jest dobrze.Angela89, Amy, Hela85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ida a Ty nie jedziesz na szkole rodzenia ?
Amy lepiej miec nadmiar niż brak i nie daj Boże kupować, bo to akurat wg mnie zbędny wydatek. Bo nie wiemy na ile się przyda taki kombinezon a kosztuje majątek -
Jejku, patrzę na moje wyniki i nie wierzę. Wszystko w porządku. Na czczo 74, po 1h 141, a po 2h 118. Rany, jak mi ulżyło. Aż sobie uczciłam kaszką manną błyskawiczną.
Kurczę, Amy, no nieciekawe wieści, ale będzie dobrze. Musi być.I ty też Ola. Chodzimy na wizyty i wszystko jest pod kontrolą, nie ma co niepotrzbebnie się stresować. Mi też brzuch twardnieje kilka razy dziennie i to na dłużej, więc to na pewno nie BH, ale skoro lekarze uspakajają, że to się zdarza, to nie będę panikować.
Krysti, Amy, Fasia, Hela85, KasiaKwiatek, CzaryMary, liloe, Gosha lubią tę wiadomość
-
Takie cuś mam
Te rampersy czy co to jest z pingwinkiem w niebieskie paseczki są tak cudownie urocze, że nie mogę się na nie napatrzeć
Tyle tego mam jeśli chodzi o cieplejsze rzeczy)) Sorki za spam
mimka84, Rudzia, Angela89, mantissa, Hela85, Krysti, Klaudia90, Amy, KasiaKwiatek, CzaryMary lubią tę wiadomość