X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że w szpitalu nikt się nie przejmuje tym, że jak przyzwyczają dziecko co butli to później cycka nie będzie chciało ... Ehhh .. No nic jakoś trzeba będzie z tym walczyć.
    Męzowi mówiłam właśnie a propo tego schylania po cc, że to będzie boleć a jak tu się dzieckiem zająć ? Jak przebierać, podnosić, schylać się ? Mówił, że pomoże i wiem, że tak będzie no ale w szpitalu nie będzie ze mną 24 na dobę :/

    Dobra Laseczki moje - rozpętałam burzę tym tematem o CC :P

    Idę w końcu do tych ubranek, bo serio już południe :P

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 14:19

    Gosha lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, mam zajebisty problem, ja wiem, ze to glupota, ale nie potrafie sie raz na jakis czas powstrzymac przed zjedzeniem kitkata :( normalnie nie umiem. ciagle o nim mysle a jak zjem to mam wyrzuty sumienia, ze zjadlam bo ten cukier mi skacze :/

    Ida lubi tę wiadomość

  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    Wiem, że w szpitalu nikt się nie przejmuje tym, że jak przyzwyczają dziecko co butli to później cycka nie będzie chciało ... Ehhh .. No nic jakoś trzeba będzie z tym walczyć.
    Męzowi mówiłam właśnie a propo tego schylania po cc, że to będzie boleć a jak tu się dzieckiem zająć ? Jak przebierać, podnosić, schylać się ? Mówił, że pomoże i wiem, że tak będzie no ale w szpitalu nie będzie ze mną 24 na dobę :/

    Dobra Laseczki moje - rozpętałam burzę tym tematem o CC :P

    Idę w końcu do tych ubranek, bo serio już południe :P
    O tym samym myślę kochana. Wiadomo, że damy radę bo musimy ale to nie będzie tak jak sobie wyobrażałam niestety :(

    A z ciuszkami to ja jak coś kupowałam albo dostawałam to od razu układałam w oddzielne półki rozmiarami i teraz sobie tylko wyjmę i upiorę :) ale to może jeszcze poczekać. Nawet gdyby coś wyskoczyło to najwyżej mąż ogarnie :D

    I powiem Wam, że już się nie mogę doczekać środowego usg bo niby Baśka się rusza ale odetchnę dopiero jak mi pani doktor obejrzy łożysko i powie, że ta stłuczka mi nic nie zrobiła złego :/

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia ja tez boje się CC a narazie mój Wojtus ułożony miednicowo i tez coraz mniej czasu ma żeby się przekrecic a jeszcze mam malo wód wiec będzie miał trudniej ale nie ma co się na zapas martwić najpierw dotrwajmy do 36 tygodnia a później pomyslimy o porodach :) mój cel na teraz dotrwać do następnej wizyty 4 lutego :) a tak mi się nudzi w domu czas dluzy ze wydaje mi się to takie odległe :)

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry..... ale dzisiaj pospaliśmy :)

    Fasia nie chciałam poruszać tematy cc żeby Was nie zadręczać ale widzę że nie tylko ja mam z tym problem :/ Generalnie boję się jak cholera. Od kilku dni mam sny że się pakuję, że nie mogę ogarnąć ciuchów do szpitala itp. Lekarz kazał mi się już spakować (uwaga 26tydz) i ja po prostu zaczynam szaleć ze strachu. W szpitalu byłam chyba w życiu tylko dwa razy: jak się rodziłam i na świerzb w wieku dziecięcym... boję się o dzieci, przeraża mnie perspektywa dwóch tygodni w szpitalu po porodzie (Misty z bliźniakami urodziła w 34tyg chyba czy 36 i 2 tyg siedziała z dziewczynkami :/) Nie wiem siedze i ryczę :/

    Wczoraj w przypływie stresu i strachu zamówiłam już wszystko. Dzisiaj zaplanowałam Rossmana i kosmetyki i jestem gotowa. Zostało prasowanie i składanie. Część ciuszków 62-68 spakowałam już w worki próżniowe, teraz zajmuję się 50-56 któe muszę wyprasować i poukładać... jej OGARNĄŁ MNIE TAKI ATAK PANIKI!!!! Wszystkiego się boję :/

  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Fasia - jasne, jak nie można to nie można. Mówię tylko co osobiście bym wolała. Ja mam takie przekonanie, nie tylko co do porodu, ale ogólnie życia, że jak coś jest naturalnie, to jest dla nas "lepsze".
    I nie dam sobie głowy urwać, że jeśli będę miała cc, to nie będę właśnie o sobie myśleć, tak jak mówisz - czyli że prawdziwe nie urodziłam, że dziecko tylko ze mnie wyciągnięto... No ale tak mam w głowie.

