Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No to widzę, że więcej nas tu dziś. Jem śniadanie i wracam do łóżka, może zasne..
Hwesta ja miałam infekcje od luteiny. Ja w zasadzie infekcje mam cały czas z niewiadomych przyczyn.. przed ciąża miałaś z nimi problem? Kup sobie trivagin doustny lub lactovaginal dopochwowy. Powinno cos pomoc. Natomiast co do bólu to on był w pachwinie? Tak nisko bardzo? Przy przekrecaniu? Mi się tak zdarza ostatnio z prawa strona. Nawet pisałam o tym kilka dni temu. Wydaje mi się, że to dziecko może cos uciskac. Jeśli masz możliwość to sprawdź to u lekarza.
Lali przepraszam musiałam Was z Justinka pomylić..Lali lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia o a może sprobuje te bez recepty na początek. Wcześniej miewalam problem z drozdzakami czy grzybkami niestety,z brzuchem juz ok. A ból dokładnie jakby w pachwinie promieniujacy na dol brzucha,ale minęło na szczęście. Może dzidzia sie ulozyla jakoś tak
-
Jeśli ból chwilowy to możliwe ze to dziecko. Ja mam tak często. Bol dość mocny ale chwilowy. Zazwyczaj jak chce się właśnie przekrecic. Moze masz to samo. A co do infekcji to spróbuj te leki bez recepty. Może pomoże. Chociaż do czasu aż nie dostaniesz wyników
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA plecy owszem jako krótki przerywnik... Wytrzymuję jakieś 5 minut, no ale chociaż biodra chwilę odsapną.
Fasia a przy przekręcaniu mam jak Ty. Tak czasem mocno zakłuje, pociągnie, że mam ochotę się zwinąć...
No takie uroki końca ciąży
Najlepiej to mi w takiej pół siedzącej pozycji ale to w ciągu dnia no bo jak w nocy tak spać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 08:10
-
Kasia to i tak niezle jak spisz 6-7 godzin.. ja dzis dokladnie jakies 4
teraz odespie pewnie do 11.
A ten ból to kiepskie uczucie, racja. Dobrze ze jest tylko czasem..
Ja śpię głównie na lewym boku i plecach. Ale coraz ciężej.. -
ja tez nie wyspana
o 11.30 mam jeszcze sprawe w sadzie...mam nadzieje, ze wygram....jak nie to zaczne im tam rodzic po zlosci!
chociaz watpie,zeby chcieli mnie wkurwic na takim etapie hahhha
ja dzisiaj wchodze w 30ty tydzien ciazy!!!!!!!!!!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ja cie pierd.....OLE!!!!!!!
HAHHAHAH
JA JUZ dawno chyba zaczelam to wicie gniazda...moj mowil ostatnio do synka : PATRZ MATKA JUZ CHYBA NORE KOPIE hahahahha
ja poprasowalam wczoraj kuzwa tylko 2 spiworki, 2 kocyki, 5 tetrow i jedne bodziaki i doopa plecy odpasc moga! dobrze,ze zabralam sie teraz za to, pomalutku wyrobie do porodu!
aaaaaaaaaaa i u nas sniego po kolana! masakra! pierwszy raz tyle sniegu widze w uk od 9 lat, odkad tu mieszkamy!KasiaKwiatek, CzaryMary, Ida, sylvia007, Angela89, misia83, Gosha, MartaAlvi, Krysti, Bambi85, Fasia, haneczka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wspolczuje Wam tych problemow ze spaniem:/ moze mnie pozniej tez dopadna(oby nie), poki co spie 7-8 godzin i nic mi nie dolega, moze organizm sam wie, ze w dzien nie ma kiedy sie polozyc i wypoczywa na maxa w nocy. Najwazniejsze, ze jestesmy na L4 i mozecie sobie w ciagu dnia troszke odpoczac.
KasiaKwiatek, mantissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiem wiem dlatego z tym spaniem nie jest źle, tylko żeby tak nie bolało. Pamiętam, że w poprzednich ciążach pod koniec też nie spałam do 3-4 rano... W ciągu dnia troszkę odsypiałam ale średnio, czekam na syndrom wicia gniazda i dopływ energii bo na razie nic mi się nie chce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 08:26
-
tez ponoc dostaje sie kopa energii jakies 2 tyg przed porodem nie?
ja nie wiem czy nie przeloze szczepionki na krztusiec bo kuzwa chyba chora bedea nie chce sie jeszcze bardziej oslabic..dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie o 11.30 w zwiazku z ta sprawa w sadzie!
powiem, wam ze rano sie zaskoczylam..wchodze na laptopa a tam zakladki pootwierane o pielegnacji noworodka o planszach edukacyjnych...bedzie malzu sam je robil..az sie cieplo robi na serduchuCzaryMary, KasiaKwiatek, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDDDDzieńńń doooooooo bryyyyyyyy
Miałyście nie pisać dużo!! pięknie szanujecie prośby kobiety ciężarnej ! nonono
Przeleciałam po łebkach.
Mantissa - dziękuję za link do obudowy karniszy. Niestety nie posiadam takich zdolności manualnych. Sprawa wygląda pięknie ale nie dam rady tego zrobić
Bambi - tak wiem, miałam już bana na czapeczki ale one wyjątkowo mnie rozczulają i nie mogę się powstrzymać
Współczuję Wam dziewczyny z tym spaniem. Masakra jakaś. Ja 8 godzin bez problemu. Syn śpi razem z mamusią więc jestem mu za to wdzięczna
wczoraj wieczorem zaaplikowałam sobie tą tabletkę Clotrimazolum. Zaczęło mnie tak swędzieć i szczypać, że po 10 minutach męczarni poleciałam pod prysznic wyjąć to dziadostwo. bleee
weronika86, Bambi85 lubią tę wiadomość