X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 21:40

    haneczka lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 08:57

  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Haneczko - właśnie dlatego chcę by to malowanie było jak najszybciej. Bo wiem, że później trzeba wietrzyć. Mnie i tak na czas malowania nie będzie w mieszkaniu, bo to jednak zbyt toksyczne.

    Ola - ja też mam kochanych rodziców i wiele im zawdzięczam. Jakby chodziło o mnie to też mogłabym z nimi mieszkać. Bo mieliśmy podobną sytuację - rodzice zaproponowali nam całe piętro (mają duży dom). Mieszkaliśmy z nimi 4 miesiące, wcześniej też zdarzało nam się pomieszkiwać u nich. I niestety, za każdym razem COŚ wychodziło. Nie między mną a nimi, a między mamą a mężem... I choć wszyscy bardzo się lubimy i bardzo dobrze nam ze sobą, to stwierdziliśmy, że nie ma to jak mieszkać samemu. Nikt nam się w nic nie wtrąci, choć moi rodzice są dalecy od tego. Mielibyśmy u nich pewnie lepsze warunki, ale wolimy swoje mieszkanie, bez balkonu i ogrodu. Nie dopuszczam do myśli tego, co by było, jakby wybuchła jakaś afera. I to jeszcze przy dziecku. Bo ważne jest też to, nie jak my się czujemy u rodziców, a nasi mężowie.

    Ja na stale tez bym nie chciała mieszkać u rodziców bo u siebie to u siebie ale wiesz z noworodkiem w 20 m starym mieszkaniu wynajmowanym gdzie ostatnio jakieś robaki nam w łazience zaczęły wychodzić to bym nie chciała mieszkać a znowu cis innego wynająć na pol roku to nie ma sensu

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj mi teściowa też pokazała że może się wtrącać. I znów pojawiły się obawy, szukała we mnie poparcia bo miała inne zdanie niż mąż ale poparłam męża. Mąż też pokazał że nie ona będzie wychować Nasze dziecko tylko My. Więc jestem zadowolona że jesteśmy w tym samym obozie.

    Eweliśka, mimka84, weronika86 lubią tę wiadomość

  • Eweliśka Autorytet
    Postów: 1366 1823

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice też się nie wtrącają, mama ma paranoje że na wszystko jeszcze za wcześnie, mam też takie wrażenie że maja takie myślenie starodawne że dopóki dziecka nie ma to jeszcze tak jakby nie istniało doprowadza mnie to do szału!! Poza tym widze u dzieci mojej siostry rodzice pomagają bardzo ale nic od siebie nie narzucają.
    Natomiast teściowie niczym się nie interesują:P

    ug37roeq6z3ep1sa.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 21:40

    Ida lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Ja zostawiłam przemeblowanie na połowę lutego. Mąż chciał już teraz ale coś mnie powstrzymuje. Przyznam że nie poprałam też jeszcze ubranek, nie kupiłam żadnych podkładów, pieluch, specyfików, gruchy. Zamówiłam koszule do karmienia za to :)

    Do mnie jedzie właśnie kurier z gemini ale za to nie mam koszuli do karmienia. Ze stanikiem czekam jeszcze choć piersi mi nie urosły.

    mimka84, Eweliśka lubią tę wiadomość

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 08:57

  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola89 wrote:
    A ta nospe to lykasz cały czas czy tylko doraźnie?
    Od jakiś 2-3 tyg łykam codziennie ale tylko jedną tabletkę forte po południu jak zaczyna mi się już spinać brzuch.

    Czyli tak jak myślałam z tymi materacami to nie taka prosta sprawa :/ Nie chcę oszczędzać na dziecku ale jak pomyślę że mam wydać 300zł na jeden materac - a potrzebuję dwóch to mi słabo :/ Jeszcze tyle rzeczy muszę kupić a z kasą wiadomo jak jest...

  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Ja zostawiłam przemeblowanie na połowę lutego. Mąż chciał już teraz ale coś mnie powstrzymuje. Przyznam że nie poprałam też jeszcze ubranek, nie kupiłam żadnych podkładów, pieluch, specyfików, gruchy. Zamówiłam koszule do karmienia za to :)
    Mimka ja dopiero wczoraj kupiłam ubranka i jak się okazało nie wszystkie, a poza rzeczami po Gabi typu wózek ,wanienka, fotelik, łóżeczko no i poza tymi ubrankami i pościelą, to nie mam nic. Więc spokojnie nie tylko ty jesteś jeszcze daleko z zakupami :-)

    mimka84 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedobrze mi od rana ... i głowa jakoś ćmi :( nie lubię!

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 21:40

    relgh371djw8agni.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Hahhaa to nie ja wyrywalam tylko ojciec na środku uliy podchodził z nienacka i mi wyrywał :P Masakra jakaś. Dużo by opowiadać. Moi rodzice mają za dużo wolnego czasu, a żadnych pasji, nie mają co ze sobą zrobić, więc ustawiają życie komuś. Mają bardzo dominujące charaktery, szczególnie mama. Nawet wczoraj jak u nich byliśmy na obiedzie to był kwas :( Do tego mama ma jakąś obsesję na temat karmienia wszystkich, a wręcz tuczenia i zmusza do jedzenia co chwila, obraża się że ktoś za mało sobie nałożył. Nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami na tym etapie, skończyłabym chyba w psychiatryku.

    Ja mam to samo z babcia z która mieszkałam całe życie. Nie mogła bym z nią mieszkać.
    My mieszkamy z teściami znaczy mamy mieszkanie na pietrze. Dzielimy tylko pokój kominkowy piwnice garaż i ogródek :) Ale też bym nie wyrobiła gdybym miała np dzielić kuchnie z teściową bo jak ja gotuje to mam swój nieład a ona wszystko poukładane.

    mimka84, haneczka lubią tę wiadomość

  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Ola - no w Waszej sytuacji to tak, dobre rozwiązanie. Tyle że ja też sobie nie wyobrażam mieszkania z kimkolwiek na dłuższy czas. Kiedyś, jeszcze przed narzeczeństwem mieszkaliśmy z dwoma parami - studentami. I to też było straszne. Dlatego samemu to samemu.

    A te robaki to może rybiki? Takie srebrne połyskujące chodzące po podłodze, szczególnie w nocy? Są zupełnie niegroźne ;)

    Tak to rybiki wiem ze są niegroźne ale ja się strasznie brzydze czegoś takiego a płacić jeszcze 1000 zł za takie mieszkanie to co miesiąc mnie nerwica bierze na szczęście juz ostatnia oplata i to polowe za luty :)

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 08:57

    mimka84, haneczka lubią tę wiadomość

  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia wrote:
    Od jakiś 2-3 tyg łykam codziennie ale tylko jedną tabletkę forte po południu jak zaczyna mi się już spinać brzuch.

    Czyli tak jak myślałam z tymi materacami to nie taka prosta sprawa :/ Nie chcę oszczędzać na dziecku ale jak pomyślę że mam wydać 300zł na jeden materac - a potrzebuję dwóch to mi słabo :/ Jeszcze tyle rzeczy muszę kupić a z kasą wiadomo jak jest...

    Ja tez przez kilka dni bralam ale teraz się juz całkiem dobrze czuje wiec odstawilam zobacze ci i jak najwyżej znaczne znowu brać.

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 21:40

    Ida, haneczka, Angela89, Ewelcia, weronika86 lubią tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweliska a spróbuje jeszcze się położyć na plecach i głęboko oddychać tak żeby się max brzuszek podnosił tak mi kazała położna oddychać podczas ktg żeby dziecko obudzić

    mimka84, Eweliśka, liloe lubią tę wiadomość

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama tez tak miała na poczatku ze na wszystko wg niej było za wcześnie ale od jakiegoś miesiąca to sama kazała mi się zebrać w sobie i wszystko kupować bo nie zostalo juz duzo czasu :)

    haneczka lubi tę wiadomość

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko. Mimka współczuję! Może podsuń im jakieś zajęcie, żeby się trochę uspokoili? Mamie kup maszynę do szycia, albo włóczkę i druty a ojcu nie wiem, grę komputerową? ;)
    A tak poważnie, to może spróbuj im powiedzieć, co Cie boli. Może się zreflektują.

‹‹ 1979 1980 1981 1982 1983 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