X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na ip to nie pojadę, bo sama z Gabi jestem, no chyba, że mi wody odejdą ;-)

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Ciągle, ale co jakiś czas boli bardzej, a później jakby odpuszcza.
    Shimmer co do kupy, to dziś mnie wyjątkowo przeczyściło :-P
    O. Sylvia. No weź. A pomierz co ile Cię boli bardziej ;)

    maggie86 lubi tę wiadomość

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra,ide w kimie, nadrobie Was za 2 h

  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś86 wrote:
    Kurcze Sylwia przeczyszczenie i ten ból to wiesz co może oznaczać. Przecież już masz dziecię i poród za sobą :P A probowalas prysznica?
    Ale to nie taki typowy ból miesiaczkowy, tylko jakiś taki różny po całym podbrzuszu. I tak jakoś ciągnie, aż do bożeny. No nic poruszamy się trochę i zobaczę co z tego będzie :-) a mówiłam, że moja siostra ma dzisiaj urodziny, ale bym na prezencie przyoszędziła, gdyby coś ;-)

    liloe lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ze najgorsze, że jesteś sama w domu. A mąż kiedy będzie w razie czego?

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po poronieniu, po zabiegu, dostałam papiery do podpisania, że zostawiam dziecko lub "materiał" - chyba tak to było ujętę, w całości do badania histopat. Lekarka zapytała tylko czy chcę pochować dziecko.
    Niestety na tamten moment nie miałam zielonego pojęcia o co chodzi, byłam zrozpaczona, a w szpitalu nikt totalnie nie przejmuje się takimi historiami. Nikt mnie nie zapytał czy może nie chciałabym porozmawiać z psychologiem, lekarka też nic nie wyjaśniała.

    Gdybym na tamtem czas wiedziała o co chodzi, to na pewno poprosiłabym o zaświadczenie o martwo urodzonym dziecku. żeby takowe otrzymać trzeba właśnie określić płeć dziecka i tu zależenie od szpitala - albo wpisują domniemaną płeć albo trzeba zrobić badania genetyczne.
    Rzecz się rozgrywa głównie o pieniądze z ubezpieczenia i ewentualny urlop jeśli kobieta chciałaby z takiego skorzystać, bo bez tego nic się nie dostanie.

    No cóż, w tym kraju głównie trzeba liczyć na siebie i wiedzę innych aniołkowych mam. Ja właśnie trafiłam na ovufriend gdzie usyskałam mega wsparcie od dziewczyn które przeszły to co ja :) Zresztą kilka z nich, jest tu z nami, min. Amy :)

    Amy_ lubi tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi się właśnie Marta wydawało :( w takim momencie nikt nie ma siły na sprawdzanie przepisów a pewni ludzie lubią to wykorzystać :(

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś86 wrote:
    Tylko ze najgorsze, że jesteś sama w domu. A mąż kiedy będzie w razie czego?
    Za 4 godziny :-)

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Za 4 godziny :-)
    To poczekaj z odejściem wód tak z 4 godziny :D

    sylvia007, Aguś86, Fasia, Agusiek89 lubią tę wiadomość

  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvia jestem dokładnie w takiej sytuacji jak Ty. wczoraj się zastanawiałam co by było gdyby....jestem w domu sama z Majką, mąż w Warszawie. mamę mam nie mobilną....chyba bym musiała albo najpierw zawieźć małą do mamy, a potem jechać SAMA na IP ale ja twarda jestem to dała bym radę:) a jak nie to zawiozłabym małą i zadzwoniła po karetkę że rodzę:P


    dziewczyny dziś mi dupa jak nie do łóżka to do krzesła przyrasta!!! ale teraz sobie siedzę przy kominku, w domu ciemno, młoda się kąpie, pali się jakaś świeczka na kominku, radio w tle gra.....ahhh uwielbiam te chwile:)

    jutro mam wizytę i wraca mąż:D nareszcie
    mam takiego wkurwa na niego że może 3 telefony odebrałam od niego za cały wyjazd, lepiej jak nie wiem co on tam robi chyba:P
    a tyle wiem że zajęli ostatnie miejsce w tych niby zawodach:P a teraz mają imprezę integracyjną wrrrrr

    sylvia007, shimmer_lip, Aguś86, Agusiek89, Fasia, KasiaKwiatek, Murraya, iwonka1077 lubią tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvia jestem dokładnie w takiej sytuacji jak Ty. wczoraj się zastanawiałam co by było gdyby....jestem w domu sama z Majką, mąż w Warszawie. mamę mam nie mobilną....chyba bym musiała albo najpierw zawieźć małą do mamy, a potem jechać SAMA na IP ale ja twarda jestem to dała bym radę:) a jak nie to zawiozłabym małą i zadzwoniła po karetkę że rodzę:P


    dziewczyny dziś mi dupa jak nie do łóżka to do krzesła przyrasta!!! ale teraz sobie siedzę przy kominku, w domu ciemno, młoda się kąpie, pali się jakaś świeczka na kominku, radio w tle gra.....ahhh uwielbiam te chwile:)

    jutro mam wizytę i wraca mąż:D nareszcie
    mam takiego wkurwa na niego że może 3 telefony odebrałam od niego za cały wyjazd, lepiej jak nie wiem co on tam robi chyba:P
    a tyle wiem że zajęli ostatnie miejsce w tych niby zawodach:P a teraz mają imprezę integracyjną wrrrrr

