Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
heyyy
FASIA Ty chudzielcu:D no na takich cyckach to sportowy stanik można nosićhihihi:D
super wyglądasz:)
RUDZIA gratuluję pierwszych ruchów:)
u mnie stają się z dnia na dzień regularniejsze:)
zawsze przed południem i troszkę po:) ale wczoraj to było tego dosyć dużo:) przesuper uczucie:D mąż próbował wyłapać ale to było niemożliwe:)
i gratuluję wkroczenia w II trymestr:)
kurcze szkoda z tym detektorem ze się martwisz-własnie dlatego też nawet nie pomyślałam o jego kupnie, ale wierzę że im ciąża będzie starsza tym lepszej wprawy nabierzesz:)
KRYSTI super że wszystko w porządku:)
gdziewczyny gratuluję super wizyt w ogóle:)
ja miałam wczoraj rosołek zrobiony przez mojego męża:) a dziś on ma dyżur 24h to z córcią zrobimy sobie makaron ze serem białym:)
rano zjadłam makaron z mlekiem-boshhhh smaki dzieciństwa:D
Fasia, haneczka lubią tę wiadomość
-
Hej słoneczka , ja mam szpital w domu. Młody zapalenie ucha , mąż zapalenie nerek. I do wtorku rodzinka w komplecie całe dnie. Wieczorem chciało mi się jabłek , na tyle , że zapakowałam dupsko w samochód i pojechałam do ciotki do sadu sobie narwać. I orzechów przywiozłam, mniami.
MłodaMama zostaw to w spokoju , bo to nie dzidzia tylko twoja macica. A macicy się nie dotyka , nie mizia , naciska masuje bo można zrobić sobie krzywdę.
Rudzia słonko dlatego już pisałam , że detektor tętna to nie zabawka i może tylko stracha nam narobić. Maleństwu nic nie jest , a to co złapałaś to raczej twoje tętno nie dzidziolca. Odpuść na razie to słuchanie , oglądanie filmików itp bo niepotrzebnie nabijasz sobie głowę głupotami.
Ja odnośnie ruchów dziecka wypowiadać się nie będę, skoro czujecie to super. Ale na 100% nie możliwe jest by czuć ruchy dziecka codziennie. Ja w pierwszej ciąży czułąm w 18 tyg i to raz na kilkanaście godzin bądz nawet dni. Dopiero po 20 tygodniu zaczęłam czuć codziennie młodego, i to był mój wyznacznik czy jest wszystko z nim w porządku. Wybaczcie ale to jelita , które przesuwają się w górę bo macica rośnie i przesuwa narządy. Tak mi się wydaje i to są tylko moje spostrzeżenia. A tak gratuluje wam wyczucia ruchów. -
Czy z was też zrobiły się takie ciepłe kluchy? Poryczałam się przed chwilą bo szukając pomysłu na prezent na dzień chłopaka trafiłam na coś takiego http://www.zrobkartke.pl/dzien-ojca
Jak tak pójdzie dalej to będzie jakaś tragedia, gdzie mój cynizm i brak serca? (Mój mąż uważa, że mam serce z lodu i kamienia- nie łatwo mnie poruszyć hehe) Wczoraj się wzruszyłam podczas oglądania wiadomości bo pokazywali jakieś dziecko chore, potrzebujące pomocy finansowej. To już mi tak zostanie czy po ciąży wrócę do normy?
kluska, lunia79, haneczka lubią tę wiadomość
-
JAGA - nie to nie jelita. i nie chce mi się tłumaczyć kolejny raz dlaczego tak uważam.
ruchy czuję bardzo nisko, tam gdzie przez brzuch robi mi lekarz usg, a tam juz jakiś czas na pewno jelit nie ma.
JAGA może to słabo pocieszające ale przez tą chorobę pobędziecie trochę razem w domu:) a tak serio to życzę wam abyście się wszyscy ładnie wykurowali, i żeby młodemu to uszko przeszło, wiem co to zapalenie ucha bo z młodą przechodziłam. na szczęście jakieś kropelki do uszu tylko nie pamiętam nazwy pomagały:) -
nick nieaktualnyWitam sie. Wymiotowalam cala noc. Juz wieczorem sie zaczelo.. zlapalo mnie pod prysznicem i nawet do kibla nie dobieglam.. poszlo wszystko do unywalki. Fuj
Zawsze wymiotuje jak mam bol glowy i wczoraj mi wlasnie dokuczala. Na poczatku pomyslalam ze malemu orzechy nie podeszly ale dzisiaj znow je bede jesc i zobaczymy jak zareaguje :p
Gratuluje wizyt i dobrych wiadomosci i II trymestru RudzIa
Nie przejmuj sie tetnem ten detektor nie jest wysokiej klasy KTG wiec moze falszowac dzwieki lub faktycznie nie bylo to serduszkohaneczka lubi tę wiadomość
-
Witam. Adk ja też beczę często jak głupia jak coś oglądam. Małż się ze mnie śmieje, że niedługo na reklamach będę płakać.
