Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nikt się moimi skurczami nie przejął, naprawdę??? Tak przypuszczałem
Co do ciśnienia to ja mam powiedziane wyraźnie tak, jeśli po 20 minutowym odpoczynku utrzymuje się 140/90 i wyżej to odrazu do szpitala, bo może być tragedia- tak to określiła moja gin.Aguś86, weronika86, Gosha, Fasia lubią tę wiadomość
-
Gosha wrote:Spoko AMY ja Cie do szpitala nie gonie, każda wie najlepiej co robic powinna. Jsk sie zacznie porod to będziesz wiedziała kiedy. Poradziłabym tylko troszkę poodpoczywać
ale zakupy to naprawdę dobra wymówka - usprawiedliwiona
poszlam tylko po baze do fotelika wiec przebyte kroki mozna policzyc na palcach
Gosha lubi tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Nikt się moimi skurczami nie przejął, naprawdę??? Tak przypuszczałem
Co do ciśnienia to ja mam powiedziane wyraźnie tak, jeśli po 20 minutowym odpoczynku utrzymuje się 140/90 i wyżej to odrazu do szpitala, bo może być tragedia- tak to określiła moja gin.jak te twoje skurcze?
-
Amy_ wrote:Tylko se je pilnuj bo odzyskanie ich bedzie graniczyc z cudem jak pojda do brudownika szpitalnego
Przy poprzednim porodzie nie brałam swoich ale jak zobaczyłam w co położne ubraly małego, w jakim stanie te rzeczy były to poprosiłam TZ żeby przywiózł. Sama dziecko rozbieram i ubieram wiec co to za problem od razu schować do torbyAmy_ lubi tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Przy poprzednim porodzie nie brałam swoich ale jak zobaczyłam w co położne ubraly małego, w jakim stanie te rzeczy były to poprosiłam TZ żeby przywiózł. Sama dziecko rozbieram i ubieram wiec co to za problem od razu schować do torby
ja tam nic nie biore tylko chusteczki nawilzane i krem do pupyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 17:47
-
Ja biore swoje ubranka bo wlasnie te szpitalne sa zniszczone przewaznie.. a Mala bedzie i tak ze mna caly czas i to ja bede ja od samych narodzin przebierac itd wiec sie nie boje o nic..
A pokoj bede miala caly dla siebir na szczescie wiec nie bedzie problemu z odwiedzinami
Mam ochote na kakao z bita smietana i karmeleem!!!! Mmmm...Gosha lubi tę wiadomość
-
Agus no właśnie o to chodzi. Pamiętam trzy lata temu odwiedziny były na korytarzu i dobrze. Do niektórych przychodziły całe rodziny i jeszcze z rozbieganymi małymi dziećmi
nawet nie chce o tym myśleć, że przez te 5 godzin tak będzie na sali gdzie dzieci dopiero się urodziły... Czy nie mogą ludzie poczekać tych 3 dni i odwiedzić matkę w domu?
Aguś86, weronika86, Gosha, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wspolczujee Wam ;/ przeciez po porodzie kobieta powinna miec troche prywatnosci zwlaszcza ze dopiero zapoznaje sie ze swoim malenstwem! Opieka przez okres ciazy moze i w Polsce lepsze niz tu ale jesli chodzi o porod to ciesze sie ze nie rodze w Polsce..
weronika86, Gosha lubią tę wiadomość