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dopiero was nadrabiam. Ja wlasnie dotarłam do domku, wszystko ok, bo widziałam ze od rana pytacie o mnie. Kto jak kto ale ja bym was powiadomiła jakby sie cos działo :) w poniedziałek wracam do szpitala. Idę czytać co sie działo przez ten dzien :)

    Aaa... Wrocilam do domku, poszłam na dwójkę i kawałek czopa mi odeszło. Ale mało, kawałek "galaretki" ;)

    shimmer_lip, Aguś86, Angela89, lysinka, sylvia007, Klaudia90, CzaryMary, Agusiek89, MartaAlvi, mimka84, maggie86, Fasia, mf, KasiaKwiatek, liloe, Ewelcia, Murraya, iwonka1077, Justinka lubią tę wiadomość

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to nawet spakować nie jestem :-) więc musiałbym się spakować, odwieźć Gabi do dziadków i zawieźć siebie na ip ;-)
    A ją dalej nie wiem czy to co zauważyłam to był czop, bo nie było to takie bardzo gęste

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to pokażę się i ja. Hejo kobietki! :)

    Cały dzień przespałam, właśnie jem drugie śniadanie! Dziś 12.03 - przepowiedziała mi teściowa, że tego dnia urodzę :P eee słaba z niej CZAROWNICA :P

    Aaa rano miałam bóle brzucha, nie były to żadne skurcze chyba, po prostu brzuch mnie bolał ;/ Mąż się stresuje, zaczyna chyba do niego docierać, że coś się dzieje :D Tylko w dziwny sposób reaguje. Mam wrażenie, że chciałby uciec na czas porodu i wrócić dopiero jak będzie po wszystkim... Z jednej strony dzwoni, robi wszystko za mnie, ale jak złapie mnie jakiś ból albo zaczynam stękać to nie potrafi mi pomóc ;/ Pyta się tylko, czy do szpitala jechać. Najgorsze jest to, że wprost mówi, że inne kobiety są spokojne podczas porodu (wie od kumpli...) a ja przy lekkim bólu sapie :( Biedny wiem, że przeżywa, ale to chyba nie tak powinno być :P Jestem pewna, że ucieknie, jak zaczną się prawdziwe skurcze!!!! Hahaha ale numer :P

    mimka84, Aguś86, lysinka, Fasia, Agusiek89 lubią tę wiadomość

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    20 stron - olszalałyście! Idźcie baby rodzić, zajmiecie się dzidziusiem, a nie siedzeniem przy klawiaturze ;p

    mimka84, mantissa, maggie86, sylvia007, KasiaKwiatek, Ewelcia, Murraya, Agusiek89, Gosha lubią tę wiadomość

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia powiedz mężowi że każda kobieta poród przeżywa inaczej i nie może porównywać Ciebie do kobiet kumpli. Facet musi wspierać i tyle !

    sylvia007, Gosha lubią tę wiadomość

  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On sobie zdaje z tego sprawę, stara się, ale to go troszkę przerasta :/ zawsze byłam twarda, to ja go traktowałam jak dzidziusia. Rozpieściłam faceta i teraz mam :P

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe dobrze że mój nie dał się rozpieścić bo bym sobie rady z nim nie dała:P

    Klaudia faceci są z marsa pamiętaj:D każdy reaguje inaczej:D mam nadzieję że Twój jednak nie spieprzy przy akcji:) jedni są bardzo odpowiedzialni a inni nie:) choć jak staną przed faktem to chyba każdy potrafi spiąć poślady:D

    aleś pospała niesamowite:)

    mimka84 lubi tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, nie nadrobię was. Za dużo gości dziś miałam. Widziałam tylko Adasia. Bosko wygląda w tych paseczkach. Co do ubranek to.się potwornie cieszę, ze 56 nie są.na Jula jakoś mocno wielkie a równocześnie trochę w nich polata.

    Ida, nie pomyślałam, ze chodzi o to specjalne mleko dla.wczesniaków. Jak tak to rozumiem. :)

    Przybyła paczka od kuzynki. Chłop mi opowiadal, pełno pierdolek, kosmetyków, zabawek, trochę większych ubranek i pyyyszne czekoladki. Na dwie sobie dziś pozwolilam. :)
    I przewijak od przyjaciółki dotarł. Jestem uradowana. :P

    I uwaga, Juli wieczorem wychodzi spod lampy, jutro kontrola i jeśli będzie ok to może wyjdziemy. :)

    W ogóle wyczytalam na necie, ze żeby dostawać macierzynskie 80% muszę dostarczyc papiery w ciągu 2 tyg od porodu. Więc nie.zdążę. Bosko. :/

    mimka84, Fasia, Angela89, maggie86, Klaudia90, Aguś86, KasiaKwiatek, MartaAlvi, Murraya, Agusiek89, Amy_, Gosha lubią tę wiadomość

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 12 marca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 14:25

    relgh371djw8agni.png
‹‹ 3483 3484 3485 3486 3487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