Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak w sumie koszt to 600 zł, ale jesli bym miała kupować tabletki prez 3 lata to by wyszło jednak drożej.misia83 wrote:Ida, ja nie używam.
Sylwia zastanawiałam się nad tym implantem. Mniej skutków ubocznych niż tabletka, tyle że spory jednorazowy koszt.
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
misia83 wrote:Dzięki dziewczyny, właśnie kupiłam Julkowi nowy kocyk na noc, ale się bałam że to za wcześnie.
Nasz tylko 3 tygodnie spał w rożku, później już nie lubił być ciasno owinięty, więc przeszliśmy na kocyk.
misia83 lubi tę wiadomość
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
nick nieaktualny
-
CzaryMary wrote:Fasia apeluje do Ciebie - idź spać
Mój młody śpi pod kocykiem w pajacyku. Nooo albo pod asza koldra
Ehhh brzuch mnie boli jak na okres , dodatkowo płaczliwa jestem:-\
Nie da rady.. Syn zasnął mi na klacie po karmieniu. Nie chce go odkładać, bo później ze zmęczenia nie będzie w stanie znowu zasnąć. Poczekam godzinę i wtedy jeśli będzie dalej spać, to go odloze i zobaczymy co dalej7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
hejka dkugk mnie nie bylo ja maka klade nawet na brzusiu, sama juz ootragi sie przekrecic jesli potrzebuje, jak zostawie ja na pleckack to podklada nozke i juz jest bokiem ja zostawiam na golaska w dzien w ktorym jej nie kapie, przykryta grubym misiowym moim kocem, spi ze mna kapie co drugi dzien, w dzien w ktorym ja kapie to spi w spioszkacn albo w bodach i cienkich luznych skatpeciakach ja nie mam czasu na nic, wrocilam juz do pracy na 3hr dziennie, mala mam ze soba, od 6 do 9.30 zabawiam mala, od 10 do 13,14,00 w pracy mala mi spi, od 15.00 obiad i sprzatanie, maz ogarnia mala przez godzinke, poltorej...od 18.00 ja sie zajmjje juz mala, domem i starszym mam mnostwo energii, czuje sie jak nastolatka w miedzy czasie urzadzamy domek jutro mam wolne jedziemy po meble do syna do pokoju
CzaryMary, misia83, mantissa, maggie86, PsotkaKotka, lysinka, lysinka, KasiaKwiatek, Ida, Gosha lubią tę wiadomość
-
Sylwia, to nie tak dużo. Czytałam, że to koszt około 1200 zł.
Fasia, nie wiem. Myślałam że taki maluch musi dłużej spać w rożku. Poza tym mój był taki malutki, że bałam się zaraz po urodzeniu kłaść pod kocyk.
Ps. Jak Ty piszesz z Julkiem na klacie? Ja tylko czytam :p
-
Moja gin dzisiaj mówiła że 600, może są też jakieś dluzej działającemisia83 wrote:Sylwia, to nie tak dużo. Czytałam, że to koszt około 1200 zł.
Fasia, nie wiem. Myślałam że taki maluch musi dłużej spać w rożku. Poza tym mój był taki malutki, że bałam się zaraz po urodzeniu kłaść pod kocyk.
Ps. Jak Ty piszesz z Julkiem na klacie? Ja tylko czytam :pAniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
misia83 wrote:Sylwia, to nie tak dużo. Czytałam, że to koszt około 1200 zł.
Fasia, nie wiem. Myślałam że taki maluch musi dłużej spać w rożku. Poza tym mój był taki malutki, że bałam się zaraz po urodzeniu kłaść pod kocyk.
Ps. Jak Ty piszesz z Julkiem na klacie? Ja tylko czytam :p
Siedzę w takiej trochę leżącej pozycji na krześle wiec nie muszę Julka trzymać obiema rękami, także podtrzymuje go jedna, a druga pisze) prawa idzie sprawnie natomiast lewa trochę wolniej 
misia83 lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Fasia wrote:Nie da rady.. Syn zasnął mi na klacie po karmieniu. Nie chce go odkładać, bo później ze zmęczenia nie będzie w stanie znowu zasnąć. Poczekam godzinę i wtedy jeśli będzie dalej spać, to go odloze i zobaczymy co dalej
Dlatego ja karmię na łóżku i kimam z nim. U nas najwazniejsze to wyczuć odpowiedni moment na odłożenie - nie za wcześnie i nie za późno. Jak odłożę za wcześnie to się budzi i od nowa a jak za późno to też się obudzi i juz nie zaśnie.
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
A ja właśnie nie wiem. Coś się ze mną porobiło, bo cały czas gdzieś w głowie mam myśl, że chcę miec jeszcze dzidziusia kiedyśAguś86 wrote:Fajne Ja już w ogóle nie planuję potomstwa może to hormony i mi przejdzie, ale boje się, że nie
CzaryMary lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
Ja zawsze chciałam mieć trójkę... nawet myślałam by 2 swoich i 1 adoptowane.. ale czas pokaże, czy sił i zdrowia będzie na tyle
A! dziś mamy 4 tygodnie jej ale ten czas leci
Fasia, maggie86, misia83, NY lubią tę wiadomość
Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
-
mantissa wrote:Dlatego ja karmię na łóżku i kimam z nim. U nas najwazniejsze to wyczuć odpowiedni moment na odłożenie - nie za wcześnie i nie za późno. Jak odłożę za wcześnie to się budzi i od nowa a jak za późno to też się obudzi i juz nie zaśnie.
My mieszkamy w jednym pokoju, w ciągu dnia narożnik jest złożony wiec nie mam jak na nim karmić. Musze na krześle. Scielimy dopiero wieczorem, po 22..7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyU nas dzikowanie, mata fisher price nas troche uratowała... Maggie podaje namiar na babkę od chust oto jej mail : [email protected] chust nie sprzedaje ale dobiera i mozna zamówić ja mam lenny lamb wg mnie jest b dobra instruktorka
maggie86 lubi tę wiadomość
