WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy któaś z was podawała czopka glicerynowego dziecku bez konsultacji z lekarzem??

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • Amy_ Autorytet
    Postów: 3375 6041

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha no śliczny ten twój synuś, jakiś taki malutki :P ile miał? Ogólnie chyba jest drobnej budowy, bo Olo ma niecałe 7 tygodni i waży nieco ponad 5 kg

    Gosha lubi tę wiadomość

    lk80hku.png
    84pj0p2.png
  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie z cyklu glupich :P
    Co nauczyciele robią we wakacje jak nie ma lekcji? :D Całe życie mnie to nurtuje :P

    mimka84, Gosha, Klaudia90, Anka1501, Fasia, KasiaKwiatek, mantissa, weronika86, Ewelcia, misia83 lubią tę wiadomość

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo jeśli robocze to mam do 13 czerwca, ale jeśli ciurkiem to będzie kiepsko, najwyżej urlop bezpłatny.

    relgh371djw8agni.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś86 wrote:
    Pytanie z cyklu glupich :P
    Co nauczyciele robią we wakacje jak nie ma lekcji? :D Całe życie mnie to nurtuje :P
    Hahaha, nieudolnie wychowują własne dzieci, na co nie ma czasu w roku szkolnym :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 13:17

    Aguś86, weronika86 lubią tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka rozwikłana ;)

    mimka84 lubi tę wiadomość

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • Eweliśka Autorytet
    Postów: 1366 1823

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Córka się ulitowała nade mną i śpi:) mam chwile to opisze mój poród:)
    Pisałam Wam że w dniu terminu byłam na ktg i lekarka wróżka z twarzy wywróżyła że nic z tego na dniach nie będzie:) na drugi dzień spędziłam na izbie 5h i też nic, ale z rana pojawiła się krew zresztą chwaliłam się Wam co dało mi nadzieję. Po ktg pojechałam z mężem na zakupy, obiad itp. Potem kupiliśmy sobie po 2 bavarie i siedzieliśmy na balkonie p, maż upiekł mi rogaliki drożdżowe i poszliśmy spać, nawet się tego wieczoru przełamał i mieliśmy coś podziałać zeby pomóc dziecku wyjść ale pamiętam jak dzis że mnie strach ogarnął i powiedziałam do męża dajmy jej jeszcze szanse:) o 23.30 obudził mnie lekki okresowy ból brzucha, nie miał nic wspólnego z tym niemiłosiernym rozrywaniem o jakim czytałam w opisach porodów więc zbagatelizowałam i jadłam rogaliki na kanapie. W między czasie mój maż super chojrak zaliczył biegunkę ze strachu:P o 5 stwierdziłam że może poród w moim przypadku tak ma wyglądać i jade na izbe żeby nie urodzić w domu. Babki przyjely mnie z 3 cm rozwarciem prosto na porodówke! Oczywiście pierwsze co poprosiłam o znieczulenie - mimo ze ból w dalszym ciągu był lichy:D Na znieczuleniu przespałam 3 h przyszła położna zbadała mnie 8 cm, jak sie o tym dowiedziłam ze strachu poprosiłam o dokładke znieczulenia:P zgodzili sie podać, poa potem już błyskawicznie miałam 10 cm ale mała nie schodziła do kanału rodnego. Zaczęły się bóle parte, badały mnie co 5 minut a młoda gdzieś zatrzymała się na zakręcie, po 30 min hardcoru ( tyle trwały moje bóle w całym tym porodzie) padła decyzja o cesarce, ze względu na jakaś wadę w mojej budowie, jakiś łuk czy coś. Po 10 min leżałam na stole, mega miły anestezjolog opowiadał mi cały czas co ze mną robią i do dziś pamiętam jego słowa... " a teraz rodzi się dziecko" i nagle krzyk mojej córki darła się niemiłosiernie !
    Marysia urodziła się 26.04 o 14.15 dostała 10 pkt. Położyli mi ją na chwilę przy twarzy a potem w wózeczku koło mojego łóżka potem zabrali do męża a mnie dalej szyli. Szpital na Karowej wspominam rewelacyjnie, przemiła położna mega szybka reakcja na cięcie, pielęgniarki mega pomocne atmosfera wspaniała, zawsze będę polecać.

    mimka84, Aguś86, Klaudia90, Gosha, Fasia, KasiaKwiatek, mantissa, Murraya, weronika86, Militta110816, misia83, Justinka lubią tę wiadomość

    ug37roeq6z3ep1sa.png
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JAGA nie ciekawie a ta teściowa... Ale Tobie sie należy miano super mamy, sama z dwójka dzieci i jeszcze maseczka :)