Rudzia gratuluję II trymestru.
Robotka gratuluję odczuć.
Ale mam ochotę na kapuśniak a nie mogę jeść kapusty w ogóle. Mam taką ochotę na kwaśne zupy, że co drugi dzień jem zalewajkę. Marzy mi się ogórkowa a też nie mogę ;( ostatnio przemyciłam ogórka kiszonego obranego ze skórki i odchorowałam niestety. -
adk_1989 wrote:Czy z was też zrobiły się takie ciepłe kluchy? Poryczałam się przed chwilą bo szukając pomysłu na prezent na dzień chłopaka trafiłam na coś takiego http://www.zrobkartke.pl/dzien-ojca
Jak tak pójdzie dalej to będzie jakaś tragedia, gdzie mój cynizm i brak serca? (Mój mąż uważa, że mam serce z lodu i kamienia- nie łatwo mnie poruszyć hehe) Wczoraj się wzruszyłam podczas oglądania wiadomości bo pokazywali jakieś dziecko chore, potrzebujące pomocy finansowej. To już mi tak zostanie czy po ciąży wrócę do normy?
Ja mam tak samo, moj tez mysli ze ja to serca w ogole nie mam. Nie zameirzam plakac na wlasnym slubie, w przeciwienstwie do mojego S
Rudzia a ja mam pytanie, Po co ci ten detektor?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 09:52
-
kluska wrote:Witam. Adk ja też beczę często jak głupia jak coś oglądam. Małż się ze mnie śmieje, że niedługo na reklamach będę płakać.
Rudzia gratuluję II trymestru.
Robotka gratuluję odczuć.
Ale mam ochotę na kapuśniak a nie mogę jeść kapusty w ogóle. Mam taką ochotę na kwaśne zupy, że co drugi dzień jem zalewajkę. Marzy mi się ogórkowa a też nie mogę ;( ostatnio przemyciłam ogórka kiszonego obranego ze skórki i odchorowałam niestety.
Mam dokładnie to samo, też się rozczulam nad rzeczami które kiedyś nawet by mnie nie poruszyłyMąż się ze mnie tylko śmieje i mówi "Seriooo?"
Ja na kwaśne ani trochęJakoś nawet jak czytam, mimo że lubie/lubiłam kwaśne rzeczy tak teraz mam faze na słodyczeeee!! Wczoraj w sklepie dorwałam batonika, potem ciasto od razu po obiedzie (?!) na koniec chciało mi się coli i chipsów. O mamo mia. Moja mama mówi, że to bankowo dziewczynka bo ona tak miała, a jak była z bratem w ciąży to płakała bo ogórków nigdzie nie było
(ja tam w to nie wierzę za zbytnio. Przed ciążą nie jadłam za wiele słodyczy i pewnie mi cukru brakuje albo coś w ten deseń
No ale córcie to ja bym baaardzo chciała
-
nick nieaktualnyMartaAlvi wrote:Mam dokładnie to samo, też się rozczulam nad rzeczami które kiedyś nawet by mnie nie poruszyły
Mąż się ze mnie tylko śmieje i mówi "Seriooo?"
Ja na kwaśne ani trochęJakoś nawet jak czytam, mimo że lubie/lubiłam kwaśne rzeczy tak teraz mam faze na słodyczeeee!! Wczoraj w sklepie dorwałam batonika, potem ciasto od razu po obiedzie (?!) na koniec chciało mi się coli i chipsów. O mamo mia. Moja mama mówi, że to bankowo dziewczynka bo ona tak miała, a jak była z bratem w ciąży to płakała bo ogórków nigdzie nie było
(ja tam w to nie wierzę za zbytnio. Przed ciążą nie jadłam za wiele słodyczy i pewnie mi cukru brakuje albo coś w ten deseń
No ale córcie to ja bym baaardzo chciała
ja z Olą w ciąży za kwaśnym latałam, słodkiego nei mogłam, na widok mięsa wymiotowałąm to wina hormonów raczej niżeli oznaka płci
teraz od słodkiego też mnei odrzuciło, od miesa też, ochote mam na kwaśne ale ogólnie nie mam ochoty nic jeść - to jest dla mnei tragedią.. -
Robotka1 wrote:JAGA - nie to nie jelita. i nie chce mi się tłumaczyć kolejny raz dlaczego tak uważam.
ruchy czuję bardzo nisko, tam gdzie przez brzuch robi mi lekarz usg, a tam juz jakiś czas na pewno jelit nie ma.
JAGA może to słabo pocieszające ale przez tą chorobę pobędziecie trochę razem w domu:) a tak serio to życzę wam abyście się wszyscy ładnie wykurowali, i żeby młodemu to uszko przeszło, wiem co to zapalenie ucha bo z młodą przechodziłam. na szczęście jakieś kropelki do uszu tylko nie pamiętam nazwy pomagały:)
Dlatego się sprzeczać nie będę bo przecież nie ja je czuję tylko Ty
Zawsze jakieś pocieszenie jest. Chocby to , że wczoraj teściowa do córki wyjechała, tylko nie wiem na ile i można spokojnie posiedziec z mężem pogadać a nie ciągle szeptac:D
Amy ja wymiotuje przy bólu głowy wtedy jak mam migrenę z aurą. Niestety wtedy wszystko ze mnie leci i żadne leki przeciwbólowe nie dają rady.
Kluska o tak zjadłabym kapuśniak oj zjadłabym ale potem bym chyba umrzyła z bólu jelit. Ogórkowej nie chce mi się robić ale chyba zrobie zalewaje:D Aleś mi narobiła smaka. -
No to może u mnie chłopiec
ja też w to tak bardzo nie wierzę ale chłopiec mi się marzy, nie wiem nawet czemu. Najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy.
Mój M to chyba nawet nie bierze jeszcze pod uwagę, że się nam uda donisić ciąże. Chyba boi się przywiązać. Nawet o tym za dużo nie rozmawiamy. On martwi się tylko o mnie a nie o bąbelka. Troszkę mnie to czasem boli ale nic na siłę. -
nick nieaktualnyJaga ja właśnie też cierpię na migrenę od 20 lat już. Mnie pomaga żelowy kompres. Zamrażam go i kładę najpierw na karku a później jak już będzie rozmrożony ale jeszcze zimny kładę na skroni w której czuje ból.. rano budzę się bez bólu.. ale wczoraj wzięłam już tabletkę na noc - paracetamol, on na mnie nei działa ale byłam już zdesperowana...
-
Ja też miewam migreny, szczególnie jak jest zmiana pogody. Zawsze brałam pyralgin bo jako jedyny na mnue działa. Kompresów nie próbowałam ale chyba teraz sobie kupię bo pyralgin zakazany a paracetamol to nic a nic mi nie daje. To się w aptece kupuje?
-
nick nieaktualnykluska wrote:Ja też miewam migreny, szczególnie jak jest zmiana pogody. Zawsze brałam pyralgin bo jako jedyny na mnue działa. Kompresów nie próbowałam ale chyba teraz sobie kupię bo pyralgin zakazany a paracetamol to nic a nic mi nie daje. To się w aptece kupuje?
Widziałam w rossmanie takie żelowe kompresy chyba APAP je produkuje -
nick nieaktualny
-
JAGA mieszkasz z teściami?
no to masz chwilę wytchnienia:) jak teściowa pojechała:)
pamiętam jak mieszkaliśmy chwilowo u mojej mamy-nawet spokojnie pokłucić się nie było mowy:)
mnie dziś głowa boli buuu;/ może to wina pogody?
KLUSKA nie martw sie, zacznie pojawiać Ci się brzuszek, poczuje pierwsze ruchy to zmieni swoje nastawienie. nie każdy facet od razu czuje to coś, tak że cierpliwości, na pewno będze dobrze:) -
Oo to dobrze bo dzisiaj już coś czuję jakby się zaczynało. Wiem że jeszcze można czymś skronie smarować.
Muszę się zbierać bo dziś mam wizytę i muszę się doprowadzić do porządku a jest co robić bo troszkę się zaniedbałam przez to siedzenie w domku. A tak mi się nie chce...
Życzę miłego dnia dziewczyny. -
nick nieaktualnykluska wrote:Oo to dobrze bo dzisiaj już coś czuję jakby się zaczynało. Wiem że jeszcze można czymś skronie smarować.
Muszę się zbierać bo dziś mam wizytę i muszę się doprowadzić do porządku a jest co robić bo troszkę się zaniedbałam przez to siedzenie w domku. A tak mi się nie chce...
Życzę miłego dnia dziewczyny.
ja na skronie mam aromatol, to nie maść tylko coś jak amol, też chwilowo pomaga, albo jak ból jest niewielki to też pomaga masowanie tymi kropelkami, poza tym jak mi niedobrze to ja go wącham