Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasia ja do łóżeczka mam poduchę tzw.klin i na to płaską do kompletu pościelowego.
Co do spania dziecka w gondoli to mamy też zupełnie płaską malutką do kompleciku wózkowego a co do Angels wings to kupimy bankowo ale do spacerówki.Fasia lubi tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
iwonka1077 wrote:na pocztaku nie potrzeba ani w lozeczku ani w wozku a reszte zycie zweryfikuje czy bedziesz dawala ta podusie czy tez nie
ja na początku nie dawałam a pozniej taka plaska praktycznie, bo latała jej głowka w wozku i dlatego wiec moze te angel wing czy jak to sie tam nazywa
A ta podusia do wózka, ten moylek to po jakim czasie ? ile miesięcy ma mieć dzieciaczek? -
Aguś miałam kupić klin ale w końcu z niego zrezygnowałam. Zdania są podzielone i nie wzięłam. Poza tym nawet chyba tutaj dziewczyny pisały, że zawsze można podłożyć książki pod tylne nóżki łóżeczka i będzie jak klin
iwonka1077 lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:Aguś miałam kupić klin ale w końcu z niego zrezygnowałam. Zdania są podzielone i nie wzięłam. Poza tym nawet chyba tutaj dziewczyny pisały, że zawsze można podłożyć książki pod tylne nóżki łóżeczka i będzie jak klin
Nie oszukujmy się większość wyprawki jest dla nas nie dla naszych dzieci
Ja w łóżeczku będę miała ten klin, w wózku płaską minky ale też nie od początku i w foteliku/wózku angel wingsale to wszystko jest dla mnie, żeby moje oczy cieszyło
Fasia, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Ale to chodzi, żeby nie całe łóżeczko było przechylone w jedną stronę, tylko jego "główkowa" część, stąd klin pod sam materacyk.
Ale dziecko na tym klinie i tak leży jakby w pół pleckami czyli w zasadzie ma prawie całe ciałko przechylone. Tak jak przy książkach. Ja się nie znam ale wiem, że to jest często stosowana praktyka nawet wśród moich koleżanek i dziewczyn tutaj na forum.
Czytałam nawet gdzies wypowiedź Zawitkowskiego, że on też nie bardzo te kliny poleca.
No nic, zobaczymy. Póki co spróbujemy na płasko skoro piszecie, że tak też można, a jakby coś się miało dziać to zakupię klin -
shimmer_lip wrote:Fasia żadne książki. Nic się nie odzywałam ale jak łóżeczko dłużej tak postoi to się moim zdaniem może wypaczyć albo śrubki poluzować. To nie jest normalne żeby łóżeczkiem takie jazdy wyczyniać. Jak chcesz bez tego klina ale troszkę wyżej to włóż pod materac segregator a4
Nie oszukujmy się większość wyprawki jest dla nas nie dla naszych dzieci
Ja w łóżeczku będę miała ten klin, w wózku płaską minky ale też nie od początku i w foteliku/wózku angel wingsale to wszystko jest dla mnie, żeby moje oczy cieszyło
Dobry patent z tym segregatorem
No właśnie mi chodzi o to czy coś jest potrzebne, naprawdę potrzebne a nie czy my coś chcemy bo tak jest fajnie
Jak się wkłada tego motylka do fotelika? Przecież one mają nad główką taką ochronkę więc podusia się nie zmieści.. chyba że tą wkładkę się wyciąga po jakimś czasie?
Ja pitole jaka ja zielona jestem hehe -
Fasia wrote:Dobry patent z tym segregatorem
No właśnie mi chodzi o to czy coś jest potrzebne, naprawdę potrzebne a nie czy my coś chcemy bo tak jest fajnie
Jak się wkłada tego motylka do fotelika? Przecież one mają nad główką taką ochronkę więc podusia się nie zmieści.. chyba że tą wkładkę się wyciąga po jakimś czasie?
