Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela wiesz jak to jest raz czy dwa w ciągu dnia to chyba nie jest źle , ale mała już miałą 4 takie akcje w ciągu 1,5 godz. Z takim przeraźliwym gwizdem łapie oddech i ma z tym problem. Nie wiem co to jest ale jak mnie to przerażało (dzwięk jaki przy tym wydaje) tak teraz mnie to martwi bo nie wiem co sie dzieje.
-
nick nieaktualny
-
Nie nadrobię was...
Mały spi ja tez zaraz idę bo pobudka za 2 godz
Ostatnio mały wogole nie spi w ciagu dnia i zasypia o 7 wieczorem. W ciagu dnia mało co mogę zrobić syf w chałupie ze masakra, pranie czeka na poukładanie, mały albo wisi na piersi albo na rękach ehh
A jak odkładany to ryk:(
Za to duzo śmiechu ostatnio, zaczyna zauważać zabawki i zawieszki nad łóżeczkiem
Od 2-3tyg nie podajemy nic na kupę i brzuszek...co prawda mały czasem pokwikuje na brzuszek ale nie trwa to nie wiadomo ile także nie ma sensu faszerować chemia a masaż brzuszka pomaga.mantissa lubi tę wiadomość
-
Mantissa chustujemy ale on nie lubi długo, dlatego ze lubi sie rozglądać a w chuście patrzy na moja szyje.
Lubi mieć otwarte pole widzenia:)
Na początku spał w spacerowcce teraz oczy szeroko otwarte, dlatego bez mleka albo karmienia w miejscu publicznm sie nie obędzie
No ja tez mam nadzieje ze pospi w ciagu dńia troche jeszcze
Dziewczyny po CC jak długo krwawilyscie ???
Ja jeszcze krwawięsą dni przerwy i myśle koniec a następnego dnia pojawia sie krew albo sikam ze skrzepami:(((((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 02:33
-
Lwica ja konkretnie tydzień temu przestałam krwawic
My się karmilismy teraz usypia synek, to o ja zaraz też spać idę...
A powiedzcie co jeszcze na sutki poranione pomaga?? M am maltan ale średnio pomaga miałam linoderm może alantanem tym co mam do dupki posmarować?? Zastanawiam się czemu on tak mocno ciaga że krzywdę moim sutkom robiboli jak diabli.. może przez to że butla dokarmiamy??
-
Lwica ja do wczoraj juz mialam koncoweczke, ale bylam u gina wczoraj na kontroli i sprawdzil i wszystko okej,macica sir kurczy i wszystko ladniw wyglada i wieczorem znowu pojawila sie krew
ale lekrz mi powiedzial ze jeszcze bede krwawic wiec to normalne..
Dzis o 11;30 wizyta u poloznej, a potem jade z siostra i Sofii do Nexta
Katarek Sofii juz prawie sie konczyl,martwie sie bo to juz ponad tydzien :(mam nadzieje ze nic jej sie tam nie zrobilo.. Wczoraj Niunia zaczela po mnie powatarzac "a" i "e"))hehhe tak fajnie sie przy tym skupia, patrzy na moje usta jak wypowiadam bo sama nie wie jak to zrobic
Czytalam ze jak dziecko jest przenoszone np 2 tyg to skoki rozwojowe sa o 2 tyg szybciej, tzn jesli On ajest teraz w 5 tyg to skok bedzie ten z 7 tyg ..cos takiego..
A i teraz Sofia spia powinna jesc, ostatnio jadla okolo 21:00.. ciekawe kiedy sie obudzi
Murraya, weronika86, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej PoBrzuchatki
My po wizycie wczoraj u naszej pani doktór. Zoltaczka przechodzi, Miki zbladłbilirubina spada. W czwartek czeka nas jeszcze raz pobieranie krwi żeby to potwierdzić, bo jeśli jeszcze będzie powyżej 6 musimy wprowadzić żelazo żeby nam morfologia nie poleciała.
Żeby nie było nudno Miki ma plesniawki...cały języczek biały i najpierw wyglądało jak ten osad po mleku ale zaczęłam bardziej się wpatrywać i na wizycie się potwierdziło. Dostał nystatynę 1.5 ml 3xdziennie przez 5 dni ale już dziś rano jest dużo lepiej.
Ropialo nam też lekko lewe oczko, diagnoza zatkany kanalik, przemywamy solą fizjologiczną i lekko uciskamy kącik oka.
Co do szczepień...mamy 15.06. Szczepię go 5w1 i Engerixem bo hexy nie ma w hurtowniach do lipca...do tego pneumokoki. Rezygnujemy z rota.
-
Witam sie z rana. Mój mały niestety też podlapal katar od Zuzi. Zuzia miała tylko 3 dni i wczaraj już było ok, a od nocy Szymon ma zatkany nosek. Odciagamy, psikamy wodą morską, oklepujemy i smarujemy mascia majerankowa. Heh... A tak się cieszylam, że się nie zarazil
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDokładnie
Wszystkiego najlepszego dla nas wszystkich
My zaprawione w bojach z kolejnym dzieckiem tak się cieszymy a co tu mówić o tych z Was,których to pierwsze dzieckodużo szczęścia i radości z macierzyństwa!!!
Aguś86, Rudzia, iwonka1077, Eweliśka, Gosha, Amy_ lubią tę wiadomość
-
my skinczykismy wcziraj 6tyg
u nas bez zmian, zero boli brzuszka, zero marudzen, zero wysypek..dziecko bezproblemowe
caly czas spi, zaczely sie smiechy na glos i lapanie mamy za i wlosy
Aguś86, KasiaKwiatek, mantissa, Fasia, Amy_, mimka84 lubią tę wiadomość
-
iwonka1077 wrote:Lwica ja konkretnie tydzień temu przestałam krwawic
My się karmilismy teraz usypia synek, to o ja zaraz też spać idę...
A powiedzcie co jeszcze na sutki poranione pomaga?? M am maltan ale średnio pomaga miałam linoderm może alantanem tym co mam do dupki posmarować?? Zastanawiam się czemu on tak mocno ciaga że krzywdę moim sutkom robiboli jak diabli.. może przez to że butla dokarmiamy??
Mi pomogło jak kilka razy posmarowałam bepanthenem i jednej nocy odciągałam i karmiłam wtedy butelką, teraz używam 1-2 razy dziennie lanoliny z lansinoh i jest super a Tośka to straszna pijawka i niestety nie chce smoczka.
U nas wczoraj Mała praktycznie nie spała w ciągu dnia i padła po 21, w nocy obudziła się na karmienie o 1:50 i 5:30, do tego o dziwo karmienie, odbijanie i usypianie trwało jak nigdy tylko po pół godzinkimoże podziałał tak cały dzień na dworze i to, że nie zachustowaliśmy jej wieczorem i nie pospała wcześniej.
Wszystkiego najlepszego Mamuśkiiwonka1077 lubi tę wiadomość