dziewczyny i oytanko!!! bardzo wazne dla mnie wiec niech jam najwiecej z was odpowie prosze!
we wtorek o 9 rano, czyli waszej 10tej mam wizyte w szpitalu..dzien przed terminem..czytalam na stronie nhsu ze na tym etapie moge juz poprosic o wywolanie nawet tak blahych powodow jak urlop meza....
nastepna wizyte mialabym dopiero 16ego z ta pojebana polozna ktora nic nie wie i nic nie umie...nie widzi minske ta opcja przenoszenia a onawiam sie ze niestety tak bedzie...jesli wywolaja dopiero 24ego kwietnia w 42tyg wtedy kiedy juz musza...maz 25ego wraca do studia

nawet jak wywolaja 16ego to tylko tydzien bedzie ze mna a cala ciaze zalezalo mi zeby byc te 3 tyg razem...
teraz pytanie bo sie zagalopowalam..jesli nie urodze do wtorku moge prosic o :
membrane sweep..to chyba odgiecie, naruszenie blon zeby ruszylo naturalnie...do 3 prob co 2 dni...
MASAZ SZYJKI...tego sie boje bardzo
HORMONALNE TAMPONY...nie oksy..lagodniejsze sa...jeden tampon i do domu na 6hr..jesli nie ruszy to 2 tampon...
Oksytocyna na osttanim miejscu
co byscie wybraly bo sie zastanawiam nad podjeciem decyzji...bo obawiam sie ze jesli orzenosze i zostane sama to bedzie baby blues jak nic