Ja pitole jaka ja zielona jestem hehe
Kliny są zalecane jeśli dziecko ma refluks, bardzo ulewa, ja wolałam kupić. Ale tak jak napisałam to dla mojego dobrego samopoczucia że mam wszystko i jestem na każdą ewentualność przygotowana.
Musisz mieć łóżeczko i materac. Nic więcej. Ale ta cała reszta jest najfajniejsza i weź tu się powstrzymaj
Edit. A nawet ta podusia do wózka jest moją fanaberią bo w naszym wózku się podnosi w gondoli oparcieno ale pierwsza i wymarzona córa to człowiek przyszalał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 14:24
Fasia, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Fasia pod nogi lozeczka albo pod materac jak wolisz podklada sie te ksiazki zeby tam gdzie dziecko ma glowke bylo wyzej to zapobiega tez zaksztuszeniu sie dziecka po jedzeniu i zapobiega rowniez smierci lozeczkowej mi tak kiedys tlumaczyla polozna
ja tak robilam ale do kiedy to zbytnio nie pamietam do 2 miesiaca chyba, i lozeczka wcale sie nie wypacza na srubkach
o angel wingh sie nie wypowiem bo nie mialam i teraz tez nie bede miala dla mnie to tylko gadżet ale jak ktos chce to okFasia lubi tę wiadomość
-
Fasia Angel wingsa polecam kupić dla dziecka jak już siedzi w gondolce bo tak jak piszesz noworodki w nosidełku mają już wkładki a w gondolce jeśli jest dobrze amortyzowana to ja będę wozić na płaskiej podusi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 14:24
Fasia lubi tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyFasia wrote:Wróciłam
dentystka powiedziała, że to żadne zapalenie. Uff ulga. Pewnie to wina przeziębienia albo zatok - czyli jedno i to samo. Mam płukać szałwią, mocniejszą dawką niż podają na opakowaniu. Dodatkowo smarować żelem na dziąsła, takim ziołowym - wygląda jak gówno dosłownie, jest ohydny w smaku ale jak ma pomóc to będę smarować.. Ogólnie bolą ale staram sie wytrzymać bez apapu.
Muszę sie umówić na zdjęcie kamienia i na zaleczenie kilku małych ubytków. Myślicie żeby to zrobic jeszcze teraz czy poczekać aż urodzę ?
Mary syćko pikne, a brzuchol najbardziej!Fasia lubi tę wiadomość
-
Fasia to Ci strasznie współczuje tej choroby i te dziąsła do tego
Mi lekarz powiedział, żebym w 3 trymestrze nie brała duzo apapu czy paracetamolu bo moze miec wpływ na serduszko dziecka, ja nie wiem ile w tym prawdy, ale mnie skutecznie nastraszył! Dlatego jestem zdziwiona, ze nie dostałaś antybiotyku, z dwojga złego nie wiem co byłoby lepsze?
-
Ja to chyba nie czaje tego Angel Wings... tzn rozumiem po co to jest i ok... Ale ciagle piszecie, że poduszki to samo zło, a przecież ten angel to nic innego jak poduszka, też dziecko ma podniesioną główkę. hmm?
-
Shimmer no ja własnie jakoś nie mam manii kupowania wszystkiego dla Julka
Ja zakupoholiczka, która przed ciążą wydawała w ciul kasy na ciuchy. Teraz mam mozliwość, bo wystarczy że bym powiedziała mężowi że to i to jest potrzebne to bym mogła z czystym sumieniem brać a mi szkoda
Mam totalne minimum i jakoś mi z tym dobrze
Iwonka ja też uważam, że te książki to dobry patent. Nawet łóżeczko które mamy dla Julka jest od chłopczyka który spał w nim własnie z podłożonymi pod nogi ksiązkami. Nic się z łóżeczkiem nie stałoZobaczymy czy będę musiała próbować tego sposobu.
Malinka skoro piszecie o tych płaskich podusiach do gondolki to chyba też się skuszę. Mam chabrowy kocyk więc teraz będę musiała dobrać taką podusię. o matko!iwonka1077, shimmer_lip, liloe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny