Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Murraya nie myśl, że robisz coś nie tak. Jesteś super mamą a to, że teraz masz taką chwile to całkiem normalne. Ja przechodzę przez to samo. Tylko juz ponad 3 tyg chodzę z rozwarciem i miałam dawno urodzić a tu nic się nie wydarzyło. Teraz martwię się, żeby jednak nie urodzić bo jak pójdę do szpitala to musze prosić obcych o pomoc i o opiekę dla starszego syna. Nie mam nikogo z rodziny na kogo mogłabym liczyć a mój jest na drugim końcu Polski i nie wróci przed 05.04. Nikt się nie pyta czy daje rade i nie pomoże. Tak to już jest... Murraya trzeba ten trudny okres przetrwać bo niedługo będziemy się cieszyć naszymi chłopcami
-
Murraya my jesteśmy z okolic Gdańska a on aktualnie krąży między Wrocławiem a Katowicami
nie ma opcji na jego wcześniejszy powrót, wiec nawet jak urodzę to będę sobie musiała zorganizować opiekę dla starszego syna na te 2-3 doby a potem sama z malenstwem wrócić do domu. I co z tego ze po porodzie, trzeba będzie sprzątać, gotować, robić zakupy
jakoś to musze pogodzić z opieką nad 3,5 latkiem i noworodkiem.
Tez mnie łapie czasem dół ale nic nie poradzę, jakoś to trzeba przetrwaćWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 05:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny