Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo to super
ja nie wiem czemu mi w 13 tygodniu nadal robił dopochwowo
ale pytałam siostry mojej teściowej bo u niego prowadziła już 2 ciąże (jedna całkiem niedawno), ze on dopiero jakoś w 16 tygodniu robi przez powłoki brzusznewięc na następną wizytę już chyba normlanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 16:19
-
Ja miałam w 11tyg i 4 dniu już przez brzuch
Także teraz już będę miała tylko przez brzuszek hehe -
U mnie już ostatnio czyli w 9t2d chciała zrobić przez brzuch ale, że mam cystę to chciała ją jeszcze zobaczyć ale powiedziała własnie, że następnym razem to już będzie przez brzuszek
fajnie
-
Halo dziewczynki! Aleście natrzaskały.
Nie będę się do wszystkiego ustosunkowywać, bo za długo by to trwało. Ale tak:
- włosy będę farbować w przyszłym tygodniu ale henną czyli nie farbą ziołową a nie drogeryjną, więc obaw nie mam wcale.
- ubrań po zakupie nie piorę, bo by ni się nie chciało robić tego w ręku, a do pralki nie wrzucę, bo nie raz mi się zdarzyło, że przy pierwszym praniu puszcza farba. Poza tym lubię nosić takie prosto ze sklepu, zwłaszcza jeansy.
Jem też w zasadzie, co popadnie, oczywiście oprócz rzeczy "zakazanych". Kupiłam sobie nawet olej lniany, żeby łykać 2 łyżki dziennie, ale udało mi się tylko dwa razy. Odruch wymiotny natychmiastowy, mimo, że mdłości nie mam, a jak popiłam mlekiem (bo niby powinno się łączyć z nabiałem) to miałam wzdęcia takie, że myślałam, że mi brzuch wysadzi. I teraz kombinuję, czy coś z nim zrobić czy się jakos przemęczyć, bo jednak mi szkoda, żeby się znarnował, bo do najtańszych jednak nie należy, a i witaminek szkoda.
Dalej łykam tylko kwas foliowy, na następnej wizycie zapytam czy dołożyć już witaminy. Kupiłam Vita-miner Prenatal + DHA.
Następna wizyta już w środę, moje drugie usg.Przyznam się, że też od jakichś dwóch tygodni miałam obawy czy na pewno wszystko w porządku, bo objawów praktycznie żadnych, skurczy macicy żadnych i brzuch jakoś też się słabiutko powiększa. Ale stwierdziłam, że takie gdybanie i zamartwianie się w niczym nie pomoże, w środę się dowiem i co ma być to będzie. Dbałam o siebie, nie przemęczałam się i jeśli coś się miało stać to i tak by się stało, czy będę się zamartwiać czy nie.
Nie wiem jak to jest z tym czuciem dzieciątka, jednak też wydaje mi się, że 14 tydzień to trochę wcześnie. Mówi się, że od 16 niby. Chociaż moja przyjaciółka w 15-16 czuła, to położna na nią nawrzeszczała praktycznie, że to niemożliwe, żeby pierworódka tak szybko czuła. No ludzie kochani, zwariować można z naszą służbą zdrowia.
W każdym razie nie mogę się doczekać środy, mam nadzieję, że będzie już można przeziorność pomierzyć i mojego chyba też do gabinetu zaproszę, bo idę do lekarki, więc chyba nie powinien się czuć dziwnie, że babka będzie mi tak "grzebac". Bo chcę, żeby zobaczył malca na żywo, bo na zdjęciu to zupełnie nie to samo.
A poduszkę kupuję Motherhood, mój stwierdzić, że zwinięta wygląda jak kolorowa kupa. xD -
Robotka1 wrote:no w sumie ja też będę siedziała w domu w zimie ale pewnie na niedzielę czy jakieś odwiedziny do znajomych to pasowało by mieć coś w szafie eleganckiego:)
AMY poważnie?? myślałam już że może jestem nienormalna:) ale jakby coś to jesteśmy dwie:)
no to koniecznie daj znać
aaa i chyba Kluska coś podobnego czuła:) czekam aż to bardziej sprecyzuje:)
No mi też się wydawało, że czułam, dzisiaj już narazie nie czuję tego. To było takie rozpieranie, troszkę jakby pulsowanie, szarpanie. Dziwne. Jelita to nie były na bank, akurat po 14 latach choroby jelit to doskonale znam wszelkie odczucia jelitowe i to nie było to. Odczucie bardzo nisko nawet jakby w szyjce trochę albo pochwie.
Nie wiem co to było, dzisiaj mam lekkie swędzenie, może to po prostu była jakaś infekcja, która się rozwijała. W czwartek mam konsultacje u gina to się dowiem. Narazie podmywam się co chwilę płynem dla kobiet w ciąży z kwasem mlekowym i zmieniam wkładki jak szalona.
Dzisiaj dokuczają jelita bo troszkę pojadłam i gazy krążą jak szalone.
