Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja 12 lat ani grama alko nie spozylam..ale napilabym sie w naszym kwietniowym towarzystwie..wyobrazacie sobie to? na bank bykybysmy w tv :-)hehehehe
teeeeee a ja maa potop w staniku....a w ciagy ciazy ani kropelki dopiero po nacisnieciu...lot da fak?Gosha, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
mozna mozna..tylko nie wiem czy ma ono teraz jakas wartosc cholera..wiem ze przeciwciala i inne wazne skladniki aktywuja sie poprzez hormony wydzielane w czasie porodu, do 2,3hr po porodzie..cholera wie czy teraz ma jakas wartsoc..ale lapie na wazelki wypadek..
Krysti, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyweronika86 wrote:robotka do poniedzialku mendo jeszcze czas
mam nadzieje ze ci przejdzie ten humorek...idz sie mocz
czary a moze mi przepowiadasz inny dzien porodu????
kryti widze ze ty tez naciagniety masz brzuszek na maksazaraz peknie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2015, 20:19
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymf wrote:Po dlugich przemysleniach zdecydowalismy sie na bankowanie krwi, bo nie planujemy tylko jednego dziecka, a i dls nas tez to jakies zabezpieczenie moze byc...zawsze to 4na 6 antygenow trzeba dopasowac, a nie 7 na 9 jak w przypadku szpiku. Poza tym komorki mozna wykorzystac u tego samego dziecka, jedynie w przypadku niektorych chorob jest to niemozliwe-wezmy pod uwage jak preznie rozwija sie ta dzialka nauki
a jesli sa watpliwosci, ze tej krwi jest za malo, by pomogla doroslej osobie, to tez nie do konca, bo sa sposoby aby wyizolowac i namnozyc konkretny typ komorek macierzystych do ilosci spokojnie wystarczajacych dla osoby doroslej
nie chcialabym wywolywac zadnej burzy-to tylko moje zdanie, nikogo do tego nie namawiam, wiec prosilabym o niekrytykowanie mojej decyzji
Troche na studiach liznelam wiedzy o tym i tak calkiem w ciemno nie szlam
A wykupilismy pakiet progenisowy, promocja nam sie trafilaobecnie chyba ceny sa podobne do tych, ktore my dalismy...
A skurczybyki rozeszly sie po kosciach... a co 4minuty byly... -
nick nieaktualny
-
skurcze co chwila krysti wiec nawet wam nie pisze o nich..falstarty
mala wczoraj zeszla tak nisko,ze miednica i kosci czuje na maksa rozciagniete..na bank mam rozwarcie. obserwuje dzisiaj mala bo malo sie cos rusza...zaraz ja pozaczepiam troche...pewnie sie biedulka boi bo kazdy jej mocniejszy ruch i odrazu mi sie macica kurczy. mysle ze jakby dobrze potancowala to porod by sie zaczal
dzisiaj tez wymioty 2 razy...ze stasiem zyganka trwaly tydziem..teraz to 3 dzien