Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudzia zanim masaz pomoze to ja juz po terminie bede haha tu dziewczyna miala i nie pomoglo po terminie urodzila :Dniech robią co chcą ale nigdy kleszczy ! Zadnego wyciagania dziecka kleszczami ni huja:/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 01:29
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie robia ale juz w ostatecznosci jak juz dochodzi 2 tyg po terminie, no oprocz tego sa tez inne metody wywolywania... ja tam wolalabym uniknac tego wszystkiwho i urodzic naturalnie ale ta moja mala jakas uparta
chociaz bole mam itd wiec mam nadzieje ze jeszcze sie ruszy cos.. w sumie do piatku ma czas..
-
nick nieaktualny
-
Smacznego jajka wszytskim! U nas poswiecone, relax w wannie a reszta jakis film I do spania.
Masaz nic przyjemnego.. Z tego co sie orientuje musi byc jakies otwarcie, zeby moc go zrobic. Podczas pierwszego porodu duzo mi to pomoglo Bo mialam problem z szyjka I nie chciala sie otwierac. mialam na poczatku jak pojechalam do szpitala I pozniej z 6cm odrazu na 8 cm poszlo. Na szczescie ten drugi juz na epiduralu! Tym razem tez mnie pewnie nie ominie:)
Spokojnej nocy!
Krysti, Fasia, haneczka, Murraya lubią tę wiadomość
-
Wera pytalas jak mi sie podoba karmienie... jest okei. Dwa dni walczylam o mleko. wczoraj bylo go duzo a dzisiaj maz kupil laktator i praktycznie do niego zlecialo kilka kropli i sie zalamalam i zblokowalam.. jak to dzidxko ma sie najesc?
przykladam go do cyca mimo wszystko przy kazdym karmieniu na okolo godziny obie piersi a pozniej dopijam mm. Zjada 30ml od w sumie wczoraj. Bo s zzpitalu nim wymiotowal. Nie polykal tylko mial odruch wymiotny i nawet babki z noworodkow mowily ze raczej nie dadza rady go dokarmic mm.
mnie sie udalo... ale chce miec wiecej swojego pokarmu i jest mi przykro ze go tak niewiele...
Dzisiaj pierwsza kapiel byla. wlasciwie to wczoraj - horror!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Amy który to juz dzień? Mi się dopiero 4-5 rozkręcilo. Nawal miałam w 8 dobie.
Przed ściąganiem robiłam gorący kompres + herbata laktacyjna + dużo wody. I pamiętaj ze nie powinno sie ściągac częściej niz 2-2,5h. No i dziecku leci mocniej niż laktatorem.
Po ciężkim dniu Julek przespal w nocy 3h.zobaczymy jak dalej.
Amy_ lubi tę wiadomość
-
Amy nie poddawaj się a wazycie jakoś Olka?? Przybiera na wadze?? Mojemu już waga zleciala,zobaczymy jak dzisiaj,też na dwa cycki daje żeby laktacje pobudzić,później sprawdza czy przybrał ale mój grzeczny jak by nie potrzebował dużo jeść
-
Mi się lakatacja też rozkręciała jakoś w 4-5 dobie dopiero. Laktatorem na początku nic nie umiałam ściągnąć.
U mnie noc cudowna. Maja zasneła przed 22. Pobudka o 1:30 a następna przed 5 . Obudziła się, zjadła i dalej sobie śpi.
Jemy barszczyk jak karmimy czy nie bardzo?
Ida, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny