Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dzis kolejny dzien pięknej pogody - mały cały dzien na dworze, teraz go wzięłam do domu, przysypia ale jakoś nie moze zasnąć...
Dzis miał tez dzien kupowy do teraz to chyba z 5zwielkich kup walnął
Widzę ze temat chrzcin był - u nas plan był na wrzesień ale mamy problem z paszportami:((
Teraz to mie wiem
I wczoraj był 1.5 Seksiora - pół bo w trakcie drugiego podejścia młody sie obudził..
Tak jak niektóre z was, sucho i ciasno -maz chce dzis a mnie jeszcze boli wszystko po wczorajszych szaleństwach;) na ale cóż trzeba dać rade) - takie te obowiązki małżeńskie;)
mantissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Julek konczy dzis 2 miesiace!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 19:20
KasiaKwiatek, Ida, hwesta, lysinka, Ulka84, Lwica, Angela89, mantissa, Rudzia, liwi, sylvia007, mimka84, Eweliśka, Aguś86, Murraya, Anka1501, CzaryMary, Amy_ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jak po chrzcinach? Dalyscie rade?
Pytanie mam - czy moze byc jeden chrzestny? Czy rodzice chrzestni musza przystapic do spowiedzi i do komunii sw podczas uroczystosci? -
My po chrzcinach. Byla katastrofa... maly darl sie niemiłosiernie. Na chwile tylko zasnal a tak to przerazliwy ryk. Z glodu nie bo zaraz przed msza zjadl 200ml !! Masakra. Wiec pewnie mu bylo goraco i brzuch bolal, musialam z nim kilkakrotnie wychodzić do zakrysti. Dalismy rade ale ten dzien nie nalezal do przyjemnego... ehh dobrze ze juz po wszystkim. Teraz maly okapany wcina mleko a jutro z rana usg glowki oby wypadlo dobrze boje sie strasznie...
dzięki za kciuiasy dziewczyny
Fasia u mnie siostra jest chrzestna dostala zaświadczenie w swojej parafii i tam bylo miejsce na spowiedz to poszla a chrzestny dostał kartke bez wpisu na spowiedz nie szedl i tez bylo okej hmm. A co do chrzestnego to moze byc jedna osobaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 20:12
-
A u nas był spokój kilka dni i znowu niemłosierny ryk. Mąż w pokoju obok lula małego. Masakra! Dzisiaj dałam mało kropli SabSimplex bo jakoś tak wyszło, że mały jadł często ale krótko. Jutro bede je nosić w kieszeniu przez cały dzień.
[/url]
Aniołek - maj 2016
Aniołek - maj 2014 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MłodaDamo dobrze, że macie to za sobą. Ja się właśnie boje takiej akcji podczas chrztu, że mały będzie płakać.. Na szczęście mamy tylko sakrament chrztu bez mszy, wiec Julek jakoś da rade.
Czyli chrzestny nie był u komunii?