    IDA najlepiej nie nastawiC sie na nic -tak mi radziły koleżanki rodzące - bo nastawiasz sie naturalnie a bedziesz miała CC albo nastawiasz sie na bez znieczulenia a przy porodzie bedziesz sie o nie darła....
    Najważniejsze zeby maluszek był zdrowy i ty a jak sie urodzi to nie ważne byle zeby dla niego było jak najlepiej...

    mantissa, Ida, weronika86, liloe lubią tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym chciala CC... ale moja Ala juz fiknela glowa do dolu, wczoraj na usg glowke miala juz na dole i pani powiedziala, ze juz raczej tak zostanie... najwazniejsze tak jak pisze Lwica, aby dzidzia byla zdrowa, nic wiecej sie nie liczy. W piatek mam usg 3 trymestru i sie troche stresuje, mam nadzieje, ze Ala nie wazy za duzo i ze jest zdrowym bobaskiem

    Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość

  • Ola89 Autorytet
    Postów: 1699 1664

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica masz racje najważniejsze żeby dzieci były zdrowe i były jak najdłużej w brzuszkach a jak się urodza to juz późniejsza sprawa i nie mam na to wpływu

    Lwica, Ewelcia lubią tę wiadomość

    relgwn15ds2ncxvn.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    Wiecie co, mam zajebisty problem, ja wiem, ze to glupota, ale nie potrafie sie raz na jakis czas powstrzymac przed zjedzeniem kitkata :( normalnie nie umiem. ciagle o nim mysle a jak zjem to mam wyrzuty sumienia, ze zjadlam bo ten cukier mi skacze :/
    Powiem Ci, że moja koleżanka cukrzycowa była uzależniona od krówek i jak po posiłku miała dobry cukier, zjadała w nagrodę jedną krowę :D
    potem niestety już nie mogła tak robić bo wraz ze wzrostem ciąży i cukrzyca jej się pogłębiała więc korzystaj :D

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    A ja bym chciala CC... ale moja Ala juz fiknela glowa do dolu, wczoraj na usg glowke miala juz na dole i pani powiedziala, ze juz raczej tak zostanie... najwazniejsze tak jak pisze Lwica, aby dzidzia byla zdrowa, nic wiecej sie nie liczy. W piatek mam usg 3 trymestru i sie troche stresuje, mam nadzieje, ze Ala nie wazy za duzo i ze jest zdrowym bobaskiem

    Ale masz sie fajnie, u mnie maluszek jest w poprzek i czuje jak mi skore rozciąga i boki kopie...
    Lekarka powiedziała ze maluch ma czas do 36 tyg sie obrócić....mam nadzieje ze moj urwis to zrobi w porę bo zauważyłam i czuje juz 3tydz w poprzek...

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Brzuszki :)

    Jeszcze Was nie nadrobiłam, ale jestem po badaniach, wizycie u neurologa i szkole rodzenia i chętnie się z Wami podzielę tym i owym.:)

    Powiem Wam, że na ascoferze (żelazo, 1 kapsułka dziennie) moja hemoglobina wzrosła z 11 do 11,6 w ciągu miesiąca! :) Także polecam. Tardyferon przy nim odpada w przedbiegach.

    Jeśli macie problem z puchnącymi i bolesnymi palcami, a Wasz ginekolog mówi, że tak ma być i nie ma na to rady, to może, tak jak ja, macie zespół cieśni nadgarstka. :) A zatem to już kolejna oficjalna dolegliwość, jaka mi się przyplątała w ciąży. I wbrew pozorom jest na to sposób. :) Ale o tym zaraz.

