Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasia wrote:Nadzieja boje sie samego zabiegu zdejmowania szwu. Nie mam pojecia jak to wyglada, ile trwa czy boli a znajac moje zycie to bedzie boleć bo po pierwsze zawsze boli mnie wsadzony wziernik, a po drugie lekarze w szpitalu sa bardzo nie delikatni.. Mam duze obawy, wewnetrzy strach ze po zdjeciu szwu to juz pójdzie szybko ze względu na to, ze Julek bardzo mocno napiera na szyjke.. ogolnie jakos sie boje tego tygodnia.. mysle, ze jak sie poloze na oddzial we wtorek to mysle, ze bez Julka nie wyjdę.
Tybtez we wtorek na zdjecie? Tylko Ciebie chyba nie biora do szpitala?
Ja mam jutro ktg a w środę lekarka ma mi zdjąć ale właśnie tego też się boję...ogólnie straszne jest to co nieznane... -
Klaudia super wspomnienia z porodu

A parte da się powstrzymać, ale wymaga to dużo silnej woli. Oczywiście nie w nieskończoność ale krótki czas na pewno
Zdążysz wezwać położną- spokojnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2015, 17:59
Nadzieja84 lubi tę wiadomość
-
Musimy dać radę skoro dotrwałyśmy z naszymi maluchami tak daleko a ja też w to nie wierzyłam i nawet w marzec nie wierzyłam że się uda a tu już końcówka marca! Mam jeszcze obawy co do porodu z cukrzycą ale muszę ufać lekarzom że będą monitorować cukier i że dziecko po urodzeniu nie będzie miało spadku glukozy bo to niebezpieczne. Czym dalej tym więcej obaw w mojej głowie... ostatnio mnie siostra wystraszyła, że mam wąskie biodra i że nie wie czy powinnam rodzić normalnie... no kurcze jeszcze o to się tylko nie martwiłam...Fasia wrote:Klaudia wow az sie wierzyc nie chce ze porod moze byc taki .. lekki
dziekuje za opis! Cudownie 
Nadzieja, ja mam sie stawic w szpitalu max w srode ale chyba pojde juz we wtorek. Ehhh im blizej tym bardziej sie denerwuje.. no ale na pewno bedzie dobrze, damy rade obie
-
Lileo jak to? Już? Czyli USG nie kłamało... ehhh to nie ma dla mnie nadziei...
Bardzo serdeczne gratuluję i dochodź szybciutko do siebie i wracaj tu do nas opisać jak było!
Klaudia, świetny opis, naprawdę dodający otuchy. Rzadko się zdarza usłyszeć od młodej mamy, że poród bez znieczulenia był spoko, piękny i wcale nie był traumą
Jeszcze raz serdecznie Ci gratuluję i jednocześnie zazdroszczę tego że masz już maluszka przy sobie
ale ja jeszcze troszkę poczekam 
A ja miałam dzisiaj naprawdę fajny dzień bo dostałam dzisiaj tyyyle prezentów! Ojciec mój uznał, że na co dzień mocno finansowo wpiera mojego brata i sypnął groszem i dla mnie większym na raz i dzięki temu spędziliśmy dzisiaj prawie 3 h w media markt wybierając nowy telewizor i nowy laptop
I właśnie piszę do was z mojego nowego nabytku
Jak cudownie jest mieć komputer który się nie wyłącza jak tylko się odepnie zasilacz (a sam wyskakiwał z gniazda) 
Jutro rano do wampirowni... I w związku z tym potrzebuję porady. Będę badać TSH a biorę euthyrox. Mam wziąć rano przed badaniem czy dopiero po badaniu? I czy morfologię i TSH muszę robić na czczo?
weronika86, Murraya, Aguś86, lysinka, Justinka, maggie86, liloe lubią tę wiadomość
-
Jak byście chciały zobaczyć jaki mam ogromny bandzioch
Nie zdawałam sobie sprawy jak wyglądam dopóki mąż wczoraj ni zrobił mi zdjęć 
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4223846d0c93.jpg
Nadzieja84, Anka1501, KasiaKwiatek, hwesta, weronika86, NY, Murraya, Aguś86, Rudzia, lysinka, mimka84, mantissa, malinka1984, Eweliśka, Angela89, Krysti, Justinka, Klaudia90, MartaAlvi, maggie86, Fasia, Gosha, Agusiek89, Ulka84, Bambi85, Robotka1, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Klaudia piękny opis, poród jak marzenie, bije z tego spokój i szczęście
gratulacje!
Anka...ja mojego ruszam tylko przed wizytami
No w sumie od środy jakoś mocno nie zaroslam ale chyba bym się krepowala.
chociaż gin to nie takie busze widział 
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Takim lejącym śluzem wg mnie możliwe. Ze mnie czasem sporo tego leci, ale poobserwuj czy to nie wody i czy leci dalej.Anka1501 wrote:Możliwe, żeby po godzinie wkładka przeciekla sluzem? mam lekko wilgotną bieliznę a wkładka była może godzinę











ale ja robiłam tsh i morfo na czczo




