Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Angela jak się najada to nie ma sensu jeszcze dawać więcej. Myślę, że 60-80 ml jest odpowiednie do jej wagi. Możesz podać ciut więcej ale nie sądzę, żeby zjadła. Ja bym zwiekszala jak widzisz, że zjada wszystko i ze jeszcze by chciała
Angela89 lubi tę wiadomość
-
Hej. My byłyśmy dzisiaj pobrać krew! Z palca i strasznie długo to trwało, a Nina cały czas płakała. Myślę, że jej nie bolało, bo nie był to płacz na ból, ale ja i tak bardzo to przeżyłam.
Co do zapachu kup, to moja tez na cycu cały czas ( no 3 razy dostała mm), a jej kupy są wyczuwalne -
Iwonka ja tez pije karmi tylko ze na noc go otwieram zeby sie wygazowalo i w dzien pije zeby wlasnie gazow mała nie miala:) juz tydzień pije lactosan i hetbapol i nic mam tyle samo mleka co mialam.. W dzien Karola chce juz coraz wiecej mleka i nienadarzam pić i odciagac i wtedy z dwóch piersi odciagne z 60ml w nocy 100ml.. Juz nie wiem co robic zeby tego mleka bylo więcej
-
Ida rozumiem Cie doskonale. Przy starszym tak miałam przez ok 3 tyg, że jadł bez przerwy i dzień i w nocy. Ale nigdy mu mm nie podałam. Tak naprawdę wcale nie wstawalismy z łóżka, tylko go przekladalam od jednej piersi do drugiej. Urodził się z wagą 4000kg i tez dużo potrzebował ale bardzo chciałam karmić piersią i mimo że było to uciążliwe to nie poddalam się. Wszystko się unormowalo i karmilam 20 miesięcy, Alan nigdy nawet mm nie posmakowal. Na wadze przybieral wiec walczylismy o mleko. A do ok 9miesiąca wyglądał jak serdelka
Gosha, Ida lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:No właśnie, a jak jest z pobieraniem krwi na morfoligie? Z czego pobieraja? W czwartek idziemy i nie wyobrażam sobie by takiemu dziecku pobierano z żyły.
-
Anka1501 wrote:Mój tak cały czas mlaska, płacze tylko jak juz się niecierpliwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 11:13
Anka1501, Gosha, Murraya lubią tę wiadomość
-
Bon día
Dziewczyny współczuje problemow z karmieniem
U nas rożnie to bywa... Mały potrafi wisieć długooooo na cycu a czasami raptem 10 minut i potem spi 4 godziny. Cycki mam zawsze miękkie, chyba tylko 2 razy w nocy sie zdażyło ze któryś sie nabral i był twardszy. U mnie problem polegał na tym ze nie wiem kuedy to moje dziecię "dorosło" i np rano marudził ja go do cyca a on nerwy, cycki miękkie, to zmieniałam raz jeden raz drugi a on dwa łyki i płaczi w myślach... Moze lepiej kupić butelkę i mleko niech bedzie w szafce...
Ale problem okazał sie innej natury, bo on poprostu chciał byc zabawiany, noszony, pogadać troszke itp. A ja głupia matka myślałam ze do cyca przystawię to bedzie ok, a potem ze nie mam mleka bo płacze i sie denerwuje przy cycu...
No nic obeszło sie bez mm, butelka i mm nadal nie kupiona a matka uświadomiona -moje dziecko juz nie jest noworodkiem-
P.s. Ja nie pije kompletnie nic na laktację. Cyce mam cały czas miękkie i myślałam ze to mleczko to tak na styk, ale wyczytałam w mądrym artykule ze to poprostu laktacja sie przystosowała do maleństwa i tak jedt najlepiejAnka1501, haneczka lubią tę wiadomość