    MARY na tym zdjęciu miał 2 tygodnie :)

    Amy_ lubi tę wiadomość

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha śliczny :))))

    Ehh u mnie mały nie spi od 5 i albo na cycu albo na rękach nawet szumis nie daje rady:(((

    Ps. Wiedziałam ze na mojego synka nic nie podziała :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 13:22

    Gosha lubi tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaga bidulko... przede wszystkim nie odkładaj wizyty u gina. A jak pozbyć się problemu z teściową? Ciężko będzie, ale może jest sposób, żeby załagodzić relacje. Teściowa zawsze będzie teściową. Jak jest zła to zła będzie. Ja na Twoim miejscu dałabym jej te dziecko na ręce, niech ma, niech ponosi, niech nacieszy się. Jeden raz. Wiem, ze to nie bedzie wystarczające, ale może chociaż na troszkę sobie odpuści... Ona chce dobrze, nie zdaje sobie sprawy, że się narzuca. Nie chcę jej bronić absolutnie, próbuję tylko pomóc Tobie.

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweliśka super opis :)

    Eweliśka lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UWAGA NIKT NIC NIE JE?

    Pisałam, ze moja zaczęła cisnąć. I wycisnęła takiego rzadziocha, ze wylazł z pieluchy. Nina oznaczyła teren. Zafajdoliła body, spodnie, skarpetki i leżaczek!!! A przy przewijaniu wysmarowała cały przewijak, nogi po całej długości i matkę... FUUUJ! Ale i tak ją KOCHAM! <3

    Eweliśka, Gosha, mimka84, CzaryMary, Fasia, KasiaKwiatek, mantissa, Aguś86, Murraya, weronika86, mf, misia83, Justinka lubią tę wiadomość

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 22:50

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia masz jakas stronke z cuskami? Chciałabym zamówić znajomej ale nie mogę znaleźć :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 13:34

  • mf Autorytet
    Postów: 1288 1274

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 07:55

    KasiaKwiatek, weronika86, Militta110816, misia83 lubią tę wiadomość

    n59yjw4zk9ewdyby.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zauwazylam plesniaweczki u Alicji na wardze od wewnatrz... co kupic w aptece na to?

  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    zauwazylam plesniaweczki u Alicji na wardze od wewnatrz... co kupic w aptece na to?
    Ktoś pisał o pędzlowanu witaminą c.

    Anka1501 lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 18 maja 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ale przecież dojdą nam jeszcze dni za ferie zimowe 2016.

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 18 maja 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fak! Post mi się skasowal :/
    To w skrócie... Nadrobilam ostatnie dwa dni i nie będę komentować ;)

    Wczoraj byliśmy na komunii mojej chrzesnicy i jestem dumna z Natana. Calutki dzień przespal, budził się tylko na mleko ani razu nawet nie zaplakal :)

    mimka84, Fasia, KasiaKwiatek, Aguś86, iwonka1077, misia83 lubią tę wiadomość

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 18 maja 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klauduś wiesz gdyby tu chodziło o jednorazowe noszenie dziecia to ok, ale ja mieszkam z teściową!!!Mała płacze bo np: wyciągam jej gile z nosa a ta mi wpada do pokoju za dupą stoi i wyjeżdza z tekstem "obetrzyj ją bo był tu sąsiad i napewno ją zauroczył", zaczynam kąpiel a ta mi staje za dupą i patrzy co robie z tekstem uważaj bo jej uszy zalejesz. Mam małą na rękach a ta mi uważaj trzymaj jej głowe bo ci się gibnie. Ja słowo ona 5 ja zdanie ona elaborat. Ja do kibla mała zakwili a ona do pokoju i sru na ręce młodą.
    Jak to stwierdziła ostatnio ona tak lubi takie małe dzieci takie laleczki nosić przewijać przebierać... dla mnie to jednoznaczne z zabawą lalką a nie opieką nad dzieckiem.
    Ja jestem taka ZosiaSamosia lubie robic wszystko sama bez niczyjej specjalnie pomocy i narzucania, lubię pobyć sama z dziećmi, co się jeszcze nie zdażyło bo teściowa wiecznie w domu , a tak musze użerać się z teściową która lubi mi docinać przygryzać i dawać złote rady, jest flejtuchem i dodatkowo na moim utrzymaniu :( Zagląda mi do lodówki i ,,portfela" muszę się tłumaczyć gdzie i kiedy jade bo inaczej obraza majestatu....ehhh szkoda waszych nerw byście sobie psuły :)

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
‹‹ 4649 4650 4651 4652 4653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