-
Hej dziewczyny nie drukujcie tyle bo nie nadażam czytać
ja powizycie w sumie krótko było sprawdziła tylko wagę przytylam cale 300 gram:)hehe
slyszałam serducho:)jupiiiiii bije więc się uspokoiłam troche
na przeziernosc będę miala razem z genetycznym, wiec sie dowiem dopiero 8 pazdziernika
a nastepna wizytę mam 20 pazdziernika to zaznaczcie na liściemalinka1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ida wrote:Ja też mam zawsze długą szyjkę i zamkniętą. Ale o tyłozgięciu coś mówił. Nie wiem, jakby było coś nie tak to by wspomniał
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Ja też mam tyłozgięcie, i na poprzedniej wizycie ginka była niezadowolona z mojej szyjki, bo po pierwsze jest nisko, a po drugie nie zamknięta do końca
moja też była nisko, wczoraj już była uniesiona i cały czas nie jest do końca zamknięta, ale lekarz nic nie mówił, że to źle -
mantissa wrote:Jem też w zasadzie, co popadnie, oczywiście oprócz rzeczy "zakazanych". Kupiłam sobie nawet olej lniany, żeby łykać 2 łyżki dziennie, ale udało mi się tylko dwa razy. Odruch wymiotny natychmiastowy, mimo, że mdłości nie mam, a jak popiłam mlekiem (bo niby powinno się łączyć z nabiałem) to miałam wzdęcia takie, że myślałam, że mi brzuch wysadzi. I teraz kombinuję, czy coś z nim zrobić czy się jakos przemęczyć, bo jednak mi szkoda, żeby się znarnował, bo do najtańszych jednak nie należy, a i witaminek szkoda.
Dalej łykam tylko kwas foliowy, na następnej wizycie zapytam czy dołożyć już witaminy. Kupiłam Vita-miner Prenatal + DHA.
Jeżeli chodzi o olej lniany to polecam go dodawać do sera białego, naprawdę fajnie smakuje. Do tego trochę soli i pieprzu, rzodkiewki i pyszotkaKrysti, mantissa lubią tę wiadomość
-
Justinka poproś aby na skierowaniu napisali, że jesteś w ciąży i że pilne. Mi dali takie skierowanie do hematologa. Terminy też na styczeń. Zrobiłam ksero tego skierowania i poprosiłam żeby babsko w rejestracji napisało mi na tym ksero i się podpisało, że daje mi termin na styczeń skoro lekarz zlecił pilnie a ja jestem w ciąży. Okazało się, że wcisnęli mnie na wizytę za dwa dni i mało tego za tydzień mam drugą. Owszem jakby się nie udało poszłabym prywatnie, jednak ZUS tyle składek nam odciąga, że trzeba troszkę walczyć o swoje. Baby w rejestracji są zazwyczaj bardzo niemiłe. Ja byłam milutka i powiedziałam, że lekarz kierujący musi dostać jakąś informację zwrotną i sam poprosił o to ksero, na którym jest też miejsce na informację o efekcie konsultacji.
Gratuluję udanych wizyt. Ja niestety też z tych niespokojnych i nie potrafię się cieszyć czekając na USG. Dopiero jak widzę obraz to jest radość.Justinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja szyjka też jest nisko. Czuję ją zawsze jak wkładam luteinę a jak mnie badali to zawsze było ok i mówili coś o krążku. Jest taka spora i taka rozpulchniona niby nie jest do końca zamknięta ale otwarta też nie jest. Jednak jest cały czas bardzo nisko.
-
Kurcze dziewczyny, a ja nadal nie wiem jak się sprawdza szyjkę ... nie wiem "które to" tam w środku. Jak wkładam luteinę to czuję taką kluchę w środku, zaraz przy samym wejściu, aż mi ciężko luteinę włożyć
Od wczoraj zajadam się świeżymi figami
Dziewczyny które nie mogą pić mleka mogą jeść figi - w 100g jest tyle wapnia co w szklance mlekano i poza wapniem mają jeszcze mnóstwo innych świetnych witamin i składników mineralnych. No i są pyyyyszne
-
Witam się z Wami po urlopie, Kwietnióweczki:)
Kilka wrześniowych dni nad morzem pozwoliło mi nałapać jodu, co w moim przypadku jest bardzo potrzebne. Moje TSH również skacze. Na początku ciąży miałam 0,36, czyli idealnie, niedawno natomiast urosło aż do 3,5. Ale lekarz mówi, że skoro ft3 i ft4 jest w normie to nie ma się co martwić.
Dodam, że mam Hashimoto i od lat jestem pod opieką endokrynologa.
U mnie 11 tydzień, zaraz zacznę 12, a brzuch jest wielki wg mnie! Może tych dzieci w brzuchu jest jednak kilka.Za 2 dni idę na usg genetyczne to się dowiem co i jak. A tymczasem same zobaczcie.
Zawsze brzuszek miałam płaski.
Co do włosów, to ja mam ich teraz jakby 2 razy więcej. Mniej wypadają i są gęste. Paznokcie też rosną mi jak szalone i są twardsze i zdrowsze niż zawsze. Czytałam jednak, że po porodzie te wszystkie nadprogramowe włosy z okresu ciąży wypadną jak na komendę i może to przyprawić o ból głowy.
Następną wizytę mam 24.09 o 18:30. Trzymajcie kciuki:) Już nie mogę się doczekać aż zobaczę mojego małego człowieczka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2014, 18:36
Krysti, Militta110816 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam na przyszły tydzien wizytę juz na scan
) moj idzie zemną
dzien miałam napięty ale juz odpoczywam i zupie gotuje
wcześniej zjadłam pyszną bułkę dziewczyny mi w sub way zrobiły taką z ciemnym pieczywem ogóreczek pomidorek serek szyneczka sałata wszystko i sosik w środek pycha
teraz gotuje się zupa brokułowo kalafiorowa mmmm i kurczaczek w piekarniku
na chrupiąco mmm . Ale się nakręcacie zamiast pozytywnie myślec o ciąży i ze jest dobrze to takie obawy macie ze podziwiam niektóre z was ,trza byc dobrej myśli zawsze. Cieszyć się z tak pięknego stanu odpoczywać relaksowac się . HANECZKA fajnie wyglądasz odpoczynek ci służy
) i super brzusio masz:))
haneczka lubi tę wiadomość