    Bardzo się cieszę, że chodzę do neurologa. Pamiętacie moje uporczywe drętwienie nogi? Ginekolog nie wiedział co to, a neurolog stwierdził zespół nerwu bocznego uda. Po terapii magnezem i wit B6 i B1, przeszło jak ręką odjął. Teraz te palce i dłonie. Ginekolog znów zielony, a tu proszę. :)

    Dostałam skierowanie na miejscową krioterapię nadgarstków (10 zabiegów) i zalecenie, by spać ze sztywnymi nadgarstkami w specjalnych opaskach (tzw. sztywne ortezy). Zginanie nadgarstków podczas snu, czy też uciskanie dłoni pod poduszką zwiększa obrzęk i ucisk na nerw w nadgarstku, co powoduje ból palców. Nie zaleca się też prac manualnych. Oto dowód :D Ulepiłam wczoraj 50 pierogów, a dziś od rana do tej pory nie mogę zgiąć obolałych palców i wszystko wypada mi z rąk. Od dziś pierogi lepi mąż. :P

    Może przy Waszych dolegliwościach okaże się to pomocne, Tak czy siak polecam chodzić do specjalistów.

    A teraz parę ciekawostek ze szkoły rodzenia. :)

    1. Podobno,po 30 tyg ciąży, jeśli nie ma specjalnych zaleceń lekarza, nie powinno się stosować preparatów prenatalnych z witaminami i wapniem, bo wpływa to na zbyt mocne skostnienie czaszki u noworodka, przez co główka nie jest elastyczna, trudniej wpasowuje się w kanał rodny i może powodować komplikacje przy porodzie. Ponadto zauważa się, że od kiedy kobiety są na witaminowych wspomagaczach, dzieci rodzą się statystycznie dużo większe, co również nie jest wskazane.

    2. Istnieje zasada zielonego, żółtego i czerwonego światła przy podejmowaniu decyzji o wybraniu się na porodówkę. :) Światło zielone- jeśli odejdą Ci czyste wody płodowe, wykąp się na spokojnie, zjedz coś i pojedź do szpitala. Światło żółte- jeśli odejdą Ci wody seledynowe lub zielonkawe od razu jedź do szpitala, może to być oznaką dyskomfortu dziecka i że coś jest nie tak. Czerwone światło- jeśli zaczniesz krwawić, natychmiast jedź do NAJBLIŻSZEGO szpitala, nie czekaj na karetkę, bo to może wydłużyć czas dotarcia, poproś kogokolwiek o pomoc.

    3. Od odejścia czopu śluzowego może minąć nawet kilka dni do rozpoczęcia porodu. Nie jest to sygnał, że powinnaś wybrać się na porodówkę. :)

    Tyle z ciekawostek. Następne zajęcia za tydzień. :)

    Miłej soboty!

    mantissa, Lwica, Krysti, Ida, KasiaKwiatek, Gosha, weronika86, Bambi85 lubią tę wiadomość

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mantis, padam na pysk kolo 22. No i wstaje wyspana 3:30-4:30. Jem śniadanie, oglądam tv tak gdzieś do 6-6:30 i ide spać jeszcze na 2h. No taki system dziwny :/ a oprócz tego ogólnie nie śpi mi się ostatnio dobrze. Ale nie wiem dlaczego, jest mi wygodnie, nic mnie nie boli, nie mam duszności, nie jest mi gorąco... Ale mąż też śpi niespokojnie... Może zaczynamy oboje bardziej przeżywać to że to już tak niedługo?

    Co do zęba to udało mi się wyrwać ten kawałek co się ułamał, nic nie boli, nie puchnie - zapobiegawczo przeciwzapalnie wzięłam pół tab. paracetamolu i zrobiłam płukankę. Ale w poniedzialek dzwonię do dentysty i się umawiam!!! Jeśli któraś z was ma dobrą pamięć i lubi pilnować ludzi żeby coś zrobili to proszę na mnie w poniedziałek nakrzyczeć żebym się umówiłam na wizytę :) bo wiecie jak to jest jak nie boli?

    Co do porodu sn a cc to ja mam ten problem że mam wybór. Tzn. mogę bez problemu większego poprosić o cesarkę z własnej woli. I mam ogromny dylemat bo im bliżej porodu mam coraz większy strach przed sn i skłaniam się do cesarki. Zostawiam sobie tą decyzje i ogólnie rozmowę z lekarzem na ten temat na moment w którym skończę szkolę rodzenia czyli koniec lutego. Być może mój strach wynika z niewiedzy.

