Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJestem Kochane tylko pisac mie się nie chce...
Wy tu o dzieciach, szczęśliwe, tulicie, przewijacie a my się bujamy...
Byłam u gina, szyjka nadal zamknięta, jak to ujął w ciągu godziny pani nie urodzichodzić, skakać, rozmawiać z synem...
Na szczęście uspokoił mnie bo serducho pięknie gra, Miki ładnie leży więc mimo dojrzałego łożyska jest w porządku, nic mu nie brakuje.
Oczywiście łożysko nadal na przedniej ścianie a nie jak napisał wtedy ten walnięty lekarz na usg na nfz...pod koniec ciąży nagle miało być z tyłu na dole
Się bujam się...
Shimmer jak ktg?
Eweliska jak u Ciebie?
Kto jeszcze czeka z aktywnych na wątku? Adk Psotka...anybody?hop hooop
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:33
hwesta, Eweliśka, Gosha, Aguś86, mimka84 lubią tę wiadomość
-
Gosha wrote:FASIA 2 pytanka do Ciebie...
1. Jak sytuacja z hemoroidów po porodzie? Ja od kilku dni biorę jakies czopy ale bez większych efektów. Położna mi powiedziała ze trzeba teraz leczyć bo jesli sie utrzymają do roku po porodzie to operacyjnie sie usuwa, bo juz leki nie pomogą. Nue wiedziałam i sie wystraszyłam.
2. Jak z tym szmerkiem u Julka? Bo nie doczytałam a pewnie pisałaś. Bo mój J.K. Tez ma...
Właśnie wyszła położna, sama powiedziała ze hemoroidy są juz malutkie no i przyznam szczerze ze czuje ze znikaja. Pojawiają się tylko przy wyproznianiu. Ty po porodzie tez miałaś czy dopiero teraz się pojawiły?
W lipcu mamy wizytę u kardiologa żeby te szmerki sprawdzić. Ogólnie do 3 miesiąca one znikają. Przy wypisie pani dr juz ich nie slyszala ale skierowanie tak czy siak dali, a ja wolę to sprawdzic. A Kuba ma je od ur? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lali wrote:Krysti ale jak istnieje obawa ze zrobia cc to ja bym juz nie jadla, a na pewno kawy nie pila. Ale moze tam sa inne wytyczne? W kazdym razie powodzenia
trzymam kciuki!!
-
nick nieaktualny
-
Lwica, Ola, MF gratulacje ogromne!
Krysia powodzenia! Już niedługo
Kwiatku Tobie gratuluję pomyślnej wizyty
U mnie bez zmian chociaż Natka jakaś taka mega spokojna od rana, aż się chwile zastanawiałam czy ja wgl dzisiaj czułam ruchy i nie powiem, wystraszyła mnie co nie miara. Na szczęście zjadłam obiad, popiłam pepsi i się księżna łaskawie ujawniła choć też leniwie puknęła raz czy dwaPewnie słodko śpi a matka jej dupe zawraca
PS. chwile odpoczne po obiedzie i biore sie za mega porządki! łącznie z szorowaniem fugWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:48
KasiaKwiatek, CzaryMary, Eweliśka, maggie86, Fasia, Krysti, mf, olka30 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki,
Justinka, natt, haneczka, Anka, mf serdeczne gratulacje! Jeśli kogoś pominęłam to mea culpa i też oczywiście gratulujęJa też już chcę!
Ostatnio pisałam Wam o tym jak to lekarka po ktg powiedziała mi, że szyjka jest pozamykana i nic nie zwiastuje porodu. Wczoraj po ktg badała mnie ta sama babka i jeszcze raz powiedziała to samo. Wieczorem byłam jeszcze raz na ktg, tym razem na IP, miałam się tam pojawić ze względu na dwa niewielkie spadki tętna podczas skurczy, na szczęście później już nie wystąpiły. Bardzo miła lekarka na IP postanowiła mnie zbadać bo miałam dość wysokie, ale mało bolesne skurcze co 5-7 minut, okazało się, że jest rozwarcie na dwa palce a główka przyparta do wchodu miednicystrasznie się ucieszyłam
koło północy skurcze ucichły, dziś było kilka ale nic specjalnego. W każdym razie jak nie urodzę do czwartku to będą wywoływać. Choć jestem dobrej myśli bo jakoś tam te skurcze na szyjkę oddziałują.
Życzę wszystkim czekającym i sobie samoistnego rozpoczęcia porodów!
Krysti, powodzeniaKasiaKwiatek, CzaryMary, Eweliśka, maggie86, Aguś86, Fasia, 88macola, Krysti, mf, Justinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLena to pójdzie już
skacz, schody, przysiady
Mary ja właśnie idę zastosować Twoją metodę...obie łazienki szorujęMartaAlvi widzę, że masz te same zamiary
ło jeeeeenyy ależ się trzeba będzie nagimnastykować na koniec... Chodzić dzisiaj siły nie mam po długich spacerach weekendowych.
lena90, Aguś86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
FASIA mi hemoroidy wyszły po porodzie... I za każdym razem jak mi sie wydaje ze juz sie goja to po dwójce znowu bolą
Kubus jak sie urodził oddychał tak jakby mruczał, mówili początkowo ze to oznaka zmęczenia porodem. Jednak pediatra po zbadaniu stwierdziła jakies ze sa jakies szmerki i dlatego po kilku godzinach zabrali mi go do inkubatora bo tak mogli wszystko lepiej kontrolowac. W ostatni dzien zrobili USG serduszka, wyszło ze ma około 2 mm dziurkę, nie wiem precyzyjnie to nazwać na sercu czy obok, nie umiem tego ubrać w polskie słowa. W każdym badz razie kardiolog powiedział ze jest to przypadłość około 20% noworodków, i gdyby było wiecej jak 3mm wymagało by lepszych badan. To ma sie zamknąć przez najbliższe miesiące. My pod koniec czerwca mamy kolejna wizytę z kardiologiem z USG serducha. W ten piątek wizyta z pediatra i mam nadzieje ze szmerek bedzue juz mniej słyszalny -
nick nieaktualnyA chciałam napisać jeszcze ze poza sprzątaniem łazienki w dniu produ opierniczylam cala pizzę
wstyd mi się było przyznać na porodówce.
Wzięłam się za prasowanie fatalaszkow młodego...Gosha, KasiaKwiatek, Eweliśka, lena90, Fasia, maggie86, Ewelcia, Agusiek89, iwonka1077, mimka84, Murraya, lysinka lubią tę wiadomość
-
Eweliśka wrote:A mi się nie chce sprzątać, czy to znaczy że porodówkę zobaczymy dopiero w maju?
Pojedziemy w maju razemja nie przejawiam większej aktywności niż donoszenie sobie jedzenia i chodzenie do toalety.
Eweliśka, KasiaKwiatek, Gosha, maggie86 lubią tę wiadomość