Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ejj to supermf wrote:Ja jestem po biotechnologii-specjalizacja biotechnologia molekularna i biokataliza. A w sumie w pracy magisterskiej zajmowalam sie genetyka troche... chcialam zostac na doktoracie, ale nie stac mnie bylo na utrzymanie sie za pensje z doktoratu, wiec poszlam do pracy niestety nie do konca w zawodzie, choc minimalnie powiazanej
uwielbiam czytac nowinki z biotechnologii..sledzisz wogole najnowsze osiagniecia izraela..duzo ludzi mysli ze to zadupie ale sorawdz sobie jakie maja osiagniecia w twojej dziedzinie..az dech zapiera ja niestety z wlasnej glupoty zakonczylam edukacje jak stas mial rok, do magisterki nie doszlam ale uwazam ze stara nie jestem i chce zrobic w uk.
mf, KasiaKwiatek, CzaryMary, Murraya lubią tę wiadomość
-
to jest wlasnie w polsce przykre..w uk jesli tylko chceaz panstwo pomaga ci sie ksztalcic... tutaj jesli mnie syn zapyta czy edukacja sie oplaca..odpowiem OCZYWISCIE...ludzie pracuja w swoich zawodahch, jesli maja talent sa popychani do przodu...klasy w high schoolu sampodzielone umiejetnoaciami uczniow..jesli zadalby mi to pytanie w polsce...balabym sie ze nie moglabym go oklamacmf wrote:Ja jestem po biotechnologii-specjalizacja biotechnologia molekularna i biokataliza. A w sumie w pracy magisterskiej zajmowalam sie genetyka troche... chcialam zostac na doktoracie, ale nie stac mnie bylo na utrzymanie sie za pensje z doktoratu, wiec poszlam do pracy niestety nie do konca w zawodzie, choc minimalnie powiazanej
ja znam plynnie 5 jezykow..w polsce zaproponowano mi prace w hotelu za grosse...tutaj nawet bez wyksztalcenia tlumacza pomagam za darmo tlumaczyc naszych rodakow u gp, na policji czy w szkolach.
-
Krysti wrote:Tu my dziś
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f044fdd3b86.jpg
Wow ale Krysti ty masz brzusio duże. Aż sie spytałam męża czy ja takie tez mam bo ja sama sobie nie określę i powiedział ze u mnie połowa
Rudzia to samo piękny brzusio i śliczny kształt!!!
weronika86, Krysti, mantissa, mimka84 lubią tę wiadomość
-
weronika86 wrote:mf biochemia ogolna, szkoly nie skonczylam bo zaszlamw ciaze ale mam w olanach sama dla siebie w uk zrobic szkole pielegniarska jeszcze maz tez na biochemii byl, stad wspolne zainteresowania..ogolnie nie doszlam to bardziej zaawansowanej biochemii, sama douczam sie w domu dla siebie bo jest to moja pasja. meza bardziej interesuje biochemia roslin, mnie ludzi..w sumie dzieki tym podstawowym wiadomosciom i ksztalceniu sie samej w domu udall mi sie zajsc w ciaze po wielu latach...a ty masz w jakims konkretnym kierunku?
klinika nieplodnosci nie chciala na mnie nawet ivf przeprowadzic bo dawali zbyt male szanse...po zmiesAniu lekow, diety i homeopatii w ciagu 7 miesiecy schudlam ladnie 35kg, usunelam wszystkie niedoczynnosci w braki wmorganizmie i zaszlam w ciaze
Ehh biotechnologia i biochemia. Super sprawa. Chcialam isc na biotechnologie ale poszlam na chemie i jeszcze doktorat z niej zrobilam w De. Troche zaluje bo albo zamaist doktoratu z chemii to moglam zrobic drugi kierunek biologie lub biotechnilogie ale zawalczyc o doktorat w takiej dziedzinie.
Mimo to udalo mi sie dostac ostatnio prace na instytucie gdzie dostalam laboratorium i zajmowalam sie miedzy innymi hodowla komorek, dzieki temu duzo sie nauczylam i zrobilam dwa kursy. Czyli tak jakby nakierunkowalam sie w strone ktora zawsze chcialam-cos z bio .
Teraz sie zastanawiam czy nie zrobic chociaz licencjata z biologii albo biotechnologii ale kurcze, boje sie ze za stara jestem juz na to a do tego jeszcze dziecko a to wszystko kosztuje przeciez...czas i pieniadze
.
Sory ze sie wtracilam wam do rozmowy ale jestem ogolnie rozczarowana swoja sciezka edukacyjna. dokonalam poprostu zlych wyborow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2015, 23:01
weronika86, Fasia, mf lubią tę wiadomość
-
haneczka jesli skurcze sie beda pisaly to zostajesz?haneczka wrote:U mnie dzis znow pisały sie skurcze 100 ale nieregularne. Jeden tak fest bolał I trwał ze 3 minuty ponad. Jutro może sie dowiem jak szyjka. Jak nie będzie postępowało wyjde na żądanie. Wrócę nie wiem kiedy. Chyba jak zobaczę gwiazdki w oczach.
Dziewczyny, smacznego jajeczka, radosnych Świąt, samych pyszności a nierozpakowanym "mokrego" dyngusa:)
Dobranoc
-
psotka stare nie jestesmy, warto sie ksztalcic..nawet dzieci nie sa zadna przeszkoda dla czlowieka glodnego wiedzy..zycze ci zebys zrobila cos w tym kierunku, uczyc mozna sie przez cale zycie..a mozg pobudzany bedzie sprawny dla wnukow i prawnukowoPsotkaKotka wrote:Ehh biotechnologia i biochemia. Super sprawa. Chcialam isc na biotechnologie ale poszlam na chemie i jeszcze doktorat z niej zrobilam w De. Troche zaluje bo albo zamaist doktoratu z chemii to moglam zrobic drugi kierunek biologie lub biotechnilogie ale zawalczyc o doktorat w takiej dziedzinie.
Mimo to udalo mi sie dostac ostatnio prace na instytucie gdzie dostalam laboratorium i zajmowalam sie miedzy innymi odowla komorek, dzieki temu duzo sie nauczylam i zrobilam dwa kursy. Czyli tak jakby nakierunkowalam sie w strone ktora zawsze chcialam-cos z bio .
Teraz sie zastanawiam czy nie zrobic chociaz licencjata z biologii albo biotechnologii ale kurcze, boje sie ze za stara jestem juz na to a do tego jeszcze dziecko a to wszystko kosztuje przeciez...czas i pieniadze.
Sory ze sie wtracilam wam do rozmowy ale jestem ogolnie rozczarowana swoja sciezka edukacyjna. dokonalam poprostu zlych wyborow.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aaaaaa mezu zgodzil sie na przhsoieszenie porodu droga pochwowa..czytaj! seks hehehe ale dopiero jutro jak skonczymy najwazniejsza pracke od jutra wieczira cisniemy z seksiorem jjjjjjkkeeeeeeejjj
Krysti, mantissa, Agga, CzaryMary, KasiaKwiatek, lysinka, haneczka, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