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :P ja dopiero po sniadaniu :)

    Widze, ze temat cc ...no ja wczoraj duzo czytalam jak to jest u mnir w szpitalu i u mnie dzidzia odrazu jest ze mna, nikt jej nie bedzie zabieral tylko do wazenia i mierzenia no chyba ze cos bedzie sie dzialo... i chodzic najlepiej jak jeszcze zaczyna sie w dzien w ktorym sie mialo cc.. ogolnie jestem przerazona.. boje sie strasznie... no ale zobaczymy jeszcze co powie mi polozna i lekarz bo musze isc po skierowanie na cc bez tego nikt cc nie zrobi..

    Aaaa i za tydzien zakupki w Ikea :) lozeczko itd. Nie moge sie doczekac ;)

    Gosha lubi tę wiadomość

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wybaczcie, że znowu poruszę temat wózków. :)
    Czy któraś z was słyszała coś może, albo zastanawiała się nad Camarelo Q12? Bo na necie niezbyt wiele opinii a mam okazję kupić taką śliczną niebieską używkę za 350 zł i się intensywnie zastanawiam.

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mantissa wrote:
    Dziewczyny, wybaczcie, że znowu poruszę temat wózków. :)
    Czy któraś z was słyszała coś może, albo zastanawiała się nad Camarelo Q12? Bo na necie niezbyt wiele opinii a mam okazję kupić taką śliczną niebieską używkę za 350 zł i się intensywnie zastanawiam.
    A widziałaś go na żywo? Bo na zdjęciu wygląda ładnie ale zdjęcia a rzeczywistość to są dwie zupełnie różne rzeczy jeśli o wózki chodzi :)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    A widziałaś go na żywo? Bo na zdjęciu wygląda ładnie ale zdjęcia a rzeczywistość to są dwie zupełnie różne rzeczy jeśli o wózki chodzi :)

    No zawsze mogę się umówić i pojechać obejrzeć, bo to w moim mieście dziewczyna sprzedaje.

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • mila79 Ekspertka
    Postów: 134 254

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, trudno za wami nadążyc, wyłączyłam wczoraj ok 18 i sporo stron do przeczytania,
    dużo pisałyście o cc, u mnie to będzie 3 planowana w ok 38 tygodniu więc zakładam ze moja mała urodzi się w tygodniu po poniedziałku wielkanocnym, powoli nie mogę się doczekac
    1 cc miałam w 2003 r. w 36 tygodniu z uwagi na wadę brzuszka u mojego dzidziusia
    2 cc miałam w 2008 r. w 40 tygodniu z uwagi na brak postępu porodu , mało wariatki ze mnie nie zrobili że na własne życzenie chce sie 2 raz okaleczac a pózniej stwierdzili w usg że mała ponad 4100 i odpuścili, zrobili cc , okazało sie że mała 3600 i zagrażało mi już to pęknięciem macicy, najpierw nie chcieli cc a później stwierdzili że dobrze sie stało
    3 cc już bez wyjścia - planowane bez rozpoczęcia jakiejkolwiek akcji porodowej
    Uwierzcie mi że nerwy są oczywiście ale nie jest tak źle, ja boję się oczywiście bo to już 3 raz ale sporo lat przerwy pomiędzy kolejnymi więc musi byc dobrze, po cc po 12 godzinach powinno się wstac, dziecko ma się przy sobie jeśli można sobie już z nim poradzic, sama blizna jest niewidoczna pod bielizną, również na 4 dobę wychodzi się do domu,
    Ja doświadczyłam strasznych nerwów i wielu trudnych miesięcy z moim pierwszym dzieckiem, ale teraz jest wszystko ok.
    Świadomie decydowałam się na 2 i 3 dziecko, pamiętajcie najważniejsze dla nas jest zdrowe dziecko a nie sposób w jaki dostanie się na świat ważne aby było bezpieczne i zdrowe !!!!!!!!!!!!!!

    Gosha, weronika86, liloe lubią tę wiadomość

    relge6ydcagtei15.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mantissa wrote:
    No zawsze mogę się umówić i pojechać obejrzeć, bo to w moim mieście dziewczyna sprzedaje.
    To tak kochana zrób, zanim jakąkolwiek decyzję podejmiesz. A jak nie chcesz dziewczynie gitary zawracać to leć do sklepu zobaczyć i wtedy się będziesz dalej zastanawiać :)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i u mnie po cc wychodzi sie ze szpitala po 2 dobach jak wszystko jest dobrze..

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
‹‹ 2109 2110 2111 2112 2113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